Po raz 39. zagrają ze sobą pierwsze drużyny piłkarzy Lechii Gdańsk i Arki Gdynia. Obaj trenerzy zgodnie przyznają, że w takich bojach nie ma faworyta. Historyczny bilans jest lepszy dla biało-zielonych, którzy go wyśrubowali dzięki bardzo dobrej serii meczów z lokalnym rywalem w ekstraklasie. Żółto-niebiescy na tym szczeblu rozgrywek nie wygrali żadnego z dziewięciu takich pojedynków, a na ligowy sukces na boisku przeciwnika czekają dokładnie od 44 lat. Na trybunach ma zasiąść co najmniej 20 tysięcy kibiców. Bilety kosztują od 70 do 15 zł. Sektor dla gości będzie zamknięty. Przed i po meczu kursować będą bezpłatne pociągi SKM. Początek gry w sobotę o godzinie 18. Natomiast o 16:30 na promenadzie prowadzącej na Stadion Energa odbędzie się uroczystość posadzenia Dębów Pamięci.
Z 38 spotkań derbowych Lechia Gdańsk wygrała 13, a Arka Gdynia 11. Biało-zieloni mają także korzystniejszy dorobek bramkowy w tych spotkaniach 35:26. Tę przewagę wypracowali w pięciu sezonach, gdy te kluby potykają się w ekstraklasie. Z 9 gier na tym szczeblu rozgrywek wygrali 7, a 2 kończyły się remisami. Jednak tym razem wyżej w tabeli znajdują się żółto-niebiescy, którzy w przypadku wygranej w sobotę oraz korzystnych wynikach na dwóch innych stadionach, mogą awansować po raz pierwszy w historii do grupy mistrzowskiej. Czy to oznacza, że oni są faworytami?
- Wiele osób mnie o to pyta, patrząc wyłącznie na tabelę. Ale w takich meczach nie liczy się ani miejsce, ani ilość punktów. Wszystko się może zdarzyć. Nie ma faworyta, chyba że gra mega drużyna na przykład Barcelona. Oczywiście, jesteśmy pełni optymizmu i jedziemy walczyć o zwycięstwo. Zawodnicy nie obawiają się tej gry. Będziemy ich jeszcze uczulać, że nikt nie ma prawa odstawić nogi, że trzeba dać z siebie maksimum, iż potrzebna jest pełna mobilizacja i dyscyplina. Oby też szczęście było z nami. Dobiega właśnie rok mojej pracę w Arce i oby w derbach sprawdziła się zasada do trzech razy sztuka, byśmy zaprezentowali się z lepszej strony niż w dwóch poprzednich pojedynkach z Lechią - zapewnia Leszek Ojrzyński, trener Arki.
Przypomnij sobie, jak Lechia objęła prowadzenie w derbach przed blisko rokiem w Gdańsku
- Mecz derbowy odrzuca wszelkie statystki, także te związane z tym kto jest faworytem. Może to frazes, ale derby rządzą się swoimi prawami. To odrębny byt, inny mecz od wszystkich. Zdajemy sobie sprawę, co nas czeka. To ważne wydarzenia dla Gdańska, dla Trójmiasta, dla naszej drużyny i dla klubu. Mam nadzieję na dobre spotkanie dla kibiców, bo gramy dla nich. Chciałbym, aby ten mecz był na długo zapamiętany. Szykujemy się do tego, aby rozstrzygnąć go na naszą korzyść i przełamać się. To odpowiedni moment, aby odwrócić nasze losy i poszybować w górę tabeli. Potrzebne są czyny, dobra gra i funkcjonowanie na boisku - deklaruje Piotr Stokowiec, trener Lechii. PODWÓJNE ZNACZENIE DERBÓW DLA ARKI. PRZECZYTAJ WYWIAD Z MICHAŁEM NALEPĄ
WYNIKI DERBÓW LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA wynik podawany z perspektywy Lechii, kolejno sezon, rozgrywki, wynik w Gdańsku, wynik w Gdyni
1964/65 II 2:1 0:1 1965/66 II 1:2 0:1 1966/67 II 0:0 0:0 1968/69 III 0:0 0:0 1972/73 II 1:1 0:1 1973/74 II 0:1 0:0 1975/76 II 1:1 0:1 1983/84 II 3:0 4:1 1992/93 II 3:0 0:0 1993/94 II 3:2 0:0 PP w Gdyni 0:1 1994/95 II 0:0 0:1 1997/98 III 0:0 3:0 walkower* 2007/08 II 0:0 0:1 2008/09 Ekstraklasa 2:1 1:0 PE 0:1 0:2 2009/10 Ekstraklasa 2:1 2:1 2010/11 Ekstraklasa 1:0 2:2 2016/17 Ekstraklasa 2:1 1:1 2017/18 Ekstraklasa ? 1:0
* mecz przerwany w 87. minucie, po wtargnięciu pseudokibiców na murawę, na boisku było 2:1 dla Lechii.
BILANS: 38 meczów - 13 zwycięstw Lechii, 14 remisów, 11 zwycięstw Arki, bilans bramek 35:26 dla Lechii (z uwzględnionym walkowerem z 1998 r.)
UWAGA: w naszej statystyce nie uwzględniamy meczów z sezonu 1995/96 w III lidze, gdyż wówczas z Arką I grały rezerwy Lechii/Olimpii, a oba mecze wygrane przez gospodarzy 4:0 i 3:0 odbyły się w Gdyni. Jeden z nich organizowano nawet w tajemnicy przed kibicami i obejrzało go zaledwie 400 osób.
Szkoleniowcy z uznaniem wypowiadają się o przeciwniku, a trener Stokowiec dystansuje się nawet od zapowiedzianej przez prezesa Adama Mandziarę "Misji Śledź".
- My skupiamy się na pracy. Nie znam tych wypowiedzi prezesa. Mamy szacunek do każdego przeciwnika. Doceniamy dobrą postawę Arki w tym sezonie. Widać, że ta drużyna się rozwija i gra coraz lepiej. Nie paraliżuje nas to, chcemy pokazać, że Lechia się odbudowuje i ma swój plan na najbliższą przyszłość. Mecze derbowe wiążą się z dodatkowym ładunkiem energetycznym. Rozumiem, że dziennikarze podsycają nastroje, ale my zajmujemy się tym, co na boisku. Wiemy, że może nie obejść się bez prowokacji, ale my skupiamy się na boisku. Najważniejsze jest dobre widowisko i bezpieczeństwo. Nasz sportowy potencjał jest bardzo wysoki, ale gdzieś to zostało zaniedbane. Jestem po to, aby odnaleźć właściwą drogę. Gramy u siebie, więc liczę na dobry doping. Widzę jak zależy zawodnikom i opierając się na tym, co widzę na treningach. Wierzę że są w stanie sprostać celom - podkreśla szkoleniowiec biało-zielonych.
Zobacz jak Arka Gdynia strzeliła honorowego gola przed rokiem w Gdańsku
- Uważam Lechię za bardzo dobrą drużynę. Ma on dużo zawodników, którzy indywidualnie mogą rozstrzygać o losach spotkania. Mają też wreszcie zespół, bo przyszedł nowy trener, który miał przerwę na reprezentacje i cały ten tydzień, bez żadnych meczów, na spokojną pracę. I widać, że z meczu na mecz Lechia wygląda lepiej. Ciężkie zadanie przed nami, ale my się takich wyzwań nie boimy. Przed rokiem to Lechia grała o mistrza, a my broniliśmy się przed degradacją, ale w końcówce to lechiści wybijali po autach i zaginęli gdzieś chłopcy od podawania piłek, bo w ten sposób też gospodarze kradli czas. - przypomina trener żółto-niebieskich DLA ARKI DERBY BĘDĄ TRZECIM MECZEM W CIĄGU TYGODNIA. SPRAWDŹ, CZY PIŁKARZE NIE OBAWIAJĄ SIĘ O BRAK SIŁ?
Trójmiasto jest nasze - tak śpiewają kibice Arki...
W sobotę nie będzie systemu VAR, czyli arbitrzy nie będą mogli korzystać z pomocy kolegów, którzy analizują grę na monitorze telewizyjnym. Decyzje podejmowane przez sędziów na boisku będą ostateczne. PZPN uznał bowiem, że skoro nie może zapewnić tego systemu na wszystkich stadionach w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego, gdy osiem spotkań rozpocznie się o tej samej godzinie, to nie będzie go na żadnym.
- Nie koncentruję się na VAR, ale dobrze, że wszyscy zagrają w jednakowych warunkach. My do ostatniej kolejki grać będziemy o życie, każdy mecz jest jak finał. Nie obrażamy się na rzeczywistość, a stajemy do walki. Każda wygrana podnosi morale i wpływa na zespół. Nie chcemy czekać na to, co się wydarzy. Wszystko leży w naszych rękach, musimy oddziaływać na rzeczywistość i grać na swoich warunkach. To nie jest jeszcze moja drużyna, selekcja trwa cały czas. Trudno się spodziewać, że odwrócimy wszystko w ciągu paru tygodni, ale ja się nie boję. Czas wyjść z kryzysu, pokazać męskość i swoją wartość. Na boisko wyjdzie najsilniejsza Lechia, na jaką w sobotę nas stać - zapewnia Piotr Stokowiec.
Tak zaczęły się derby 17 kwietnia 2017 roku
- Jestem niezadowolony, że nie będzie VAR. Jak był telefon z zapytaniem o przełożenie meczu na niedzielę, by zapewnić ten system, zgodziłem się. Jestem za tym, by na boisku było sprawiedliwie, aby wygrywał lepszy, a nie ten, któremu się coś udało. Gdy są emocje, gdzieś zawsze człowiek może się zagubić i dobrze, jeśli można daną sytuację obejrzeć z różnej perspektywy. Teraz trzeba liczyć na to, że sędziowie będą w formie i oby bardzo dobrze wykonali swoją robotę. Jeden moment może rozstrzygnąć, że ktoś się będzie cieszył, a inny płakał. Pamiętamy co było jesienią. Gdybyśmy dostali karnego na początku spotkania, albo była reakcja na niesportowe zachowanie Błażeja Augustyna wobec Patryka Kuna, za które piłkarz Lechii nawet nie przeprosił, ten mecz potoczyłby się inaczej. Myślę, że wówczas też za bardzo pompowaliśmy atmosferę i nastawiliśmy się na walkę. Lechia to przyjęła i dlatego mecz był brzydki. Liczę, że teraz będzie lepsze widowisko pod względem piłkarskim. My gramy by przejść do historii, gdyż wiem, że Arka w ekstraklasie derbów jeszcze nie wygrała - zapowiada Leszek Ojrzyński. PRZECZYTAJ WYWIAD Z ADAMEM MARCINIAKIEM, KTÓRY MOŻE BYĆ KAPITANEM ARKI W DERBACH
Dziś mija dokładnie 44 lata od ostatniego ligowego zwycięstwa Arki nad Lechią. W ówczesnej II lidze, na stadionie przy ul. Tragutta Adam Mięciel strzałem niemal z narożnika boiska pokonał Krzysztofa Słabika, a mecz skończył się wynikiem 1:0. Tamto spotkanie przeszło do historii także z powodu najliczniejszej widowni w derbach. Szacuje się, że oglądało go 35 tysięcy kibiców.
Tym razem organizatorzy będą zadowoleni, jeśli frekwencja przekroczy 20 tysięcy. Ma to być jednocześnie ostatni mecz bez udziału zorganizowanej grupy kibiców gości, co wiąże się z karami nałożonymi po jesiennych derbach z 2016 roku w Gdyni. Sympatycy Arki mogą znaleźć się na trybunach jedynie kupując bilety na ogólnych zasadach.
Mecz rozpocznie się o 18, ale warto przyjść już na godzinę 16:30. Wówczas na promenadzie prowadzącej na Stadion Energa Gdańsk posadzone zostaną trzy dęby zostaną. Uczczą one pamięć: generała brygady Józefa Gigiel-Melechowicza, pułkownika Kazimierza Baszniaka oraz porucznika Tadeusza Kobela, którzy byli działaczami i piłkarzami Lechii Lwów. To od niego gdańska Lechia przejęła barwy.
Ta uroczystość odbędzie się w ramach ogólnopolskiej akcji "Katyń... ocalić od zapomnienia", która została zorganizowana, by upamiętnić osoby zamordowane przez NKWD w 1940 r.
Na mecz najlepiej wybrać się środkami komunikacji publicznej. Na trasie Gdańsk Główny-Gdańsk Stadion Expo uruchomione zostaną bezpłatne pociągi SKM. Nie zatrzymują się one na przystankach Gdańsk Stocznia i Gdańsk Nowe Szkoty. Rozkład jazdy zakłada po osiem kursów na stadion (pierwszy o 16:43, ostatnio o 17:46) i ze stadionu (między 20:05 a 21:03).
Tramwaje linii 10 oraz autobusy linii 158 i 283 będą funkcjonować według sobotnich rozkładów jazdy. Po zakończeniu meczu, na okres około 40 minut w obu kierunkach wstrzymany zostanie ruch tramwajowy w ciągu ul. Marynarki Polskiej, na odcinku od Nowego Portu do Węzła Kliniczna.
Kursy linii 10 o godz. 19:27 z Brętowa PKM do Nowego Portu oraz o godz. 19:47 z przystanku "Władysława IV" [2169] w kierunku Węzła Kliniczna zostaną wykonane trasą objazdową przez Brzeźno, al. Hallera, Kliniczna.
Bilet wstępu na stadion nie upoważnia do bezpłatnego podróżowania autobusami i tramwajami ZTM Gdańsk.
Trzeba się liczyć z tym, że przed i po meczu w pobliżu stadionu mogą zostać wprowadzone operacyjnie (tj. wg potrzeb służb mundurowych) chwilowe zmiany na liniach ZTM Gdańsk.
* Lechia Gdańsk została 14.12.2017 roku pozbawiona jednego punktu za naruszenie przepisów Podręcznika Licencyjnego dotyczące kryterium F.09 mówiącego o braku przeterminowanych zobowiązań
*Po 30 kolejce nastąpi podział na grupę mistrzowską (8 najlepszych drużyn) i grupę spadkową (8 kolejnych) z zaliczeniem wszystkich, dotychczasowych punktów. Drużyny zagrają w grupie każdy z każdym, ale bez rewanżów.
Mam nadzieję, że małpy w szalikach nie zdemolują miasta
6 lat
279
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:31
jak ty piszesz?! o bliźnich !!! (5)
6 lat
15
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:32
jakich bliźnich? o co chodzi?
6 lat
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:33
bydle to nie bliźnie (3)
6 lat
24
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:35
nie ważne! (2)
też kocha, czuje, je i sika. żyje.
nie wolno tak deprecjonować
6 lat
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:38
powinni zaktualizować prawo łowieckie (1)
i zezwolić na ich odstrzał
6 lat
14
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:41
ciebie pierwej, przed szereg
sprawdzić czy penetracja się zgadza
6 lat
43
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:31
(1)
Wygra Lechia, Arka i tak nie awansuję do ósemki, w jej interesie żeby się betonki utrzymały raz że derby w następnym sezonie, frekwencja tym samym, poza tym po co jeżdzić do takiej Niecieczy wydawać pieniądze skoro ma się za miedzą rywala, jest też niebawem w perspektywie rewanż Arki z Korony, więc?
6 lat
1020
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:32
nie można zachowywać się jak pan bóg
i z góry grzmieć, że wygra lechia,
gdyż,
wygra Arka.
6 lat
45
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:33
ponoć prezes lechii
złą sławą owiany,
sypnął prosa
do koryta
6 lat
174
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:34
(1)
Wpadamy do Sopotu...... Jl
6 lat
25
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:36
...i z monciaka
zbieramy wszystkie kondomy i zapałki
ewentualnie kipy
6 lat
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:35
Bez stadionu, bez kibiców, bez honoru, bez pieniędzy!!! (3)
arka !
20.06.1984
6 lat
2020
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:37
lechia bez wpłaty za luty i marzec ... a jak derby zje3bią to i bez przelewu za kwiecień.
miej honor i zjedź ze sceny, Janusz
6 lat
67
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:47
Przecież mają stadion
Tenisowy.
zgred
6 lat
55
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 11:08
Haha
Te, rezydent, piszesz o Lechii? Gramy na stadionie miejskim, tak samo jak Wy. Różnica jest taka, że na Ejsmonda był nasz, a na T29 jest poniemiecki :) Nigdy nie mieliście własnego stadionu! Brak kasy? Macie takie długi, że nie chce mi się pisać. Kibice? Jaką macie ostatnio frekwencję kibicu sukcesu? Tacy kibice Lechii jak Ty zasługują na spadek do I ligi.
Niemiecka propaganda
6 lat
610
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:43
Sezon 17/18 (3)
Cele Lechii
-wygrać z Arką
Cele Arki
-obronić Puchar Polski
-wejść do ósemki i powalczyć o coś więcej
Jaro
6 lat
349
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:53
Już widać, że NIEREALNE!
6 lat
25
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:54
widzę że szukasz alibi
6 lat
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 11:13
korekta
Cel Lechii:
- wygrać jakikolwiek mecz.
tusk
6 lat
125
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:51
41 Derby Trójmiasta (3)
To są 41 Derby i nikt historii nie zmieni nawet jak będzie zmieniał liczbę w każdym tytule.
Uczciwy kibic
6 lat
138
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 10:58
historia wg arki
będą uczyć historii derbów mając zakłamaną własną historię daty założenia
6 lat
63
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 11:14
a doczytales adnotacje łosiu?
UWAGA: w naszej statystyce nie uwzględniamy meczów z sezonu 1995/96 w III lidze, gdyż wówczas z Arką I grały rezerwy Lechii/Olimpii, a oba mecze wygrane przez gospodarzy 4:0 i 3:0 odbyły się w Gdyni. Jeden z nich organizowano nawet w tajemnicy przed kibicami i obejrzało go zaledwie 400 osób.
6 lat
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-04-07 16:14
to doliczasz jak pierwsza drużyna Arki grała z drugą Lechii?! gdzie twój honor
napisali ci wyraźnie o co chodzi i jak Arka fałszuje historię derbów zaliczając taki mecz
idąc tą drogą zapisz sobie w bilansie Arka - Bałtyk wynik 1:6 ze środy bo tyle przegraliście!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
