• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Joker Kruk

9 listopada 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Dwóch godzin bez jednej minuty potrzebowały siatkarki Gedanii, aby uporać się na własnym parkiecie z Melnoksem Autopartem Stalą Mielec 3:2 (24:26, 25:21, 22:25, 25:20, 15:11). Była to trzecia wygrana podopiecznych Jerzego Skrobeckiego w tegorocznych rozgrywkach serii A I ligi. Skuteczna gra gdańszczanek sprawia, że hala przy ulicy Kościuszki staje się interdyscyplinarnym obiektem. Wśród publiczności zauważyliśmy m.in. Zenona Plecha, Andrzeja Wlazłę czy Franciszka Potulskiego.

Ostatnie kilkanaście minut przed meczem było szczególnie trudne dla gdańskiego szkoleniowca. Jerzy Skrobecki musiał na nowo poukładać "klocki", gdyż o kontuzji poinformowała go Bernadeta Leper. Lukę na środku bloku po kapitan zespołu można było załatać na dwa sposoby: albo posłać do gry po raz pierwszy w ekstraklasie od początku meczu 19-letnią Agnieszkę Drzewiczuk, albo przesunąć na tę pozycję Milenę Rosner. Ten drugi wariant łączył się z serią przetasowań, dlatego sięgnięto po niego dopiero w czwartym secie, gdy Gedania przegrywała 1:2 i 6:9. Z roli gdańskiego jokera bardzo dobrze wywiązała się 17-letnia Aleksandra Kruk.

Przed spotkaniem Marek Bernat podkreślał, że sukcesem jego drużyny będzie wygranie seta. Mielczanki zaczęły też jakby bez wiary w sukces. W pierwszej partii zepsuły aż 10 zagrywek! Mimo to gdańszczanki nie dowiozły do końca przewagi, która wynosiła m.in.: 10:6, 17:13 i 22:20. Wszystkie trzy piłki setowe były dla przyjezdnych. Wynikały one z kiepskich odbiorów serwisów Elżbiety Nykiel i Anny Kicior-Jędrejek przez Annę Zberowską i Lubę Jagodinę.
Dwie kolejne partie toczyły się pod dyktando jednej z drużyn. Najpierw z wyrównaniem stanu meczu nie miały kłopotu gedanistki, które od potrójnego bloku na 7:6 nie oddały prowadzenia. W trzecim secie gospodynie "obudziły" się dopiero przy wyniku 18:24, by dzięki Dominice Kuczyńskiej i Swietłanie Pugaczowej obronić cztery piłki setowe.

Punktem zwrotnym meczu była wspomniana roszada w czwartej partii. Od wyniku 13:15 miejscowe zdobyły pięć punktów z rzędu. W ataku coraz skuteczniejsze były Jagodina i Pugaczowa. Pierwsza z sióstr zakończyła zwycięską czwartą odsłonę gry, a do drugiej należały dwie ostatnie akcje spotkania. Zresztą w tie-breaku gdańszczanki dyktowały warunki od początku. Mielczankom tylko dwukrotnie udało się uzyskać punktowy remis (2:2 i 3:3). Ostatecznie skapitulowały, gdy przy wyniku 8:9 Kicior-Jędrejek zaserwowała w siatkę.
Pozostałe wyniki 3. kolejki: Calisia - Nafta Gaz Piła 0:3 (14:25, 26:28, 22:25), Stal Bielsko - Wulkan Politechnika Częstochowa 3:0 (25:13, 25:21, 25:20), Skra Warszawa - Gwardia Wrocław 3:1 (25:21, 25:17, 19:25, 25:22), Bank Pocztowy Gazeta Pomorska Bydgoszcz - Nike Węgrów 3:0 (25:23, 25:23, 25:14).

Gedania - Melnox Autopart Stal 3:2

Gedania: Bełcik, Pugaczowa, Drzewiczuk, Kuczyńska, Jagodina, Rosner oraz Zberowska (libero), Ordak, Kruk.

Sędziowali: Matusiak i Kośla (obaj Warszawa).

Jacek Główczyński



Głos Wybrzeża

Kluby sportowe

Opinie (1)

  • To nie sukces.

    Być może dla niektórych zwycięstwo nad mielecką Stalą jest niebywałym sukcesem, lecz patrząc na poziom widowiska w hali przy ul.Kościuszki musiałem sięgnąć po nerwosol.Zespół z Mielca nie jest przygotowany do rozgrywek prezentuje poziom daleki od zespołu godnego na występy w serii A, a nasz zespół pokazał co potrafi, gdy na boisku nie ma twardej ręki kapitana.Życzę pani Lepper jak najszybszego powrotu do pełni zdrowia,gdyż odpukać jakakolwiek kontuzja w tym zespole eliminuje z gry o najwyższe ligowe trofea.Nikt z nas nie chce chyba obserwować Gedanii walczącej o utrzymanie w lidze.
    Teraz ukłon w stronę prezesów- panowie czy nie widzicie jaką możliwość roszad w przypadku kontuzji i niedyspozycji którejś z kadrowiczek ma trener Skrobecki?Widać było, iż młoda Kruk potrafi wziąć na siebie ciężar gry, być może warto by było rozejrzeć się za młodymi perspektywicznymi zawodniczkami, które w przyszłości stanowiłyby trzon drużyny, a w chwili obecnej dawałyby trenerowi pole manewru?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane