- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (20 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (24 opinie)
- 3 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (3 opinie)
- 4 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (5 opinii)
- 5 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (37 opinii)
Polki dwukrotnie uległy Szwedkom w Sopocie
VBW Arka Gdynia
W pierwszym tegorocznym sparingu reprezentacja Polski koszykarek przegrała w Hali 100-lecia Sopotu ze Szwecją 57:75 (13:18, 9:20, 21:20, 14:17). Rywalki grały szybciej, a przede wszystkim były bardziej skuteczne, głównie w rzutach za trzy punkty. W biało-czerwonych barwach zadebiutowały dwie 20-letnie koszykarki Basketu Gdynia: Angelika Stankiewicz i Monika Naczk oraz 21-letnia Dominika Miłoszewska. W niedzielę odbył się drugi mecz pomiędzy tymi drużynami, także w Sopocie, ale już bez udziału publiczności. Biało-czerwone ponownie uległy rywalkom, tym razem 56:67 (16:16, 9:19, 16:14, 15:18).
Szwecja: F. Eldebrink 14 (4x3), Key 11 (3x3), E. Eldebrink 8 (5 as.), Halvarsson 6, Vesterberg 5 (1x3, 5 zb.) oraz Yderstrom 14 (4x3), Barthold 5, Anderson 4, Stalvant 4, Drammeh 3, Hamilton Carter 1 (5 zb.), Gultekin 0
Po zgrupowaniu w Cetniewie, na którym kadra Polski przebywała od 5 maja, trener Jacek Winnicki wybrał 12 koszykarek, które wpisał do protokołu na pierwszy sparing w okresie przygotowań do mistrzostw Europy (11-28 czerwca Rumunia i Węgry). Wśród nich znalazły się trzy młode zawodniczki Basketu Gdynia: Angelika Stankiewicz, Dominika Miłoszewska i Monika Naczk.
Zabrakło natomiast kilku doświadczonych koszykarek, z trzema byłymi zawodniczkami gdyńskiego zespołu: Pauliny Pawlak, Magdaleny Leciejewskiej i Marty Jujki oraz m.in. Agnieszki Szott-Hejmej. Szkoleniowiec biało-czerwonych będzie miał jednak jeszcze jedną okazję w Sopocie, aby sprawdzić koszykarki. W niedzielę odbędzie się bowiem kolejny mecz ze Szwedkami, ale już bez udziału publiczności.
A sobotnie stracie Polki zaczęły od słabszej obrony na obwodzie. Rywalki szybko to wykorzystały i po dwóch rzutach za trzy prowadziły 6:0. A trafiała Frida Eldebrink. Polki starały się gonić jedynie rzutami wolnymi, ale gdy były tuż przy rywalkach, te ponownie posłały celny rzut zza linii 6,75 m (5:9).
Na pierwsze trafienie biało-czerwonych z gry czekaliśmy aż do 7 minuty. Niemoc strzelecką przełamała Justyna Żurowska-Cegielska (8:12). Później debiutanckie punkty w oficjalnym meczu kadry zdobyła naturalizowana Julie McBride jednak Polki wciąż były trzymane przez Szwedki w bezpiecznym dla nich dystansie.
Rywalki, które także zagrają podczas czerwcowego EuroBasketu, jeszcze bardziej przycisnęły w drugiej kwarcie. W niej na boisku zobaczyliśmy Stankiewicz oraz Naczk. Pierwsza zagrała niemal trzy minuty, druga półtorej. Stankiewicz poza minutami wpisała się w tym czasie stratą.
I choć drugą cześć gry trójką rozpoczęła Aleksandra Pawlak (16:18), to było to jedyne trafienie Polek w pierwszej połowie zza linii 6,75 m. Ogólnie zakończyły ją ze skutecznością 6 na 28 z gry. A Szwedki tylko w rzutach za trzy punkty miały 6 na 7.
