Mirosław Berliński nie dokonał zmian personalnych w składzie żużlowców Zdunek Wybrzeża Gdańsk na mecz wyjazdowy z Lokomotivem Daugavpils w porównaniu z przegraną na inaugurację. Ponownie pominięty został Mikkel Bech a szkoleniowiec jedynie zamieszał w ustawieniu par. Nie ma jednak pewności, że czy do 2. kolejki w eWinner I liga dojdzie. Czekamy na test na koronawirusa, który w piątek przejdzie zawodnik Apatora Toruń, Adrian Miedziński. Pozytywny wynik może nawet zatrzymać całe rozgrywki.
Gdańszczanie, którzy minimalnie przegrali w niej u siebie z Unią Tarnów, w sobotę będą chcieli poprawić swój dorobek w wyjazdowym meczu z Lokomotivem Daugavpils. Na Łotwę trener Mirosław Berliński awizował identyczny skład, bez Mikkela Becha.
To skutek ustnej umowy z zawodnikami, że wszyscy seniorzy dostaną przynajmniej dwa mecze z rzędu, aby zaprezentować swoją dyspozycję.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Unia Tarnów 44:46 - relacja, foto, możliwość wystawienia ocen żużlowcom i trenerowi
Zmianie uległy jedynie numery startowe. Peter Kildemand znalazł się w parze z Kacprem Gomólskim, a nie z Jacobem Thorssellem. Ten pojedzie z Rasmusem Jensenem. Przypomnijmy jednak, że te układy nie są już tak wiążące jak w poprzednich sezonach. W związku z nową tabelą biegową, tak zestawione pary pojadą ze sobą nie trzy, a tylko dwa razy w pierwszych trzynastu wyścigach.
Jako pierwszy junior ponownie zgłoszony został Karol Żupiński. Bardzo możliwie, że z numerem 7 znajdzie się nie Alan Szczotka, który mecz z Unią skończył bez punktów, a Piotr Gryszpiński. Pod numerem 8 w dniu zawodów wpisany zostanie do składu rezerwowy do lat 23 Robert Chmiel.
początek o godz. 14
Zdunek Wybrzeże Gdańsk: 1. Kacper Gomólski, 2. Peter Kildemand, 3. Rasmus Jensen, 4. Jacob Thorssell, 5. Krystian Pieszczek, 6. Karol Żupiński, 7. zawodnik młodzieżowy, 8. zawodnik do lat 23
Lokomotiv Daugavpils: 9. Kjastas Puodżuks, 10. Linus Sundstroem, 11. Pontus Aspgren, 12. Jewgienij Kostygow, 13. Andriej Kudriaszow, 14. Francis Gusts, 15. zawodnik młodzieżowy, 16. zawodnik do lat 23
Niewykluczone jednak, że najbliższa kolejka nie dojdzie do skutku. Przypomnijmy, że u jednej z osób funkcyjnych podczas meczu PGE Ekstraligi pomiędzy PGG ROW Rybnik a Fogo Unią Leszno badanie na obecność koronawirusa wykazało wynik dodatni. Wszyscy uczestnicy tego spotkania zostali natychmiastowo poddani kwarantannie, a najbliższe mecze z ich udziałem przełożone, podobnie jak planowany na 20 lipca finał MPPK w Gdańsku.
MPPK na żużlu w Gdańsku przełożone przez koronawirus
Ponieważ w składzie rybniczan jako gość startował Adrian Miedziński, zagrożenie dotyczy także 1. Ligi. "Miedziak" dzień później wystartował już dla eWinner Apatora Toruń w meczu ze Startem Gniezno. Z kolei zawodnicy biorący udział w tym spotkaniu - Wiktor Kułakow, Chris Holder, Timo Lahti i Adrian Gała w poniedziałek ścigali się w Bydgoszczy w indywidualnych mistrzostwach tej klasy rozgrywkowej.
Tym sposobem lista potencjalnie zarażonych zawodników urosła już do około 70 nazwiska. Są wśród nich zawodnicy Zdunek Wybrzeże Gdańsk Jacob Thorssell i Krystian Pieszczek, którzy również ścigali się w Bydgoszczy.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk między ligą a mistrzostwami. Jacob Thorssell: Jest mi wstyd
Główna Komisja Sportu Żużlowego na razie nie zarządziła wstrzymania rozgrywek, czeka na wyniki badań Miedzińskiego.
"W związku z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 w PGE Ekstralidze, Główna Komisja Sportu Żużlowego informuje, że na ten moment rozegranie drugiej kolejki eWinner 1. Ligi nie jest zagrożone.
Jednocześnie informujemy, że w piątek rano zostaną przeprowadzone testy na COVID-19 u Adriana Miedzińskiego i członków jego teamu, którzy brali udział w meczu PGG ROW Rybnik - Fogo Unia Leszno i mogli mieć kontakt z osobą zarażoną. Test zostanie również wykonany u trenera Tomasza Bajerskiego. Od wyników uzależniamy dalsze decyzje w sprawie rozgrywek eWinner 1. Ligi. Pragniemy również poinformować, że Adrian Miedziński i jego mechanicy zostali już objęci izolacją" - poinformowano w oficjalnym komunikacie".
Jeśli piątkowe testy Miedzińskiego nie potwierdzą zakażenia, będzie można odetchnąć z ulgą. W innym przypadku, niewykluczone że całe rozgrywki zostaną wstrzymane po zaledwie jednej kolejce.