- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (11 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (15 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (21 opinii)
- 4 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (32 opinie)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (11 opinii)
- 6 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (77 opinii)
Ogniwo Sopot rzuci się w pościg za liderem. Orkan Sochaczew na start wiosny
27 marca 2024
(3 opinie)Juvenia Kraków - Ogniwo Sopot. Dawid Grundlingh: Do Łodzi po Puchar Ekstraligi
Ogniwo Sopot
- Do Łodzi jedziemy po Puchar Ekstraligi. Taki był plan od samego początku i porażka nie wchodzi w grę - mówi nam Dawid Grundlingh. Debiutujący na polskich boiskach rugbista z RPA w rozgrywkach grupowych był przez was najwyżej oceniany w Ogniwie Sopot. W finale rywalem będzie Juvenia Kraków. Początek gry 11 lipca, w sobotę o godzinie 16 na neutralnym terenie w Łodzi.
Typowanie wyników
Jak typowano
11% | 20 typowań | Juvenia Kraków | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
89% | 160 typowań | OGNIWO Sopot |
Damian Konwent: Po wygranych nad Lechią Gdańsk i Arką Gdynia mieliście dwa tygodnie, by przygotować się do finału. Nad czym gównie pracowaliście?
Dawid Grundlingh: Wiemy, że Juvenia to wymagający rywal. Dokładnie prześledziliśmy ich grę na materiałach wideo. Ćwiczyliśmy wiele zagrywek. Mamy nowe, które miejmy nadzieję zaskoczą rywala, ale także stałe warianty będą bardzo potrzebne w sobotę. Jeśli obie te rzeczy połączymy w całość, to powinno być dobrze. Do Łodzi jedziemy po Puchar Ekstraligi. Taki był plan od samego początku i porażka nie wchodzi w grę. Gram, aby podziękować Bogu za mój talent, a także dla moich rodziców i brata, by byli ze mnie dumni.
Ekstraliga rugby wystartuje 15 sierpnia
Inne zespoły traktowały Puchar Ekstraligi jako przetarcie czy też sparingi przed startem sezonu. Widać, że wasze podejście się nieco różniło.
Dla nas, jako drużyny, ważne było, aby od początku zagrać poważne rugby. Traktujemy to bardzo poważnie na każdym treningu i w każdym meczu. Dlatego uważam, że dzięki temu wygraliśmy w poprzednich spotkaniach, bo podeszliśmy do nich na 100 proc. swoich możliwości.
O formie polskiego rugby zdążył się pan przekonać właśnie w poprzednich meczach z Arką Gdynia i Lechią Gdańsk. Zaskoczyło coś pana?
Jeśli chodzi o samo rugby, to nie. Podobnie, jak w RPA, drużyny złożone są z dużych zawodników. Ta gra wymaga naprawdę ogromnej fizyczności. Przyleciałem tu z wielkimi nadziejami i nie zawiodłem się.
W Polsce rugby jest mniej popularne, niż w RPA. Odczuł to pan po przeprowadzce?
Zdecydowanie. Zauważyłem, że piłka nożna jest bardzo ważna w Polsce, ale w sumie jak na całym świecie. Faktycznie w RPA rugby jest popularniejsze, ale i tutaj zauważyłem ogromną pasję w ludziach. Widać, że jeśli ktoś lubi i śledzi rugby, to robi to na maksimum możliwości. Rugby rośnie w siłę, dlatego liczę, że to podejście zmieni się w przyszłości.
Arka Gdynia - Ogniwo Sopot 12:36 - relacja
W Ogniwie Sopot debiutował pan jeszcze wiosną. Następnie rozgrywki zostały storpedowane przez koronawirusa. Domyślam się, że informacja o zakończeniu sezonu nie była zadowalająca, bo tak naprawdę nie zdążył się pan pokazać polskiej publiczności.
Koronawirus wyrządził wiele zła. Wiadomo, nie byłem szczęśliwy, gdy dowidziałem się, że rozgrywki zostały przerwane. Zwłaszcza, że zdążyliśmy zagrać jedno spotkanie. Dobrze rozpoczęliśmy i byliśmy głodni gry, ale na resztę nie mieliśmy wpływu. Trzeba było być jednak gotowym, gdy to wszystko się skończy. Mieszkam z AJ Roussow'em, więc wspólnie przygotowywaliśmy się do powrotu. Dla wielu ludzi to nie był przyjemny czas, ale wraz z kolegą poświęciliśmy go na treningi.
