Koszalin niegościnny dla trójmiejskich zespołów

ras.

13 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat)

Opinie (56)

Trefl Sopot

Najnowszy artykuł o klubie Trefl Sopot Tauron GTK Gliwice - Trefl Sopot 79:80. Do play-off co najmniej z 2. miejca

AZS Koszalin tydzień temu pokonał mistrzów Polski Asseco Prokom Gdynia. Tym razem po zażartej walce był górą również nad wicemistrzami z Sopotu.

AZS Koszalin pokonał we własnej hali koszykarzy Trefla 88:86 (18:32, 31:16, 14:21, 25:17). Choć wicemistrzowie Polski zagrali lepiej niż Asseco Prokom Gdynia, który doznał tam porażki w minionej kolejce i kilkukrotnie uzyskiwali niemałą przewagę, kompletnie nie poradzili sobie w końcówce spotkania. W ostatnich sekundach ich szanse na zwycięstwo pogrzebał... Łukasz Wiśniewski, który w decydującej akcji przechwycił podanie Franka Turnera.

TREFL: Turner 19 (5 as.), Dylewicz 18 (6 zb.), Spralja 15, Waczyński 8, Dąbrowski 0 - Zamojski 13, Acker 8, Looby 4, Stefański 1, Jarmakowicz 0, Michalak 0.

AZS: Skibniewski 11 (5 as.), Leończyk 10, Wiśniewski 10,, Robinson 11, Mielczarek 0 - Kuebler 14, Henry 12, Wołoszyn 12, Harris 8.

Kibice oceniają

Żan Tabak (Trener)

4.11 (19 ocen)
Sime Spralja

3.96 (24 oceny)
Frank Turner

3.96 (24 oceny)

zobacz wszystkie oceny

Mecz lepiej rozpoczęli sopocianie. Udaną akcją trzypunktową po faulu Łukasza Wiśniewskiego rozpoczął Filip Dylewicz, który po celnym rzucie zza łuku niespełna minutę później miał już na koncie sześć punktów. Serią 6:0 odpowiedzieli jednak gospodarze, a na ten dorobek złożyli się do spółki Paweł Leończyk i Wiśniewski.

Gracze Trefla odpowiedzieli kolejną serią, znów zdobywając z rzędu sześć punktów. Akcja dwa plus jeden Sime Spralji i trzypunktowy rzut Franka Turnera wyprowadziły wicemistrzów Polski na prowadzenie 12:6. Punkty dla AZS zdobył jeszcze Wiśniewski, a goście zanotowali kolejny run, tym razem 10:0, co na trzy minuty przed końcem kwarty dawało im prowadzenie 22:9.

O jeden punkt sopocianie zdołali powiększyć prowadzenie do końca premierowej partii (32:18), ale kolejna partia zdecydowanie należała do gospodarzy. Trójki szybko rzucili Michael Kuebler i Bartłomiej Wołoszyn. Tym samym odpowiedział Maurice Acker i gdy wydawało się, że sytuacja znów jest pod kontrolą, koszalinianie zanotowali serię 10:0 zbliżając się do Trefla zaledwie na punkt!

Serię przerwał celnym rzutem za dwa Adam Waczyński, ale po rzutach wolnych Darrella Harrisa i celnych trójkach Roberta Skibniewskiego i Jeffa Robinsona AZS wyszedł na prowadzenie 47:42. Wówczas wsadem popisał się debiutujący w Treflu center Kurt Looby, a kolejne punkty dołożyli Dylewicz i Waczyński, odzyskując przewagę (49:48). Na 4 sekundy przed przerwą odbił je Harris, a powiększyć je próbował Wołoszyn, ale został zablokowany przez Looby'ego.

Trzecią kwartę ponownie od celnej trójki rozpoczął AZS, a konkretnie Wiśniewski. Do remisu dwoma trafieniami doprowadził jednak Turner, który wziął na swoje barki zdobywanie punktów w tej części spotkania. Dominujący jednak w rzutach zza łuku koszalinianie zdołali odzyskać przewagę, ale gdy wynosiła ona cztery punkty, najpierw punkty po penetracji zdobył Turner, wyrównał Dylewicz, a za trzy punkty celnie rzucił brylujący w tym elemencie w dotychczasowych spotkaniach Przemysław Zamojski (63:60).

Celny rzut dołożył Spralja i sopocianie wyszli na prowadzenie pięcioma punktami, a przed ostatnią kwartą prowadzili 69:63. AZS stopniowo odrabiał straty, ale gdy tylko zbliżył się na punkt, wicemistrzowie kraju znów odskakiwali. Wyrównanie przyniosły dopiero celne rzuty wolne Leończyka na 2.5 minuty przed końcem spotkania. Co ciekawe, chwilę przed tym jak faulował go Dylewicz, dopiero swoją pierwszą stratę podczas występów w TBL zanotował Turner.

Na 12 sekund przed końcem gry celnym rzutem z wyskoku popisał się Skibniewski, dając prowadzenie gospodarzom (88:86). O czas poprosił trener Żan Tabak, ale po wznowieniu gry podanie Turnera przechwycił... Wiśniewski, który tym samym przerwał nadzieje swoich byłych kolegów na zwycięstwo.

Sopocianie przegrali to spotkanie przede wszystkim w rzutach za trzy punkty oraz rzutach osobistych. Gospodarze trafili 13 na 29 prób zza łuku, podczas gdy Trefl zaledwie 9 na 24. W rzutach jednopunktowych przewaga AZS była jeszcze bardziej przekonująca - wykorzystali 19 na 20 prób, zaś Trefl tylko 9 na 14. Podopiecznym Żana Tabaka nie pomogła nawet wygrana walka na tablicach (30 do 25 w zbiórkach).

Choć 19 punktów zdobył Turner, który tym razem rozegrał aż 30 minut (niespełna 10 na parkiecie spędził Acker) to amerykański rozgrywający zaliczył aż trzy straty (dotychczas mu się to w TBL w ogóle nie zdarzało), a jego celność rzutów z gry ledwo przekroczyła 50 procent. O ile z rzutami za dwa punkty świetnie dobrze sobie Dylewicz (6 celnych na 8 prób), to kapitan Trefla fatalnie spisywał się zza łuku (tylko 1 celny rzut na 6). Coraz lepiej z punktowymi zdobyczami radzi sobie natomiast Spralja, który zaliczył jednak tylko trzy zbiórki (wszystkie w obronie).

Po sukcesie w Superpucharze Polski przeciwko Asseco Prokomowi i ligowych spotkaniach z niżej notowanymi Polpharmą Starogard Gdański i Startem Gdynia, wyjazd do Koszalina przerwał zwycięską passę sopocian, a zimny prysznic tylko potwierdził słowa trenera Tabaka, który tonując dotychczasowy optymizm wielokrotnie przyznawał, że zespół wciąż czeka sporo pracy.

Typowanie wyników

13 października 2012, godz. 19:00

2 pkt.

AZS Koszalin

88 : 86

TREFL Sopot

Jak typowano

9%	37 typowań	AZS Koszalin
0%	0 typowań	REMIS
91%	363 typowania	TREFL Sopot

więcej

Tabela po 3 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga

	Drużyny	M	Z	P	Bilans	Pkt.
1	PGE Turów Zgorzelec	3	3	0	267:205	6
2	Stelmet Zielona Góra	3	3	0	254:222	6
3	Trefl Sopot	3	2	1	277:227	5
4	Asseco Prokom Gdynia	3	2	1	230:210	5
5	AZS Koszalin	3	2	1	261:246	5
6	Jezioro Tarnobrzeg	3	2	1	256:259	5
7	Polpharma Starogard Gdański	3	2	1	223:236	5
8	Anwil Włocławek	3	1	2	210:212	4
9	Energa Czarni Słupsk	3	1	2	237:261	4
10	Kotwica Kołobrzeg	3	0	3	213:247	3
11	Rosa Radom	3	0	3	235:290	3
12	Start Gdynia	3	0	3	203:251	3

Tabela wprowadzona: 2012-10-14

aktualna tabela

Pozostałe mecze 3. kolejki TBL:
PGE Turów Zgorzelec - Anwil Włocławek 75:64 (24:20, 20:13, 16:16, 15:15), Start Gdynia - Polpharma Starogard Gdański 69:71 69:71 (16:15, 15:24, 16:15, 18:11, d. 4:6) (przeczytaj relację), Stelmet Zielona Góra - Jezioro Tarnobrzeg niedziela 92:84 (19:22, 21:24, 29:10, 23:28), Rosa Radom - Energa Czarni Słupsk 84:94 (22:21, 23:29, 21:20, 18:24), Kotwica Kołobrzeg - Asseco Prokom Gdynia 17:00.

ras.

Kluby sportowe

Trefl Sopot

Opinie (56) 6 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-14 09:16

gdzie napinacze z Sopotu??!!!

I co napinacze z Sopotu?? Gdzie teraz są Ci którzy komentowali porażkę Asseco w Koszalinie?? co jest mistrzowie?? gdzie teraz jesteście pewnie czerwoni ze wstydu płaczecie po kątach!!!!

jurgien
11 lat
- 6 11
Twoja opinia

Zmień treść

I co napinacze z Sopotu?? Gdzie teraz są Ci którzy komentowali porażkę Asseco w Koszalinie?? co jest mistrzowie?? gdzie teraz jesteście pewnie czerwoni ze wstydu płaczecie po kątach!!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-14 09:47

W sumie porażka na własne życzenie - po błędach Trefla

choć widać że AZS pozbierał "banitów" i poukładał bardzo ciekawą drużynę.

11 lat
- 8 1
Twoja opinia

Zmień treść

choć widać że AZS pozbierał "banitów" i poukładał bardzo ciekawą drużynę.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-14 09:50

Sime bardzo indywidualnie i nadal jakby poza zespołem może jakiś kolega z Bałkanów by mu pomógł w aklimatyzacji

11 lat
- 5 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-14 10:41

Porażka na własne życzenie (1)

Nierówna gra, pierwsza kwarta mocno wygrana, w drugiej bęcki, trzecia wygrana, w czwartej kwarcie Trefl prowadził 5pkt a jednak dał sobie wyrwać zwycięstwo. Fatalnie rozegrana ostatnia akcja, strata Turnera (3 jego straty w IV kwarcie) do tego bardzo dobra skuteczność AZSu za 3 pkt. Trochę mniej dziś rotował trener, krótko grał Michalak i Acker, Jarmakowicz bardzo krótko, pewnie znowu niewiele wnosił.

Ta porażka powinna być zimnym prysznicem dla wszystkich i dać do myślenia, że po dwóch meczach ze słabymi drużynami nie ma co oceniać możliwości drużyny. Wierzę w słowa Tabaka, że w grze Trefla jeszcze jest spory margines do poprawy, jak Looby się wkomponuje, powinno być dobrze.

kibic od zawsze
11 lat
- 11 0
Twoja opinia

Zmień treść

Nierówna gra, pierwsza kwarta mocno wygrana, w drugiej bęcki, trzecia wygrana, w czwartej kwarcie Trefl prowadził 5pkt a jednak dał sobie wyrwać zwycięstwo. Fatalnie rozegrana ostatnia akcja, strata Turnera (3 jego straty w IV kwarcie) do tego bardzo dobra skuteczność AZSu za 3 pkt. Trochę mniej dziś rotował trener, krótko grał Michalak i Acker, Jarmakowicz bardzo krótko, pewnie znowu niewiele wnosił. Ta porażka powinna być zimnym prysznicem dla wszystkich i dać do myślenia, że po dwóch meczach ze słabymi drużynami nie ma co oceniać możliwości drużyny. Wierzę w słowa Tabaka, że w grze Trefla jeszcze jest spory margines do poprawy, jak Looby się wkomponuje, powinno być dobrze.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-10-14 10:49
  
  Przydałaby się jeszcze jeden centrer
  
  ...wówczas spokojnie można by pożegnać Jarmaka - bo stefan z sima na swojej pozycji powinni dać radę.
  
  11 lat
  - 5 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  ...wówczas spokojnie można by pożegnać Jarmaka - bo stefan z sima na swojej pozycji powinni dać radę.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-14 10:45

szkoda ..... (1)

Stało się to czego obawiałem się po meczu z Polfarmą. Niższy procent skuteczności z obwodu (w sumie nie powinnien dziwić na wyjeździe) i jeszcze niezgrany center i stąd kłopoty. Pod kosz jedynie pentracje Super Turnera - ale to za mało, po za tym przy wczorajszej intensywności gry miał prawo w końcówce się mylić. Wczoraj chyba mniejsza rotacja zawodników i moment w którym dobre otwarcie meczu uśpiło ławkę. W IV kw brak pomysłu trenera w ofensywie na dowiezienia wygranej. W ostatniej akcji zabrakło choćby powtórki z "Zastalem" ala "walę tróję" . Kurt zaraz po wejściu dwa super bloki i potem ciekawie (czemu w statystykach tylko 1 blok). Sędziowanie niestety nienajwyższych lotów. Fajna nowa hala - w końcowce meczu doping całej halii dla Azt-su zrobił na mnie wrażenie. Lepiej przegrać teraz niż w play-offach. Z niecierpliwością w oczekiwaniu na mecz z Kotwicą i nowe pomysły ofensynwe z Centrem bo widać "potencjał". W oczekiwaniu również na działanie władz kluby z poymsłem na zwiększenie frekwencji i aktywnego wsparcia i współpracy z KK w ogranizacji opraw meczów

