- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (73 opinie)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (64 opinie)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (7 opinii)
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (5 opinii)
- 5 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
- 6 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (148 opinii)
Kto mistrzem sezonu zasadniczego?
W sobotę spotkają się dwa bezsprzecznie najlepsze kluby w naszym kraju w tej dyscyplinie ostatnich lat. W sezonach 2003/04 i 2004/05 mistrzem była Arka, która dodatkowo zdobyła Klubowy Puchar Europy. Dwa kolejne cykle rozgrywkowe kończyły się złotymi medalami dla łodzian. Przed rokiem w finale u siebie pokonali oni właśnie gdynian (18:13). Jesienią rolę się odwróciły. "Buldogi" zdobyły boisko rywala (wygrana 15:3) i świętowały tytuł mistrza jesieni z kompletem zwycięstw. Niestety, wiosną podopieczni Macieja Stachury przegrali nieznacznie dwa mecze (z Lechią Gdańsk u siebie 17:19 i Folcem w Warszawie 20:22), co sprawiło, że przed ostatnią kolejką to Budowlani są liderami.
Sytuacja na finiszu sezonu zasadniczego jest do tego stopnia ciekawa, gdyż Arka z Budowlanymi zagra o pierwszy numer rozstawienia, ale przegrany z tego spotkania może spaść aż na trzecie miejsce przed play off. Łódź ma cztery, a Gdynia dwa punkty przewagi nad Folcem, a przecież od tego sezonu za wygraną z co najmniej czterema przyłożeniami można zdobyć aż pięć punktów. Stołeczni akademicy zapewne sięgną po tę premię, gdyż w derby Warszawy zmierzą się ze Skrą, która ekstraklasę będzie musiała ratować w barażu. Utrzymanie się na czołowych miejscach jest ważnie w kontekście play off. Zwycięzca rundy zasadniczej aż do finału włącznie grać będzie mógł u siebie, a zespół z drugiej pozycji atut boiska otrzyma w półfinale.
Już dziś łatwo przewidzieć, że drużyna, która wyjdzie zwycięsko z gdyńskiej rywalizacji, choć łodzian urządza także remis, play-off rozpocznie od meczu u siebie z Lechią. Gdańszczanie już nie poprawią czwartej pozycji, choć liczymy, że w ostatniej kolejce sięgną po dwunaste zwycięstwo w tym sezonie ligowym. O godzinie 11.00 podopieczni Janusza Urbanowicza ugoszczą u siebie Salwator Juvenię Kraków.
Zespół, który przegra w Gdyni na pewno grać będzie w półfinale z Folcem i to z dużą dozą prawdopodobieństwa (wyższą w przypadku Arki niż Budowlanych) na wyjeździe. - Nie wybiegamy myślami do play-off. Koncentrujemy się wyłącznie na sobotnim meczu. Niektórzy zawodnicy są poobijani, ale liczę, że zagramy w tym samym składzie co ostatnio. Żadnych niespodziewanych wzmocnień nie będzie. Nie wstawimy do gry Denisiuka czy Szwichtenberga, bo nie trenują z nami. Ponadto za granicą są Garkawyj i Banaszek - przyznaje trener Stachura.
Budowlani są wiosną niepokonani. Wzmocnili się rumuńskim łącznikiem ataku Remusem Lungu, który przed tygodniem zdobył 16 z 26 punktów w wygranym spotkaniu z Folcem. W ośmiu meczach tej rundy zespół Ryszarda Wiejskiego odniósł siedem zwycięstw i tylko raz zremisował, w Gdańsku z Lechią (15:15). Ostatnia ligowa przegrana łodzian miała miejsce właśnie z... Arką 10 listopada ubiegłego roku.
- Na pewno stać nas na wygraną. Aby tak się stało, musimy bardzo dobrze zagrać w obronie. Dużo będzie zależało od Piotra Wójcika, bo zamierzamy często przenosić piłkę na połowę rywala po przekopach. Nie można też przegrywać w stałych fragmentach gry, czyli w młynach dyktowanych oraz autach - wylicza czynniki, które mogą poprowadzić "Buldogi" do sukcesu gdyński szkoleniowiec.
Trzeci z trójmiejskich I-ligowców zakończy rozgrywki meczem w Poznaniu. Stawką gry Ogniwa z Posnanią (sobota godzina 15.00) jest szóste miejsce w końcowej tabeli. Sopocianie mają do odrobienia trzy punkty. Jesienią przegrali u siebie z tym rywalem aż 10:32.
Kluby sportowe
Opinie (49) 3 zablokowane
-
2008-05-31 07:18
ARKA TO NASZA GDYNIA A GDYNIA TO......ARKA
WYGRAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2008-05-31 08:12
nie wiesz kmiocie ze kibice rugby sie szanuja?
to nie pilka noza wiec zawijaj sie stad
- 0 0
-
2008-05-31 08:28
Gdyby tak...
...kibice kopanej wzieli przykład z kibiców rugby...
ehhhh marzenia....- 0 0
-
2008-05-31 08:39
Prawdziwi kibice rugby obu drużyn siedzą obok siebie,popijając piwko kibicując swojej drużynie!
Ale dla """"kibiców"""piłki nożnej jest to nie do zrozumienia,ze względu na małą zawartość czaszki.- 0 0
-
2008-05-31 10:53
RUGBOWY?
- 0 0
-
2008-05-31 11:19
z Gdyni jestem...
... i serdecznie przepraszam za tego kmiota u góry, z przyjemnością przeniósł bym zwyczaje z jaja na okrągłą piłkę..... ale z drugiej strony, troche smaczku to dodaje, tylko w granicach dobrego smaku i kultury szeroko pojętej ;)
pozdrowienia i niech wygra lepszy
niestety na mecz nie zdaze- 0 0
-
2008-05-31 11:49
i tak my bedziemy mistrzem
ten mecz udowodni kto jest najlepszy. KSB Budowlani Łódź tak jest
- 0 0
-
2008-05-31 11:55
kmiotem to ty jestes bo.......CO ZLEGO NAPISAL ANTYFOLGZDOJCZ??
ZE......GDYNIA TO ARKA? A ARKA JAJA TO DANZING????
- 0 0
-
2008-05-31 12:26
I po co ta napinka.Zapraszamy wszystkich kibiców na mecz kolejki.Wypełnijmy stadion i bawmy się .Niech wygra lepszy.
- 0 0
-
2008-05-31 12:29
jaki wynik n lechii???
Jaki wynik na lechii??
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.