• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kto ostatnim półfinalistą?

jag.
21 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Kibice Stoczniowca często w tym sezonie manifestowali przyjaźń z Podhalem.  Na lodzie czeka nas wojna. Do półfinałów play off PLH wejdzie tylko jeden z tych klubów. Kibice Stoczniowca często w tym sezonie manifestowali przyjaźń z Podhalem.  Na lodzie czeka nas wojna. Do półfinałów play off PLH wejdzie tylko jeden z tych klubów.

W piątek w Gdańsku uzupełniony zostanie skład półfinalistów play off Polskiej Ligi Hokejowej. Za Energą Stoczniowiec przemawia atut własnego lodu. Wojas Podhale Nowy Targ to mistrz Polski, który w dodatku wygrał dwa ostatnie mecze. W "Olivii" musi zapaść rozstrzygnięcie. Początek o godzinie 19.15. Jeśli po godzinie gry będzie remis, zarządzona zostanie pięciominutowa dogrywka, a potem ewentualnie rzuty karne. Na lepszego w tej rywalizacji już od wtorku czeka GKS Tychy. Portal Trojmiasto.pl przeprowadzi relację na żywo z tego spotkania.

Relacja LIVE

0:01'
Rozpoczynamy pojedynek
0:58'
Krążek wylądował w siatce Sylwestra Solińskiego, który ponownie wjechał do gdańskiej bramki. Przemysław Odrobny nie jest nadal w pełni sił. Gol nie zostaje uznany - spalony na lini bramkowej.
bramka
1:03'
Gol! 0:1 Milan Baranyk uderzył pod ramieniem Solińskiego niemal bezpośrednio po wznowieniu z bulika.
kara
2:10'
2 min kary dla Dariusza Gruszki za zahaczanie
3:45'
Stoczniowiec grając w przewadze nie potrafi założyć zamka. Co więcej traci krążek w strefie środkowej lodowiska. Na szczęście bez konsekwencji
6:00'
Duża nonszalancja w grze biało-niebieskich. Podopieczni Henryka Zabrockiego mają problemy z wyjściem z własnej tercji
6:15'
Pierwsza goźna akcja Stoczniowca - strzelał Milan Furo
kara
8:16'
Podwójna kara Podhala! Na ławkę na 2 min odpoczynku siadają Suur za nadmierność ostrość w grze i Dutka za trzymanie przeciwnika. Gdańszczanie grają 5 na 3!
10:00'
próbują strzelać obrońcy Tobiasz Bigos i Paweł Skrzypkowski. Jednak bramkarza gości, Tomasza Rajskiego do interwencji zmusił dopiero Mikołaj Łopuski.
10:16'
Podwójna przewaga nie została wykorzystana
kara
11:27'
2 min kary dla Roberta Pospisila za trzymanie.
bramka
12:55'
0:2 Podhale zamknęło Stoczniowca w strefie obronnej. Kilka szybkich podań i gol w liczebnym osłabieniu gospodarzy
bramka
13:41'
0:3 Nie popisał się bramkarz Stoczniowca. Strzał Zapały po lodzie przepuścił między parkanami. Pachnie powtórką z piewszego meczu w Nowy targu, gdzie po inauguracyjnej tercji było 0:5.
14:00'
Rozgrzewkę rozpoczął Cezary Maza. To 18-latek, który jest dziś bramkarzem rezerwowym.
bramka
15:57'
GOL! 1:3 Podanie z obrony Artura Kosteckiego. Jarosław Rzeszutko ładnie wprowadził krążek w tercję gości, wygrał pojedynek przy bandzie i odegrał do Łopuskiego. Lewoskrzydłowy trzeciego ataku z najbliższej odległości pokonał Rajskiego
16:24'
Krążek uderza w nos Rafała Dutkę. Dla hokeisty Podhala taki ból to nie nowość, bo przygodę ze sportem rozpoczynał jak... kick-boxer.
kara
17:25'
2 min kary dla Tomasza Malasińskiego za trzymanie kija przeciwnika.
bramka
18:12'
1:4. Liczyliśmy na kontraktową bramkę, a tymczasem gospodarze tracą gola w przewadze. Po stracie krążka rywale wyszli kontrą dwa na jednego. Podręcznikowa akcja Zapała - Kacir ustala wynik pierwszej tercji.
20:00'
Koniec pierwszej tercji. W "Olivii" powiał halny. Niestety, w dużej mierze przez nerwowość w miejscowych szeregach. Z telewizyjnych powtórek wynika, że już gol w pierwszej minucie dla gości powinien zostać uznany. Sędzia tłumaczy, że zagwiazdał, gdyż myślał, iż krążek już złapał... Soliński. Tymczasem bramkarz puścił gumę do siatki!
Przerwa
Przemysław Odrobny dla TVP Sport: - Byłem dziś na rozjeździe, ale kontuzjowana noga bardzo bolała. Nie mogłem praktycznie bronić strzałów po lodzie. Z trenerem wspólnie podjęliśmy decyzję, że lepiej będzie jak nie zagram.

Sprawiamy wrażenie sparaliżowanych. Jednak podobnie było w pierwszym meczu w Gdańsku. Należy wierzyć, że jeszcze zdołamy odrobić straty
20:01'
Trener Henryk Zabrocki decyduje o zmianie bramkarza. W drugiej tercji między słupki wjedzie junior Maza!
20:23'
Udana interwencja Mazy po strzale Rafała Sroki wywołuje aplauz na widowni.
21:32'
Po akcji Milana Furo groźnie strzela Maciej Urbanowicz. Rajski przepuszcza krążek, ale z linii bramkowej wybija go Bartłomiej Piotrowski.
22:00'
Zmiana następuje nie tylko w bramce, ale także w ataku. Obecnie pierwszą formację napadu tworzą Vitek - Urbanowicz - Furo. Oni stwarzają najwięsze zagrażenie pod bramką rywali.
24:15'
Rajski pokazuje wysokie umiejętności bramkarskie, broniąc strzał Furo.
kara
24:37'
2 min kary dla Wojciecha Jankowskiego za uderzanie
26:10'
Bardzo groźna kontra Baranyka na szczęście nie opanował krążka
bramka
26:34'
1:5 Na trzy sekundy przed końcem kary "Janka" Podhale poprawia wynik. Zaspała obrona. Rutynowany Zbigniew Podlipni pozostawiony bez opieki niesygnalizowanym strzałem pokonał Mazę.
kara
27:27'
2 min kary dla Bartłomieja Wróbla za nadmierną ostrość w grze
29:28'
Osłabienie bez strat, pomimo gradu strzałów rywali na miejscową bramkę.
30:28'
Stoczniowiec ma ogromne problemy z wyprowadzeniem krążka. Ostatnie próby ofensywne kończą się na czerwonej lini
kara
31:11'
2 min kary dla Urbanowicza za niedozwolony atak ciałem. Nieco dziwne wykluczenie, gdyż wydawało się, że za uderzanie kijem atakującego Josefa Vitka ukarany będzie zawodnik Podhala.
33:30'
mimo osłabienia liczebnego drużyny Furo ładnie wyjechał do ataku, objechał bramkę i niewiele brakowało, a trafiłby do siatki.
kara
34:00'
Dwie minuty kary dla Gruszki za spowodowanie upadku przeciwnika
35:21'
Nawet grając w przewadze mamy problem z wprowadzeniem krążka do tercji ataku - tym razem spalony
36:41'
Całkowity brak pomysłu na grę w szeregach "Stoczni". Mateusz Rompkowski próbuje zaskoczyć Rajskiego strzałem spod czerwonej lini. Nieco wcześniej slalom Jarosława Różański między gdańską obroną i broni Maza.
bramka
37:24'
1:6 Podhale zabiera nadzieje Stoczniowcowi. Strzał Dmitryja Skuura z niebieskiej linii udało się obronić Mazie, ale przy dobitce Sebastiana Bieli był bezradny.
37:42'
zagubiona "Stocznia". Maza z trudem broni strzał Malasińskiego
38:40'
z dystansu spróbował uderzyć Rzeszutko
40:00'
Kończymy drugą część gry. Niestety, wszystko wskazuje na to, że mamy powtórkę z półfinałów minionego sezonu, kiedy po wyciagnięciu z 0:3 na 3-3 gdańszczanie zupełnie oddali pole w siódmym meczu w Tychach. Tym razem róznica jest tylko taka, że play off pomyślnie rozpoczął się dla "Stoczni".
Przerwa
Krzysztof Zapała, napastnik Podhala dla TVP Sport: -Można już powiedzieć, że zapewniliśmy sobie awans do półfinału. Do końca meczu wystarczy tylko utrzymać koncetrację i dyscyplinę taktyczną. Najważniejsze, że nie robimy dziś indywidualnych błędów.
40:01'
Rozpoczyna się ostatnie 20 minut. Jeśli gra nie ulegnie znaczącej poprawie będzie to ostatnie 20 minut w tym sezonie
43:15'
Podhale wyraźnie odpuszcza. Aby zapewnić awans do półfinałów drużynie z Nowego Targu wystarczy utrzymać prowadzenie
kara
43:39'
2 min dla Sebastiana Łabuza za zahaczanie
kara
46:47'
2 min kary dla Rafała Sroki za atak ciałem
48:12'
Ładny strzał Bartłomieja Wróbla. Rajski na posterunku
bramka
48:59'
1:7 Kilka sekund po opuszczeniu ławki kar przez Srokę, aż dwóch hokeistów Podhala znajduje się przed bramką Stoczniowca. Biela rozwiązuje tę akcję indywidualnie i zdobywa gola.
bramka
51:18'
1:8 Podhale z każdą minutą odbiera ochotę na grę miejscowym. Kolejna bramka jest niemal kopią szóstego trafienia. Znów z dystansu uderzał Surr, a jego kolega dobijał z bliska po interwencji Mazy.
bramka
52:05'
1:9 Słabość gospodarzy wykorzystuje najmłodsi nowotarżanie. 20-letni Dariusz Gruszka przejechał niemal całe lodowisko i strzelił. Maza nie utrzymał krążka. Z bliska do siatki "gumę" wepchnął 19-letni Maciej Sulka.
kara
52:19'
2 min kary Zapała za uderzanie
kara
53:01'
2 min dla Wilczka na uderzanie
54:23'
Grając w podwójnej przewadze Stoczniowiec próbuje strzałów z różnych pozycji. Niestety brak skuteczności jest porażający
55:02'
Drugi raz nie wykorzystujemy podwójnej przewagi
kara
57:27'
2 min Skutchan za niedozwolony atak ciałem
kara
57:51'
2 min Wróbel za niebezpieczną grę wysoko uniesionym kijem oraz 10 min za niesportowe zachowanie. Karę odsiaduje Bigos. Wróbel ze spuszczoną głową poszedł do szatni
kara
58:37'
2 min kary dla Różańskiego za zahaczanie
60:00'
Koniec meczu. Dla Stoczniowca sezon się skończył. Nie ma meczów o miejsca 5-8. Gdańszczanie, jako najwyżej klasyfikowany zespół, które odpadły w ćwierćfinałach, zajmuje piątą lokatę.


Przed tygodniem, gdy rozpoczynały się ćwierćfinały play off, w gdańskiej hali padł rekord frekwencji tego sezonu. Na trybunach zasiadło około 3,5 tysiąca kibiców. Maksymalnie wejdzie dodatkowo jeszcze 300 osób. Dziś powinien być komplet. Aby uniknąć kolejek przy kasach, w dniu meczu bilety będą sprzedawane już od godziny 10.00 w recepcji "Olivii".

Liczyliśmy, że rywalizacja z Podhalem skończy się szybciej niż po piątym meczu. Gdańszczanie wygrali u siebie 5:4 i 4:3 (po dogrywce). Wydawało się, że stać ich będzie na jeden sukces na wyjeździe, tym bardziej, że z ostatnich sześciu pojedynków przed play off w Nowym Targu wygrali aż pięć. Tymczasem przyszedł zimny prysznic - 1:9 we wtorek, a nazajutrz przegrana 0:2 i drugi gol stracony w liczebnej przewadze.

- Najważniejsze, że podnieśliśmy się z kolan po wysokiej porażce. W środę już walczyliśmy jak równy z równym, ale zabrakło skuteczności. Pod tym względem musimy się w decydującym meczu zdecydowanie poprawić - mówi Henryk Zabrocki, szkoleniowiec "Stoczni".

Najpoważniejszy kadrowy problemem, przed którym staje szkoleniowiec - to obsada bramki. Przemysław Odrobny w 11 minucie pierwszego meczu play off doznał kontuzji. Nie zagrał w drugim, nie pojechał do Nowego Targu. Pierwszy raz z kolegami trenował dopiero w czwartek wieczorem. - Skręcona noga jeszcze boli, ale najważniejsze, że opuchlizna zeszła i mogę ubrać but łyżwiarski - podkreśla golkiper. Sylwester Soliński jest na pewno w lepszej formie fizycznej, ale dziewięć puszczonych goli w jednym spotkaniu na psychice każdego hokeisty musi pozostawić ślad.

Pod znakiem zapytania stoi gra Jarosława Rzeszutki. Środkowy napastnik, który po problemach zdrowotnych Zdenka Juraska, przesunięty został do pierwszego ataku, w Nowym Targu nabawił się grypy żołądkowej. We wtorek nie wystąpił, a wśsrodę pojawił się na lodzie na własną prośbę i przetrwał tylko pierwszą tercję.

W piątek na szalę trzeba rzucić wszystkie siły i umiejętności. Dla drużyny, która przegra sezon 2007/08 się skończy. W myśl modyfikacji wprowadzonych przed rozgrywkami, w tym roku nie ma meczów o miejsca 5-8. Zespoły, które odpadną w ćwierćfinale klasyfikowane są wedle osiągnięć z rundy zasadniczej. Pokonany z Gdańska uplasuje się zatem na piątej pozycji, co będzie mierną satysfakcją, skoro zwycięzca wciąż zachowa szanse nawet na mistrzowską koronę.

W półfinale już czeka GKS Tychy, a drugą parę kadydatów do medali tworzą Cracovia z Zagłębiem Sosnowiec. Kolejność na miejscach 6-8 wygląda następująco: Naprzód Janów, TKH Toruń, KH Sanok.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (43) 3 zablokowane

  • ...

    Żegnaj Stocznio...

    • 0 0

  • TROCHĘ WIARY!!!!!!

    ZABROCKI MUSISZ WYCOFAĆ BRAMKARZA A NA PEWNO BĘDZIE 9:9!!!

    • 0 0

  • no i po bólu

    dostaliśmy aż furczało....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane