• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Gdańsk. Wrześniowa przerwa dla reprezentacji zmienia wyniki

jag.
7 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Lechia Gdańsk

Przed rokiem Lechia Gdańsk po wrześniowej przerwie w rozgrywkach wygrała trzy mecze. Czy teraz również częściej zacznie dochodzić do sytuacji strzeleckich i zwycięstw? Przed rokiem Lechia Gdańsk po wrześniowej przerwie w rozgrywkach wygrała trzy mecze. Czy teraz również częściej zacznie dochodzić do sytuacji strzeleckich i zwycięstw?

Piotr Stokowiec po raz trzeci pracuje z Lechią Gdańsk podczas wrześniowej przerwy w rozgrywkach ekstraklasy spowodowanej przerwą dla reprezentacji narodowych. W poprzednich dwóch latach po tym okresie następowała zmiana wyników zespołu. Czy i tak będzie tym razem?



Gdańsk dobrze płaci Lechii za promocję miasta



Piotr Stokowiec pracuje z Lechią Gdańsk po raz trzeci podczas wrześniowej przerwy w rozgrywkach ekstraklasy spowodowanej przerwą dla reprezentacji narodowych. Jeśli chodzi o zawodników, ich liczba jest zbliżona do poprzednich powołań. W 2018 roku przekazał na kadry czterech, a w minionym roku - podobnie jak i teraz - sześciu piłkarzy.

Przed rokiem szkoleniowiec nie decydował się na żadną grę kontrolną. Obecnie biało-zieloni zagrali z Wisłą w Płocku, wygrywając 3:1 w nietypowym meczu, gdyż trwającym 4x30 minut. Natomiast w 2018 roku na Stadionie Energa Gdańsk był mecz towarzyski z Karpatami Lwów, przegrany 0:1.

W dwóch ostatnich latach we wrześniu Lechia nie zatrudniła żadnego nowego piłkarza. Obecnie też się to nie udało, choć było zainteresowanie niespełna 19-letnim Krystianem Wachowiakiem, lewym obrońcą i pomocnikiem Chojniczanki.

Czy to jest przyszłość Lechii Gdańsk? Mają 8 lat i już wygrywają



W przeciwieństwie do poprzednich sezonów spokojnie jest, jeśli chodzi o sprawy poza sportowe. Przed rokiem we wrześniu doszło do zmiany prezesa. Na to stanowisko wrócił Adam Mandziara, mimo że zrezygnował z niego niespełna dwa miesiące wcześniej, a zwolniony z klubu został Janusz Biesiada, stojący na jego czele zaledwie od 20 lipca.

Natomiast we wrześniu niektórzy mocno ekscytowali się tym, że dwaj piłkarze Lechii trafili do... izby wytrzeźwień. Ten incydent nie zmienił ich znaczenia w drużynie. Jeden był nadal jej podstawowym piłkarzem, a drugi znów przesiadywał na ławce bądź na trybunach.

Oczywiście należy też pamiętać o tym, że w dwóch poprzednich sezonach ekstraklasa była już w tym momencie po siedmiu ligowych kolejkach, a obecnie mamy za sobą dwie serie gier ligowych. Nie patrzymy też na gry w Pucharze Polski, czy jak w poprzednim sezonie - również w eliminacjach Ligi Europy.

Jak to wszystko wpłynęło na formę drużyny i czy na tej podstawie możemy doszukiwać się analogii na najbliższą przyszłość?

Wisła Płock - Lechia Gdańsk 1:3 - relacja ze sparingu i podsumowanie występów kadrowiczów



LECHIA GDAŃSK DO I PO PRZERWIE WRZEŚNIOWEJ W EKSTRAKLASIE
2018/19
Do przerwy

1. miejsce w tabeli, 5 wygranych, 2 remisy, 17 punktów, średnia punktów na mecz 2,42, bilans bramek 11:3 17 2,42

Po przerwie
nadal 1. miejsce w tabeli, 1 wygrana, 1 remis, 2 przegrane, 4 punkty, średnia punktów na mecz 1,00, bilans bramek 9:10

