• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kłopoty motoryczne Arki Gdynia. Czyżby runda okazała się za długa?

jag.
11 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Arka Gdynia

Zdaniem trenera Zbigniewa Smółki Arka Gdynia nie dotrzymała kroku Cracovii przede wszystkim pod względem motorycznym. Zdaniem trenera Zbigniewa Smółki Arka Gdynia nie dotrzymała kroku Cracovii przede wszystkim pod względem motorycznym.

Zamiast ataku górnej "8" tabeli piłkarze Arki Gdynia muszą zacząć się oglądać za siebie. Według oceny Zbigniewa Smółki przyczyn przegranej z Cracovią aż 0:3 należy upatrywać w sferze przygotowania motorycznego. Szkoleniowiec żółto-niebieskich wcześniej nie prowadził zespołu w aż tak długiej rundzie. O tym, czy nie okaże się ona dla jego podopiecznych rzeczywiście za długa, czy wyjdą z dołka, zdecydują wynik dwóch ostatnich kolejek, które pozostały do rozegrania w tym roku.



ARKA GDYNIA - CRACOVIA. PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ FOTO I VIDEO ORAZ WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROWI ŻÓŁTO-NIEBIESKICH

Arka Gdynia w poniedziałkowym meczu przebiegła niespełna 113 kilometrów. Cracovia ponad 120.

- To jest bardzo duża różnica. Gra wynika z tego, jak się czujemy na boisku. Widać było, że nogi nie niosą, boisko jest ciężkie, a gra się nie układa. Pod względem fizycznym Cracovia była lepiej dysponowanym zespołem. Brakowało nam pressingu, z jakiego słynęliśmy w meczach u siebie. Nie zgodziłbym się jednak ze stwierdzeniem, że rywal robił co chciał. Uważam, że porażka jest zbyt wysoka. Będę bronił moich piłkarzy. Była w nich złość sportowa i chęć poprawy po dwóch porażkach - ocenia Zbigniew Smółka.


PRZECZYTAJ WYPOWIEDZI TRENERA ARKI PRZED MECZEM Z CRACOVIĄ

Szkoleniowiec Arki nie prowadził jeszcze zespołu w tak długiej rundzie, która skończy się tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. W niższych klasach rozgrywkowych, w których trener wcześniej pracował, rywalizacja najczęściej kończyła się w listopadzie.

- Uważam, że trener miał dobry pomysł na ten mecz, ale nie potrafiliśmy go zrealizować. Waliliśmy głową w mur. Wypada przeprosić kibiców. Może nie graliśmy co 2-3 dni, ale te wszystkie mecze się nawarstwiły i kosztowały dużo sił. Musimy się zregenerować, podnieść mentalnie i w dwóch ostatnich meczach pokazać charakter - zapowiada Damian Zbozień.

RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY SA. Z MECZU ARKA - CRACOVIA (.PDF)
SPRAWDŹ ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU ARKA - CRACOVIA (.PDF)

Również szkoleniowiec Arki nie uważa, że kryzys motoryczny to rzecz trwała. Wyszła akurat w tym mikrocyklu, gdyż jego drużyna rozegrała więcej meczów od Cracovii.

- Czułem, że taki mecz może przyjść. Musimy tę porażkę przyjąć po męsku i dalej ciężko pracować. Jeszcze daleka droga do tego, aby ten zespół miał powtarzalność. Boisko było ciężkie, a nam brakowało świeżości i dyspozycji, jaką miała Cracovia, która nie grała w Pucharze Polski. Czasem 2-3 dni w mikrocyklu są istotne, a mecze z Jagiellonią kosztował nas dużo zdrowia. Daliśmy tyle, ile mogliśmy. To był dziwny mecz, ale nie mogę mieć pretensji do niego. Wydolność była, bo od 60 minuty mecz wyglądał dobrze. Próbowalismy kreować grę, dośrodkowywać, oddawać strzały. Niestety, wpadały do "koszyka" bramkarza lub były blokowane, a zbite piłki trafiały do przeciwnika, który kontrował. Próbowałem ratować ten mecz ofensywnymi zmianami. Czułem że, jeśli strzelimy kontaktową bramkę, to będzie szansa powalczyć o punkty. Nie udało - tłumaczy szkoleniowiec żółto-niebieskich.
SPRAWDŹ, JAKIEGO KLUBOWEGO REKORDY ARKA JUŻ NIE MOŻE POBIĆ

Cracovia w Gdyni zrealizowała to, czego była blisko dokładnie miesiąc wcześniej w Gdańsku. Lechię też zdominowała w pierwszej połowie, ale wówczas nie wykorzystała karnego, by otworzyć wynik spotkania. Przy ul. Olimpijskiej Airam Cabrera strzeli z jedenastki.

- W Gdańsku zagraliśmy najlepszy mecz w tej rundzie, a przegraliśmy. Gdybyśmy otworzyli go karnym, jak z Arką, to i tamto spotkanie mogło skończyć się ja to. Gratuluję piłkarzom za dyscyplinę taktyczną, realizację założeń, konsekwencję. Między 65. a 75. minutą obawialiśmy się o wynik, bo za dużo traciliśmy piłek. Dobre zmiany Filipa PiszczkaSebastiana Strózika, którzy wnieśli świeżą krewi i potrafili utrzymać piłkę, uspokoiły grę. Dlatego zrobiliśmy krok w kierunku "8", mimo że ciężko było wykaraskać się z początkowego dołka - podkreśla Michał Probierz, trener Cracovii.
Krytyczny wobec siebie i zespołu był Michał Nalepa, po którego faulu rywale otrzymali karnego.

- Wślizg był zupełnie niepotrzebny, a po karnym Cracovia złapała wiatr w żagle. Nie potrafiliśmy dobrze zareagować na straconą bramkę. Cracovia nie zrobiła nic specjalnego, ale wygrała przez naszą nieudolność i słabą. Nie wychodziło nam zbyt wiele. Przegraliśmy zasłużenie - przyznał gdyński pomocnik.
DAMIAN ZBOZIEŃ: PORAŻKA JEST GORSZA OD ŚMIERCI. PRZECZYTAJ WYWIAD Z OBROŃCĄ ARKI

W poniedziałek w środku pola królował Janusz Gol.

- Od trzech kolejek grał ze złamanym palce, był "otejpowany", na zastrzykach. Pokazał co oznacza prawdziwy kapitan. Nie tylko napędza zespół, ale młodzi zawodnicy mogą się od niego uczyć - chwali trener Probierz swojego 33-latka.
W cieniu 8-krotnego reprezentanta Polski, który pięć ostatnich sezonów spędził w Rosji, znalazł się tym razem główny reżyser poczynań ofensywnych Arki. Jednak nie zgadzał się ze stwierdzeniem, że mecz rozstrzygały indywidualności.

- Mecz kompletnie nam nie wyszedł. Trudo było coś zrobić, gdyż przeciwnicy grali blisko siebie, zawęzili pole gry. Było widać, że wyglądaliśmy słabiej nie jako jednostki, ale cały zespół. Musimy być mądrzejsi i grać z większą inteligencją - ocenia Michał Janota.
Cracovia odbiła się od ligowego dnia, a w ostatnim czasie z kolejki na kolejkę wygląda coraz lepiej, gdyż w trakcie rundy dokonała licznych zmian w składzie.

- Nie mam wątpliwości, że już by mnie nie było w klubie, gdyby nie profesor Janusz Filipiak, który zachował spokój i cierpliwość. Mało, który zespół zmieniał się tak jak nasz. Potrzebowaliśmy czasu. Z pierwszych kolejek w składzie nadal gra tylko 3-4 zawodników - przypomina trener Probierz.
Natomiast w Arce nastąpił odwrotny proces. "11" jest z góry określona, a i zmiany także dość przewidywalne. Pole manewru zawęziły jeszcze kontuzje: Aleksandyra KolewaFredrika Helstrupa. Jako jeden z ostatnich do podstawowego składu przebił się Nabil Aankour, ale i on po ostatniej kolejce nie był zadowolony.

- Wydaje mi się, że przy straconych bramkach zabrakło nam koncentracji. Kilka drobnych szczegółów doprowadziło do przegranej. Gdzieś nie pokryliśmy rywala, gdzieś źle się ustawiliśmy i jedna akcja zmieniła mecz. Myślę, że stać było nas na więcej, szczególnie w ofensywie przy wykończeniu akcji - przekonuje Marokańczyk.
PRZECZYTAJ CO MÓWIŁ ADAM MARCINIAK O SYTUACJI ARKI PO ODPADNIĘCIU Z PUCHARU POLSKI

Typowanie wyników

15 grudnia 2018, godz. 18:00
3 pkt.
Górnik Zabrze
ARKA Gdynia

Jak typowano

36% 142 typowania Górnik Zabrze
34% 136 typowań REMIS
30% 118 typowań ARKA Gdynia

Twoje dane



Tabela po 18 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Lechia Gdańsk 18 11 5 2 30:17 38
2 Legia Warszawa 18 9 6 3 29:18 33
3 Jagiellonia Białystok 18 9 5 4 33:24 32
4 Piast Gliwice 18 8 6 4 26:20 30
5 Korona Kielce 18 8 5 5 24:22 29
6 Pogoń Szczecin 18 8 4 6 25:21 28
7 Lech Poznań 18 8 3 7 25:23 27
8 Wisła Kraków 18 7 5 6 31:27 26
9 Arka Gdynia 18 6 5 7 26:24 23
10 Cracovia 18 5 6 7 16:19 21
11 Zagłębie Lubin 18 6 3 9 26:30 21
12 Wisła Płock 18 4 7 7 26:32 19
13 Miedź Legnica 18 5 4 9 21:35 19
14 Śląsk Wrocław 18 4 5 9 25:27 17
15 Górnik Zabrze 18 3 7 8 22:32 16
16 Zagłębie Sosnowiec 18 2 6 10 22:36 12
Tabela wprowadzona: 2018-12-10

