• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kamery Polsatu Sport nie pomogły

13 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

Na inaugurację czwartej kolejki PlusLigi Kobiet. Gedania przegrała w Żukowie z Impelem Gwardię Wrocław 0:3 (22:25, 21:25, 13:25). Nie pomogły kamery Polsatu Sport, przed którymi w poprzednim sezonie gedanistki wznosiły się na wyżyny możliwości. Tytuł MVP zdobyła Katarzyna Mroczkowska. Poniżej zapis relacji z przebiegu tego spotkania.



GEDANIA: Pasznik zdobyła 4 punkty, Plebanek 8, Szymańska 7, Kocemba 1, Sachmacińska 13, Łozowska 4, Siwka (libero) oraz Jeromin 1, Lizińczyk 2, Rzepnikowska.

GWARDIA: Wołosz 3, Czypiruk 12, Sobolska 5, Mroczkowska 23, Czerwińska 7, Efimienko 8, Krzos (libero) oraz Barańska 1, Owczynnikowa 1, Szafraniec 1.

Sędziowie: Mianowski, Michlic (oboje Bydgoszcz). Widzów: 300

Kibice oceniają



SET PIERWSZY - 22:25
Mecz rozpoczęły zagrywką gwardzistki. Gedania objęła prowadzenie po ataku z obejścia Anny Łozowskiej. Niestety, trzy kolejne punkty dla rywalek po ataku Katarzyny Mroczkowskiej, autowym zbiciu Małgorzaty Plebanek i punktowej zagrywce Moniki Czypiruk.

Przy 2:5 udaną kiwką popisała się Aleksandra Pasznik, kontaktowy punkt zdobyła Aleksandra Szymańska, a potem była długa wymiana, którą skończyła Mroczkowska. Ta też siatkarka serwisem "pociągnęła" wynik aż do pierwszej przerwy technicznej, która nastąpiła przy prowadzeniu Gwardii 8:4.

Po powrocie do gry Mroczkowska "strzeliła" z drugiej linii. Tę passę przerwał wreszcie atak z krótkiej Szymańskiej. Po dwóch atakach z rzędu Justynie Sachmacińskiej udało się gedanistkom zmniejszyć straty na 7:11. Po chwili ósmy punkt zdobyła... libero Marta Siwka, której przebicie piłki przez siatkę zaskoczyło rywalki. Szkoda, że przy 8:11 przebiła się z atakiem Czypiruk. Jednak po punktowej zagrywce Sachmacińskiej, która zmniejszyła straty gospodyń do 11:13 o przerwę poprosił trener Gwardii, Rafał Błaszczyk.

Po powrocie do gry udanym atakiem popisała się Mroczkowska. Mimo to Gedania zbliżyła się na 13:14 i szkoleniowiec przyjezdnych dokonał aż dwóch zmian. Gdy Szymańska wyrównała, wrocławianki znów poszły na "czas".

Gedania objęła prowadzenie 15:14, gdy przez blok nie przebiła się Czypiruk, a druga przerwa techniczna nastąpiła przy 16:14 po atowym zbiciu Dominiki Sobolskiej. Ta punktowa seria Gedanii miała miejsce przy zagrywce Łozowskiej.

Po ataku Plebanek było jeszcze 17:15, ale potem dwoma atakami popisała się Czerwińska. Przy 17:17 grę przerwał trener Grzegorz Wróbel. Po powrocie do gry punkt zdobyła Plebanek, a na 19:17 podwyższyła pojedynczym blokiem Sachmacińska. Niewiele brakowało, aby był i 20. punkt, ale sędziowie uznali, że Czerwińska z drugiej linii atakowała po bloku.

Karta się odwróciła. Wyrównała Zuzanna Efimienko, a 19:20 zrobiło się, gdy zablokowana została Sachmacińska. Wówczas nastąpiła druga przerwa na życzenie Gedanii. Nic nie dała, bo Joannę Kocembę zablokowała Efimienko. Przy 19:21 nastąpiły dwie zmiany wśród gedanistek. Małgorzata Jeromin zaraz po wejściu udała się udanym blokiem. Za chwilę był remis, gdyż w aut uderzyła Mroczkowska.

Można było pójść za ciosem, ale Szymańska zaatakowała w aut, a Jeromin została zablokowana. Przy 22:23, do którego to wyniku doprowadziła Sachmacińska, nastąpiła długa wymiana zakończona atakiem Czypiruk. W ostatniej akcji seta zablokowana została Sachmacińska.

SET DRUGI - 21:25
Długa wymiana rozpoczęła tę część. Zablokowany atak z drugiej linii Plebanek. Wyrównała po kiwce Pasznik. Plebanek się zrehabilitowała i Gedania prowadziła 2:1. Na 3:2 poprawiła Pasznik po zbiciu piłki przechodzącej, na 4:2 Szymańska przerzucając piłkę nad blokiem, a na 5:2 plasem z drugiej linii Sachmacińska. Znów gedanistki punktowały w ustawieniu na zagrywce z Łozowską. Seria została przerwana po autowym ataku Sachmacińskiej. Przy 5:4 dla Gedanii grę przerwał trener Wróbel.

Po powrocie do gry punkt zdobyła Plebanek. Na 7:5 przewagę utrzymała Kocemba, a przerwa techniczna przy prowadzeniu 8:6 Gedanii nastąpiła po autowym zbiciu Sobolskiej. Ta ostatnia nie wróciła do gry, gdyż została zastąpiona przez Aleksandrę Szafraniec. Nie na wiele się to zdało, bo na 9:6 zagrywką punkt zdobyła Szymańska. Tym razem o przerwę poprosił trener Błaszczyk.

Do ataku ruszyły wrocławskie skrzydłowe. Gospodynie nie podpiły ataków Czypiruk i Czerwińskiej, a 9:9 zrobiło się po autowym zbiciu Kocemby. Prowadzenie zostało odzyskane po ataku Sachmacińskiej, która zmieściła piłkę w polu rywalek mimo, że wystawę dostała praktycznie za... plecy. Ale dwa kolejne punkty zostały zapisane na konto Gwardii. Przy 10:11 grę przerwał trener Wróbel.

Wyrównała po ataku z obejścia Łozowska i ona też poprawiła na 12:11. Znów dwa punkty zapisano na konto Gwardii i Plebanek uderzała tylko na remis 13:13. Prowadzenie gospodyniom przyniósł blok Pasznik-Szymańska. Niestety, był to ostatni punkt przed drugą przerwą techniczną gedanistek. Nastąpiła ona przy przewadze Gwardii 16:14.

Miejscowe miały kłopoty z przyjęciem zagrywki Czerwińskiej i zrobiło się 14:17. Dobrze, że w następnej akcji w aut strzeliła Mroczkowska. Wówczas trener Gedanii zdecydował się na dwie zmiany, a Gwardii na jedną. Sachmacińska sprowadziła wynik do 17:18, co spowodowało zmianę powrotną w szeregach rywalek na środku bloku. Po zbiciu Mroczkowskiej w aut z drugiej linii był remis 18:18 i "czas" dla Gwardii.

Lizińczyk zablokowała Czypiruk, a wrocławianki wymieniły rozgrywające. Dwukrotnie udanie z rzędu zaatakowała Mroczkowska. Wyrównała na 20:20 Sachmacińska, a po chwili Gedania prowadziła po bloku Łozowskiej na Czypiruk. Niestety, w następnej akcji przebiła się Mroczkowska, a po chwili zablokowana została Lizińczyk. 21:23 zrobiło się bezpośrednio po punktowym serwisie Czypiruk.

Trener gospodyń spróbował wzmocnić przyjęcie, wprowadzając do gry Żanetę Rzepnikowską, ale nic to nie dało. Z atakiem nie przebiła się Sachmacińska, a ostatnią akcję, po długiej wymianie skończyła Mroczkowska. Nie pomogła ofiarna akcja Justyny, która próbowała wygarnąć piłkę, gdy ta była już na stronie wrocławianek.

SET TRZECI - 13:25
Zły początek gospodyń. Po problemach z przyjęciem zagrywki Wołosz Gedania rozpoczęła od 0:3. Natychmiast czas wziął trener Wróbel. Nie pomogło. Gdy zrobiło się 0:5, weszła na rozegranie Jeromin. Też nic nie dało. Drugą przerwę szkoleniowiec gospodyń wykorzystał przy 0:7! Dopiero wówczas Wołosz pomyliła się na serwisie, posyłając piłkę w aut. Szybko ten punkt oddała autową zagrywką Jeromin i przerwę techniczną mieliśmy przy 1:8.

Drugi punkt Gedania zdobyła na 2:12. Druga przerwa techniczna nastąpiła przy 4:16! Dopiero po niej gedanistki zerwały się do walki. Zmniejszyły straty do 8:17. Na więcej wrocławianki oczywiście nie pozwoliły. Pierwsza piłka meczowa nastąpiła przy 12:24. Druga zakończyła mecz po bloku na Kocembie.

Powiedzieli na konferencji prasowej:

Rafał Błaszczyk (trener Gwardii): - Spodziewałem się, że będzie to dla nas trudne spotkanie z tego względu, że rzadko gramy jako faworyci, a dziś taka była nasza rola. Gedania ma fajne zawodniczki, ale są one bardzo młode i jeszcze nieograne jak na potrzeby PlusLigi Kobiet. Mimo to sprawiły nas trochę kłopotu i mecz był dla nas jeszcze trudniejszy niż się spodziewałem.
Najważniejsze, że wygraliśmy 3:0 i mamy trzy punkty. Dopiero w trzecim secie przeważyło nasze doświadczenie. Zaczęliśmy grać dobrze, gdy z dziewczyn wreszcie zeszła presja związana z byciem faworytkami.


Grzegorz Wróbel (trener Gedanii): - To był najlepszy mecz w tym sezonie. Dziękuję dziewczynom za konsekwencję z jaką grały w dwóch pierwszych setach. Szkoda, że jeszcze w końcówkach dały o sobie znać młode, gorące głowy i nie udało się zdobyć nawet seta. Po tych przegranych w trzeciej partii drużyna już nie wytrzymała psychicznie. Nastąpił jeden, drugi błąd i wszystko się posypało.

Katarzyna Mroczkowska (trener Gwardii): - Statuetka się znalazła, była ukryta w jednym z samochodów Polsatu. Co do meczu to nie był on najlepszy w naszym wykonaniu. Trener z pewnością będzie miał to nas sporo uwag. Jednak trzeba się cieszyć z wygranej 3:0, bo z pewnością nie będzie zbyt wiele okazji, aby takim wynikiem kończyć mecze.

Justyna Sachmacińska (kapitan Gedanii): - Gratuluję Gwardii, choć jest mi przykro, że nie udało nam się zdobyć nawet seta. Chcemy się pozbyć opinii, że jesteśmy młode i niedoświadczone. Czas najwyższy udowodnić, także sobie samym, że potrafimy grać i nie jesteśmy dziewczynkami do bicia. Dziś każda z nas popełniała błędy. Trzeba je ograniczyć. Tym bardziej, że przed nami mecze z Białymstokiem i Mielcem, a zatem drużynami, z którymi wypada nam powalczyć.

Autor: www.energa-gedania.pl

Tabela po 4 kolejkach

Siatkówka - kobiety
Drużyny Punkty
1 Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 4 4 0 12:3 12
2 Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza 4 3 1 11:4 10
3 Aluprof Bielsko-Biała 4 3 1 10:4 9
4 GCB Centrostal Bydgoszcz 4 3 1 9:4 9
5 Impel Gwardia Wrocław 4 3 1 10:6 8
6 PTPS Piła 4 2 2 8:6 6
7 Organika Budowlani Łódź 4 1 3 5:10 3
8 Pronar Zeto Astwa AZS Białystok 4 1 3 4:10 3
9 Stal Mielec 4 0 4 2:12 0
10 Gedania Żukowo 4 0 4 0:12 0
Tabela wprowadzona: 2009-11-16


Pozostałe wyniki 4. kolejki:
Muszynianka Fakro Muszyna - GCB Centrostal Bydgoszcz 3:0 (26:24, 25:22, 25:20); Budowlani Organika Łódź - Pronar Zeto Astwa AZS Białystok 1:3 (23:25, 25:13, 28:30, 20:25); Aluprof Bielsko-Biała - Farmutil Piła 3:1 (23:25, 25:23, 25:23, 25:14); Stal Mielec - MKS Dąbrowa Górnicza 1:3 (25:21, 16:25, 25:27, 14:25).

Kluby sportowe

Opinie (19) 5 zablokowanych

  • całkiem ładnie poszło gedanii

    0:3 to nie jest najgorzej; mogło być np 0:6

    • 9 1

  • Tak dogorywa Gdański sport (5)

    wszyscy przegrywają,spadają,rozpadają się a Budyń chodzi w szaliku Lechi i udaje że kocha sport.Ciekawe kto będzie grał z Gdańska w nowej hali??????????

    • 7 3

    • człowieku, jaki gdański sport (3)

      teraz jeździj za swoim prezesiną na wioskę

      na nowej hali będzie grał trefl Gdańsk i dziewczyny z trefla sopot, a także koszykarze Trefla.

      • 2 2

      • jak taki madry w pysku jestes to podaj kontakt wytlumacze ci inaczej to... (1)

        • 1 0

        • pwnie jesteś

          pryszczatym 15 latkiem ktory siedzi przed kompem i sam sie zlękłeś własnych słów.

          • 0 0

      • jak na razie to prawie sama I liga,

        a co będzie jak Wieżbicki spakuje manatki???????????

        • 0 0

    • na hali beda targi, polityka taka jest - liczy sie kasa a nie sport - co z tego ze my chcemy ogladac na niej mecze? ktos woli pieniazki w portfelu niz rozrywke i sportowa rywalizacje - ja chce tam TREFL GDAŃSK!!!!!! Chlopaki sa najlepsi!

      • 1 1

  • jest dobrze a będzie lepiej (3)

    Byłem dziś na meczu Gedanii i dwa pierwsze sety naprawdę były zacięte. Zabrakło czegoś w końcówkach może szczęścia doświadczenia może zimnej krwi.
    Teraz jeśli czytacie to Gedanistki to ostro pracować na treningach i dwa ważne mecze.
    Prośba zostawcie serce na boisku bo wasza gra wygląda coraz lepiej.
    Głowa do gory kibice są z wami.

    • 3 5

    • (2)

      Co do stwierdzenia kibice są z wami się nie zgodzę bo same dziewczyny mówią że szkoda że tak mało osób im kibicuje. Ja w nie wierzę ich gra na prawdę wygląda coraz lepiej tylko w końcówkach brakuje im jeszcze doświadczenia i takiego spokoju,ale wierzę że dadzą radę.

      Dzisiaj bardzo dobry mecz zagrała Marta Siwka,to jak na razie jej najlepszy mecz. Do tego wyróżniłabym też Gosię Plebanek, która zaczyna prezentować powoli swoją formę :)
      Dawać dziewczyny i nie poddawajcie się!!!

      • 1 0

      • (1)

        Małe sprostowanie gra jest na dostatecznym poziomie poniosło mnie. Ja jako kibic jest z Gedanią a frekwencja na meczach jest porównywalna z frekwencja na meczach w Bydgoszczy tylko ta drużyna jest na pierwszym miejscu teraz. Więc z tym stwierdzeniem że mało osób kibicuje to się nie zgadzam. Natomiast zgadzam z dobrymi ocenami za mecz dla Gosi Plebanek i Marty Siwka ja był pochwalił też Olę Szymańską. A ja w Gedanię wierzę i coś czuje że wygrają w Białymstoku czego im serdecznie życzę. Na razie Gedania nie ma pkt na koncie ale pod względem urody zawodniczek ma u mnie pierwsze miejsce.

        • 0 1

        • tyle ludzie co w Bydgoszczy?! hahaha

          nie rozśmieszaj mnie, człowieku, bo mi zajady popękają... to, że w Bydgoszczy na 5-tysięcznej Łuczniczce widzisz prześwity pustych miejsc, to nie znaczy, że w 10-krotnie mniejszej żukowskiej stodole jest tyle samo kibiców. przecież ta salka parafialna się nawet nie zapełnia, przychodzi góra 200 osób!

          • 0 0

  • (1)

    trzeba atakujacej, KOCEMBA 1 pkt. 11% wstyd! nie da sie na tym poziomie wygrac bez atakujacej!

    • 2 0

    • szkoda że Natalka Kurnikowska jest chora bo to naprawde dobra atakująca tylko jeszcze młoda przez co ja troche strach paralizuje... nie wiem po co sprowadzono Lizu bo ona to powinna sie ogrywac w I lidze :/

      • 0 0

  • Człowiek z mikrofonem jest mistrzem. Może niech wystartuje w jakimś konkursie kabaretów...

    • 3 0

  • prezesie zdaj sprzęt, nie nadajesz się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 1 0

  • meski trefl jest the best... baby graja w zwolnionym tempie

    • 1 1

  • NATALKA zdazy na 17stego, kto sie orientuje? bo arcywazny mecz z AZS Bialystok ;/ szkoda ze tak wczesnie, juz we wtorek :/ myslalem, ze dopiero od piatku nastepna kolejka ;/

    • 0 0

  • Bialystok wczoraj wygral 3-1 w Łodzi. O czym wy marzycie? Kurnikowska to nie zbawienie tego zespolu, smieszna wymowka.

    • 0 0

  • Co one robią w Plus lidze!!?? III liga Gedania!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Gedania S.A.

 

Data powstania:
1922

Największe osiągnięcia:
Drużynowe mistrzostwa Polski: 1951, 1953, 1954

Siedziba:
Czarny Dwór 12/3, 80-505 Gdańsk Gdańsk
tel.: 058 341 50 77

Hala:
ul. Armii Krajowej 2E
Żukowo

Prezes klubu:
Zdzisław Stankiewicz


Wiceprezes do spraw sportowych:
Paweł Kramek

Rada nadzorcza:
Andrzej Chmielecki
Eugeniusz Lepacki
Wiesław Kryński

Gdzie trenujemy
Szkoła Podstawowa nr 48
ul. Burzyńskiego 10, Gdańsk

Szkoła Podstawowa nr 42
ul. Czajkowskiego 1, Gdańsk

Szkoła Podstawowa nr 72
ul. Kłosowa 3, Gdańsk

Szkoła Podstawowa nr 61
ul. Sienna 26, Gdańsk

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Relacje LIVE

Najczęściej czytane