- 1 Lechia zbudowała twierdzę. Liczy na więcej (35 opinii)
- 2 Arka nie chciała grać, jest mistrzem półmetka (55 opinii)
- 3 Bałtyk ma o 5 punktów za mało, ale... (12 opinii)
- 4 Lechia trzecia na półmetku 1. Ligi (147 opinii) LIVE!
- 5 Udany weekend hokeistów. Jest 5. miejsce (41 opinii)
- 6 VBW Arka przegrała 1 punktem (27 opinii)
Trefl Sopot - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 94:78. Seria przedłużona, szarpana gra
2 grudnia 2023
(15 opinii)Trefl przerwał we Włocławku serię porażek
Trefl Sopot
Na czterech zakończyła się seria porażek koszykarzy Trefla. Sopocianie rozgromili we Włocławku Anwil 87:56 (16:12, 22:18, 23:13, 26:13). Zawodnicy Dariusa Maskoliunasa wreszcie zagrali z zaangażowaniem tak w ataku, jak i w obronie. Zmiażdżyli również rywala w polu trzech sekund skąd zdobyli aż 56 punktów przy zaledwie 18 rywali oraz wygrywając zbiórki 45:22.
Anwil: Vaughn 14 (2x3), Crosariol 11 (7 zb.), Wysocki 10 (2x3), Simon 4, Witliński 2 oraz Eitutavicius 8, Surmacz 4, Pamuła 3, Jankowski 0, Raczyński 0, Krajniewski 0 (1x3)
TREFL: Vasiliauskas 19 (2x3, 7 as.), Michalak 18 (2x3), Lydeka 14 (12 zb.), Leończyk 9 (5 zb.), Bendzius 8 (6 zb.) oraz Kemp 8 (1x3), Stefański 8 (5 zb.), Dutkiewicz 5 (1x3), Włodarczyk 0, Sikora 0, Kulka 0
Kibice oceniają
Trefl pojechał do Włocławka przerwać jedną, a podtrzymać drugą serię. Chodziło o cztery porażki z rzędu, które uzbierali żółto-czarni w ostatnich meczach oraz cztery wygrane z rzędu z Anwilem.
W niedzielę nie mógł pojawić się na boisku środkowy DeShawn Painter, który doznał kontuzji. Pod względem centrów w drużynach szanse były jednak wyrównane, gdyż urazu doznał również grający w polu trzech sekund w Anwilu, Seid Hajrić. Biorąc pod uwagę znacznie tych koszykarzy dla drużyn, to strata Amerykanina wydawała się nieszkodliwa dla taktyki Dariusa Maskoliunasa, natomiast brak Bośniaka z polskim paszportem to zawsze duży problem dla włocławian.
Za Paintera do pierwszego składu Trefla wskoczył pozyskany niedawno Tautvydasem Lydeką. Od pierwszej minuty na boisku w żółto-czarnych barwach przebywało więc dwóch Polaków i trzech Litwinów.
Trefl potrafił doskonale dopasować styl gry do rywala. Sopocianie od początku wykorzystywali dziurę pod koszem. Andrea Crosariol i Mikołaj Witliński nie radzili sobie z Lydeką, który wydawało się, że chce połamać obręcze w Hali Mistrzów. Świetnie grał również Paweł Leończyk.
Po zakończeniu akcji wsadem przez litewskiego środkowego w 4 min. sopocianie prowadzili 10:2. Minutę później Lydeka powtórzył tę akcję i było już 12:2 dla Trefla. Wtedy jednak sopocianie dali szansę rywalom na odrobienie strat. 10 punktów Anwilu przełamał jedynie... kolejny wsad Lydeki.
Najważniejsze było jednak to, że sopocianie pokazywali chęci do walki o zwycięstwo. Obok rodaka pod koszami rządził Eimantas Bendzius, który już po pierwszej połowie miał 6 zbiórek. Zresztą w tym elemencie gry sopocianie prowadzili po 20 min. 20:7.
Jednym minusem ich boiskowej agresji był namiar fauli. Włocławianie trafili w pierwszej połowie 11 z 16 osobistych. Aż cztery faule miał w przerwie Willie Kemp, natomiast trzy kolejny koszykarz rozgrywający świetne spotkanie, Michał Michalak. Co do Kempa, to podobnie jak w przypadku Paintera, nie musiało martwić. Kiedy był na boisku gra Trefla traciła na wartości.
Jeszcze przed przerwą Trefl zdołał wskoczyć ponownie na dwucyfrowe prowadzenie. Szybki atak, po podaniu Sarunasa Vasiliauskasa wykończył Bendzius i przyjezdni wygrywali 36:24. Ale trójka Litwinów oraz Michalak prawdziwe panowanie na boisku pokazała w trzeciej kwarcie. Praktycznie tylko ta czwórka zdobywała w niej punkty dla Trefla. Dorzucił się do nich trójką Marcin Dutkiewicz. Po tym trafieniu Anwil przegrywał 38:56. Z rytmu nieco wybił gości 5 punktami Deonta Vaughn, ale dwa celne wolne Bendziusa i trójka na koniec kwarty Michalaka przywróciły 18 punktów przewagi (43:61).
Trener Anwilu Predrag Krunić, który przed poprzednią kolejką zastąpił na stanowisku pierwszego szkoleniowca Mariusza Niedbalskiego miał ciężki orzech do zgryzienia. Postanowił nawet ratować sytuację powracającym po kontuzji Piotrem Pamułą, którego pojawienie się w składzie początkowo wydawało się jedynie wypełnieniem miejsca po Hajriciu.
Rzucający obrońca zaczął ostatnią część gry celnym rzutem za trzy. Później tak samo odrabiali straty Vaughn i Konrad Wysocki. To był jedyny pomysł gospodarzy na rozbijanie skutecznej obrony Trefla, która przypominała tą z poprzedniego sezonu. To daje nadzieję, że drużyna Maskoliunasa wreszcie zaczęła wychodzić z dołka formy. Do tego sopocianie dalej grali skutecznie pod kosz, a to pozwoliło dograć im z bezpieczną przewagą do końca meczu.
KONIEC ZWYCIĘSKIEJ PASSY ASSECO. PORAŻKA PO DOGRYWCE W SŁUPSKU
Typowanie wyników
Jak typowano
55% | 218 typowań | Anwil Włocławek | |
1% | 4 typowania | REMIS | |
44% | 177 typowań | TREFL Sopot |
Tabela po 6 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Turów Zgorzelec | 6 | 6 | 0 | 543:448 | 12 |
2 | Śląsk Wrocław | 6 | 6 | 0 | 486:441 | 12 |
3 | AZS Koszalin | 6 | 5 | 1 | 522:441 | 11 |
4 | Rosa Radom | 6 | 4 | 2 | 460:392 | 10 |
5 | Stelmet Zielona Góra | 6 | 4 | 2 | 475:438 | 10 |
6 | Asseco Gdynia | 6 | 4 | 2 | 457:446 | 10 |
7 | Polfarmex Kutno | 6 | 3 | 3 | 486:475 | 9 |
8 | Polski Cukier Toruń | 6 | 3 | 3 | 450:445 | 9 |
9 | Energa Czarni Słupsk | 6 | 3 | 3 | 451:455 | 9 |
10 | Trefl Sopot | 6 | 2 | 4 | 481:479 | 8 |
11 | King Wilki Morskie Szczecin | 6 | 2 | 4 | 459:480 | 8 |
12 | Wikana Start Lublin | 6 | 2 | 4 | 417:447 | 8 |
13 | Polpharma Starogard Gdański | 6 | 2 | 4 | 427:510 | 8 |
14 | Anwil Włocławek | 6 | 1 | 5 | 418:455 | 7 |
15 | MKS Dąbrowa Górnicza | 6 | 1 | 5 | 486:539 | 7 |
16 | Jezioro Tarnobrzeg | 6 | 0 | 6 | 484:611 | 6 |
Wyniki 6 kolejki
- Anwil Włocławek - TREFL SOPOT 56:87 (12:16, 18:22, 13:23, 13:26)
- Energa Czarni Słupsk - ASSECO GDYNIA 90:83 (26:24, 16:14, 14:20, 22:20, dogrywka 12:5)
- Polski Cukier Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza 86:71 (26:21, 23:17, 13:17, 24:16)
- Rosa Radom - Wikana Start Lublin 75:50 (19:12, 19:16, 22:10, 15:12)
- Polfarmex Kutno - Śląsk Wrocław 71:76 (27:18, 8:16, 20:18, 16:24)
- Jezioro Tarnobrzeg - AZS Koszalin 83:118 (16:37, 29:25, 19:31, 19:25)
- Stelmet Zielona Góra - King Wilki Morskie Szczecin 71:68 (17:15, 15:20, 23:11, 16:22)
- PGE Turów Zgorzelec - Polpharma Starogard Gdański 88:67 (25:11, 22:15, 13:26, 28:15)
Kluby sportowe
Opinie (12) 2 zablokowane
-
2014-11-09 20:02
Dobre zawody Trefla we Włocławku i wysoka wygrana z Anwilem cieszy! Gratulacje!
- 33 2
-
2014-11-09 20:05
No nareszcie, wszystko wraca do normy. (1)
Trefl wygrał Asseco przegrało.
- 27 16
-
2014-11-09 22:12
16.11.2014
Wrócicie na Swoje miejsce - na sam dół tabeli.
- 8 12
-
2014-11-09 20:10
Brawo!
W końcu chłopaki zaczęli grać jak należy. Oby tak dalej.
Tak na marginesie, to coś czuję, że z Lydeki może być niezły pożytek.- 28 1
-
2014-11-09 21:10
Teraz już na pewno Stefański trafi do Rady Miasta i cały budżet pójdzie na sport młodzieżowy.
- 12 0
-
2014-11-09 22:47
Darku Maskoliunasie wyślij do domu tych cienkich Amerykanów i weź dwóch Litwinów.
- 9 4
-
2014-11-10 00:09
I tak bez dwóch-trzech zmian w składzie nie mają w tym sezonie szans na nic.
- 5 0
-
2014-11-10 09:07
Powiem krótko-szacunek dla TS nie tyle za wygraną co za jej rozmiary. Wpitzielić Anwilowi +30 we Włocławku? To jest coś ! Zobaczymy czy to był wypadek przy pracy czy tendencja stała.
- 6 0
-
2014-11-10 09:10
Dobrze się to oglądało. Maskoliunas zaczął współpracować z zawodnikami. Zrozumiał o co kaman i dzie w dobrą stronę?
- 10 0
-
2014-11-10 10:59
Anwil musi być naprawdę słaby. Gratulacje z Gdyni.
- 2 6
-
2014-11-10 11:13
"Trefl przerwał we Włocławku serię porażek."
A Asseco - sukcesów. Jakaś tam równowaga w przyrodzie, czy cóś.
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.