Wyniki 18 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Cracovia 0:3 (0:2)
  • LECHIA GDAŃSK - Legia Warszawa 0:0
  • Zagłębie Lubin - Piast Gliwice 2:2 (1:1)
  • Lech Poznań - Śląsk Wrocław 2:0 (0:0)
  • Pogoń Szczecin - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (0:0)
  • Korona Kielce - Wisła Płock 2:2 (2:1)
  • Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 2:2 (2:0)
  • Górnik Zabrze - Miedź Legnica 1:3 (0:1)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (124) ponad 20 zablokowanych

  • Buhaha

    Jedyne do czego oni sie nadają to do tarcia chrzanu.

    • 22 5

  • Kolejny raz (3)

    Pisze: Panie S! Dostal Pan tylu graczy Ilu Pan chcial.wyrzucil Pan jeszcze wiecej. Trzeba bylo brac pod uwage,ze nie wszyscy sie sprawdza. Ilosci meczow w sezonie tez nie byla tajemnica. Zamiast ustabilizowac Sklad,mieszal Pan az do bolu. Mysle ze juz Panski autorytet diabli wzieli,bo widac na boisku ze sie nie rozumiecie. Juz nie panuje Pan nad szatnia.Na dodatek,nie wszystkim jest z Panem po drodze.Zrozumieli ze trener umarl zanim sie narodzil.

    • 35 8

    • A ty tu znowu stękasz jak kobieta po miesiączce (1)

      • 3 11

      • po miesięczce nie marudzą, wręcz przeciwnie. zrzędzą przed i w trakcie!
        widać, że z kobietami słabe masz łącze.
        tak między nami inny jest powód humorów Twojego chłopaka, bo zdecydowanie nie jest to cykl menstruacji

        • 2 0

    • Kolejny raz...

      Jaki z Ciebie tag? Z frustowany hejter jesteś. Nie trzymasz ciśnienia. Kominek szrot...

      • 4 5

  • (2)

    Smółka chyba oglądał inny mecz bo w tym z ciepłą siostrą z Krakowa arka grała padaczkę

    • 31 6

    • Co??? (1)

      • 6 3

      • G..... !!!

        • 8 0

  • Nic tak nie poprawi humoru jak mecz szparki. (2)

    Ręce same składają się do oklasków.
    Widać było to serducho i zaangażowanie :)
    Oooo a ile bezproduktywnych podań, iiii kilometrów hehe (drewna chciały grać tikitakę)

    • 22 8

    • Real klaskał jak oglądał

      • 7 1

    • Jak Ty na Śląsk mówisz? A taka przyjaźń...

      • 2 5

  • Siemaszko na trenera

    Trutkę w atak i Sibieraja na sędziego .

    • 18 6

  • (1)

    cracovia zamknęła sektor dla pogoni i bardzo dobrze, teraz zamknąć sektor dla lechii i będzie super

    • 7 11

    • I ciebie zamknąć w psychiatryku

      • 9 3

  • Zlikwidujcie tą drużynę. Grać im się nie chce. W d...pach im się poprzewracało. Za dobrze mają. Jak by na chleb musiał zarobić, jeden z drugim to by te mecze inaczej wyglądały. Wstyd Panowie, wstyd.

    • 18 2

  • marynarz

    Jedynie co moge napisac to wstyd,wstyd,wstyd P.Smolka z Pana ust slysze tylko ze trzeba pracy,pracy ciezkiej pracy to wam doby nie starczy na te treningi!!!A w sumie nic z tego nie wyniknie.

    • 17 3

  • Oho... Sami znawcy!! (1)

    Ci sami co twierdzili, że Ojrzyński wycisnął wszystko co się dało z tej drużyny... A jeśli nie widzicie różnicy miedzy obecną Arką, a tą toporną z zeszłych lat to komentujcie sobie dalej "znafcy" :D

    • 13 14

    • Ty masz coś z banią leszczu

      Tu nie ma różnicy już od "nitka"

      • 1 1

  • A za miedzą (2)

    z Arki szydzą.
    Jak długo jeszcze pytam się?

    • 14 3

    • do końca świata i o jeden dzień dłużej :P :P :P

      • 3 3

    • Arka szydzi z Lechi

      Lechia z Arki ,to się nigdy nie zmieni.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia

Ostatnie wyniki

84% ARKA Gdynia
12% REMIS
4% Wisła Płock
12 kwietnia 2024, godz. 20:30
HIT
28% Motor Lublin
30% REMIS
42% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 30 58 63.3%
2 Sławek Surkont 31 53 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 52 54.8%
4 Marek Dąbrowski 31 52 54.8%
5 Przemek Żuk 31 51 54.8%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane