- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (75 opinii)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (37 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (39 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (17 opinii)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (2 opinie)
- 6 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
Lechia Gdańsk - Cracovia. Piotr Stokowiec: Nie patrzeć w tabelę
Lechia Gdańsk
- Nie możemy patrzeć w tabelę przed tym meczem, bo to byłby duży błąd. Cracovia to niewygodny rywal. Chcemy skupić się na sobie i pokazać dobre przygotowanie taktyczne. Jak na razie źle na tym nie wychodzimy - mówi trener Piotr Stokowiec. Biało-zieloni w ekstraklasie mogą odnieść trzecie z zwycięstwo z rzędu i zaliczyć piąty kolejny mecz bez porażki. Początek gry na Stadionie Energa w sobotę o godzinie 18.
Typowanie wyników
Jak typowano
85% | 330 typowań | LECHIA Gdańsk | |
10% | 39 typowań | REMIS | |
5% | 20 typowań | Cracovia |
Piłkarze Lechii Gdańsk zdobyli 10 na 12 możliwych pkt w ostatnich czterech meczach ekstraklasy, a do tego dorzucili awans do 1/8 finału Pucharu Polski.
- Wygrana w pucharowym meczu w Rzeszowie byłą naszym obowiązkiem. Wymagało jednak wysiłku i koncentracji. To był trudny mecz, w którym niewiele było do zyskania, a wiele do stracenia - przyznaje trener Piotr Stokowiec.
PRZECZYTAJ DLACZEGO LECHIA NIE OBAWIA SIĘ ODWOŁANIA MECZU ORAZ ZAPRASZA MŁODZIEŻ ZA DARMO NA MECZ
Jego podopieczni są regularnie chwaleni za liczbę przebiegniętych kilometrów. W ostatnim ligowym meczu z Lechem Poznań pobili rekord sezonu wykręcając 118,77 km.
- Nie chcę tego eksponować. Dla niektórych to szok, dla nas ma być czymś normalnym, to powinno nas cechować. Samą motoryką meczów nie wygramy, ale to jedna z ważnych składowych obrazu drużyny - podkreśla szkoleniowiec.
W sobotę gdańszczan sprawdzi Cracovia. Drużyna prowadzona przez Michała Probierza, która w tabeli jest dopiero trzynasta. "Pasy" są jednak ostatnio na fali. Wprawdzie odpadli z Pucharu Polski po porażce 0:2 z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, ale w ekstraklasie w trzech ostatnich meczach zdobyli 7 pkt nie tracąc ani jednej bramki. Poza tym, krakowianie w całym sezonie stracili 17 goli, czyli zaledwie 2 więcej niż przewodząca tabeli Lechia i jeden mniej niż wicelider Jagiellonia Białystok.
SPRAWDŹ Z KIM ZAGRA LECHIA W 1/8 FINAŁU PUCHARU POLSKI
- Nie możemy patrzeć w tabelę przed tym meczem, bo to byłby duży błąd. Cracovia to niewygodny rywal. Chcemy skupić się na sobie i pokazać dobre przygotowanie taktyczne. Jak na razie, źle na tym nie wychodzimy. Krakowianie notują ostatnio dobre rezultaty. Mają duże, długofalowe ambicje, a trener Probierz pracuje z drużyną od dłuższego czasu. Można tylko pochwalić konsekwencję prezesa Janusza Filipiaka. Absolutnie nie chcę myśleć, że moglibyśmy ich zlekceważyć - twierdzi Stokowiec.
- Jesteśmy mocno skoncentrowani na każdym najbliższym meczu. Chciałbym zdobywać gole w każdym spotkaniu, ale podchodzę do tego spokojnie. Każdy z nas ciężko pracuje na lepsze wyniki - zapewnia Artur Sobiech.
RESOVIA - LECHIA 1:3 PRZECZYTAJ RELACJĘ Z PUCHAROWEGO MECZU W RZESZOWIE, WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROWI
Napastnik zdobył jedną z bramek w pucharowym meczu w Rzeszowie, ale na razie musi się pogodzić z rolą "napadziora" numer dwa, a nawet trzy. Zdaniem Stokowca, wciąż nie jest gotowy na pełne 90 minut gry, a cały występ przeciwko Resovii wyniknął z potrzeby sytuacji.
- Nie mam żadnego bólu głowy z atakiem. Po prostu śledzę uważnie obciążenia treningowe. Prawdziwego Artura Sobiecha zobaczymy dopiero po przerwie zimowej. Cieszę się, że i tak bardzo nam pomaga już teraz. Muszę go jednak oszczędzać. Flavio Paixao gra tak, że ręce same składają się do oklasków, a i Jakub Arak pokazuje, że można na niego liczyć. Nasi napastnicy się uzupełniają, rywalizują się i bawią na treningach. Ta rywalizacja nie wpływa na nich negatywnie i wszyscy świetnie się odnajdują w tym układzie - mówi trener Stokowiec.
Trener biało-zielonych przeciwko Cracovii w dalszym ciągu nie będzie mógł skorzystać z Patryka Lipskiego. Pomocnik zmaga się z urazem i dopiero powoli wraca do biegania.
PRZYPOMNIJ SOBIE JAK LECHIA SIĘGNĘŁA PO PIERWSZE OD PONAD PÓŁ WIEKU ZWYCIĘSTWO W POZNANIU
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (70) 1 zablokowana
-
2018-11-10 18:53
Ale Lechia słaba dziś chyba mecz nie do wygrania
- 1 0
-
2018-11-10 18:32
Wiedziałem że Lechia dziś przegra
- 0 1
-
2018-11-10 17:50
Sopot?
Dzisiaj brak stajennych na lechii,maja impreze na"koniach" i musza pozbierac paczki!
- 0 1
-
2018-11-10 08:58
Nie patrzeć na tabele (3)
Gramy na poziomie Cracovii. To, że jesteśmy pierwsi to tylko fuksy i pomoc sędziowska.
- 11 54
-
2018-11-10 17:40
Hmmm
Wal się
- 0 0
-
2018-11-10 11:45
Fuksem to arka jest w ekstraklasie
- 9 5
-
2018-11-10 10:55
Ręka Siemaszki?
- 13 6
-
2018-11-10 17:33
Dobrze że Lechici mają koszulki w biało-zielone pasy
To może zmylić bramkarza Cracovii
- 1 0
-
2018-11-10 17:32
Korki
Dobrze ze macie po drodze,powtykajcie sobie zawczasu!
- 0 0
-
2018-11-10 17:27
Właśnie jadę z kumplami. Spore korki będzie wysoka frekwencja. Lechia, Lechia, Lechia
- 0 0
-
2018-11-10 17:23
Stara gwardia?
To prawda! Olimpia Poznan to milicyjny,gwardyjski klub! To wasza 2 polowa,ta lepsza.
- 0 2
-
2018-11-10 15:20
Do pierwszrgo wpisu (1)
A co Wy pokazaliscie kibicowsko? Nawet swojego hymnu nie macie. Siedzicie jak papugi i malpujecie po legii,lechu i Arce.Gdyby nie rozdawane bilety,to zmiescilibysie sie w bramie stadionu. Typowi"kibice" chwilowego sukcesu.
- 2 9
-
2018-11-10 17:16
Żal mi Ciebie, Twojej "Fryzjerskiej" Arce i zapyziałej Gdyni. Rozumiem tą frustrację.
- 0 1
-
2018-11-10 17:13
Gorący i liczny doping. Proszę o kulturalny, w związku z rocznicą niepodległości i ze względu na moje dzieciaki
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.