2019/20
Do przerwy

9. miejsce w tabeli, 2 wygrane, 4 remisy, 1 przegrana, 10 punktów, średnia punktów na mecz 1,72, bilans bramek 7:6

Po przerwie
awans na 3. miejsce w tabeli, 3 wygrane, 1 przegrana, 9 punktów, średnia punktów na mecz 2,25, bilans bramek 7:4


Przyczyna stagnacji wyników Lechii Gdańsk



Patrząc na wyniki z dwóch ostatnich sezonów przed i po przerwie wrześniowej w rozgrywkach ligowych nie ulega wątpliwości, że następowała istotna różnica. Z tą tylko różnicą, że w 2018 roku po rewelacyjnym początku, potem Lechia spuściła z tonu. Natomiast przed rokiem była sytuacja odwrotna. Biało-zieloni przeciętnie wystartowali, a po przerwie skutecznie zaczęli gonić czołówkę.

W 2018 rok Lechia zaczęła od 5 wygranych i 2 remisów, co dało jej pozycję lidera z przewagą już 3 punktów nad kolejną drużyną tabeli, którą była wówczas Wisła Kraków. Jednocześnie biało-zieloni wyśrubowali do 10 meczów rekord liczby gier bez porażki w ekstraklasie. Ta seria zaczęła się jeszcze w maju, w 35. kolejce poprzedniego sezonu.

Trener Lechii Gdańsk wskazuje powody przegranej z Rakowem Częstochowa



Po wrześniowej przerwie wyniki Lechii znacznie się obniżyły, a przede wszystkim szwankowała defensywa, która w czterech grach straciła aż 10 goli, czyli ponad trzy razy więcej niż w 7 poprzednich spotkaniach. Ponad dwukrotnie spadła też średnia punktów zdobywanych na mecz.

Rozpoczęło się od porażki z wiceliderem, w Krakowie aż 2:5, a jedyne zwycięstwo w lidze udało się odnieść w ostatnim meczu przed październikową przerwą, 4:1 u siebie nad Zagłębiem Sosnowiec. Co prawda fotel lidera został utrzymany, ale nie było już żadnej przewagi, bo druga drużyna (Legia Warszawa) miała taki sam dorobek (21 punktów).

Natomiast odwrotna metamorfoza miała miejsce przed rokiem. W sezonie 2019/20 do wrześniowej przerwy Lechia dobrnęła dopiero z 9. lokatą, mając na koncie 10 punktów. Co prawda przegrała tylko jedne mecz ligowy, ale nie potrafiła wygrywać i ulubionym jej wynikiem stały się remisy (cztery na siedem spotkań). Strata do lidera, którym był wówczas Śląsk Wrocław, wynosiła 5 punktów.

Conrado chciałby z Lechią Gdańsk grać o mistrzostwo Polski



Podczas przerwy na reprezentację trener Stokowiec potrafił natchnąć nowe siły w drużynę. Po wznowieniu rozgrywek Lechia zanotowała trzy zwycięstwa z rzędu, wygrywając m.in. u siebie z Lechem Poznań oraz na wyjeździe z Legią Warszawa (po 2:1), a ponadto triumfowała w meczu o Puchar Polski, w Wejherowie (3:2). Ten bilans został zepsuty w ostatnim występie przed październikową przerwą - 1:2 u siebie z Zagłębiem Lubin. Mimo to średnia punktów na mecz 2,25 i awans na 3. miejsce w tabeli, ze stratą 2 punktów do ówczesnego lidera, którym była Pogoń Szczecin znacznie poprawiły nastroje.

Po wznowieniu rozgrywek, a przed październikową przerwą na reprezentację drużyny ekstraklasy rozegrają 4 kolejki. Czy Lechia ruszy z 8. miejsca w kierunku czołówki tabeli? Do lidera traci obecnie 3 punkty, choć trzeba pamiętać, że dotychczas gra była nawet gorsza niż dorobek punktowy. A wznowienie rozgrywek od razu na boisku obecnego lidera, w Zabrzu.

Typowanie wyników

13 września 2020, godz. 17:30
3 pkt.
Górnik Zabrze
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

50% 173 typowania Górnik Zabrze
21% 75 typowań REMIS
29% 100 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 2 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Górnik Zabrze 2 2 0 0 6:2 6
2 Śląsk Wrocław 2 2 0 0 5:1 6
3 Zagłębie Lubin 2 2 0 0 3:1 6
4 Jagiellonia Białystok 2 1 1 0 3:2 4
5 Raków Częstochowa 2 1 0 1 4:3 3
6 Legia Warszawa 2 1 0 1 3:3 3
7 Pogoń Szczecin 2 1 0 1 2:2 3
8 Lechia Gdańsk 2 1 0 1 2:3 3
9 Wisła Płock 2 0 2 0 3:3 2
10 Lech Poznań 2 0 1 1 3:4 1
11 Podbeskidzie Bielsko-Biała 2 0 1 1 4:6 1
12 Wisła Kraków 2 0 1 1 2:4 1
13 Stal Mielec 2 0 1 1 1:3 1
14 Warta Poznań 2 0 0 2 0:2 0
15 Piast Gliwice 2 0 0 2 0:3 0
16 Cracovia 2 1 1 0 4:3 -1
W tym sezonie rozgrywki trwać będą przez 30 kolejek systemem każdy z każdym. Nie będzie rywalizacji w drugiej fazie, w grupach. Zdegradowana zostanie jedynie najsłabsza drużyna, bo od kolejnego sezonu ekstraklasa zostanie powiększona do 18 drużyn.
Cracovia rozpoczęła sezon z pięcioma ujemnymi punktami.
Tabela wprowadzona: 2020-08-31

Wyniki 2 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK -Raków Częstochowa 1:3 (1:0)
  • Zagłębie Lubin - Warta Poznań 1:0 (0:0)
  • Stal Mielec - Górnik Zabrze 0:2 (0:1)
  • Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 1:3 (1:1)
  • Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 1:2 (0:2)
  • Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 0;1 (0:0)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 2:2 (1:1)
  • Lech Poznań - Wisła Płock 2:2 (0:1)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (50) 7 zablokowanych

  • Przerwa dla reprezentacji zmienia wyniki mhm.. na gorsze

    Lechii chyba Brzęczek się włączył obym tylko nie miał racji.

    • 24 6

  • A My swoje

    Lechia Gdańsk!!!

    • 17 20

  • Jest jeszcze dobra sytuacja (2)

    Na zmianę trenera..
    Moniz chciałby wrócić, niech działają.
    Dadzą mu czas na 2-3 lata i będzie mistrz.

    • 25 19

    • Z tymi zawodnikami, to i Guardiola nie poradzi, także wyluzuj koleś i zostaw Stokowca

      • 0 1

    • trener niech zostaje

      po co zmieniać skoro obecny trener podejmuje dobre decyzje? pozbył się starych grajków którym nie chciało się już nawet udawać

      • 0 0

  • Makowski na zdjęciu.... (4)

    A tak się cieszyłem, że Stokowiec poszedł po rozum do głowy i nie wstawił go w sparingu.
    A potem ten dól...on jest na kadrze...

    • 15 14

    • Słyszałem że jest spora dopłata na tego Makowskiego (3)

      Niech idzie do Gryfa

      • 1 2

      • Niedawno pisali, że kluby angielskie są nim zainteresowane. (2)

        Ktoś wie co się dzieje w tym temacie? Może jego agent się wypowie?

        Kibice Lechii bardzo liczą na ten transfer.

        • 1 2

        • (1)

          a kibice jak pelikany - wszystko łykną

          • 1 2

          • Trolu, nie jesteś w temacie, ale musisz sie wtrącić.

            Ośmieszyłeś sie właśnie :)

            • 3 0

  • (3)

    Stokowiec jest znatury defensywny a jego warsztat trenerski podobny i ubogi.

    • 22 13

    • (1)

      jako piłkarz był obrońcą, więc finezji w ataku jako trener nie pokaże

      • 3 6

      • Szkoda,że piłkarze u tego trenera nie rozwijają się a odwrotnie,szkoda,że łatwo obraża się.

        • 2 5

    • co za bzdury

      aha, no pewnie, tak kiepski warsztat, że gra Lechii znacznie się poprawiła przez ostatnie 6 lat.

      • 0 0

  • Stokowiec nic nie zmieni. Może przygotowanie fizyczne jedynie poprawia. (1)

    i**otyczna taktyka i ustawienia nadal będą testowane w meczu np: Flavio lub Gajos na skrzydle lub Flavio i Zwolak razem w ataku lub Gajos, Kubicki i Makowski w środku pola. Generalnie to zrezygnowalbym z Makowskiego na rzecz kogoś innego. Wystawił bym Udovicicia na skrzydło, dla szanse Egiemu,

    • 23 9

    • W ofensywie Egi jako taki ale w defenzywie to katastrofa.

      • 2 0

  • Przykre jest to.. (3)

    .. że Egy, piłkarz zapewne dużego formatu musi grzać ławkę, bo służy tylko jako worek na pieniądze za powołania do reprezentacji i od sponsora. Mysle, że zapowiedzi typu "musi przybrać na masie" już dawno się spełniły, wygląda fizycznie i kondycyjnie lepiej niż niejeden grajek ekstraklasy, a jednak albo grzeje ławkę albo trybuny. Wiem, że Pan Piotr ani Pan Adaś tego nie czytają, ale może jednak ktoś przypadkiem odpowiedzialny za granie rzuci okiem na zdanie kibica. Tfu. Kibiców, bo oprócz tych z Indonezji niejeden kibic z Gdańska chciałby ujrzeć kunszt gry Egy'ego.

    • 31 9

    • Suchary=wychowankowie juz "grają", a kibic na te popisy musi patrzeć. (2)

      Mandziarę pewnie krew zalewa, jak widzi ile kasy przytula za transfery Legia, Lech i Lubin.

      No Panie Prezesie - co poszło przez tyle lat nie tak?

      I ja mam teraz oglądać Żukowskiego, Urbańskiego, Sopoćko, "2 asysty w 70 meczach Makowskiego" - żebyś Ty pieniądze za bilety na mecz dostał?
      Wybacz - biletu na taka kopaninę nie kupię. I coraz mniej kibiców przychodzi na mecze.
      Niedługo zostanie 2 tys najwierniejszych.

      • 6 5

      • (1)

        Właśnie, najwierniejsi prawicowi kibice Lechii

        • 1 2

        • Pikniki lewicowe przychodzili jak były sukcesy.

          Ale nawet jak były rozdawane brązowe medale w zeszłym roku, to w ogóle nie byli, bo oni chcieli mistrzostwo i się obrazili. Teraz też jątrzą, bo przegrali szósty raz wybory (buahahaha).

          • 0 0

  • A gdzie jest nasz indyjski wirtuoz? (2)

    po obejrzeniu jego występu, naczelny fakir Indii się pociął?

    • 8 15

    • Jesteś Piknikiem . (1)

      Po pierwsze Egy to nie Hindus a Indonezyjczyk,Po drugie w ostatnim meczu towarzyskim w Płocku strzelił,a piłkę dotknął ręką piłkarz Wisły Płock.Zwoliński strzelił.Jeszcze o nim usłyszysz niedojdo.

      • 11 0

      • obyśmy dożyli, bo jak na 3 lata w klubie to jakiś żart z tym Egy'm

        • 0 2

  • Oby coś się ruszyło po tej przerwie bo na razie śmierdzi słabizną...

    • 13 5

  • oglądam właśnie mecz z bośnią i hercegowiną Polski futbol to obecnie archaizm na tle europy i świata (1)

    • 20 3

    • Boniek i PZPN = 32 liga w europie.

      Ja bym go zostawił na jeszcze dwie kadencje. Byśmy spadli za ligę San Marino, Andory i Gibraltaru.

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
11% Górnik Łęczna
24% REMIS
65% LECHIA Gdańsk

Ostatnie wyniki

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza
7 kwietnia 2024, godz. 15:00
HIT
20% GKS Katowice
26% REMIS
54% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 28 61 67.9%
2 Łukasz Gawlik 28 59 57.1%
3 Miś Beżuś 28 57 67.9%
4 Mariusz Kamiński 28 56 60.7%
5 Mirosław P. 28 55 64.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane