- 1 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (17 opinii)
- 2 Arka współpracuje z SI. Chce budować (15 opinii)
- 3 Hiszpan może trafić do Arki. Jest jedno ale (22 opinie)
- 4 Tego jeszcze nie było. Na mecz samolotem
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (12 opinii)
- 6 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (33 opinie)
Lechia Gdańsk. Mateusz Sopoćko: Nie chowam urazy, ale chcę coś udowodnić
Lechia Gdańsk
Mateusz Sopoćko po odejściu z Lechii Gdańsk do Warty Poznań, będzie miał szansę zadebiutować w nowym klubie podczas piątkowego meczu w Gdańsku, przeciwko biało-zielonym. - Jeśli tak, na pewno będę chciał pokazać się z dobrej strony i udowodnić, że niektórzy być może się pomylili. Na pewno jednak nie chowam do nikogo urazy. Niewykluczone, że jeszcze kiedyś wrócę do domu - mówi 21-letni piłkarz, który jest wychowankiem Lechii.
Dlaczego Lechia Gdańsk przegrała? Piotr Stokowiec tłumaczy
Mateusz Sopoćko z końcem stycznia przeniósł się z Lechii Gdańsk do Warty Poznań w ramach transferu definitywnego. Dla wychowanka, w którym całkiem niedawno upatrywano jedną z nadziei biało-zielonych, taki obrót spraw nie był łatwy do przełknięcia.
- Urodziłem się i wychowałem w Gdańsku, więc praktycznie całe moje życie było z nim związane. Przykro było opuszczać Lechię, ale tak to w piłce jest, że czasem trzeba się przenieść. Zostawiam za sobą dobre wspomnienia, przyjaciół. Niewykluczone, że jeszcze kiedyś wrócę do domu i zagram dla Lechii. Teraz skupiam się jednak na grze dla Warty - mówi nam 21-latek.
Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok 0:2 - relacja, foto, video, możliwość ocenienia piłkarzy i trenera
Jako piłkarz poznańskiego klubu, Mateusz będzie miał okazję wrócić do Gdańska w piątek. Lechia o godz. 18 zmierzy się w Letnicy z Wartą i jeśli tylko Sopoćko dostanie szansę, nie zabraknie mu dodatkowej motywacji, aby w debiucie dla nowego klubu spisać się jak najlepiej.
Mało co poprawia bowiem piłkarzom samopoczucie tak, jak udany występ przeciwko drużynie, w której nie było dla niego miejsca. Sopoćko nie ukrywa, że tak byłoby i w jego przypadku, choć zaznacza, że nie ma w tym żadnej złośliwości.
- Liczę na to, że będę grał regularnie, ale nie mam pojęcia czy będzie mi to dane już w Gdańsku. Jeśli tak, na pewno będę chciał pokazać się z dobrej strony i udowodnić, że niektórzy być może się pomylili. Na pewno jednak nie chowam do nikogo urazy. Trenerowi Piotrowi Stokowcowi zawdzięczam to, że w ogóle zaistniałem w pierwszej drużynie - mówi Mateusz.
Dlaczego Lechia Gdańsk przegrała? Piotr Stokowiec tłumaczy
Piłkarz przekonuje przy okazji, że wbrew wcześniejszym doniesieniom, Warta od razu była zainteresowana jego wykupieniem.
- Od początku była mowa o transferze definitywnym. Informacje o rzekomym wypożyczeniu znam wyłącznie z mediów - podkreśla Sopoćko.
Mateusz Sopoćko miał zastąpić Patryka Lipskiego po powrocie z Podbeskidzia
Pomocnik na stałe mógł opuścić Lechię już wcześniej. Gdy po sezonie 2019/20 skończyło się jego wypożyczenie do Podbeskidzia Bielsko-Biała, klub chciał zatrzymać pomocnika po awansie do ekstraklasy. Lechia zdecydowała jednak o powrocie "Sopota", ale ten ostatecznie zagrał jesienią tylko cztery mecze w ekstraklasie i jeden w Pucharze Polski.
- Podbeskidzie chciało mnie wykupić, ale nie było takiej możliwości. Wróciłem do Gdańska z nadzieją, że wywalczę sobie mocniejszą pozycję. Tak się nie stało, tych minut było mało i poszedłem do Warty. Czy był to stracony czas i czy lepiej gdybym został w Podbeskidziu? Jest jak jest, nie zamierzam tego rozpamiętywać. W Poznaniu bardzo dobrze mnie przyjęli, szybko wprowadziłem się do drużyny. Cieszę się, że tu jestem i mam okazję pomóc w walce o utrzymanie ekstraklasy. To nasz cel i na pewno duża motywacja. Tylko na tym się teraz koncentruję - wyjaśnia Mateusz.
Kacper Urbański w klubie Serie A. Transfer na linii Lechia Gdańsk - Bologna
Kierunek, który obrał z pewnością nie jest tak ekscytujący jak włoska Bolonia, do której trafił młodszy wychowanek Lechii Kacper Urbański. Z kolei w kontekście Karola Fili wymieniano kierunki włoski, belgijski i grecki. Okna transferowe w tych ligach zostały jednak zamknięte 1 lutego i obrońca pozostaje graczem Lechii.
- Kacprowi, Karolowi jak i reszcie chłopaków życzę jak najlepiej. Nikomu niczego nie zazdroszczę. Każdy ma swoją ścieżkę rozwoju, moja zaprowadziła mnie do Poznania. Nikt nie wie, co przyniesie przyszłość. Może i ja w przyszłości zapracuję na zagraniczny transfer? Warta to klub, w którym mogę się pokazać i w którym na pewno nie zabraknie mi motywacji - kończy Sopoćko.
Typowanie wyników
Jak typowano
84% | 227 typowań | LECHIA Gdańsk | |
11% | 28 typowań | REMIS | |
5% | 14 typowań | Warta Poznań |
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2021-02-03 08:10
Lechia jest najlepsza (2)
Lechia jest najładniejsza.
W lechii sa najlepsi zawodnicy,kibice i działacze.
Lechia jest najbogatsza i najbardziej zasłużona na Pomorzu- 8 7
-
2021-02-03 10:08
Ale Lechia ma jeden minus - sprzedajne lwy północy i mandziare
- 0 1
-
2021-02-03 08:53
ciebie to po Sylwestrze tak trzyma?
- 2 1
-
2021-02-15 17:31
Powodzenia
Trenuj chłopaku, żebyś wrócił grać dla Lechii :) Powodzenia
- 1 0
-
2021-02-08 15:40
Lechia uczyniła go dobrym graczem. Powodzenia życzymy
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.