Wciąż waży się kwestia pozostania Startu Gdynia w Tauron Basket Lidzie. Klub szuka sponsora zapewniającego byt w najwyższej klasie rozgrywek. Tymczasem nowe miejsca pracy znajdują sobie kolejni koszykarze gdyńskiej drużyny. Decyzji nie podjął jeszcze wybrany przez czytelników naszego portalu najlepszym koszykarzem Startu w sezonie 2012/2013 Maciej Kucharek.
Gdyński klubu w minionych rozgrywkach miał być chłopcem do bicia w Tauorn Basket Lidze. Start zgłaszano do najwyższe klasy rozgrywkowej z myślą o ogrywaniu młodych, zdolnych Polaków. Z tą młodością w szeregach gdyńskiej drużyny było różnie, na co wskazuje średnia wieku, która na zakończenie sezonu wynosiła w tej drużynie 26 lat. Także nietrafione okazały się typy, skazujące Start na ostatnie miejsce w tabeli. Beniaminek w wielu meczach walczył z o wiele lepszymi rywalami jak równy z równym i sezon zakończył z takim samym dorobkiem punktowym jak 10. Rosa Radom.
Na kibicach naszego portalu największe wrażenie zdobył jednak jeden z najmłodszych graczy Startu
Maciej Kucharek. 20 lipca mierzący 204 cm skrzydłowy skończy 20 lat. W zespole prowadzonym przez
Davida Dedka stanowił opcję rezerwową. Ani razu w trakcie minionego sezonu nie pojawił się w pierwszej piątce. Nie przeszkodziło mu to jednak zebrać od naszych czytelników najwyższą średnią ocen za całe rozgrywki. Kucharek spędzał na parkiecie 16 minut i zdobywał 5,4 punktu oraz 1,8 zbiórki na mecz. Jego postawa poddawana była ocenie 632 razy. Jako jedyny z koszykarzy Startu uzyskał jej średnią powyżej 4 (4.02).
-
Maciek zrobił spory postęp zwłaszcza pod względem koszykarskiego IQ. Dużą rolę odegrał w tej kwestii trener Dedek. Sporo pracowali z nim również bardziej doświadczenie zawodnicy jak Grzegorz Mordzak, ale chyba najwięcej dały mu rozmowy i treningi z Robertem Rothbartem. Środkowy był takim naszym drużynowym psychologiem i miał ogromny wpływ na zespół - uważa prezes Startu
Jarosław Piernicki.
W pięciu meczach TBL sezonu 2012/2013 Kucharek zdobywał powyżej 10 punktów. Pierwszy raz dokonał tego w spotkaniu ze Stelmetem Zielona Góra. 3 listopada Start przegrał u siebie z późniejszym mistrzem Polski 67:76. Kucharek trafił 5 z 6 rzutów z gry (4/4 za dwa punkty) i jeden osobisty, co dało mu w sumie 12 punktów. Za ten mecz otrzymał od kibiców Trojmiasto.pl najwyższą średnią notę w sezonie - 5.50. Fani zapamiętają go najbardziej z derbów z Asseco Prokomem Gdynia. 16 grudnia Start pokonał lokalnego rywala 81:80. A wszystko dzięki Kucharkowi, który nie tylko ustanowił swój punktowy rekord sezonu - 15, ale przede wszystkim równo z końcową syreną trafił rzut za trzy punkty. Za to spotkanie średnia ocena skrzydłowego wyniosła 5.05.
SENSACJA POD GDYŃSKIM KOSZEMNajgorzej, według czytelników naszego portalu, Kucharek wypadł w starciu z 1 marca z Siarką Tarnobrzeg - ocena 3.19. Start przegrał 72:75, a skrzydłowy podczas 13 minut na boisku trafił 1 z 5 rzutów za trzy punkty. Ogólnie niespełna 20-letni koszykarz może zaliczyć sezon do udanych.
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
-
Kibice różnie oceniają zawodników, ale w tym wypadku zgadzam się z nimi w stu procentach. Kucharek zrobił w minionych rozgrywkach krok do przodu, jeśli chodzi o jego umiejętności. Ten młody koszykarz ma potencjał, który może uczynić go jednym z lepszych zawodników w lidze oraz nawet zaprowadzić do reprezentacji Polski - uważa Dedek.
-
Posiada on dobry rzut, odpowiednio czyta grę i jest szybki. Brakuje mu jedynie nieco masy, której zapewne nabierze w następnych sezonach - dodaje Słoweniec.
Kucharek kolejne doświadczenie może jednak nabierać już poza Gdynią. Start wciąż nie jest pewny gry w TBL. Prezes Piernicki szuka sponsora, która pozwolili uratować klub. A Kucharek ma propozycję przejścia do PGE Turowa Zgorzelec i Stelmetu Zielona Góra. Także inni koszykarze Startu znajdują sobie nowe kluby, gdyż już wcześniej dostali na to pozwolenie.
Michał Jankowski, czyli najlepszy polski strzelec gdyńskiego beniaminka (średnia 11 pkt) przeniósł się do Energi Czarni Słupsk.
Sebastian Kowalczyk jest bliski przejścia do Anwilu Włocławek.
Tomasz Wojdyła ma dołączyć do I-ligowego Polskiego Cukru SIDEn Toruń. Nowego pracodawcę znalazł już Dedek, który przeniósł się do pobliskiego Asseco Prokomu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