11 lat
- 7 1
Twoja opinia

Zmień treść

Stało się to czego obawiałem się po meczu z Polfarmą. Niższy procent skuteczności z obwodu (w sumie nie powinnien dziwić na wyjeździe) i jeszcze niezgrany center i stąd kłopoty. Pod kosz jedynie pentracje Super Turnera - ale to za mało, po za tym przy wczorajszej intensywności gry miał prawo w końcówce się mylić. Wczoraj chyba mniejsza rotacja zawodników i moment w którym dobre otwarcie meczu uśpiło ławkę. W IV kw brak pomysłu trenera w ofensywie na dowiezienia wygranej. W ostatniej akcji zabrakło choćby powtórki z "Zastalem" ala "walę tróję" . Kurt zaraz po wejściu dwa super bloki i potem ciekawie (czemu w statystykach tylko 1 blok). Sędziowanie niestety nienajwyższych lotów. Fajna nowa hala - w końcowce meczu doping całej halii dla Azt-su zrobił na mnie wrażenie. Lepiej przegrać teraz niż w play-offach. Z niecierpliwością w oczekiwaniu na mecz z Kotwicą i nowe pomysły ofensynwe z Centrem bo widać "potencjał". W oczekiwaniu również na działanie władz kluby z poymsłem na zwiększenie frekwencji i aktywnego wsparcia i współpracy z KK w ogranizacji opraw meczów
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-10-14 15:28
  
  Turner!
  
  Bylem na meczu i widziaem,ostatnie 3 akcje Frank spartolił.poczul sie Bogiem.strata pilki i do konca bylo 5.3 sek i przegrywalismy dwoma,pilka z boku i Frank dlugo zwlekal i podawal Zamojskiemu bardzo nie dokladnie i po prostu d*pa!
  
  mirosopot
  11 lat
  - 2 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Bylem na meczu i widziaem,ostatnie 3 akcje Frank spartolił.poczul sie Bogiem.strata pilki i do konca bylo 5.3 sek i przegrywalismy dwoma,pilka z boku i Frank dlugo zwlekal i podawal Zamojskiemu bardzo nie dokladnie i po prostu d*pa!
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-14 11:09

Poziom równy "zero"!

Czy polski basket spadnie jeszcze niżej?
T R A G E D I A !!!

Pyrek
11 lat
- 4 8
Twoja opinia

Zmień treść

Czy polski basket spadnie jeszcze niżej? T R A G E D I A !!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-14 11:44

będą emocje w PLK

Faworytów nie ma. Przynajmniej będą emocje .

a
11 lat
- 7 0
Twoja opinia

Zmień treść

Faworytów nie ma. Przynajmniej będą emocje .
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-14 11:57

śledzie podpisały z Alexem Ackerem (1)

szału nie robi, chociaż to znane nazwisko. Na pewno wzmocnienie.

11 lat
- 3 2
Twoja opinia

Zmień treść

szału nie robi, chociaż to znane nazwisko. Na pewno wzmocnienie.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2012-10-15 00:31
  
  Acker
  
  Szału nie robi ? . Jeśli podtrzyma formę z poprzedniego sezonu - to będzie zdecydowanie najlepszy SG w PLK. Koleś całą karierę praktycznie trzyma ok. 40% z obwodu, a PLK to najsłabsza liga w jakiej będzie występował.
  
  ts
  11 lat
  - 1 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Szału nie robi ? . Jeśli podtrzyma formę z poprzedniego sezonu - to będzie zdecydowanie najlepszy SG w PLK. Koleś całą karierę praktycznie trzyma ok. 40% z obwodu, a PLK to najsłabsza liga w jakiej będzie występował.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-10-15 08:21

hahahahahahah

11 lat
- 1 3
Twoja opinia

Zmień treść

hahahahahahah
Regulamin dodawania opinii