- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (139 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (50 opinii)
- 3 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (72 opinie)
- 5 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 6 Pierwsze wiosenne derby Trójmiasta rugby
Krok do złota
VBW Arka Gdynia
Relacja LIVE
-
20 kwietnia 2008, godz. 18:40
LOTOS: Holdsclaw 28, Canty 25, Leciejewska 8, Maksimovic 8, Breitreiner 7 (1x3) oraz Snitsina 8 (1), Beard 5, Waligórska, Gulak.
WISŁA: Dupree 20, De Forge 14 (1), Brown-Braxton 13, Skerovic 8, Wielebnowska 2 oraz Fernandez 14, Pałka 3 (1), Kobryn, Krawiec, Trafimava.
W 2006 roku, gdy wiślaczki odbierały gdyniankom tytuł, gwiazdą tej drużyny była Anna De Forge. Rok później błyszczały Dominique Canty i Chamique Holdsclaw, które podzieliły między siebie tytuły MVP sezonu zasadniczego i finałów. Teraz Amerykanki stanęły po przeciwnych stronach barykady. Całe szczęście, że te lepsze trafiły do Lotosu PKO BP.
De Forge nawet została ustawiona nie w roli rzucającej, ale... przeszkadzającej Canty. Gdyńska rozgrywająca z tego "plastra" sobie nic nie robiła, grała i rzucała swoje, a jedynie krakowianka traciła bezproduktywnie siły. Dość powiedzieć, że Amerykanki gospodyń zdobyły aż 53 punkty, więcej niż pozostałe ich koleżanki z drużyny razem wzięte! Holdslaw z gry miała aż 75 procent skuteczności (12 celnych z 16 rzutów), a Canty niewiele gorzej - 61 procent (11 z 16). W dodatku Dominique doskonale radziła sobie na tablicach. Zaliczyła aż 9 zbiórek. Tyle nie miały nawet środkowe rywalek!
Mecz od początku toczył się przy przewadze gospodyń, ale aż do końca trzeciej kwarty wynik był sprawą otwartą. W ostatnie dziesięć minut zespoły wchodziły przy prowadzeniu Lotosu tylko 64:60. W kluczowych momentach gdynianki zachowały więcej zimnej krwi. Wiślaczkom spieszyło się przez co były niedokładne. Popełniły aż 17 strat, a Lotos dzięki temu liczbę przechwytów poprawił do 13. Przyjezdnym tego dnia nie leżał też rzut za trzy. Z 14 prób trafiły zaledwie dwukrotnie. Taki sam dorobek w tym elemencie miały gdynianki, choć miały dokładnie o połowę prób mniej.
Kluby sportowe
Opinie (8) 1 zablokowana
-
2008-04-20 10:24
dziś też wygramy i to tak z 20-25 punktów!!!!
- 0 0
-
2008-04-20 11:23
niech Gdynia wygrywa!!!
wczoraj Arka 4-0 koszykarki też i tak ma być dzisiaj!!!
- 0 0
-
2008-04-20 12:21
taa, Arka - korupcyjna potęga ...
- 0 0
-
2008-04-20 14:18
Mistrz !!!
to jeszcze trzy kroki...
- 0 0
-
2008-04-20 14:36
kosza do kosza
sport mutantów
- 0 0
-
2008-04-20 15:09
Kto to wogole oglada?
Pewnie banda koniobijcow, dla ktorych to jedyna okazja zoabczyc dziewczyny z bliska.
Przeciez w tej grze nie ma nic co by moglo zainteresowac, a wykonaniu kobiet to juz wogole zenada- 0 0
-
2008-04-20 15:54
do Barbapapy
Barbapapo, przyjdź na mecz, zobaczysz kto to ogląda...
A w ogóle to pisze się osobno...
Zapraszam na mecz - dzisiaj 18.30 :-)- 0 0
-
2008-04-20 20:40
NO NIESTETY GDYNIA PRZEGRYWA MECZ U SIEBIE.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.