• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kalendarium piłkarskiego biznesu w Gdańsku

jag.
2 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Lechia Gdańsk

Andrzej Kuchar zainwestował w Lechię 1,5 miliona złotych oraz pożyczył piłkarskiej spółce 11,4 miliona złotych. Teraz jest skłonny odsprzedać swoje udziały, ale z kilkakrotnym zyskiem. Andrzej Kuchar zainwestował w Lechię 1,5 miliona złotych oraz pożyczył piłkarskiej spółce 11,4 miliona złotych. Teraz jest skłonny odsprzedać swoje udziały, ale z kilkakrotnym zyskiem.

Na 15 milionów złotych wyceniona została Lechia SA przez Andrzeja Kuchara. Niewiele ponad trzy lata temu wrocławski biznesmen oraz 44 członków Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego Lechia nabyło akcje dokładnie dziesięć razy taniej! Na ich zakup wyłożono 1,5 miliona złotych. W dodatku spółka jest obecnie zadłużona. Tylko większościowemu udziałowcowi należy oddać 11,4 miliona złotych, a nie można wykluczyć, że do zapłacenia będą kolejne rachunki. Poniżej przedstawiamy najważniejsze wydarzenia z kalendarium budowania tego biznesu.


Jaka zapłata byłaby sprawiedliwa dla Andrzeja Kuchara za to, że od ponad trzech lat zarządza Lechią?


Styczeń 2009
Zawiązanie spółki
. Lechia od pół roku gra w ekstraklasie. Licencję otrzymała warunkowo. Nie spełniła bowiem wymogu, że do rozgrywek dopuszczone są kluby, będące spółkami akcyjnymi. Gdańszczanie do elity dostali się jako stowarzyszenie - Ośrodek Szkolenia Piłkarskiego Lechia. Powstało ono w 2001 roku, po wyjściu Lechii z fuzji z Polonią Gdańsk i przeprowadziło seniorów od A klasy do ekstraklasy. Było ono m.in. właścicielem nazwy, herbu i wszystkich kart zawodniczych od najmłodszych juniorów po pierwszy zespół.

To właśnie OSP Lechia wyraziła zgodę na utworzenie spółki i przekazania do niej całego piłkarskiego majątku. Jednak akcjonariuszem spółki Lechia SA nie został OSP Lechia, a członkowie stowarzyszenia, którzy wykupili udziały, wyceniane wówczas na 5 tysięcy złotych jeden. Tak uzbierano pieniądze na kapitał założycielski spółki, który wówczas wynosił 500 tysięcy złotych.

Na nabycie akcji zdecydowało się 45 osób. Wśród nich był już... Andrzej Kuchar. Według naszych informacji wrocławski biznesmen jako osoba fizyczna nabył 14 akcji po 5 tysięcy każda, czyli zainwestował 70 tysięcy złotych. Dzięki tym udziałom może de facto sprawować kontrolę nad Lechią. Jednak wówczas rozpoczął on skromnie, od wprowadzenia tylko jednego swojego przedstawiciela do Rady Nadzorczej (Pawła Bartosiewicza, a wszystkie miejsca w zarządzie i pozostałe w radzie objęli osoby z OSP. Tak było do czerwca 2009 roku, kiedy to Bartosiewicz przeszedł z RN do zarządu.

Przeczytaj jak powstała spółka i kto był w jej pierwszych władzach

Luty 2009
Pierwszy rozdźwięk
między miastem a spółką Lechia SA. Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska ogłosił, że w takiej spółce miasto nie weźmie udziału. Władzom nie podobało się, że powstało przedsięwzięcie nastawiano na zysk nie tyle klubu, co udziałowców. Nieoficjalnie już wówczas mówiono, że Andrzej Kuchar to nie jest ten biznesmen, na którego miasto liczyło. Klub bronił się, że nikt inny w Lechię nie chciał zainwestować.

- Nie możemy brać udziału w spółce osób fizycznych, których celem jest prowadzenie działalności korporacyjnej, zorientowanej na finansowy zysk - mówił wówczas Bojanowski.

Zobacz dlaczego miasto od początku było niechętne tej spółce

Marzec 2009
Maciej Turnowiecki
, prezes Lechii, a wcześniej... rzecznik prezydenta Gdańska, spotkał się ze swoim byłym przełożonym, Pawłem Adamowiczem, ale mimo uspokajającego komunikatu, miasto nie zmieniło negatywnego stanowiska w sprawie spółki (czytaj więcej).

Mimo to oddano pełnię władzy w Lechii Kucharowi, dokonując emisji akcji B. Wrocławskie Centrum Finansowe, kontrolowane przez tego biznesmena kupiło 50 procent akcji za milion złotych, jednocześnie podnosząc kapitał założycielski spółki do 1,5 miliona. Wówczas obiecywano, że to dopiero początek strumienia pieniędzy, który systematycznie będzie płynąć z Wrocławia do Gdańska.

- Środki na bieżącą działalność klubu będą przekazywane przez inwestora lub podmioty z nim współpracujące przez 10 najbliższych lat, począwszy od obecnego sezonu - zapowiadał wówczas klub. Rocznie do Lechii z tego tytułu miało trafiać po 5 milionów złotych. Nie wpłynęło jednak nic, gdyż jeszcze przed końcem 2009 roku zwolniono biznesmena z tego obowiązku. Tym samym mógł zarządzać Lechią nie inwestując w nią żadnych pieniędzy!

Spółka przejęła wszystkich piłkarzy z OSP 1 lipca 2009 roku. W wyniku rozliczenia stowarzyszenie miało otrzymać 4 miliony złotych od Lechii SA.

Sprawdź co obiecywano, gdy Andrzej Kuchar przejmował kontrolę nad Lechią i co oddano w zamian

Wówczas ukształtował się obowiązujący do dzisiaj układ sił w Lechia SA. Aby ujednolicić nominał akcji serii A i B, wycenione zostały one na 10 groszy. Tym samym Andrzej Kuchar sprawuje kontrolę nad 700 tysiącami akcji, które nabył jako osoba fizyczna (za 70 tys. zł) oraz nad 10 milionami akcji Wrocławskiego Centrum Finansowego (za 1 mln zł). To właśnie ten pakiet przedłożył ostatnio miastu do sprzedaży za 10 milionów 700 tysięcy złotych.

Jak łatwo policzyć Kuchar kontroluje 71,33 procent akcji Lechii SA. Jednak w spółce akcyjnej ważniejsze od liczby akcji jest liczba głosów na walnym zgromadzeniu. Tych biznesmen ma mniej, ale na tyle dużo, aby kierować spółką (57 procent). Zgodnie z przyjętymi zapisami akcjonariusze serii A (byli członkowie OSP Lechia) mają taką samą siłę głosu jak Wrocławskie Centrum Finansowe. Co więcej - każdy z tych udziałowców ma prawo weta, jeśli ktoś chciałby dokonać zmiany nazwy, herbu czy przenieść siedzibę Lechii z Gdańska.

Poznaj prawa wieczystych strażników tożsamości biało-zielonych.

Ponad 34 tysiące kibiców na inauguracyjnym meczu na PGE Arenie przeciwko Cracovii pokazało, że w Gdańsku jest zapotrzebowanie na Lechię. Ponad 34 tysiące kibiców na inauguracyjnym meczu na PGE Arenie przeciwko Cracovii pokazało, że w Gdańsku jest zapotrzebowanie na Lechię.
Październik 2009
Wejście Sportfive i zwolnienie Andrzeja Kuchara z corocznych wpłat na rzecz Lechii
. Spółka podpisała umowę z firmą marketingową Andrzeja Placzyńskiego. To właśnie ona przejęła zobowiązania większościowego udziałowca. Co więcej - jak spekulowano - do klubu miało wpływać rocznie już nie pięć milionów (co obiecywał Kuchar), ale aż osiem milionów rocznie. Ile wpłynęło? Nie wiadomo. Strony zasłaniają się tajemnicą handlową. Jak udało nam się dowiedzieć Sportfive odstąpiło od tej umowy z końcem 2011 roku. Obecnie między firmą a Lechią ma toczyć się spór prawny w tym względzie.

Jedno jest pewne, Kuchar nie wpłacił do Lechii żadnych pieniędzy. Dlatego mniejszościowi akcjonariusze na 13 lipca zwołali nadzwyczajne zgromadzenie, na którym próbować będą nakłonić biznesmena do powrotu do zasady, że wpłaca on do klubu pięć milionów rocznie. Jednak bez jego zgody, przy obecnym układzie sił, szanse na to są praktycznie zerowe.

Takie nadzieje wiązano z umową ze Sportfive

Grudzień 2010
Ludzie Andrzeja Kuchara zdobywają przewagę we władzach Lechii.
Gdy wrocławski biznesmen zyskał większość głosów w spółce do zarządu, który pracował w trzyosobowym składzie, mógł desygnować dwóch członków, a kolejnego wybierali mniejszościowi udziałowcy. Jednak w pierwszej kadencji we władzach spółki było dwóch gdańszczan: Błażej Jenek (wybrany przez mniejszościowych) i Maciej Turnowiecki (nominowany przez Kuchara).

W drugiej kadencji do zarządu weszło już dwóch przedstawicieli biznesmena (Bogdan Magnowski wiceprezes, Bartosiewicz), Turnowiecki utrzymał stanowiska prezesa, gdyż został wybrany jako przedstawiciel mniejszościowych udziałowców, a ponadto szefem Rady Nadzorczej również został nominant Kuchara (Piotr Kuriata).

Tak zmieniały się władze Lechii SA

Maj 2012
Burza wokół Lechii
. Z pracy w klubie rezygnują: Turnowiecki, który był prezesem OSP, a następnie SA od marca 2007 roku oraz Jenek, będący od ponad ośmiu lat dyrektorem klubu, a ponadto prezesem Lechii-Operator, czyli spółki, która w sierpniu 2011 roku przejęła stadion w Letnicy. Powinna 40-tysięcznym obiektem zarządzać przez 10 lat i to miał być klucz do biznesowego sukcesu Lechii (takie miały być zyski ze stadionu).

Z tych planów nic nie wyjdzie, gdyż Lechia-Operator wygenerowała ponad pięć milionów zadłużenia i została przejęta przez Gdańską Agencję Rozwoju Gospodarczego. Tym samym kontrolę nad stadionem przejęło miast Gdańsk, a Lechia, by grać nadal w Letnicy będzie musiała wynajmować obiekt na mecze na zasadach rynkowych (przeczytaj jak Lechia straciła zarządzanie stadionem).

22 maja prezesem Lechii został przedstawiciel Kuchara - Bogdan Magnowski, a interesy mniejszościowych udziałowców już tylko w randze członka zarządu i dyrektora ds. organizacyjnych reprezentuje Bartosz Sarnowski (ci ludzie sprawują obecnie władze nad Lechią).

28 maja portal trojmiasto.pl ujawnił, że "mniejszościowi udziałowcy wzywają Andrzeja Kuchara do sprzedania większościowego pakietu klubu "szeroko rozumianemu środowisku gdańskiemu". Jednocześnie skierowano prośbę do Pawła Adamowicza, prezydenta miasta, aby był mediatorem w doprowadzeniu do tego typu transakcji.

Ponadto ujawniliśmy, że większościowy udziałowiec nie inwestował pieniędzy w Lechię, a je tylko pożyczał! W ostatni czwartek prezydent Adamowicz potwierdził, że z tego tytułu do 31 grudnia 2013 roku Andrzejowi Kucharowi należy spłacić dług w wysokości 11,4 miliona złotych.

Przeczytaj naszą publikację na ten temat

Ponadto prezydent Gdańska upublicznił, że miasto otrzymało ofertę odkupienia udziałów Kuchara za 10 milionów 700 tysięcy złotych. Jednak ta oferta nie zostanie przez miasto przyjęta (dlaczego Gdańsk nie kupi Lechii).

Na sprzedaży Wojciecha Pawłowskiego gdański klub zarobił pół miliona euro. Na sprzedaży Wojciecha Pawłowskiego gdański klub zarobił pół miliona euro.
Co dalej z Lechią?
Działalność klubu nie jest zagrożona
, choć nie wiadomo, jakim budżetem biało-zieloni dysponować będą w najbliższym sezonie. Zgodnie z danymi podawanymi przez Lechię budżet po awansie do ekstraklasy systematycznie wzrastał - 13,5 mln (sezon 2008/09), 18 mln (2009/10), 22 mln (2010/11) i 28 mln (2011/12).

Stałych dochodów w klubie jest bardzo dużo. Za miniony sezon z tytułu praw transmisyjnych Lechia zarobiła blisko 6 milionów złotych, tyle samo na rok ma płacić największy obecnie sponsor - Grupa Lotos (a są przecież i inni sponsorzy), dochody z biletów za minione rozgrywki były szacowane na 7 milionów złotych, a zysk ze sprzedaży klubowych pamiątek i gadżetów to kolejne 2 miliony rocznie. Do klubu wpłyną też pieniądze za zagraniczny transfer Wojciecha Pawłowskiego, który był szacowany na kwotę pół miliona euro.

Andrzejowi Kucharowi ciężko będzie sprzedać zadłużony klub za kwotę, którą zaproponował miastu. Potencjalny inwestor musiałby liczyć się z wydatkiem ponad 22 milionów złotych, bo tyle kosztuje wykupienie udziałów wrocławskiego udziałowca i spłacenie długu, który względem niego ma klub, choć ta druga płatność jest odroczona do końca przyszłego roku.

Kuchar może zatem albo obniżyć cenę za swój pakiet, albo spróbować oddłużyć klub. Takie zresztą próby już podejmował, proponując zamianę 11,4 miliona złotych zadłużenia na nowe akcje klubu. Mniejszościowi udziałowcy na to się nie zgodzili, gdyż wówczas biznesmen uzyskałby ponad 2/3 głosów na walnym zgromadzeniu, co dawałoby mu władze w spółce niemal nieograniczoną. To samo zresztą Kuchar może osiągnąć poprzez odkupienie akcji od części mniejszościowy udziałowców, ale na razie żaden z tych ostatnich na tego typu transakcję nie przystał.

Dla prawidłowego funkcjonowania drużyny piłkarskiej Lechii realne zagrożenie powstanie dopiero wówczas, gdyby spółka uchwaliła, że dług jaki posiada względem większościowego udziałowca, spłacać będzie ze środków, które dotychczas przeznaczone były jedynie na futbol.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (221) ponad 20 zablokowanych

  • Uklad

    Nie dajcie sie omamic. Przeciez to jest jeden wielki uklad powiazany z PO. Ciekawe kto wciagnal Kuchara do gdanskiego stowarzyszenia i pozwolil mu kupic te pierwsze 14 akcji?
    Wszystko po to, zeby wydoic jak najwiecej kasy z Lechii...

    Niedlugo sie skonczy sezon transferowy, a my nie mamy zadnego wzmocnienia, tylko oslabienia... Nie wspominajac o tym, ze nie ma trenera.

    • 6 2

  • Jenek i Turnowiecki

    obecnej sytuacji Lechii są winni Jenek i Turnowiecki którzy uchodzili za przyjaciół BKS jednak nie chcieli wejść w spółkę z miastem tylko woleli oszusta Kuchara który im nawciskał kitu o wielkiej Lechii a teraz jak szczury jako pierwsi uciekli z tonącego statku

    • 18 1

  • lenin ma kasę, tylko skąpi

    • 6 1

  • Betonki tak smialy sie z Rysia a co teraz powiecie oszolomy.

    • 7 4

  • Podobna akcja z Ptalkiem ... to i z Kucharem

    Już raz przerabialiśmy taka sytuacje ale wtedy koleś nazywał się PTAK i został pognany z Gdańska przez kibiców co o mało nie skończyło się ulicznym linczem

    • 4 0

  • sprzedać lechię za symboliczną złotówkę

    z gwarancją zainwestowania w nowych zawodników wysokiej klasy

    • 4 0

  • zaczekać i po Euro2012 poszukać szejka z Emiratów

    • 3 0

  • Najciekawsze jest to,

    iż Budyń twierdzi że miasto sponsoruje Lechię, a więc od miasta Lechia dostaje 400 tys PLN netto rocznie. Jak się to ma to szumnych wypowiedzi Budynia ?
    Nie tak dawno wartość klubu została oceniana przez E&Y i kwota ta była znacznie wyższa od tego co w swojej ofercie od miasta chciał Kuchar. Jak ma się to do ostatnich wypowiedzi naszego prezydenta ?, a przecie z tą wyceną jest on zapoznany. Ech Panie Prezydencie, czy nie za wcześnie na kampanię wyborczą ?

    • 5 8

  • ja wiedziałem, że tak będzie....

    Aż mną trzęsie, jak patrze na tego oszusta!!!!!

    • 9 1

  • adamowicz ściemnia (8)

    Adamowicz, ty populisto!!! Jak twierdzisz, że Lechia jest za droga, to znaczy, że marnie ją cenisz!!! A wartość zawodników, obecna wartość klubu, potencjał sportowy... Jak uważasz, że 10 baniek to dużo (więcej wydajesz na promocję swojej koleżanki ze studiów - będziesz wiedział o co chodzi), to znaczy że masz Lechię w d*pie.
    Operatora położył Błazen Janek, w końcu był prezesem, robił co chciał. A że nieudacznik, to projekt stadionu upadł. A turnoś? Bardziej był zajęty polewaniem gorzałki z kolesiami, robieniem z Jankiem i Radziem Michalskim transferów. Dlatego mieliśmy Cacicia, Radowanowicia, Sazankowa, a ostatnio Bensona i Tadicia. A wszystko chlopcy świetnie zrobili na rachunek kuchara.

    • 13 13

    • 50 tys na dziennikarzy z Niemiec znalazł kasę

      • 5 4

    • (4)

      Skoro uważasz, że 10 mln to nie tak dużo, to dlaczego żaden prywatny inwestor nie chce kupić Lechii? Może dlatego, że przy takiej cenie nie jest to opłacalne?

      Nie widzę powodu, dla którego miasto powinno nabijać kasę pospolitemu cwaniaczkowi.

      • 5 2

      • biznes to biznes (3)

        Nikt nie chce kupić, bo albo są tacy znawcy sportu albo tacy biznesmeni. W europie nikt na klubie piłkarskim NIE ZARABIA. A jeśli 10 baniek to dużo, to można zawsze kupić licencję szparki (Rysiek z Gdyni będzie sprzedawał miejsce w 1 lidze) albo groclinu/polonii za jakieś 40 baniek. No i legia jest do kupienia. Walter wycenił ją na 200 baniek. W sumie to drobne przy tych 10 bańkach kuchara...

        • 2 3

        • A ja się pytam, czemu to miasto ma kupić te akcje (1)

          Adomowicz dobrze zrobił mówiąc, że miasto ma inne wydatki, bo te 10mln jak każdy wie to kropla w morzu potrzeb Lechi Gdańsk.

          Jak miasto kupi te akcje to zaraz pewnie towarzystwo wzajemnej adoracji zacznie domagać się co sezon dofinansowania po kilka mln. I miasto nagle by stało się dojną krową dla Lechii. Jako Gdańszczanin mówię nie. Klub ma znaleźć sobie prywatnego sponsora, który będzie chciał być dojony.

          Już Kielce swego czasu dały się doić i co? Co roku musiały coraz więcej dokładać, aż powiedziały dość.

          • 3 1

          • Nikt nie chce kupić bo Gdańsk = Kielce

            Miasto jednej dużej państwowej firmy nie znajdzie nikogo
            chętnego nie ma i nie będzie
            bo po co komu jakaś tam Lechia? Sport na poziomie
            ekstraklasy wymaga
            dużych nakładów a na Pomorzu nie ma żadnej dużej firmy.

            Budyń tego nie zauważył w swoich biznespanach. Ciekaw jestem
            czy gdyby los pokarał np. mieszkańców Malborka takim
            megalomańskim wizjonerem to też by tam wybudował stadion za 800 baniek
            a potem udawał głupiego...

            • 1 1

        • tylko popatrz

          jacy są piłkarze za ile można ich sprzedać
          a kogo masz w Lechii
          za kogo tutaj jest kasa?

          to Kuchar zrobił bizens bo za bańkę dostał wszystkich piłkarzy i cały klub choc wtedy sam Trałka był tyle warty

          • 0 0

    • (1)

      dodałbym jeszcze od siebie, że Turnoś znalazł się w Lechii z poręczenia ....Adamowicza

      • 5 0

      • nie pisz głupot

        raczej przeciw Adamowiczowi, wydymał go i uciekł z posady

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Stal Rzeszów
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
4% Stal Rzeszów
17% REMIS
79% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Łukasz Gawlik 30 65 60%
2 Piotr Matusiak 30 63 66.7%
3 Karol Zubel 30 62 56.7%
4 Mariusz Kamiński 30 61 63.3%
5 Wojciech Tabis Tabis 30 61 63.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 29 18 5 6 48:22 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 29 15 3 11 38:34 48
4 GKS Katowice 29 13 8 8 49:30 47
5 Wisła Kraków 29 12 10 7 53:36 46
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
11 Stal Rzeszów 29 11 6 12 41:45 39
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 4 10 15 23:47 22
18 Zagłębie Sosnowiec 29 2 9 18 19:47 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 29 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Polonia Warszawa 1:0 (1:0)
  • Znicz Pruszków - ARKA GDYNIA 2:0 (0:0)
  • Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 0:1 (0:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 0:2 (0:1)
  • Resovia - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
  • Wisła Płock - Miedź Legnica 2:1 (0:1)
  • Motor Lublin - Chrobry Głogów 1:1 (1:0)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Odra Opole 0:1 (0:1)
  • GKS Katowice - Górnik Łęczna 0:0

Ostatnie wyniki Lechii

Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa
Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
14% Górnik Łęczna
26% REMIS
60% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane