Ile przytyliśmy w pandemii koronawirusa przez ograniczenie aktywności fizycznej?
Lechia Gdańsk w pierwszych meczach sezonu musiała radzić sobie bez Conrado. Skrzydłowy stracił początek rozgrywek ze względu na zakażenie koronawirusem. - Było mi z tego powodu bardzo przykro. Wierzę, że już na następne mecze będę w pełnej gotowości do gry - mówi Brazylijczyk. - Byłem bardzo zadowolony z początku i końcówki minionej rundy. Muszę jednak mierzyć wyżej, bo jestem w wieku, w którym mam jeszcze sporo do poprawy. Chciałbym, abyśmy powalczyli z Lechią o mistrzostwo Polski - dodaje 23-latek, który w minionym sezonie zaliczył 6 asyst i 1 bramkę w 12 meczach ekstraklasy.
Lechia Gdańsk. Testy na COVID-19. Dusan Kuciak zrealizował marzenie i cel
Rafał Sumowski: Opuścił pan początek sezonu. W jakiej jest pan obecnie dyspozycji?
Conrado: Czuję się dobrze. Mocno trenuję, aby wrócić do gry. Wierzę, że już na następne mecze będę w pełnej gotowości.
Klub oficjalnie o tym nie informował, ale kibice domyślają się, że to pan był tym pechowcem wśród piłkarzy, u którego na początku odwołanego zgrupowania wykryto zakażenie koronawirusem. Odniesie się pan do tego?
Tak, to ja byłem tym pechowcem. Było mi z tego powodu bardzo przykro. Jestem już zdrowy i chcę wrócić do gry. To już przeszłość, mam to za sobą. Chciałem podziękować kibicom za ich troskę i uwagę.
Lechia Gdańsk - Raków Częstochowa 1:3 - relacja, foto, video, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
Tydzień przygotowań stracony na rzecz izolacji odbił się mocno na drużynie?
Na pewno na tym straciliśmy. Na szczęście teraz jest przerwa na kadrę i możemy popracować nad tym, na czym trzeba.
Conrado

Dane:
- ur.:
- 1997-04-03
- wzrost.:
- 172
- waga.:
- 72
Jak ocenia pan start sezonu w wykonaniu Lechii? Co poszło nie tak w przegranym 1:3 meczu z Rakowem Częstochowa?
Z wyników w meczach ze Stalą Stalowa Wola i Wartą Poznań możemy być zadowoleni. Jeśli chodzi o Raków to myślę, że wszystko popsuł fakt, że dużą część spotkania zagraliśmy w osłabieniu po czerwonej kartce.
Z panem w składzie poszłoby Lechii lepiej?
Zakładam, że byłbym w stanie pomóc drużynie, ale czy i jaki miałoby to wpływ na końcowy rezultat? Trudno powiedzieć.
Trener Lechii Gdańsk wskazuje powody przegranej z Rakowem Częstochowa
W minionej rundzie pokazał się pan w Lechii z bardzo dobrej strony. Ten sezon może być lepszy? Jeszcze nie widzieliśmy wszystkiego?
Byłem bardzo zadowolony z początku i końcówki minionej rundy. Muszę jednak mierzyć wyżej, bo jestem w wieku, w którym mam jeszcze sporo do poprawy i na wielu płaszczyznach mogę się rozwijać jako piłkarz. Mam nadzieję, że ten sezon będzie dobry dla mnie i dla Lechii. Chciałbym, abyśmy powalczyli o mistrzostwo Polski.
Trener Piotr Stokowiec rozmawiał z panem o tym, czego od pana oczekuje i jaką dla pana przygotował rolę? Czuje się pan na siłach, aby być jednym z liderów Lechii?
Trener Stokowiec dał mi dużo pewności siebie, a to dla mnie bardzo ważne. Wszyscy w klubie wiedzą jakim jestem piłkarzom i co mogę dać drużynie, zdążyli już poznać mój charakter Chcę wykorzystać ją na tyle, na ile się tylko da i pomóc drużynie. Czekam na szansę w kolejnych meczach. W naszym zespole każdy piłkarz jest odpowiedzialny za wynik, każdy ma swoje obowiązki i ważną rolę do odegrania. Razem jesteśmy naprawdę silni