- 1 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (59 opinii)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (35 opinii)
- 3 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 4 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (1 opinia)
- 5 Mandziara - Urfer o finansach Lechii (122 opinie)
- 6 Żemojtel o Arce: Nie wyobrażam sobie... (28 opinii)
Trefl jako pierwszy w sezonie ograł mistrza
Trefl Sopot
Na trzynastu meczach zatrzymali serię zwycięstw PGE Turowa Zgorzelec w tym sezonie koszykarze Trefla. Sopocianie, pomimo iż na początku drugiej połowy przegrywali różnicą aż 20 pkt, doszli rywala w czwartej kwarcie i potrafili szczęśliwie rozegrać końcówkę pojedynku. Punkty na wagę zwycięstwa 104:103 (26:29, 19:34, 29:18, 30:22) zdobył Michał Michalak.
PGE Turów: Taylor 13 (1x3, 6 as.), Chyliński 9 (3x3), Dylewicz 8 (6 zb.), Zigeranović 5, Wright 4 oraz Collins 20 (2x3), Kulig 19 (13 zb.), Jaramaz 15 (3x3), Moldoveanu 10 (5 zb.), Wiśniewski 0
TREFL: Michalak 16, Lydeka 14 (10 zb.), Leończyk 12, Vasiliauskas 9 (1x3), Dutkiewicz 3 (1x3) oraz Bendzius 25 (5x3, 10 zb.), Kemp 13 (3x3), Kulka 6 (1x3, 6 zb.), Dzierżak 6
Kibice oceniają
Zapomnieć o słabej defensywie, zapamiętać dobry atak - takie wnioski mogli wysnuć koszykarze Trefla po ostatnim meczu 2014 roku. W starciu z Polpharmą Starogard Gdański dali sobie rzucić 115 pkt. Na szczęście sami zdobyli ich aż 119.
A w sobotę trafili na najlepszy ofensywie zespół Tauron Basket Ligi. Do tego Turów był w trakcie serii, która obejmowała mecze w polskiej lidze od początku sezonu. Zgorzelczanie po prostu nie przegrywali. Dlatego też tak ważna była poprawa defensywy.
Niestety już w pierwszej połowie okazało się to sprawą bardzo trudną. Od kontynuacji serii z poprzedniego meczu zaczął nowe starcie Sarunas Vasiliauskas. Chodzi o rzuty za trzy punkty. Z Polpharmą oddał ich siedem - wszystkie wpadły do kosza. Pierwszy rzut zza linii 6,75 m. z Turowem także zatrzepotał w siatce. Szybka odpowiedź przyszła jednak ze strony Michała Chylińskiego.
Już w połowie pierwszej kwarty trener Darius Maskoliunas musiał prosić o czas. Zmusił go do tego wsad Damiana Kuliga, który dał gospodarzom prowadzenie 14:6. Obrony to nie poprawiło, a kolejne punkty Kuliga oraz Chrisa Wrighta podwyższyły wynik w 8 min. do 21:8.
Niespodziewanie po pojawieniu się na boisku Pawła Dzierżaka i Grzegorza Kulki ruszył atak żółto-czarnych. Obaj jeszcze w pierwszej kwarcie zdobyli punkty. Kulka zakończył nawet tę część gry trafieniem za trzy punkty, a goście przegrywali po nim tylko 26:29.
Jeszcze większą siłę w ofensywie Turów pokazał jednak w drugiej części starcia. Stopniowy odjazd gospodarzy trwał aż do początku trzeciej kwarty. Niesamowitą skuteczność prezentował Mardy Collins, który pomiędzy 10 a 15 min. zdobył aż 11 pkt. Po ostatnim trafienie Amerykanina, za trzy punkty, mistrzowie Polski wygrywali 42:32.
Druga połowę punktami rozpoczęła byłą gwiazda Trefla, Filip Dylewicz. Skrzydłowy, który w Turowie gra drugi rok, zalicza jeden z gorszych sezonów w karierze. Wspomniane trafienie było jego drugim w tym starciu. Dało jednak zgorzelczanom 20 pkt przewagi. Wtedy nagle Trefl się ocknął. Prowadzony przez Vasiliauskasa zaczął w niemal ekspresowym tempie niwelować straty. Akcja w której trafienie z faulem zaliczył Paweł Leończyk (trafił również osobistego) zmniejszyła je w 25. min do 7 pkt (69:62).
Czwartą kwartę pięcioma punktami z rzędu zainaugurował Eimantas Bendzius i było tylko 81:79 dla Turowa. Na remis Trefl czekał jednak do 35 min. i trafienia Michała Michalaka. A gdy kolejne punkty, rzutem za trzy zdobył Leończyk, sopocianie prowadzili 90:87.
Kolejnych 6 punktów padło jednak łupem zgorzelczan, których serię przerwał dwoma wolnymi Dzierżak. Zapowiadało to kolejną dramatyczną końcówkę w meczu Trefla. Ostatnia zaczęła się od czasu dla Miodraga Rajkovicia przy prowadzeniu jego drużyny 99:96.
Zmniejszył ją trafieniem Bendzius (99:98). Po drugiej stronie parkietu za trzy spudłował Vlad-Sorin Moldoveanu, ale piłkę zebrał Kulig. Skrzydłowego faulował Kulka, a zawodnik Turowa wykorzystał dwa wolne (101:98).
To zapoczątkowało serię rzutów wolnych, którą celnymi rzutami kończyli Dzierżak i Tony Taylor (103:100). Wtedy o czas poprosił Maskoliunas, po niem za trzy niecelnie rzucił Vasiliauskas, także bez pozytywnego skutku dobijał Bendzius, ale za trzecią próbą trafił Tautvydas Lydeka. Sopocianie faulowali Taylora, który chybił oba wolne. Trefl wyszedł z akcją ofensywną, którą spod kosza zakończył Michalak. Jak się okazało były to punkty na miarę zwycięstwa.
Typowanie wyników
Jak typowano
88% | 354 typowania | PGE Turów Zgorzelec | |
0% | 3 typowania | REMIS | |
12% | 47 typowań | TREFL Sopot |
Tabela po 14 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Turów Zgorzelec | 14 | 13 | 1 | 1333:1150 | 27 |
2 | Stelmet Zielona Góra | 14 | 11 | 3 | 1114:1007 | 25 |
3 | Śląsk Wrocław | 14 | 11 | 3 | 1144:1045 | 25 |
4 | AZS Koszalin | 13 | 10 | 3 | 1121:966 | 23 |
5 | Rosa Radom | 14 | 9 | 5 | 1069:970 | 23 |
6 | Trefl Sopot | 14 | 8 | 6 | 1162:1141 | 22 |
7 | Energa Czarni Słupsk | 14 | 8 | 6 | 1080:1066 | 22 |
8 | Asseco Gdynia | 14 | 7 | 7 | 1082:1085 | 21 |
9 | Anwil Włocławek | 14 | 6 | 8 | 1074:1085 | 20 |
10 | Polfarmex Kutno | 14 | 6 | 8 | 1052:1111 | 20 |
11 | Polski Cukier Toruń | 14 | 4 | 10 | 1061:1086 | 18 |
12 | King Wilki Morskie Szczecin | 14 | 4 | 10 | 1143:1216 | 18 |
13 | Polpharma Starogard Gdański | 14 | 4 | 10 | 1079:1242 | 18 |
14 | MKS Dąbrowa Górnicza | 13 | 4 | 9 | 1020:1095 | 17 |
15 | Jezioro Tarnobrzeg | 14 | 3 | 11 | 1134:1265 | 17 |
16 | Wikana Start Lublin | 14 | 3 | 11 | 1032:1170 | 17 |
Wyniki 14 kolejki
- MKS Dąbrowa Górnicza - ASSECO GDYNIA 75:72 (17:24, 17:20, 15:20, 26:8)
- PGE Turów Zgorzelec - TREFL SOPOT 103:104 (29:26, 34:19, 18:29, 22:30)
- Polpharma Starogard Gdański - Stelmet Zielona Góra 75:103 (13:23, 17:34, 26:23, 19:23)
- Wikana Start Lublin - King Wilki Morskie Szczecin 76:87 (25:26, 14:22, 17:16, 20:23)
- Anwil Włocławek - Polfarmex Kutno 87:66 (22:16, 26:12, 22:19, 17:19)
- Polski Cukier Toruń - Jezioro Tarnobrzeg 78:61 (16:9, 17:15, 28:21, 17:16)
- Śląsk Wrocław - AZS Koszalin 73:66 (17:23, 19:16, 18:11, 19:16)
- Rosa Radom - Energa Czarni Słupsk 78:87 (20:20, 17:24, 18:18, 23:25)
Kluby sportowe
Opinie (21) 2 zablokowane
-
2015-01-03 20:05
Wielki szacunek od kibica z Gdyni.
- 51 4
-
2015-01-03 20:10
I co płaczki? (2)
Kto wygrał mecz? Litwini. Tyle w temacie.
- 20 17
-
2015-01-03 20:27
Litwin zrobił dobrze bo posadził Vasilauskasa na ławce. I wygraliśmy. Vasilauskas pierwszy hamulec Trefla!
- 11 8
-
2015-01-03 20:59
wszyscy wygrali
każdy z tych 104 punktów był tak samo ważny bo wygraliśmy jednym punktem.
25 punktów Bendziusa nie zdałoby się na nic gdyby nie np. trafione wolne Dzierżaka w końcówce, rzut za trzy Leona, trójka Kulki itd.- 25 1
-
2015-01-03 20:10
Szczere gratulacje z Gdyni.
- 46 3
-
2015-01-03 20:13
Super
Brawo! Oby tak cały rok!
- 35 3
-
2015-01-03 20:17
Dzisiejsze wyniki to się nawet fizjologom nie śniły :P (1)
Trefl z -20 wygrał
Asseco z +20 przegrało
Naprawdę nie wiem co mam powiedzieć o potencjale trójmiejskich drużyn.- 38 2
-
2015-01-03 20:19
Taka dzisiaj koszykówka w PLK
Turów wygrywa mecze atakiem i w końcu się trafił lepszy (w danym dniu) w ataku. Turów nie ma pomysłu na obronę, stąd porażki w EL. Co nie zmienia faktu, że TS zasłużył na wygraną.
- 16 1
-
2015-01-03 20:18
Gratulacje. Szczere gratulacje!
- 36 3
-
2015-01-03 20:36
Powtórka z rozrywki...
- 6 1
-
2015-01-03 21:03
Wróćcie do normalności
Tak jak nie było powodu robić tragedii po przegranej z Siarką, tam teraz jeszcze za wcześnie na otwieranie szampanów. Udało się i super. Teraz trzeba się skupić na dogonieniu pierwszej czwórki i wbiciu się na jak najlepsze miejsce na play-off i oby wtedy przypadł właśnie szczyt formy.
- 28 2
-
2015-01-03 21:07
Gratulacje z Gdyni; ograć Tury to super sprawa. Macie drużynę z jajami. Wrócić z -20 to jest coś. Szkoda tylko, że nasi popelinę zagrali.
- 41 1
-
2015-01-03 21:10
MM jesteś wielki! Gratulacje dla całej drużyny. I dla trenera też :). Brawo Panowie!
- 28 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.