- 1 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (122 opinie) LIVE!
- 2 Koniec passy Arki bez porażki (160 opinii) LIVE!
- 3 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (10 opinii)
- 4 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (107 opinii)
- 5 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (48 opinii)
- 6 Trefl gotowy na play-off, a potem Europę (7 opinii)
Krzysztof Pecyna - nie miałem innego wyjścia
3 kwietnia 2002 (artykuł sprzed 22 lat)
Energa Wybrzeże - żużel
Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel
Awizowane składy PSŻ Poznań - Energa Wybrzeże Gdańsk. Treningi i udane starty
- Podpis pod umową z Wybrzeżem złożyłem w dniu meczu - powiedział nam wychowanek pilskiej Polonii. - Nie miałem innego wyjścia. Chcę regularnie startować, a to jest możliwe tylko w gdańskim zespole. Takie to już czasy, że polscy żużlowcy mają kłopoty ze znalezieniem klubu. Niektórzy idą na ustępstwa, polegające na tym, iż płaci im się dopiero, gdy zdobędą 5 punktów w meczu. Przystałem na warunki prezydenta Majewskiego, choć znacznie różnią się od tych, jakie miałem, kiedy tu przychodziłem trzy lata temu.
- Z pierwszego występu nie jesteś chyba zadowolony?
- Rano nie byłem pewien, czy w ogólne wyjadę na tor. Miałem prawie 38 stopni gorączki i fatalnie się czułem. Stąd też bierze się słabsza dyspozycja. Nie chciałem zawieść kolegów i kibiców, tym bardziej, że do Gdańska nie przyjechał wcześniej zgłoszony do składu Tomasz Cieślewicz. Ponadto brakuje mi objeżdżenia na torze. Wybrzeżem nie miło żadnego sparingu.
- Wielu upatruje w Wybrzeżu głównego kandydata do spadku. Niektórzy nawet twierdzą, że w obecnym składzie mielibyście kłopoty z zakwalifikowaniem się do czołowej czwórki w I lidze. Co ty na to?
- Nie jest tak źle. Pierwszy mecz z faworytem ligi pokazał, że tanio skóry nie sprzedamy. Brak nam jeszcze zgrania i godzin spędzonych na torze. Musimy się dotrzeć. Drużyna powstała w ostatniej chwili. Jestem pewien, że nadrobimy stracony czas. Dojdzie do nas Tomek Piszcz i - mam nadzieję - Tomek Cieślewicz. W kilku meczach wzmocnią nas obcokrajowy. Zresztą już pierwsza kolejka pokazała, że liga podzieli się na zespoły walczące o medale i ligowy byt. Patrząc na wyniki uważam, że stać nas, przy pełnej mobilizacji, na zdystansowanie gorzowskiego Pergo.
- Czy z żużla do się wyżyć?
- Ten sport powoli staje się dyscypliną dla fanatyków. Zarabiają tylko najlepsi. Inni muszą wręcz dokładać do tego interesu. Aby móc w miarę przyzwoicie przygotować się do sezonu, zmuszony byłem sprzedać swojego busa. Wszyscy wiedzą, w jak trudnych czasach żyjemy.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2002-04-03 22:36
Dobrze jest!
Myślałem że w tym sezonie pójdę tylko na ten mecz ( bo początek sezonu) ale jednak nie jest tak źle jak myślałem!!! I zdaje mi się że będę regularnie dopingował Wybrzeże. Jak widać ci nie najlepsi potrafią jednak jeździć na poziomie! A Cegielski wielki król niech się p*******!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.