Koszykarze Energi 3x3 Gdańsk zwyciężyli w Warsaw 3x3 FIBA Satellite. W finale pokonali rosyjskie Inanomo Moskwa 18:16. Dzięki wygranej Michael Hicks, Przemysław Zamojski, Marcin Sroka, Paweł Pawłowski i trener Piotr Renkiel pojadą do Lublany na turniej rangi challenger.
Warsaw 3x3 FIBA Satellite to pierwsza w Polsce tak poważna międzynarodowa impreza w koszykówce 3x3. W turnieju udział wzięło dziewięć polskich zespołów i trzy zagraniczne.
Oprócz nagrody finansowej stawką była przepustka do challengera, czyli bezpośrednich kwalifikacji do prestiżowego cyklu World Tour.
O sile zespołu Energi 3x3 Gdańsk stanowili brązowi medaliści mistrzostw świata w tejże dyscyplinie. Mowa o
Michaelu Hicksie,
Przemysławie Zamojskim,
Marcinie Sroce i
Pawele Pawłowskim. Trenerem biało-czerwonych jest
Piotr Renkiel - koszykarz Politechniki Gdańskiej. 31-latek wcześniej był również czynnym graczem zespołu reprezentacji Polski 3x3.
- Chłopaki dobrze się znają, bo trenują ze sobą już od jakiegoś czasu. Brązowy medal, który zdobyliśmy na mistrzostwach świata umocnił nas i dodał skrzydeł - mówi nam Piotr Renkiel, trener zespołu. Polacy zdobyli brąz mistrzostw świata w koszykówce 3x3. Przeczytaj o turnieju w Amsterdamie
Koszykarze Energi 3x3 Gdańsk do grupy trafili z
Planet Team i
Hutnikiem Warszawa. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwem popularnego "Money in the bank" i spółki. Po wyjściu z grupy bez problemu pokonali słoweński
3x3 Domzale 21:10.
Na ostatniej prostej do finału, gdańska załoga mierzyła się z
SudioBudza. Oba zespoły rywalizowały ostatnio w finale mistrzostw Polski w Gdańsku. Wtedy lepsi okazali się rywale, którzy zwyciężyli 22:18. W Warsaw 3x3 Satellite Energa pokazała, że tamta impreza była jedynie wypadkiem przy pracy i tym razem wygrała 19:17.
W wielkim finale gdański zespół mierzył się rosyjskim
Inanomo Moskwa. Rywale grali bez rezerwowych, po tym jak jeden z zawodników złapał kontuzję w półfinale. W regulaminowym czasie mieliśmy remis, dlatego o zwycięstwie przesądziła dogrywka. W niej lepsi okazali się podopieczni Piotra Renkiela.
- Wszystkie mecze były bardzo wymagające. W grupie rywalizowaliśmy z gospodarzem - Hutnikiem Warszawa, który miał za sobą ścianę głośno dopingujących kibiców. W półfinale udało się odegrać StudioBudza za ostatni finał mistrzostw Polski. W walce o złoto potrzebna była dogrywka, ale na szczęście zdobyliśmy szybkie dwa punkty, które ustawiły nam spotkanie. Cieszymy się z awansu do World Tour - dodaje trener. Przeczytaj o srebrnym medalu Energi Gdańsk w Lotto 3x3 Quest
Przypomnijmy, że koszykówka 3x3 została włączona do listy gier olimpijskich. Nową dyscyplinę będzie można oglądać podczas Igrzysk Olimpijskich w 2020 roku w Tokio.
Grupa A
1. Energa 3x3 Gdańsk 2/0
2. Planet team 1/1
3. Hutnik Warsaw 0/2
wyniki meczów grupowych
Energa 3x3 Gdańsk - Planet Team 20:17
Energa 3x3 Gdańsk - Hutnik Warsaw 21:14
ćwierćfinał
Energa 3x3 Gdańsk - 3x3 Domzale 21:10
półfinał
Energa 3x3 Gdańsk - StudioBudza 19:17
finał
Energa 3x3 Gdańsk - Inanomo Moskwa 18:16 (po dogrywce)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
