- 1 Arka współpracuje z SI. Chce budować (7 opinii)
- 2 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (19 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (40 opinii)
- 4 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (20 opinii)
- 5 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (5 opinii)
- 6 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (76 opinii)
Lechia na przeciwnym biegunie
Lechia Gdańsk
"Lechia oddała Mario Malocę i Rafała Janickiego, a ściągnęła piłkarzy, którzy sami mogli być zaskoczeni ofertą z Gdańska. Adam Owen źle przygotował zespół do sezonu, a w nagrodę został pierwszym trenerem. Biało-zieloni są na przeciwnym biegunie niż byli rok temu zimując na pozycji lidera ekstraklasy. Czy potrzeba rewolucji w składzie? Może okazać się, że do poprawy wystarczą właściwe przygotowania. Mam nadzieję, że Lechię stać na nowe kontrakty dla braci Paixao. Młodsi muszą mieć od kogo się uczyć" - mówi Jacek Grembocki, były piłkarz Lechii, który w 1983 roku zdobył z nią Puchar Polski.
Jesienią sezonu 206/17 Lechia zdobyła 39 punktów w 20 meczach i zimowała na pozycji lidera. Teraz ma 24 punkty po 21 spotkaniach i zajmuje jedenaste miejsce. To jest przepaść i w głowie mi się nie mieści jak w tak krótkim czasie drużyna, która kończyła sezon nie tracąc gola w siedmiu kolejnych meczach może zanotować taki zjazd. Wtedy a dziś - to dla Lechii dwa różne bieguny.
KATASTROFALNE WYNIKI I ZMIANA CELÓW LECHII
Wydaje mi się, że transfery w większości nie były przemyślane. Nie dość, że skończyło się wypożyczenie Ariela Borysiuka, pozwolono na odejście Rafała Janickiego i Mario Malocy. Ci dwaj nie zawsze zdawali egzamin, ale byli mocnymi punktami drużyny. Dużo jej dawali w pojedynkach jeden na jeden, ale ich wartość tak naprawdę wzrosła w momencie odejścia.
Nowe nabytki dołączyły w różnym okresie, w krótkim czasie i na dziś nie są w stanie ich zastąpić. Obrona biało-zielonych zwyczajnie padła jeśli chodzi o jakość i to była największa bolączka minionej jesieni. Szczególnie, że Dusan Kuciak nie rozgrywał w bramce już tak znakomitej rundy jak poprzednia. Bronił mniej szczęśliwie niż w poprzedniej, w której był bezwzględnie najmocniejszym punktem drużyny.
LECHIA CHCE ODCHUDZIĆ KADRĘ
Chciałbym oszczędzić poszczególne nazwiska w defensywie Lechii, bo nie jest łatwo przyjść do nowej drużyny i z marszu dać jej wysoką jakość. Obawiam się, że niektórzy z zawodników sami byli zaskoczeni propozycjami z Gdańska. Lechia zapowiada odchudzenie kadry zimą i jestem ciekaw jak to będzie przebiegało. Jeśli skreślą pewne nazwiska to znaczy, że skreślą pracę ludzi, którzy tych piłkarzy ściągnęli. Okaże się, że popełnili błędy, a Lechia to przecież wielkie przedsiębiorstwo, w którym nie ma miejsca na takie pomyłki.
Z całym szacunkiem, ale jeśli ktoś myślał, że Mateusz Matras czy Mateusz Lewandowski pasują do zespołu złożonego z takich graczy jak bracia Paixao, Sławomir Peszko, Milos Krasić czy Grzegorz Kuświk to nie zna się na piłce. Może kiedyś, ale nie teraz. To inna półka jeśli chodzi o umiejętności indywidualne.
ROMA OBSERWUJE HARASLINA, POGOŃ KUŚWIKA
Żeby jednak tylko nie krytykować, jestem mile zaskoczony postawą Mato Milosa na prawej obronie. Czytam czasem uwagi, że nie ma na przykład wrzutki, ale sam grałem na tej pozycji i widzę, że jest waleczny, wybiegany, szybki i agresywny, z ciągiem na skrzydle. Jako trener uwielbiałem takich piłkarzy. Przypominają mi się Jarosław Lato czy Mariusz Zasada z czasów Polonii Warszawa. Tak jak oni, Matos potrafi zrobić przewagę z boku.
Transfery to jedno, ale druga rzecz to złe przygotowanie drużyny do sezonu. Bywałem na treningach i widziałem jak to wygląda. Od początku sezonu odpowiada za nie Adam Owen. Robił fajne treningi, ale nie na ligę polską i nie dostosowane do predyspozycji zespołu zaawansowanego wiekowo. Zepsuł te przygotowania, dla mnie to jasne jak słońce. Nie może być tak, że na przykład Krasić gra bardzo dobrze, a za chwilę nie gra nic. Kiedy nie było Owena, mieliśmy pretensje do zespołu, ale generalnie zasuwali. Teraz jest inaczej, a on otrzymał stanowisko pierwszego trenera, gdzie w normalnej sytuacji "poleciałby" z klubu. To absurdalne.
KIBICE NIE WYTRZYMALI. PRZEBITE OPONY W AUTOKARZE LECHII PO ODPADNIĘCIU Z PUCHARU POLSKI
Piłkarze podnieśli się na chwilę po mało sportowym ostrzeżeniu ze strony kibiców, ale było widać, że to wszystko "poszło z wątroby" i ze strachu, bo tka to działa. W ostatnich trzech meczach zdobyli tylko 2 na 9 możliwych punktów. Fajnie zagrali z Górnikiem, ale to było ponad ich siły i odbiło się czkawką w meczach z Pogonią i Sandecją.
Czy Lechia potrzebuje zimowej rewolucji w składzie? Obecna sytuacja to pułapka. Może się okazać, że wzmocnienia są niezbędne, ale z drugiej strony nikogo nie można przekreślać po jednej rundzie. To dotyczy zarówno zawodników jak i trenerów. Może Owen już lepiej poznał swoich piłkarzy i realia, w których teraz pracuje. Może być tak, że dobrze przepracują zimę i ci, których wielu chciało skreślać, będą odrabiać punkty dzielące od czołówki ekstraklasy. Generalnie ten sezon można jednak uznać za stracony.
LECHIA MOŻE ODMŁODZIĆ SKŁAD BEZ TRANSFERÓW
Mnie zastanawia przede wszystkim finał rozmów w sprawie przedłużenia kontraktów z braćmi Paixao. Umowy wygasają im z końcem sezonu i jeśli nie zostaną przedłużone, to znaczy, że klub ma problemy z finansami. Kto zna się na piłce ten wie, że oni w wieku 33 lat nigdzie nie dostaną lepszych propozycji. Niedługo takich piłkarzy jak oni czy Krasić i Sławomir Peszko może już nie być. Lechię trzeba odmłodzić, ale ci młodsi muszą mieć od kogo się uczyć.
Osoba
Jacek Grembocki
Urodzony 10 marca 1965 w Gdańsku. Długoletni zawodnik Lechii Gdańsk i Górnika Zabrze występujący na pozycji obrońcy. Był wychowankiem Lechii, z którą w 1983 roku sięgnął po Puchar Polski. Wystąpił również w spotkaniach z Juventusem Turyn w ramach Pucharu Zdobywców Pucharów i znalazł się wśród zwycięzców Superpucharu Polski.
Przez dziewięć sezonów grał w Górniku, z którym w latach 1987-88 dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Polski. Później występował w Wenezueli i w Niemczech. W reprezentacji kraju wystąpił siedmiokrotnie. Po powrocie do kraju trafił do Lechii, z którą jako grający trener występował w niższych klasach rozgrywkowych.
W 2001 roku skupił się na pracy trenerskiej w Cartusii. Prowadził także m.in. Znicz Pruszków oraz Polonię Warszawa i Bałtyk Gdynia. W tym ostatnim klubie pełnił później także funkcję dyrektora sportowego. Później prowadził m.in. V-ligową Olimpię Osowa. Od 2020 roku prowadzi szkolenie w AP Grembocki.
fot. Maciej Czarniak/trojmiasto.pl
Jacek Grembocki - inne felietony:
- Jacek Grembocki do piłkarzy Lechii Gdańsk: Spadek będzie ciągnął się jak smród (19 kwietnia 2023)
- Lechia Gdańsk. Jacek Grembocki: Transfery? Widzę inne rozwiązanie (10 sierpnia 2022)
- Lechia Gdańsk. Jacek Grembocki: Runda na "4", potrzebny lider do linii pomocy (23 grudnia 2021)
- Jacek Grembocki: Lechia Gdańsk już nie pachnie domem starców. Wygrywać u siebie (24 sierpnia 2021)
- Lechia Gdańsk. Jacek Grembocki: Walczyć do końca, aby serce nie bolało (28 kwietnia 2021)
Kluby sportowe
Opinie (140) 4 zablokowane
-
2018-01-03 15:07
Jacek
A co to jest za autorytet. Po co analizować jego wypowiedzi. Lepiej poprosić jakiegoś eksperta , który coś w piłce zrobil
- 12 17
-
2018-01-03 15:09
Lechia Tonie (1)
- 33 2
-
2018-01-04 10:15
Niech tonie
- 0 1
-
2018-01-03 15:10
Adam Mandziara (1)
- 39 5
-
2018-01-03 15:24
I tak oto nawet Arka kocha Lechię !!
Vivat Mandziara !!- 5 1
-
2018-01-03 15:14
prezes zostal wywalony
- 12 7
-
2018-01-03 15:20
Slaby prezes, slaby trener, slabi kopacze. No i kasa sie skonczyla.
- 23 2
-
2018-01-03 15:22
A my swoje...!
na Szadółkach powstaje piękny pomnik wielkiego prezesa wielkiego kołcza and dyrektora sportowego do spraw pilnych...!!!
statua Samotności- 17 3
-
2018-01-03 15:30
(2)
Mala poprawka
w 1983 Roku
puchar byll kupiony
a nie zdobyty- 35 27
-
2018-01-03 16:54
tak jak wasze mecze i superpuchar z legia reka siemaszki walek w lubinie itd (1)
ciezko grac kazdy mecz na wyjezdzie bezdomni
- 5 12
-
2018-01-03 18:48
Lechia ma 30 baniek długu (na co tyle wydali???) a oskarżają Arkę z niewielkim budżetem o kupienie Superpucharu od Legii???
Legia, Lech mają 10-15 razy większy budżet od Arki!
skoro tak to może Limanovia kupiła mecz od Lechii?
chory ten umysł betona...- 15 2
-
2018-01-03 15:37
Pep
Wkoło to samo, szkoda czytać te artykuły szkoda oczu i czasu na darmozjadow, jak to mówią glupki same się sieją. Amatorka i wieczne zrzedzenie
- 18 3
-
2018-01-03 15:48
nie wiem w czym problem bo z tego co widać kibicom wystarcza zwycięstwo w derbach i tym żyją przez rok.
- 26 2
-
2018-01-03 16:02
Na Lechię pojdę tylko z Kamińskim, (1)
szefem CBA.
- 23 3
-
2018-01-03 18:04
Sekta
Niech Kamiński się najpierw Dubanieckim zajmie i PAD który go wypuścił!!!!
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.