W 17. min dwa wolne trafiła kolejna była koszykarka klubu z Gdyni, grająca w barwach rywalek, Louice Halvarsson. Wtedy Szwedki prowadziły 33:20. A kwartę zakończyły nie inaczej, jak rzutem za trzy punkty Eldebrink (22:38).
W drugiej połowie Polki obudziła nieco McBride. Po jej trójce straty zmniejszyły się do 31:44. Właśnie rozgrywająca dbała o to, aby Szwedki nie budowały większej przewagi. Rzucała, asystowała, ale rywalki dalej były skuteczne zza linii 6,75 m. W 28. minucie zakończyły tak dwie kolejne akcje i biało-czerwone przegrywały 38:54. Następną, zadaniową zmianę zaliczyła w trzeciej kwarcie Stankiewicz, podobnie było w czwartej.
A w niej wyniku pilnowała Stefanie Yderstrom, której druga trójka w tej części gry dała Szwedkom najwyższe wówczas prowadzenie w meczu 64:45. Później rywalki podbiły je jeszcze o trzy punkty (47:69), a Polkom pozostawało już wyciągać wnioski przed kolejnym starciem.
Trener Winnicki na ostatnie minuty wpuścił na boisko Miłoszewską, ale skrzydłowa, podobnie jak jej koleżanki z Basketu, nie dała rady wpisać się do protokołu jako zdobywczyni punktów.
Typowanie wyników
Jak typowano
95% | 310 typowań | POLSKA | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
5% | 15 typowań | Szwecja |
POLSKA: Koc 12, McBride 9, Morawiec 9, Owczarzak 7, Naczk 6, Misiuk 4, Żurowska-Cegielska 3, Pawlak 3, Stankiewicz 2, Miłoszewska 1
Szwecja: F. Eldebrink 14, Andersson 10, Stalvant 10, Yderstrom 8, Vesterberg 7, Hamilton-Carter 6, E. Eldebrink 5, Drammeh 5, Barthold 2, Halvarsson 0, Gultekin 0, Holmquist 0
Także w niedzielę trener Winnicki sprawdził podobny skład. Tym razem Szwedki były mniej skuteczne, pierwsze punkty w kadrze zdobyło trio z Basketu, ale to nie pomogło kadrze Polski. Ta i tym razem musiała uznać wyższość rywalek.
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2015-05-16 19:01
(1)
A wynik?
- 0 3
-
2015-05-16 19:04
Do bani!
- 3 0
-
2015-05-16 19:45
Ale wtopa!!!
Żenada.
- 8 1
-
2015-05-16 21:31
Jacy jesteśmy? (1)
Tak! Tak! Jeszcze więcej zaciężnych-paszportowców na naszych parkietach a nawet Albania dokopie naszym.
- 4 4
-
2015-05-17 11:22
chorzy frustraci
Żenujące to są wpisy na tej stronie. Jak się komuś koszykówka nie podoba nie trzeba oglądać ani pisać. Lepiej jest pobawić się klawiaturką lub wypalić kolejnego skręta lub wypić kolejne piwko. Jutro też będzie dzień i znowu ta sama nuda - klawiaturka, skręt, piwko i kolejna krytyka. To jest sposób na życie kilku frustratów, a może tylko jednego młodego redaktorka, który próbuje wciągnąć do dyskusji innych i nabijać lajki - żenada.
Jeśli on się naigrywa z młodych koszykarek BI - to tylko o min to świadczy.
Albo zazdrość, albo zawiść, albo szydercze naśmiewanie się, lub po prostu prymitywna złośliwość osoby głęboko zakompleksionej.
Człowieku - koszula w spodnie i zrób coś z sobą !!!- 3 3
-
2015-05-17 08:46
Brawo Gdynia!
Stankiewicz 0, Naczk 0, Miłoszewska 0.
- 3 2
-
2015-05-17 21:33
Polki dwukrotnie uległy Szwedkom w Sopocie
Brzmi jak tytul filmu dla dorosłych :-)
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.