- 1 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (75 opinii)
- 2 Lechia o pieniądze do ministra na akademię (37 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (39 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (17 opinii)
- 5 Polska jedzie na Euro po karnych z Walią (88 opinii)
- 6 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (2 opinie)
Lechia Gdańsk nie oddaje, a rozwija akademię. Wnioskuje o pieniądze do ministra
27 marca 2024
(37 opinii)Lechia Gdańsk - Broendby Kopenhaga w Lidze Europy. Eksperci o szansach
Lechia Gdańsk
Broendby IF Kopehnaga pokonała w dwumeczu Inter Turku 4:3 i będzie rywalem Lechii Gdańsk w II rundzie kwalifikacji Ligi Europy. 25 lipca o godz. 19 obie drużyny zmierzą się w Gdańsku. Do czwartkowego wieczoru sprzedano już blisko 8000 biletów. Rewanż odbędzie się 1 sierpnia w Danii. Nasi eksperci: Bogusław Kaczmarek, Jerzy Jastrzębowski i Jacek Grembocki analizują szanse piłkarzy biało-zielonych.
Lechia - Broendby. Liga Europejska. Ceny biletów na mecz w Gdańsku i jak dotrzeć na mecz wyjazdowy - sprawdź
BOGUSŁAW KACZMAREK (były piłkarz i trener Lechii, asystent selekcjonera reprezentacji Polski Leo Beenhakkera w latach 2006-2008, uczestnik Euro 2008)
Broendby to solidny europejski średniak i drużyna z tradycjami. Pamiętam jak Widzew Łódź wyrzucił ich z Ligi Mistrzów po akcji Radosława Michalskiego i bramce Pawła Wojtali. Kiedy pracowałem w Zawiszy Bydgoszcz, wygraliśmy z nimi 6:1, ale to był puchar Intertoto. Lechia Gdańsk w tym sezonie powinna zgłosić aspiracje do tytułu mistrzowskiego, więc i w Lidze Europy nie jest bez szans. Piotr Stokowiec prowadząc Zagłębie Lubin wyeliminował z tych rozgrywek Partizana Belgrad, a i w kadrze ma zawodników, którzy znają smak pucharów.
Biało-zieloni są mocniejsi niż w ubiegłym sezonie. Jeśli ma im się udać to kiedy, jak nie teraz? W składzie są zawodnicy po trzydziestce i dla niektórych to może być ostatni moment na udane występy w europejskich rozgrywkach i zdobycie mistrzostwa Polski. Ta drużyna z będącym w formie Lukasem Haraslinem, zdrowym Rafałem Wolskim, wzmocniona Sławomirem Peszko, Mario Malocą, Maciejem Gajosem i Żarko Udoviciciem wygląda naprawdę dobrze. To może być ich sezon i na to liczę.
W minionym sezonie Lechia do bólu "męczyła konia". Grała skutecznie, ale mało efektownie. Trener Stokowiec sam przyznał, że to był pragmatyzm dla wyniku. Teraz czas na estetykę, a nie stosowanie piłkarskich podchodów. Chcę to zobaczyć i myślę, że symptomy widzieliśmy w Gliwicach na meczu o Superpuchar Polski. Lechię stać na wielkie rzeczy. Nie ma co planować celu minimum w europejskich pucharach, trzeba po prostu grać. Wyciągnięto wnioski z poprzedniego sezonu i kadra jest liczniejsza. To na pewno zwiększa szanse na sukces.
Liga Europy - wyniki i terminarz
JERZY JASTRZĘBOWSKI (były piłkarz i trener Lechii, w 1983 roku doprowadził gdańską drużynę do zdobycia Pucharu Polski oraz meczów w Pucharze Zdobywców Pucharów z Juventusem Turyn, a w 1984 roku wprowadził biało-zielonych do ekstraklasy.
Myślę, że na dobrą sprawę nie ma różnicy w tym, że Lechia trafiła na Broendby a nie na Inter. Na starcie rozgrywek wszyscy są naładowani pozytywną energią, a chcąc awansować, trzeba wygrywać z każdym. Przejście do następnej rundy eliminacji na pewno będzie dla Lechii sukcesem. Ja liczę przede wszystkim na to, że biało-zieloni zaimponują nam dobrą grą i pokażą fajną piłkę.
Jestem ciekaw jak zespół Piotra Stokowca pokaże się w piątek przeciwko ŁKS na inaugurację ekstraklasy. Mecz z Piastem wprawił nas w dobre nastroje, Lechia zagrała dobry mecz, ale pamiętajmy, że dla gliwiczan termin był niefortunny ze względu na rozgrywany trzy dni później mecz z BATE Borysów i nie zagrali optymalnym składem. Spotkanie z ŁKS będzie bardziej wymiernym sprawdzianem.
W piłce nożnej wiele się zmieniło od czasu ostatniej i jedynej przygody Lechii z europejskimi pucharami, w której brałem zresztą udział jako szkoleniowiec. Graliśmy z Juventusem Turyn jako zespół wówczas II-ligowy. Przeciw nam wyszło siedmiu mistrzów świata i dwie największe gwiazdy tamtych czasów w osobach Zbigniewa Bońka i Michela Platiniego. Nie ma co w ogóle porównywać, trzeba pisać nową historię.
Lechia Piotra Stokowca gra konkretną, zdyscyplinowaną piłkę. Trener wie jakie walory ma jego zespół i je wykorzystuje. Obiecał niemniej, że chce, aby jego podopieczni grali nie tylko efektywnie, ale i efektownie. Liczę, że pokażą to w europejskich pucharach. Jestem optymistą, zwłaszcza jeśli chodzi o pierwszy mecz w Gdańsku, gdzie ważne będzie wsparcie kibiców. Niech ten mecz wleje w nas masę optymizmu, nie tylko przed rewanżem, ale i na cały sezon. Oby to był dopiero początek drogi, a nie jej koniec.
Jarosław Kubicki: Lechia Gdańsk ma lepszy zespół
JACEK GREMBOCKI (były piłkarz Lechii, który w 1983 roku zdobył z nią Puchar i Superpuchar Polski, 7-krotny reprezentant Polski)
Stare porzekadło mówi, że puchary rządzą się swoimi prawami. Boleśnie przekonał się o tym Piast Gliwice, który w środę do 80. minuty prowadził z BATE Borysów i jedną nogą był w kolejnej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Samo losowanie nie było dobre dla Lechii, bo zarówno piłka duńska jak i fińska, są dość fizyczne. Zwłaszcza ta pierwsza. Wielu Duńczyków przez lata zasilało mocne zachodnie kluby. Gra się z nimi trudno, to na pewno nie będzie ligowa "młócka".
Lechia jest mocna, w pucharach europejskich lub eliminacjach do nich grali: Dusan Kuciak, Sławomir Peszko, Rafał Wolski, Daniel Łukasik, Mario Maloca, Flavio Paixao, Michał Nalepa, Artur Sobiech i Filip Mladenović. Znają gorycz odpadania z nich, ale na ile zaprocentuje to doświadczenie, trudno powiedzieć. Zawsze wygodniej byłoby trafić na silniejszego i bardziej renomowanego rywala, bo wygrana odbiłaby się szerokim echem. W wypadku porażki, zawsze można mówić o cennej lekcji.
Nie ma jednak co się nad tym rozwodzić, zaczyna się dziać coś nowego w historii klubu. Sam udział w eliminacjach to dla Lechii wielkie wydarzenie. Mam nadzieję, że w końcu przybliżymy się do zapełnienia stadionu, a klub dostanie nowy impuls. To szansa na sukces na wielu płaszczyznach. Europejskie puchary to promocja Gdańska, promocja klubu, a wreszcie promocja samych zawodników. Brałem udział w tych rozgrywkach wielokrotnie i wiem, ilu piłkarzy po dobrych występach w nich, zasiliło kluby zachodnie.
Sam udział w tych eliminacjach to dla Lechii sukces, a wszystko, co uda się ugrać, będzie na plus. Nie spodziewam się złych akcentów. Broendby jako klub ma nieporównywalnie większe doświadczenie w europejskich pucharach, ale jest do ogrania.
Typowanie wyników
Jak typowano
70% | 306 typowań | LECHIA Gdańsk | |
16% | 66 typowań | REMIS | |
14% | 63 typowania | Broendby Kopenhaga |
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (132) ponad 10 zablokowanych
-
2019-07-18 19:44
Cóż będą bęcki.
Nie mamy farta do ludzi północy:)
- 14 35
-
2019-07-18 20:00
(3)
Zagrac bez spinki "na fantazji" a będzie dobrze. stawiam 2-2 w pierwszym meczu.
- 7 24
-
2019-07-18 20:06
3-3 (1)
- 0 8
-
2019-07-18 20:24
6 - 6 .Po co te typy, komu one służą.
- 9 0
-
2019-07-18 20:11
Na fantazji...dobre..... Jak to mówicie "szyk i elegancja":)
Szkoda że za to nie dadzą awansu:)
- 2 10
-
2019-07-18 20:05
"po pierwsze primo" to najsampierw ;)
Lechia, przed bitwa baltycka, musi zlapac wiatr w zagle... w Łodzi:/
cokolwiek to znaczy... dalej to juz poplyniemy...daleko,
jeszcze dalej niż te obłoki,
pokłonimy się nowym brzegom,
odkryjemy nowe zatoki;
a prezes wiecznie zywy i niekonczaca sie biesiada za kulisami- 26 4
-
2019-07-18 20:13
To ten pan Jacek furiat
Co jak Lechia grala w Kartuzach (3-1 dla nas)tak szalał,jakby grał przeciw arce i dostał czerwo w pierwszej połowie?
- 8 21
-
2019-07-18 20:14
Trzeba pamiętać, że w Europie nie ma już słabych drużyn (2)
oprócz polskich...
- 41 7
-
2019-07-18 20:25
(1)
Jest .np legła.
- 11 0
-
2019-07-18 20:29
Czytaj ze zrozumieniem
- 6 2
-
2019-07-18 20:15
Dzieci, Brondby to jest silny zespół i Lechia ma niewielkie szanse na awans. (1)
Zespół z wyselekcjonowaną kadrą, ograny taktycznie, silniejszy niż BATE. Lechia ma silne skrzydła, ale niestety środek pomocy i atak, leży. Obrona też mocna nie jest. Przy pressingu Brondby będzie obrona Częstochowy, której Lechia nie wytrzyma.
- 22 32
-
2019-07-18 20:26
Ooooooo jest i var - iat.
- 13 3
-
2019-07-18 20:16
Dobry znak to barwy ich
Z tymi śmierdzącymi kolorami przegraliśmy 1000 lat przed naszą erą!
- 26 13
-
2019-07-18 20:21
arka~celtic reda w pucharze złego dotyku.
- 19 10
-
2019-07-18 20:58
(2)
Myślę, że do następnej rundy awansuje Lechia albo Broendby.
- 16 10
-
2019-07-18 21:03
Skąd masz te info dżejsiczka? (1)
- 6 1
-
2019-07-19 07:20
Z tańca na róże.
- 2 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.