AJ doznał poważnej kontuzji w starciu z Arką Gdynia. Jak wygląda jego sytuacja?
Tak w klubie śmiejemy się, że muszę mu teraz pomagać. Ale prawda jest taka, że AJ nie ma łatwo, bo jest po operacji, złamał kość strzałkową i czeka go przerwa. To twardy gość, więc wyjdzie z tego.
Do Ogniwa Sopot trafił pan zimą. Jak doszło do tego transferu?
Wszystko zaczęło się od telefonu do Szkocji. Adam Pogorzelski zaczął opowiadać mi o Ogniwie Sopot. Dowiedziałem się bardzo wielu rzeczy na ten temat, a następnie zostałem zapoznany z Bartoszem Olszewskim. Rozmowy nie trwały długu, cały pomysł spodobał mi się i oto jestem.
Biało-Zielone Ladies Gdańsk ukoronowane po raz 10.
Rugby to jedyna dyscyplina sportu, którą pan uprawia? Czy może w przeszłości próbował pan innych?
Kocham lekkoatletykę i sztuki walki. Interesowałem się i uprawiałem je, gdy byłem chłopcem.
Wielu zagranicznych rugbistów rozpoczyna studia po przeprowadzce do Polski. Ma pan podobne plany?
Jak najbardziej. Niebawem rusza rok akademicki i od września chciałbym podjąć naukę na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu, na kierunku sport. Uważam, że edukacja jest bardzo ważna, więc bardzo się cieszę, że poza treningami, będę mógł także uczestniczyć w zajęciach na uczelni.
grupa pomorska
21 czerwca, Ogniwo Sopot - Lechia Gdańsk 80:0
27 czerwca, Arka Gdynia - Ogniwo Sopot 12:36
4 lipca Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 30:22
grupa centralna
21 czerwca, Awenta Pogoń Siedlce - Juvenia Kraków - nie odbył się
27 czerwca, Juvenia Kraków - Budowlani Lublin 45:24
4/5 lipca, Edach Budowlani Lublin - Awenta Pogoń Siedlce Edach - odwołany
Finał
11 lipca, godz. 16, Łódź: Ogniwo Sopot - Juvenia Kraków
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (6)
-
2020-07-10 17:31
(2)
bedzie transmisja?
- 5 0
-
2020-07-10 18:19
Oczywiście
Transmisja będzie w internecie (należy śledzić funpage Ogniwa). Watro też wpaść na stadion Ogniwa do restauracji Nowy Świat, bedzie wyświetlany mecz, mozna przy okazji napić się piwka i spróbować czegoś dobrego z grilla :)
- 7 1
-
2020-07-10 18:19
Tak
Tak, możesz tez przyjść na stadion ogniwa. W restauracji za Trybuna Główna będzie Transmisja. Start o 16.
- 6 0
-
2020-07-11 14:06
mocno Ogniwo!
Trójmiasto górą!
trzymam kciuki za sąsiadów zza miedzy :)- 5 0
-
2020-07-11 14:50
(1)
Hej, od razu powiem że nie jestem fanem tego sportu ale jako lokalny kibic piłki nożnej i siatkówki chciałbym dowiedzieć się jak wygląda w 3-4 zdaniach sytuacja w naszych klubach. Widzę, że Lechia jest na 6 miejscu, a przecież zawsze to był TOP w Polsce. Arka coś cieniutko. Czy w rugby 1-2 zawodników robi różnicę czy raczej sukcesem jest ten sam zgrany skład przez kilka sezonów. Czy możemy liczyć, że Lechia zbuduje znowu drużynę na miarę Mistrza Polski w następnych latach? Pozdrowienia dla normalnych
- 2 0
-
2020-07-11 16:48
obydwie druzyny w przebudowie,wprowadzana i ogrywana mlodziez wiec to musi potrwac zanim kluby wroca do walki o medale.Dodatkowo miasta obnizyly wysokosc srodkow na rugby wobec czego nie ma pieniedzy na sprowadzanie najlepszych chlopakow z kraju,wiec musimy poczekac az mlodziez okrzepnie,nabierze doswiadczenia
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.