- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (23 opinie)
- 2 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (181 opinii) LIVE!
- 3 Koniec passy Arki bez porażki (208 opinii) LIVE!
- 4 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (3 opinie)
- 5 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (11 opinii)
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (127 opinii)
Andrzej Kuchar nie ma już akcji Lechii
Lechia Gdańsk
Ewa Andreasik-Kuchar, która kontroluje Wrocławskie Centrum Finansowe, większościowego akcjonariusza Lechii, poinformowała, że podjęła "decyzję o uruchomieniu procedury mającej na celu zakończenie współpracy". Ten podmiot posiada 10,7 z 15 milionów akcji gdańskiego klubu. Andrzej Kuchar nie ma już żadnych akcji piłkarskiej spółki! Nie wiadomo, na jaką kwotę zostanie wyceniony wspomniany pakiet. W ubiegłym roku władzom Gdańska oferowano te udziały za blisko 11 milionów złotych. Jeszcze większy jest dług klubu wobec WCF.
PREZYDENT ADAMOWICZ: CZEKAM NA RAPORT Z LECHII. CZYTAJ TAKŻE KOMENTARZE: DARIUSZA MICHALCZEWSKIEGO, SŁAWOMIRA WOJCIECHOWSKIEGO, JERZEGO JASTRZĘBOWSKIEGO
Ponadto w ostatniej przerwie ligowej na reprezentację biznesmen z Wrocławia, cały czas tytułowany większościowym akcjonariuszem Lechii, spędzał sporo czasu na treningach piłkarzy biało-zielonych. Uczestniczył w zajęciach nawet zamkniętych dla kibiców i mediów.
KALENDARIUM PIŁKARSKIEGO BIZNESU W GDAŃSKU
Jak się okazuje Andrzej Kuchar kapitałowo nie miał już nic wspólnego z Lechią od kilku miesięcy! Jak informowaliśmy w grudniu 2012 roku wystawił na sprzedaż akcję gdańskiej spółki, które w 2009 roku nabył jako osoba fizyczna.
Pakiet 700 tysięcy akcji został wyceniony na 1 milion 50 tysięcy złotych. Jedna akcja ma wartość 1,5 złotego. Nabywcą było Wrocławskie Centrum Finansowe. Zimą 2009 roku te udziały biznesmen kupił za... 70 tysięcy złotych.
ANDRZEJ KUCHAR SPRZEDAŁ AKCJE LECHII
Obecnie 10,7 mln akcji należy do Wrocławskiego Centrum Finansowe (ponad 70 procent), a 4,3 mln jest rozproszone pomiędzy ponad 40 osób fizycznych, w przeszłości członków OSP Lechia, które to stowarzyszenie przekazało klub piłkarski do spółki.
Dla zarządzania spółką ważniejsze od liczby akcji jest liczba głosów na walnym zgromadzeniu. Tutaj proporcje wynoszą: 57 procent Wrocławskie Centrum Finansowe - 43 procent akcjonariusze mniejszościowi. Dlatego inwestor większościowy dąży do zamiany długu na nowe akcje, aby i na tym polu powiększyć przewagę.
Sprawdziliśmy, do kogo należy Wrocławskiego Centrum Finansowe. Według danych zawartych w Krajowym Rejestrze Sądowym jedynym właścicielem WCF jest... Dolnośląskie Centrum Doradztwa Gospodarczego. Natomiast 100 procent udziałów w tej spółce ma Ewa Andreasik-Kuchar, prywatnie żona Andrzeja Kuchara.
KIBICE CHCĄ SPOTKANIA Z AKCJONARIUSZAMI LECHII
Andreasik-Kuchar w tym roku weszła już w skład Rady Nadzorczej Lechii. Jest w tym gremium jedną z trzech kobiet obok: Jowity Twardowskiej, reprezentującej Grupę Lotos - strategicznego sponsora gdańskiego klubu oraz Anny Sadowskiej, prezesa Dolnośląskiego Centrum Doradztwa Gospodarczego.
Pomiędzy Lechią SA a Wrocławskim Centrum Finansowych jest sporo powiązań także poprzez osoby reprezentujące obie spółki. Piotr Kuriata jest przewodniczącym Rady Nadzorczej Lechii SA, a w KRS widnieje również jako prezes WCF. Pani Andreasik-Kuchar w WCF jest zaś prokurentem.
KTO ODPOWIADA ZA KUMULOWANIE DŁUGÓW LECHII?
Przypomnijmy, że Lechia SA do końca tego roku ma spłacić 11,4 miliona złotych pożyczki wraz z odsetkami (6 procent w skali roku), która została zaciągnięta w WCF. Większościowy udziałowiec zaproponował, aby dług został zamieniony na nowe akcje spółki. Takie rozwiązanie nie spodobało się kibicom, którzy na ostatnim meczu ostro krytykowali... Andrzeja Kuchara.
KIBICE KRYTYKOWALI ANDRZEJA KUCHARA NA OSTATNIM MECZU
Ewentualne wyjście Kuchara z Lechii, o którym spekulowano w ostatnich dniach, związane było z przejściem członka zarządu gdańskiego klubu - Pawła Żelema na stanowisko prezesa Śląska.
PAWEŁ ŻELEM WRÓCIŁ DO WROCŁAWIA
Jednak, jeśli Andrzej Kuchar chciałby nabyć Śląsk, to może to zrobić bez żadnych przeszkód, gdyż - jak pokazaliśmy powyżej - z Lechią nie jest już związany. Przepisy zabraniają, aby jeden podmiot był właścicielem dwóch klubów piłkarskich.
Spekulowano, że wśród potencjalnych nabywców Lechii może być Kazimierz Wierzbicki. Jednak właściciel Trefla nazwał te doniesienia wyłącznie plotkami.
KAZIMIERZ WIERZBICKI: NIE KUPIĘ LECHII
Dzisiejsze oświadczenie jest drugim, w którym większościowy udziałowiec, informuje o zamiarze opuszczenia Lechii. Po raz pierwszy taka oferta wystosowana została w maju 2012 roku i dotyczyła wyłącznie Gdańska.
Władze miasta mogły odkupić większościowe udziały za 10,7 miliona złotych. Miasto oceniło, że to zbyt dużo pieniędzy, a w Gdańsku są pilniejsze potrzeby.
GDAŃSK NIE KUPIŁ LECHII ZA BLISKO 11 MLN ZŁ
Obecnie Ewa Andreasik-Kuchar informuje, że kończy współpracę z Lechią. Nie ma natomiast żadnych szczegółów odnośnie m.in. tego po jakiej cenie mają być sprzedawane akcje, w jakim terminie oraz kto byłby zainteresowany przejęciem klubu.
W związku z zaistniałymi w ostatnim okresie faktami jako pośredni większościowy akcjonariusz Lechii Gdańsk SA, bez względu na opinię mojego męża Andrzeja, podjęłam decyzję o uruchomieniu procedury mającej na celu zakończenie współpracy.
LECHIA ZERWIE WSPÓŁPRACĘ Z LWAMI PÓŁNOCY I TAURUSEM?
Kluby sportowe
Opinie (280) 8 zablokowanych
-
2013-11-27 08:50
Jest teraz dobra okazja aby zakazać działalnośći tych "ludzi" za bramką.
- 1 1
-
2013-11-27 13:42
"W związku z zaistniałymi w ostatnim okresie faktami jako pośredni większościowy akcjonariusz Lechii Gdańsk SA, bez względu na opinię mojego męża Andrzeja, podjęłam decyzję o uruchomieniu procedury mającej na celu zakończenie współpracy.
Ewa Andreasik-Kuchar"
To znaczy że zakończyła wspólpracę z Lwami Północy i Taurusem . I wyjaśniło się o co chodzi w oświadczeniu.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.