- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (87 opinii)
- 2 Kuciak odszedł z Lechii do Rakowa (35 opinii)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (60 opinii)
- 4 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 5 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
- 6 Lechia nie może stracić tego piłkarza (41 opinii)
Arka Gdynia i Trefl Sopot na finiszu sezonu. Sporo się dzieje wokół koszykówki
18 kwietnia 2024
(2 opinie)Koszarek i Dylewicz przesądzili sprawę
Trefl Sopot
Koszykarze Trefla, jak na liderów przystało, zwycięstwem zakończyli rozgrywki w pierwszym etapie sezonu zasadniczego TBL. Sopocianie jednak po raz drugi w sezonie bardzo męczyli się grając z Siarką, tym razem w Tarnobrzegu. Żółto-czarni wygrali 90:81 (30:19, 22:25, 16:27, 22:10), ale komplet punktów zapewnili sobie dopiero w ostatnich sekundach meczu, kiedy skutecznością popisywali się Łukasz Koszarek i Filip Dylewicz.
SIARKA JEZIORO: Doaks 12, Piechowicz 11, Karnowski 11, Corbett 10, Miller 5 - Tiller 21, Barycz 8, Walski 0.
TREFL: Koszarek 23, Dylewicz 21, Turek 15, Wiśniewski 13, Waczyński 9 - Kuzminskas 6, Stefański 2, Cummings 2, Mallett 0, Stalicki 0.
Kibice oceniają
-
4.90 (10 ocen)
-
Karlis Muiznieks (Trener)4.78 (9 ocen)
-
4.46 (13 ocen)
W pierwszej rundzie koszykarze Trefla Sopot doznali niespodziewanej porażki 65:66 z ekipą Siarki Jezioro Tarnobrzeg na parkiecie Hali 100-lecia w Sopocie (przeczytaj relację). Choć już dawno zapewnili sobie pierwsze miejsce po pierwszym etapie sezonu zasadniczego ekstraklasy, w długą podróż do Tarnobrzegu ruszali z chęcią zrewanżowania się za ówczesny blamaż.
Po kilku pierwszych, remisowych minutach spotkania (m.in. 2:2 i 5:5) sopocianie zaczęli stopniowo przejmować w meczu inicjatywę i dzięki lepszej skuteczności, zwłaszcza w rzutach za łuku powiększali swoje prowadzenie.
W 6 minucie po "trójce" Łukasza Koszarka było 20:11 dla Trefla, po kolejnym trafieniu dystansowym podstawowego rozgrywającego sopocian prowadzili oni 23:13. Ostatecznie pierwsza część gry zakończyła się wygraną gości 30:19.
To chyba podziałało na zespół znad morza zbyt uspokajająco. Grająca wąskim składem Siarka przez kolejne 20 minut spotkania z mozołem odrabiała straty. Jeszcze po 20 minutach meczu było 52:44 dla sopocian ale stracili oni kontrolę nad spotkaniem w trzeciej odsłonie.
W tym okresie meczu gospodarze raz po raz zbliżali się do Trefla na odległość 2, 3 punktów, jednak długo goście potrafili skutecznie odpowiadać i utrzymywali się na prowadzeniu. W końcówce tej kwarty jednak gospodarzom udało się przełamać ekipę Karlisa Muiznieksa, wyszli na prowadzenie 69:68 a ostatecznie przed ostatnią kwarta spotkania było 71:68 dla gospodarzy.
Czwartą część meczu sopocianie rozpoczęli od serii 7:0. W 32 minucie było 75:71 dla Trefla ale później przez długi okres czasu żadnej że stron nie udało się przeprowadzić punktowej akcji.
Pierwsi skuteczność poprawili gospodarze i w 35 minucie było tylko 75:73 dla Trefla. Kolejne akcje upływały pod znakiem fatalnej skuteczności z jednej i drugiej strony aż wreszcie Filip Dylewicz trafił 2 wolne i było 79:73.
To jednak nie był koniec emocji w Tarnobrzegu. Dla gospodarzy punkty zdobyli Przemysław Karnowski i J.T. Tiller zrobiło się 79:77 dla sopocian i na 122 sekundy przed końcem gry ich trener poprosił o czas.
Po powrocie do gry do gospodarze zdobyli kolejne punkty za sprawą Wojciecha Barycza, który najpierw zablokował pod własnym koszem Dylewicza a później zdobył punkty dla Siarki.
Wówczas jednak sprawy w swoje ręce wziął niezawodny Koszarek. Sopocki rozgrywający trafił zza łuku, z półdystansu "poprawił" Dylewicz, zrobiło się 82:79 dla Trefla i gospodarze musieli uciekać się do fauli. Faulowali jednak nie tego gracza co trzeba. Koszarek dwa razy, w końcówce, stawał na linii rzutów wolnych i dał sopocianom kolejne 4 punkty. W ostatniej akcji meczu jeszcze raz Dylewicz znalazł drogę do kosza Siarki i w ten sposób, zwycięsko, zakończył pierwszy etap sezonu zasadniczego ekipy Trefla.
Tabela po 26 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Trefl Sopot | 24 | 19 | 5 | 2004:1769 | 43 |
2 | PGE Turów Zgorzelec | 24 | 17 | 7 | 1940:1667 | 41 |
3 | Energa Czarni Słupsk | 24 | 17 | 7 | 1892:1723 | 41 |
4 | Anwil Włocławek | 24 | 17 | 7 | 1937:1826 | 41 |
5 | Zastal Zielona Góra | 24 | 15 | 9 | 1957:1831 | 39 |
6 | Śląsk Wrocław | 24 | 14 | 10 | 1904:1791 | 38 |
7 | AZS Koszalin | 24 | 11 | 13 | 1878:1855 | 35 |
8 | Kotwica Kołobrzeg | 24 | 11 | 13 | 1771:1817 | 35 |
9 | Siarka Jezioro Tarnobrzeg | 24 | 10 | 14 | 1961:2043 | 34 |
10 | Polpharma Starogard Gd. | 24 | 8 | 16 | 1851:1999 | 32 |
11 | PBG Basket Poznań | 24 | 8 | 16 | 1706:1840 | 32 |
12 | AZS Politechnika Warszawska | 24 | 6 | 18 | 1767:1956 | 30 |
13 | ŁKS Łódź | 24 | 3 | 21 | 1555:2006 | 26 |
W drugim etapie sezonu zasadniczego drużyny zostana podzielone na dwie grupy. W pierwszej systemem "każdy z Każdym" mecz i rewanż zagrają drużyny z miejsc 1 - 5 plus Asseco Prokom Gdynia, te ekipy będą miały zagwarantowany start w play-off. W drugiej grupie zagrają pozostałe drużyny, również systemem "każdy z każdym" mecz i rewanż Pierwsze dwa zespoły z "dolnej grupy" również zapewnią sobie start w play-off.
Pierwsza kolejka drugiej fazy odbędzie się w dniach 25/26 lutego. Trefl pojedzie wówczas do Słupska zaś Asseco Prokom zagra u siebie z Anwilem. Do pierwszych ligowych derby dojdzie więc w weekend 24/25 marca w Gdyni, rewanż w Sopocie zaplanowano na niedzielę, 15 kwietnia i będzie to ostatnia kolejka sezonu zasadniczego.
Kluby sportowe
Opinie (46) 6 zablokowanych
-
2012-02-13 10:18
Czy to jest sprawiedliwe????? (1)
Załóżmy, że Turów (41pkt w 24 meczach po 1 etapie) ma wzrost formy i wygrywa wszystkie 10 meczów w 2 etapie, w tym 2 mecza z Asseco. Asseco (0pkt w 0 meczach po 1 etapie) oprócz tych 2 przegranych wygrywa pozostałe 8. Na logike Turów 1 miejsce, Asseco 2 miejsce, ale policzmy - Turów 41+20=61pkt w 34 meczach, czyli stosunek o którym mowa w regulaminie 61/34=1,794 natomiast Asseco 0+18=18pkt w 10 meczach - czyli 18/10=1,800. Sprawa prosta - Asseco 1 miejsce a Turów mimo samych zwycięstw 2 miejsce.
- 14 2
-
2012-02-13 17:06
Tak to się liczy.
Przykład - Trefl ma bilans 19-5. W 2 fazie wygrywa 6 meczy , przegrywa 4. Bilans 25-9. Współczynnik 0,7352. Żeby APG przegoniła Trefla musiałaby wygrać 8 razy. Mieć bilans 8-2, współczynnik 0,800.
- 0 0
-
2012-02-13 10:44
Dokładnie ss ale od kiedy cokolwiek wspólnego z gdyńskim sportem jest fair?
Juz mi sie przykładów przytaczac nie chce.
Pozdro.- 15 1
-
2012-02-13 21:51
Wbij sobie "historyku" do głowy, że oprócz pieniędzy są jeszcze dużo ważniejsze rzeczy jak choćby tradycja i barwy klubowe których nie zmienia się dlatego,że sponsor zabrał ze sobą kilku wyrobników którzy po roku i tak pójdą gdzieś dalej, tylko że co wy w gdyni możecie o tym wiedzieć......
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.