- 1 Lechia coraz bliżej awansu (106 opinii) LIVE!
- 2 Koniec passy Arki bez porażki (141 opinii) LIVE!
- 3 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (61 opinii)
- 4 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (10 opinii)
- 5 Żużel: długie treningi i zagraniczne starty (98 opinii)
- 6 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (48 opinii)
Jerzy Jastrzębowski: Lechia Gdańsk powalczy o tytuł. Nie ruszać kadry
Lechia Gdańsk
"Lechia Gdańsk ma kadrę do walki o mistrzostwo Polski. Świadczy o tym również szeroki skład i moim zdaniem nie powinna go uszczuplać, choć odpadła z eliminacji Ligi Europy. Najlepiej tego zespołu już nie ruszać, a gdyby miały potwierdzić się plotki o powrocie Artura Sobiecha do Niemiec, wierzę że biało-zieloni mają plan B. Co do pogłosek na temat odejścia Karola Fili do Parmy, myślę że to jeszcze nie jest dla niego dobry moment na taki ruch" - mówi Jerzy Jastrzębowski, który jako trener 36 lat temu doprowadził Lechię do zdobycia pierwszego w historii klubu Pucharu Polski.
Dusan Kuciak Ligowcem Lipca. Zadaj pytanie bramkarzowi Lechii Gdańsk
Trener Stokowiec już na początku sezonu pokazał, że nie będzie uciekał od rotacji. Oczywiście fakt, że po pierwszym meczu z Broendby przeciwko Wiśle Kraków wymienił całą jedenastkę za wyjątkiem Michała Nalepy, może budzić wątpliwości. Ja nie mam nic przeciwko, o ile nie mówimy o oszczędzaniu sił, bo zawodowy piłkarz, nie może narzekać, że gra co trzy dni. Myślę, że szkoleniowiec Lechii skorzystał z faktu, że mamy początek sezonu i dokonał przeglądu kadry w warunkach meczu o punkty. Może mógł tych zmian zrobić mniej, ale przegląd wojsk ma za sobą i zdanie sobie wyrobił. Już po kadrze na mecz w Płocku było widać, że nie wszyscy spełnili jego oczekiwania.
Piotr Stokowiec: Jestem rozczarowany. Przeczytaj więcej wypowiedzi trenerów i piłkarzy po meczu Broendby IF - Lechia Gdańsk 4:1
O składzie decydują zawodnicy, a konkretnie ich forma. Wszystko w ich nogach i głowach. Jeśli ktoś dostaje szansę w 60. minucie meczu, musi być gotowy i dać większą jakość niż ten, który schodzi z boiska. Musi dać sygnał, że jego obecność podniesie jakość gry. Spójrzmy na to jakie nazwiska siedziały ostatnio na ławce Lechii. Nie ma pewniaków i tak właśnie powinno być. Duża konkurencja jest potrzebna i Lechia przynajmniej na razie, pokazuje że wyciągnęła wnioski z poprzedniego sezonu.
Można dyskutować co do tego, czy Lechia powinna teraz oddać na wypożyczenia takich piłkarzy jak Mateusz Sopoćko czy Mateusz Żukowski, którzy są młodzi i potrzebują gry. To jest jednak złożona kwestia, nie zawsze wypożyczenie spełnia oczekiwania. Tu mają od kogo się uczyć i szkoda tylko, że Lechia nie ma obecnie rezerw w III lidze. W każdym razie tu są pod stałą kontrolą trenera Piotra Stokowca, tu też mogą podnosić umiejętności i jeśli miałoby dojść do transferów czasowych, to musi być obopólna decyzja. To bardzo indywidualna kwestia, w której ważny jest charakter zawodnika.
Na pewno nie jestem zwolennikiem wypożyczania za wszelką cenę. Karol Fila w Chojniczance nie był jakąś wielce wyróżniającą się postacią. To u Stokowca zaistniał, podobnie jak Tomasz Makowski. Tu nie ma reguły. Młodzież może skorzystać na pozostaniu w Lechii w roli rezerwowych, ale z drugiej strony to nie może trwać wiecznie, abyśmy nie słuchali o nich później, że w wieku 23 lat są rozwojowymi zawodnikami. W tym wieku trzeba już być w pełni gotowym do gry na pełnych obrotach.
Lechia ma materiał ludzki i doświadczenie do walki o mistrzostwo Polski. Nie licząc wygłupu w meczu z ŁKS, świetnie do zespołu wprowadził się Żarko Udovicić, który znakomicie współpracuje z lewej strony Filipem Mladenoviciem. Do formy wraca Rafał Wolski, który odzyskuje pewność po kontuzji, a i Sławomir Peszko nie powiedział ostatniego słowa. Lechia wygląda jak drużyna, nie jest tak jak w Legii Warszawa, gdzie z jedenastu piłkarzy na boisku, każdy gra w innym filmie.
Romario Balde znów zaginął. Przeczytaj dlaczego Lechia Gdańsk nie będzie odwoływać się od kartek
Nie licząc Romario Balde, który zachował się niepoważnie opuszczając treningi, nie ruszałbym składu. Zawodnik ten został ciepło przyjęty po powrocie z wypożyczenia do Portugalii, co było widać na filmach w mediach społecznościowych. Trener chciał dać mu szanse, ale Lechia musi się szanować jako klub i wobec takiego postępowania Balde, nie może przejść obojętnie.
Martwić mogą doniesienia odnośnie możliwych odejść: Lukasa Haraslina, Artura Sobiecha i Karola Fili. Jeśli chodzi o tego pierwszego, myślę że przynajmniej do zimy, jego odejście nam nie grozi. W Lechii jest ważną postacią, ale brakuje mu bramek, a kluby zachodnie często na to patrzą. Poza tym niedawno przedłużył umowę.
Artur Sobiech na temat pogłosek o powrocie do Niemiec
Klub utrzymuje, że oficjalnie nie ma tematu odejścia Sobiecha, ale są sygnały, że może odejść do Niemiec ze względu na małżonkę, która występuje tam jako piłkarka ręczna. Strata Artura byłaby dużym osłabieniem, bo myślę, że nikt nie zagrałby tak jak on zdobywając gola na wagę Pucharu Polski. Marian Kelemen do dziś stoi na Stadionie Narodowym i czeka żeby piłka mu wpadła w ręce. Jestem pewien, że Lechia sonduje plan na wypadek odejścia Sobiecha, ale oczywiście nie wszystko musi przedostawać się do mediów. Brak planu "B" byłby katastrofą i nie wierzę, że nikt w Lechii nad tym nie główkuje.
Co do Fili, który rzekomo jest na celowniku włoskiej Parmy, myślę że to jeszcze nie czas na taki ruch z jego strony. Moim zdaniem powinien jeszcze poczekać i potwierdzić swoją wartość kolejnym udanym sezonem w ekstraklasie. Jestem przekonany, że trener Stokowiec ma warianty na wszelkie możliwości. Najbardziej bym się cieszył, gdyby tej drużyny już nie ruszać.
Karol Fila: Nie wyjadę po to, aby grzać ławę. Przeczytaj wywiad z obrońcą Lechii
Osoba
Jerzy Jastrzębowski
Urodzony 14 stycznia 1951 roku w Gdańsku.
Piłkarz Lechii w latach 1967-74, grający na pozycji pomocnika. Następnie trener. Pierwszą drużynę Lechii prowadził aż trzykrotnie w latach: 1982-84, 1999-2000 (jako Lechię/Polonię) oraz 2003-04.
Największy sukces odniósł podczas pierwszej kadencji. W 1983 roku doprowadził gdańską drużynę do zdobycia Pucharu Polski oraz meczów w Pucharze Zdobywców Pucharów z Juventusem Turyn, a w 1984 roku wprowadził biało-zielonych do ekstraklasy. W ostatniej kadencji przy Traugutta dołożył swoją cegiełkę do marszu klubu z A klasy do ekstraklasy. Potem prowadził jeszcze oldbojów Lechii, m.in. w meczach Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim.
Ponadto był trenerem w następujących klubach: Gryfie Słupsk, Igloopolu Dębica, Arce Gdynia, Miedzi Legnica, Pegrotourze Dębica, Pomezanii Malbork, Polonia Gdańsk, Pomezanii, Jezioraku Iława, Sparcie Brodnica, Unii Tczew, Sparcie, Jezioraku, Bałtyku Gdynia, Orle Trąbki Wielkie, Kaszubii Kościerzyna, Cartusii, Gryfie Tczew, Stolemie Gniewino i Powiślu Dzierzgoń.
Jerzy Jastrzębowski - inne felietony:
- Jerzy Jastrzębowski: Lechia Gdańsk cieszy, ale będzie coraz trudniej (12 marca 2024)
- Lechia Gdańsk musi wzmocnić te pozycje. Jerzy Jastrzębowski ocenia (6 grudnia 2023)
- Jerzy Jastrzębowski o III lidze. "Gedania 1922 bliżej awansu, niż Bałtyk utrzymania" (18 maja 2023)
- Jerzy Jastrzębowski: Lechia Gdańsk musi pocierpieć do zimy. Potrzebne transfery (17 października 2022)
- Jerzy Jastrzębowski zna przyczynę, dlaczego Lechia Gdańsk przegrywa na wyjazdach? (5 kwietnia 2022)
Kluby sportowe
Opinie (89) 6 zablokowanych
-
2019-08-08 09:51
No
Kij z taką ligą. Szkoda kasy i prądu.
- 1 2
-
2019-08-08 09:52
(1)
Czy ten d**il z gniazda dalej będzie tak wzywał? Ja z dziećmi już tam nie pójdę.
- 3 2
-
2019-08-08 10:06
to idź na rodzinny
- 1 1
-
2019-08-08 11:25
Badziewiaki.
- 1 1
-
2019-08-08 13:38
Żeby zdobyć mistrzostwo, trzeba mieć argumenty w ofensywie. (1)
Niestety Lechia ich nie ma. Potrzebny dobry prawy pomocnik. Klasowy rozgrywający, napastnik. Nalepa mnie całkowicie zawiódł. Łukasik cały czas zawodzi. Potrzebny poważny konkurent dla Fili. Lechii nie stać na sprowadzenie 5 klasowych zawodników. Jeżeli ktoś opiera optymizm na zwycięstwie z bardzo słabym Płockiem, to się myli. Kuciak zaczyna znowu seryjnie popełniać w każdym meczu błędy.
- 3 3
-
2019-08-08 13:46
Nalepa i Łukasik w tym sezonie grają słabo, czy tylko tyle potrafią czy zaniedbali przygotowania? Fila jest dobry w grze ofensywnej ale w walce jeden na jeden ustępuje pola i cofa się przez co rywal ma wolne pole, tak nie zachowuje się dobry obrońca.
Cała ekstraklasa z sezonu na sezon jest słabsza i to kibica boli, bo PZPN nie tylko nie przeciwdziała ale propagandowo udaje,że jest wszystko ok/prezes Boniek/.- 0 1
-
2019-08-08 13:52
Może ktoś wie czym zajmuje się obecny prezes Lechii oraz były prezes Lechii ? My tu gadu, a nasz statek nie wiadomo gdzie płynie.
Może ktoś ich spotkał na morzu albo lądzie a może latają ?- 3 2
-
2019-08-08 15:23
Lalkowe wy o tytul nie dla psa kielbasy.Dunczycy Was sprowadzili na ziemie i pokazali Wam miejsce w szeregu.Po Prostu jestescie za slabi zadnych umiejetnosici najlepiej Wam idzie upadek teatralny w tym jestescie najlepsi w Ekstraklasie.
- 1 5
-
2019-08-08 15:52
Obserwować napastnika Olimpii Grudzuiądz Omara Haydary
Ma 21 lat i jest lepszy od Gustkovskisa. W debiucie strzelił 3 gole.
- 1 0
-
2019-08-08 17:51
Lechia to powinna mieć grającą drużynę w III lidze
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.