• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siatkarz Lotosu Trefla gotów na wyzwania

Marcin Dajos
22 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Trefl Gdańsk

Murphy Troy zapewnia, że jego atutem nie jest jedynie siła i nie atakuje z zamkniętymi oczami. Murphy Troy zapewnia, że jego atutem nie jest jedynie siła i nie atakuje z zamkniętymi oczami.

W zeszłym sezonie został najlepiej punktującym siatkarzem PlusLigi, a z reprezentacją USA zdobył Puchar Świata i prawo gry w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Po tych sukcesach Murphy Troy uznał, że stawać się będzie jeszcze lepszym siatkarze, gdy pozostanie w Lotosie Treflu. W czwartek zapisał kolejnym sukces w gdańskich barwach, przyczyniając się do pokonania Modeny oraz awansu do drugiej fazy Ligi Mistrzów. W plebiscycie Ligowiec Roku 2015 na razie Amerykanin nie był waszym faworytem, ale możecie to nadal zmienić. Głosowanie trwać będzie do południa 31 stycznia.



TUTAJ ODDAJ GŁOS NA JEDNEGO Z OŚMIORGA KANDYDATÓW

Ligowiec Roku 2015


Marcin Dajos: Wydawało się, że po meczu w Modenie mogliście stracić wiarę w sukces w Lidze Mistrzów. A tu nagle podczas rewanżu pokazaliście ten wielki zespół.

Murphy Troy: Nie straciliśmy. Fizycznie i technicznie mieliśmy wtedy zły okres. Poza porażką w Modenie przegraliśmy 0:3 w Bełchatowie. W rewanżu z drużyną z Modeny udowodniliśmy, że potrafimy wygrać z każdym. Nawet jak brakuje nam kilku siatkarzy, to wolą walki i zaangażowaniem jesteśmy w stanie zdziałać wiele. W play-off Ligi Mistrzów będziemy bić się z każdym, kto stanie na naszej drodze.

LOTOS TREFL POKONAŁ PO TIE-BREAKU WIELKĄ MODENĘ

Spodziewał się pan, że 2015 rok będzie tak dobry?

Rzeczywiście był on dla mnie rozwojowy i pełen sukcesów. Zaliczyłem razem z Lotosem Treflem bardzo dobry sezon zakończony wicemistrzostwem Polski. Wcześniej zdobyliśmy Puchar Polski. Udało mi się również znaleźć w reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Wygraliśmy turniej Pucharu Świata, awansowaliśmy na igrzyska olimpijskie. To było dla mnie niesamowite przeżycie. Po tym wszystkim wróciłem do Gdańska, gdzie podczas pierwszej części obecnego sezonu zaliczyliśmy wiele podróży, meczów, ale pomimo zmęczenia sprawiały nam one wiele satysfakcji. Do tego klub zagrał po raz pierwszy w Lidze Mistrzów. Trudno było wymarzyć sobie coś lepszego.

Do tego został pan najlepiej punktującym siatkarzem w polskiej lidze.

Tego też się nie spodziewałem. Polska liga jest bardzo mocna i gra w niej wielu świetnych siatkarzy. Po prostu starałem się wykonywać swoją pracę jak najlepiej potrafię. Nie marzyłem o sukcesach zespołowych i indywidualnych, które udało się osiągnąć.

Zdobywane przez pana punkty wydawały się jednak łatwym osiągnięciem dla tej klasy siatkarza.

Ale zapewniam, że nie było o nie łatwo. Trener Andrea Anastasi pracował z nami bardzo ciężko nad akcjami w ataku i to także jego zasługa. Nauczyłem się w zeszłym sezonie wielu rzeczy dzięki ciężkiej pracy jaką nam zaaplikował. Dzięki niej wiemy, że możemy zdobywać szczyty.

DO 31 STYCZNIA TRWA GŁOSOWANIE NA LIGOWCA ROKU 2015. PO PIERWSZYM TYGODNIU WYBORÓW MURPHY TROY NA 7. MIEJSCU

Zawodnik

Murphy Troy

Murphy Troy

ur.
1989
wzrost
203 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


W 2015 roku zdecydował się pan na pozostanie w Lotosie Treflu. Była to decyzja, nad którą nie trzeba się zastanawiać?

Bardzo podoba mi się w klubie, uwielbiam kolegów z drużyny i trenera dlatego nie trzeba było się długo zastanawiać. Dostaję szansę rozwijania się jako siatkarz, a moja forma wciąż rośnie. Chciałem tego więcej zdecydowałem się na pozostanie w Gdańsku. Poza tym, patrząc na siatkarskie miasta w Polsce Gdańsk, jak i całe Trójmiasto są najlepszym miejscem do życia.

Na początku obecnego sezonu pana forma nie była jednak najwyższa. Wszystko dlatego, że nieco "zardzewiał" pan w kwadracie dla rezerwowych w kadrze USA?

Złożyło się na to wiele rzeczy. Lato było dla mnie ciężkim okresem jeżeli chodzi o treningi i grę w kadrze. Rzeczywiście wróciłem do Gdańska w nie najwyższej formie. Wcześniej dostałem trochę wolnego i po tym potrzebowałem czasu, aby doprowadzić organizm do pełnej dyspozycji. Problem polegał na tym, że nie było na to wielu dni. Szybko trzeba było wyjść na boisko i grać o punkty do ligowej tabeli. Dlatego też dochodziłem do formy już w trakcie sezonu.

Dlaczego najlepszy atakujący polskiej ligi, w kadrze USA, w najważniejszych meczach był stałym rezerwowym?

Na początku sezonu reprezentacyjnego grałem sporo. Później trener zdecydował się postawić na Matta Andersona. Jak było widać podczas Pucharu Świata grał on fantastycznie, zdobył MVP rozgrywek, a my je wygraliśmy. Mamy w kadrze wielu świetnych siatkarzy, ale nie wszyscy mogą pojawiać się na boisku. Do tego wciąż dochodzą młode talenty i coraz trudniej się przebić. A trenerzy mogą być tylko zadowoleni z tego, że tyle talentu mają w kwadracie dla rezerwowych.

Jak duże szanse ma pan na grę podczas igrzysk olimpijskich 2016, do których już się zakwalifikowaliście?

Sam nie wiem. Na pewno w kadrze będzie Matt, a to nieco mnie ogranicza. Z drugiej strony to elastyczny siatkarz, który może występować także na pozycji przyjmującego. Wtedy byłoby więcej miejsca w ataku dla mnie. Mam nadzieję, że jeżeli chodzi o skład trener nie będzie chciał wprowadzać zbyt wielu zmian w porównaniu do Pucharu Świata i wybiorę się razem z kadrą do Rio de Janeiro. Jestem gotowy na każde wezwanie trenera.

Eksperci siatkarscy twierdzą, że w pana atakach jest dużo siły, ale mało techniki. Zgodzi się pan z tą opinią?

Zgodzę się z tym, że moim największym atutem jest siła, ale nie uważam siebie za jednostronnego zawodnika. Oczywiście nie jestem z grupy tych, którzy zdobywają większość punktów umieszczając piłkę dokładnie w tym miejscu, w którym chcą, ale także potrafię celnie przymierzyć. Nie jest tak, że zamykam oczy i walę na oślep. Tak się nie da grać.

W tym sezonie PlusLiga jest bardziej wymagająca niż w poprzednim?

Zdecydowanie tak. Wiele drużyn jest lepszych niż w minionych rozgrywkach. Poza tym jest trudniej, ponieważ sezon nieco się skrócił. Gramy przez to częściej mecze, a to odbija się na kondycji fizycznej.

System rozgrywek bez play-off jest dobry?

Zdecydowanie nie podoba mi się taki system. Niemal każda liga sportów zespołowych na świecie ma play-off. Nie jest sprawiedliwym, że tylko dwa pierwsze zespoły po rundzie zasadniczej mają szanse na mistrzostwo. Rozumiem, że władze ligi chciały jakoś skrócić sezon, ale mogły zrobić to w inny sposób. Może trzeba było postawić w play-off na serie do dwóch zwycięstw? Tak byłoby znacznie lepiej.

Kluby sportowe

Opinie (3)

  • Murphy, jesteś najlepszy!

    • 14 3

  • Troy ma to co mi się w amerykańskich sportowcach najbardziej podoba.

    Nigdy nie wymiękają, zawsze chcą wygrać.

    • 6 3

  • Ma szansę na laur sportowca Gdyni po przeprowadzce zespołu

    W Gdańsku nagrody tylko dla piłkarzyków i żużlowców

    • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Bogdanka LUK Lublin
6 Trefl Gdańsk
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Ślepsk Malow Suwałki
12 Barkom Każany Lwów
13 GKS Katowice
14 KGHM Cuprum Lubin
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Finał (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel (27 kwietnia, w pierwszym meczu 0:3)
  • Mecz o 3. miejsce (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym)):
  • Asseco Resovia - Projekt Warszawa (26 kwietnia, w pierwszym meczu 0:3)
  • O miejsca 5-8, przegrani w ćwierćfinałach play-off, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 5. miejsce
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK 3:1 oraz 3:0
  • o 7. miejsce
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 1:3 złoty set 13:15 oraz 3:1
  • o miejsca 9-13, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 9. miejsce
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 oraz 3:2
  • o 11. miejsce
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów 3:1 oraz 3:0
  • o 13. miejsce
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin 1:3 złoty set 17:15 oraz 3:0
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Indykpol AZS Olsztyn 0 1
Asseco Resovia 3 3
TREFL GDAŃSK 2 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
PSG Stal Nysa 0 2
Projekt Warszawa 3 0*
Bogdanka LUK Lublin 1 3

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Asseco Resovia 2 2
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
Projekt Warszawa 0 1

Finał

Jastrzębski Węgiel 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 0

Ostatnie wyniki Trefla

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane