- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (71 opinii)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (34 opinie)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (37 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (15 opinii)
- 5 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
- 6 Ogniwo rzuci się w pościg za liderem
Ofensywna i walcząca Arka daje efekty
Arka Gdynia
- "Arka pokazuje, że stawiając na ofensywę można coś osiągnąć w I lidze. Na pewno ma też trochę szczęścia, ale ono także jest ważne w sporcie. Składają się na nie bramki w ostatnich minutach meczów. Do takich trzeba zaliczyć gola z rzutu wolnego Nalepy w Bełchatowie. Z drugiej strony dobra postawa w końcowych fragmentach spotkań jest także związana z przygotowaniem fizycznym i mentalnym, który wyzwala chęć i wiarę w odrobienie strat - uważa Tomasz Korynt, były piłkarz gdyńskiego klubu, odnosząc się do serii sześciu meczów bez porażki żółto-niebieskich.
ARKA MA NOWEGO EGZEKUTORA KARNYCH
Trudno mi powiedzieć, co się konkretnie zmieniło pomiędzy początkiem zmagań o obecną sytuacją w drużynie. Widać dobrą pracę trenera i jego współpracowników. Dochodzi do tego konsekwencja w grze. Widać w piłkarzach dużo chęci do pracy.
Jest Michał Nalepa, który ma dobry, pozytywny wpływ na zespół. Jest dynamicznym piłkarzem i ciągnie pozostałych do walki i większego zaangażowania. Powiem szczerze, że w poprzednich sezonach brakowało takiego wojownika. Czasami był nim Michał Rzuchowski.
NALEPIE CZASAMI WŁĄCZA SIĘ MARADONA
Nalepa pokazuje, że się rozwija, ale przed nim jeszcze sporo pracy, którą musi wykonywać, żeby stawać się jeszcze lepszym piłkarzem. Jest to zawodnik dobry i przede wszystkim ambitny. Być może także pozytywny bodziec dodały mu powołania do kadry Polski.
Poza tym na dobrą passę Arki nie ma wpływu tylko jeden zawodnik. Wydaje się, że w drużynie panuje duch walki i kolektyw. Każdemu zawodnikowi zależy żeby dobrze się pokazać. Począwszy od bramkarza, który jednak nie ustrzegł się błędów, poprzez prawego obrońcę Przemysława Stolca, a kończąc na wchodzącym z ławki bocznym pomocniku, Rashidzie Yussuffie.
Dobrze, że pozostał niechciany po ubiegłym sezonie Paweł Abbott. Już wtedy uważałem, że miał niezłą końcówkę minionych rozgrywek i może być przydatny. Nie było tego widać pod względem bramkowym, ale potrafił przetrzymać piłkę, czy ją rozegrać pod polem karnym rywala. Do tego doszedł Rafał Siemaszko i jak się okazuje, dobre zmiany robi wspomniany wcześniej Yussuff. W końcu zdobył już dwie bramki. Jeżeli Marcus będzie potrafił powrócić do wysokiej formy, to wszystko stanie się jeszcze bardziej optymistyczne.
ARKA "ODPALIŁA" MIESIĄC WCZEŚNIEJ NIŻ ROK TEMU
Arka pokazuje, że stawiając na ofensywę można coś osiągnąć w I lidze. Na pewno ma też trochę szczęścia, ale ono także jest ważne w sporcie. Składają się na nie bramki w ostatnich minutach meczów. Do takich trzeba zaliczyć gola z rzutu wolnego Nalepy w Bełchatowie. Z drugiej strony dobra postawa w końcowych fragmentach spotkań jest także związana z przygotowaniem fizycznym i mentalnym, który wyzwala chęć i wiarę w odrobienie strat.
Do końca rundy jesiennej do czołówki może się jeszcze ktoś podłączyć, ale wydaje mi się, że drużyny wymienione na początku, powinny przewodzić w dalszym ciągu. Arka ma okazję w najbliższą sobotę powiększyć dorobek punktowy, gdyż Rozwój Katowice nie należy do najbardziej wymagających rywali. Jeśli tylko piłkarze podejdą do tego meczu odpowiednio skoncentrowani, to będzie dobrze.
Osoba
Tomasz Korynt
Urodzony 27 października 1954 roku w Gdyni. Syn Romana Korynta, 34-krotnego reprezentanta Polski, piłkarza 50-lecia na Wybrzeżu. Są jedną z nielicznych rodzin, w których ojciec i syn grali w biało-czerwonych barwach w kategorii seniorów. Tomasz zagrał w reprezentacji raz, 4 kwietnia 1979 roku (z Węgrami 1:1). Ponadto miał pięć występów i pięć goli w olimpijskiej reprezentacji Polski.
Karierę piłkarską rozpoczynał w klubie, w którym jego ojciec święcił największe sukcesy, w Lechii Gdańsk. Przy Traugutta trenował i grał w latach 1965-77.
Klub zmienił po awansie Arki do ekstraklasy. W żółto-niebieskich barwach w ciągu pięciu sezonów wystąpił w 145 meczach oficjalnych, zdobywając 44 bramki. W 1979 roku wywalczył z klubem Puchar Polski i grał w Pucharze Zdobywców Pucharów. W ekstraklasie strzelił dla Arki 41 goli, co jest do dzisiaj niepobitym rekordem.
W latach 1982-83 oraz 1987-89 występował w Bałtyku Gdynia. Łącznie w ekstraklasie wystąpił w 186 meczach, strzelając 49 goli.
Próbował również szczęścia w klubach zagranicznych, w których łącznie spędził pięć sezonów. Był piłkarzem austriackich: First Vienna FC 1894, Favoritner AC i FC Seitenstetten oraz francuskiego Limoges FC.
O jego instynkcie strzeleckim mogliśmy przekonać się nawet wówczas, gdy w futbol bawił się już tylko amatorsko. Jako 43-latek został królem snajperów w IV lidze. Dla Orła Choczewo strzelił wówczas 34 gole.
Po zakończeniu kariery pracował w biznesie oraz jako szkoleniowiec. Prowadził m.in. KP Gdynia i juniorów Bałtyku.
Tomasz Korynt - inne felietony:
- Tomasz Korynt: Dobrze, że Arka Gdynia wprowadza nowości (29 października 2019)
- Tomasz Korynt: Jacek Zieliński dobrym duchem Arki Gdynia (30 kwietnia 2019)
- Tomasz Korynt: Gra obronna Arki Gdynia do poprawy. Warto wzmocnić defensywę (12 grudnia 2018)
- Tomasz Korynt: Arka Gdynia wreszcie nie była bojaźliwa. Trudno roztrwonić 12 punktów przewagi (14 marca 2018)
- Arce potrzebna jest stabilizacja składu (5 września 2017)
Kluby sportowe
Opinie (30) 5 zablokowanych
-
2015-10-07 11:20
to efektach porozmawiamy po awansie (5)
Narazie to praca praca praca
Do efektów droga jeszcze długa- 60 4
-
2015-10-07 11:58
sorki, mialo byc.... o efektach porozmawiamy po spadku (3)
- 8 19
-
2015-10-07 12:48
To nie (2)
O tym marnym klubiku z brudnego gdanska
- 19 12
-
2015-10-07 18:16
Schowaj te kompleksy. Nikt w tym wpisie nie szkaluje Arki, więc twój atak jest niepotrzebny.
- 5 5
-
2015-10-07 22:54
Brudny to ty jesteś pajacu!
- 4 5
-
2015-10-07 12:10
po awansie widze ktoś ma dobry humor z rana
- 9 5
-
2015-10-07 11:34
Damy radę (1)
Jak pozbędą się drewniaka abbotta!!
- 21 43
-
2015-10-07 12:27
xxx
Najpierw znajdz nastepce a nie pitolisz glipoty
- 14 4
-
2015-10-07 11:36
nadal bład w tabeli - ten system którym się posługujecie nie obowiązuje od lat (...)
- 35 4
-
2015-10-07 12:02
Spokojnie nie ma się czym podniecać - trzeba punktować w każdym meczu (1)
Pomiędzy nami a 15 miejscem jest raptem 6 pkt. to trzy kolejki i równie dobrze można być blisko dna, praca, praca i jeszcze walka o każdy metr boiska. W sobotę tylko zwycięstwo i przygotowania do ciężkiego wyjazdu do niedalekiego Bytowa. Nikt nam punktów nie podaruje...
- 36 4
-
2015-10-08 03:43
daruje daruje
Co oddali na wiosne
- 0 0
-
2015-10-07 13:54
jest dobrze a będzie jeszcze lepiej! Już w sobotę w Gdyni Arka będzie liderem ligi! (2)
wszyscy na stadion. pomozemy im to osiągną super atmosferą i dopingiem
- 38 16
-
2015-10-07 14:23
żebyś się nie zdziwił....katowice potrafią odbierać punkty mimo ,że są czerwona latarnią ligi
- 7 12
-
2015-10-07 15:48
Super atmosferą? Bedzie dobra pogoda w gdyni?
- 8 3
-
2015-10-07 14:46
Sprowadzic Mateusza Szwocha i dac za Marcusa albo za Abbotta !! (2)
- 9 12
-
2015-10-07 15:12
(1)
Najsłabszy z tego grona to bramkarz! Co mecz to babol,na szczęście obrona w miarę solidna i nie daje się"wykazać"bramkarzowi.
- 6 8
-
2015-10-07 16:38
bramkarz jest ok - ale obrona daje ostro ciała
- 10 4
-
2015-10-07 15:21
Nowe powołania
Proponuję powołać Pana Korynta i Kupcewicza wtedy awans pewny !
- 12 7
-
2015-10-07 15:27
Wystarczy brak Nalepy i Arki nie ma..Zobaczycie to z ostatnim w tabeli Rozwojem.. (1)
- 12 20
-
2015-10-07 16:24
oby nie ale kto wie jak będzie
- 5 3
-
2015-10-07 15:41
Żółto Niebieski Sopot (1)
Barwy Klubu barwy Miasta.
- 37 17
-
2015-10-07 19:13
Arka Gdynia
Tczew Sambora
- 10 4
-
2015-10-07 16:15
życzymy Arce jak najlepiej (1)
ciekawe ile nerwów będzie kosztowała kibiców gra Arki zanim /oby/ w tym lub następnym roku awansuje do ekstraklasy. Bo czasami gra tak, że wszystko opada. Ale trzymamy kciuki. Arka do boju, kibice na trybuny!!
- 24 7
-
2015-10-08 12:59
Nie chcesz nerwów?
Jedź na Bayern do Monachium.
Nerwy to chyba nieodłączna część kibicowania co?- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.