- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (52 opinie)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (39 opinii)
- 3 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (183 opinie) LIVE!
- 4 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (3 opinie)
- 5 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (3 opinie)
- 6 Trefl gotowy na Europę. Bilety na play-off (11 opinii)
Kapitalny mecz Leciejewskiej
VBW Arka Gdynia
Koszykarki Lotosu wykorzystały szansę na wyrównanie stanu rywalizacji w finale 1-1. Mistrzynie Polski wygrały w Gorzowie z KSSSE AZS PWSZ 80:72 (20:15, 16:17, 20:15, 24:25). Kapitalny mecz rozegrała Magdalena Leciejewska. W najbliższy piątek i w sobotę gdynianki będą grały przed własną publicznością. Jeśli wygrają oba spotkania, zdobędą złoto, gdyż play-off toczy się będzie w tym roku tylko do trzech zwycięstw.
KSSSE AZS PWSZ:Sapova 16, Żurowska 14, Anosike 8, Spencer 6, Dźwigalska 0 - Piekarska 11, Richards 10, Kaczmarczyk 4, Dureika 3.
LOTOS: Leciejewska 27, Wright 20, Phillips 10, Tomialowicz 10, Matović 8 - Urbaniak 3, Jujka 2, Halvarsson 0, Hodges 0, Sosnowska 0.
Pierwsze punkty w meczu zdobyła dla gospodyń Ludmiła Sapova, jednak za chwilę na 2:2 wyrównała Magdalena Leciejewska. Później punkty zdobyła jeszcze Erin Phillips a po kolejnym trafieniu Leciejewskiej Lotos wyszedł na prowadzenie 6:4.
Kibice oceniają
Pierwsze minuty meczu udowodniły, że wczorajsza zdobycz punktowa Leciejewskiej to nie przypadek, koszykarka z Gdynia trafiła "trójkę" i było 9:6 dla Lotosu, w 5 min. po kilku próbach wreszcie trafiła Tanasha Wright i było już 11:6 dla gdynianek.
Gorzowianki szybko wyrównały, po rzucie Izabeli Piekarskiej ale prowadzenie dla Lotosu odzyskała po wolnych Ivana Matović po chwili kapitalnym podaniem przez pół boiska popisała się Phillips a Leciejewska zdobyła punkty na 17:11 dla Lotosu.
Gdynianki grały odważnie, pewnie rozgrywała Phillips a koszykarki z Gdyni nie bały się wchodzić pod kosz, gdzie musiały je faulować gorzowianki, w 8 min po wolnych Wright było 20:11 dla Lotosu.
Pod koniec pierwszej kwarty gospodynie postawiły strefę w obronie, której nie mogły rozbić gdynianki, zespół z Gorzowa odrobił nieco straty i po pierwszej kwarcie było 20:15 dla Lotosu.
Pierwsze punkty w drugiej kwarcie zdobyła Wright, "trójką" odpowiedziała Żurowska, ale kapitalnie w zespole z Gdyni grała Phillips, która również trafiła z dystansu a ponadto walczyła o każdą piłkę w defensywie.
W 14 minucie na rzut za trzy punkty zdecydowała się Marta Urbaniak gdynianka trafiła i wyprowadziła swój zespół na prowadzenie 30:19. Kolejną świetną akcją popisała się w 16 minucie Phillips, ograła broniącą własnego kosza Nkolikę Anosike i podała na czystą pozycję do Matović a Serbka rzuciła na 32:22 dla gdynianek.
W drugiej części drugiej kwarty gospodynie poprawiły defensywę i odrobiły część strat. Po dwóch wolnych Anosike było 32:27 dla Lotosu, na szczęście wolne wykorzystała również Wright i było 34:27 w 18 min.
W końcówce kwarty dwa rzuty wolne wykorzystała Marta Jujka było 36:30 dla Lotosu, jednak w ostatnich sekundach trafiła jeszcze Agnieszka Kaczmarczyk przy asyście Anosike i do przerwy było 36:32 dla gdynianek.
W przeciwieństwie do meczu niedzielnego w gdyńskiej ekipie ciężar zdobywania punktów nie spoczywał tylko na Matović i Leciejewskiej, te koszykarki zdobyły po 6 punktów, 11 natomiast na swoim koncie zapisała Wright. Dla KSSSE AZS PWSZ 8 "oczek" zdobyła Sapova.
Gdynianki bardzo dobrze rozpoczęły drugą połowę, dwa razy trafiła Leciejewska, punkty dołozyła Wright i już po półtorej minuty trzeciej kwarty było 42:32 dla gdynianek. Szkoleniowiec zespołu z Gorzowa szybko poprosił o czas.
Gorzowianki stać bylo tylko na jedno trafienie Sapovej, później znów popis gry dawała Leciejewska po jej dwóch trafieniach z rzędu było 49:34 dla Lotosu w 24 min.
Mistrzynie Polski udanie zablokowały rywalkom dostęp do własnego kosza, gorzowianki zmuszone do rzutów z dystansu zatraciły skuteczność. Lotos zdobywał zaś punkty spod kosza i z obwodu po "trójce" Phillips było w 25 min. 55:39 dla Lotosu.
Po jednej z interwencji parkiet z grymasem bólu na twarzy musiała opuścić Matović, która przy jednej z interwencji boleśnie zbiła nadgarstek. Na szczęście wystarczyła pomoc przy ławce rezerwowych gdynianek i Serbka była gotowa wkrótce do gry. Tymczasem w końcówce kwarty znów gorzowianki zaczęły grać agresywniej i odrobiły nieco straty do Lotosu. Po 30 minutach było 56:47 dla gdynianek.
W 33 minucie "trójkę" trafiła Tomiałowicz i Lotos wyszedł na prowadzenie 61:49. Gorzowianki momentami w czwartej kwarcie były bezradne. Zostawiały gdynianki na czystych pozycjach, w 35 min. po kolejnym rzucie za trzy punkty Tomiałowicz było już 66:51 dla Lotosu.
Gorzowianki zdecydowały się wysoko atakować rywalki, koszykarki Jacka Winnickiego grały jednak z niezwykłą zaciętością, kiedy trzeba było wyszarpywały piłki w parterze, grały długie akcje oddając rzuty w ostatnich sekundach. Po takim właśnie rzucie Matović było 70:60 dla Lotosu w 38 min.
Na 80 sekund przed końcem meczu Wright wykorzystała akcję 2+1 i było 73:63 dla Lotosu, za chwilę jednak Sapova została sfaulowana przy rzucie za 3 punkty, piłka wpadła do kosza a koszykarka z Gorzowa wykorzystała dodatkowego wolnego i na 70 sekund przed końcem meczu zrobiło się tylko 73:67 dla gdynianek.
Końcówka meczu, jak można było przewidzieć, rozegrana została "na rzuty wolne". Najpierw jednak Sapova trafiła za trzy punkty i było 74:70 dla Lotosu na 51 sek. przed końcem meczu. Gdynianki często stawały na linii rzutów wolnych ale trafiały z 50-procentową skutecznością, na szczęście gorzowianki również się myliły pod koszem Lotosu.
Na kilkanaście sekund przed końcem meczu sfaulowana została Leciejewska, wykorzystała tylko jednego wolnego, gorzowianki pogubiły się w ataku a w odpowiedzi obsłużona dalekim podaniem "Lecia" ustaliła wynik meczu na 80:72 dla gdynianek.
Playoff
Ćwierćfinały
KSSSE AZS PWSZ Gorzów | |
Utex ROW Rybnik |
CCC Polkowice | |
Wisła Can-Pack Kraków |
LOTOS GDYNIA | |
Super-Pol Tęcza Leszno |
Energa Toruń | |
Odra Brzeg |
Półfinały
KSSSE AZS PWSZ Gorzów | |
CCC Polkowice |
LOTOS GDYNIA | |
Energa Toruń |
Finał
KSSSE AZS PWSZ Gorzów | |
LOTOS GDYNIA |
W rywalizacji o brązowy medal (do trzech zwycięstw) Energa Toruń dwukrotnie wygrała na własnym parkiecie z CCC Polkowice 62:61 (19:16, 14:14, 14:22, 15:9) i 65:52 (16:11, 22:17, 14:8, 13:16). Kolejny mecz 28 kwietnia w Polkowicach.
Kluby sportowe
Opinie (46) 7 zablokowanych
-
2010-04-26 20:51
bez wsparcia sędziów Gorzów nie wygrywa (4)
Bez wsparcia sędziów (trzymanie wyniku osobistymi) Gorzów już był pod kontrolą. Gratulacje za świetną grą dla Leci i pozostałych dziewcząt.
- 13 4
-
2010-04-26 21:00
dokładnie
- 4 2
-
2010-04-27 09:11
hehe (2)
"Bez wsparcia sędziów (trzymanie wyniku osobistymi) "
hehe
ty scorpion jest w ogole sens rozgrywania kolejnych meczów jak twierdzisz ze i tak wszystko to robota sedziow?
moze lepiej zacznij studiowac/o ile nie obce tobie jest to slowko) przepisy gry w koszykowke zamiast lupac na plejce- 0 3
-
2010-04-27 10:41
haha (1)
kibice z gorzowa to niezle pajace... ta pseudowyrobiona publika podwaza kazdą decyzje sędziow przeciwko ich druzynie. Oczywiscie gwizdki na korzysc gorzowa, nawet te urojone są jak najbardziej akceptowalne...
- 2 0
-
2010-04-27 14:15
hehe nr 2
darku m. ...sedziowie sa od sedziowania a kibice ...jak myslisz od czego...od podwazania ich decyzji rowniez to rodzaj presji jakbys nie wiedzial a tylko dobrzy sedziowie umieja temu sprostac...
wiec sie tu nie spinaj...niepotrzebnie- 0 0
-
2010-04-26 20:57
NA 99% TYTUŁ OBRONIONY (1)
Dziewczyny z Gorzowa ,już się chyba nie podniosą.
- 12 5
-
2010-04-27 09:14
kaszub prorok
dobrze ze dodales to "chyba"
postaw caly majatek u buka kaszub..przy twojej profesjonalnej prognozie majatek murowany- 0 3
-
2010-04-26 21:02
dzadki maja dzisiaj swoje swieto,sport ktory interesuje garstke emerytow masakra (2)
- 4 23
-
2010-04-26 21:10
TY
Forsa którą dostają kopacze z 3 miasta,powinna być przeznaczona na inne cele.Kto poza granicami kraju zna nazwy drużyn z pomorza ,no kto.
- 6 3
-
2010-04-26 21:37
Masakra to jesteś Ty
Polska piłka to dno (kopanina bez składu i ładu) Popatrz na Ligę Mistrzów i polską ligę to zobaczysz gdzie jesteśmy.A poza tym tekst z dziadkami jest już nudny,zmień płytę(prowokować też trzeba umieć).
- 8 1
-
2010-04-26 21:30
Brawo dziewczyny super:)
- 13 1
-
2010-04-26 21:31
a Ty czym się interesujesz
kopaczami ,Polske w piłce wyprzedzaja już wszyscy.
- 14 1
-
2010-04-26 21:41
Nie odpowiadajcie tym miernotom
piłkarskim,to poziom ludzi z delirium.
- 12 1
-
2010-04-26 21:45
Pasuje do
kiboli jak ulał.
- 5 2
-
2010-04-26 21:46
A nawiasem mówiąc ciekawy jestem kto wygra
Gorzów nie zle sobie radzi mimo przecietnego trenera, hmm
- 6 4
-
2010-04-26 21:49
Brawo Lotos
walczycie i za to najwieksze uznanie.
- 15 1
-
2010-04-27 07:58
wszyscy na mecz
to musicie ogłosić nie tutaj tylko w ogłoszeniach parafialnych, dziadki raczej nie śledzą netu
- 0 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.