- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (29 opinii) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (153 opinie)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (64 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (10 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (80 opinii)
- 6 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (4 opinie)
Lechia Gdańsk traci w końcówkach. Piotr Stokowiec: Nie jesteśmy ślepi ani głusi
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk aż połowę goli w tym sezonie w ekstraklasie straciła po 73. minucie. Bramka zainkasowana w wyjazdowym spotkaniu z Cracovią jest tym boleśniejsza, gdyż przyczyniła się do porażki 0:1. W trzech innych takich przypadkach biało-zieloni remisowali, dwukrotnie udało im się nawet wygrać. - Nie jesteśmy ślepi ani głusi. Przyjmuję krytykę. Winę biorę na siebie. To nie problem, z którym byśmy sobie nie poradzili. Dostaliśmy cios. Trzeba się podnieść i patrzyć do przodu - zapewniał trener Piotr Stokowiec.
Cracovia - Lechia Gdańsk 1:0 - relacja, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
Lechia Gdańsk w tym sezonie w ekstraklasie straciła 14 goli. Co ciekawe to mniej o jednego w porównaniu z tym, gdy po 14. kolejce poprzedniego sezonu biało-zieloni otwierali tabelę i mieli aż o 7 punktów więcej na koncie niż obecnie.
Gołym okiem widać, że największa różnica jest w liczbie strzelonych bramek (wtedy 24, teraz 17), ale w ostatnim czasie to jednak nie brak skuteczności, a gole tracone w końcówkach wysunęły się na plan pierwszy przy komentarzach odnośnie braku wygranych biało-zielonych.
Po sobotnim spotkaniu analizy na ten temat jeszcze przegrały na sile, gdyż po raz pierwszym w tym sezonie zdarzyło się, że gol zainkasowany w ostatnim fragmencie spotkania kosztował Lechię przegraną. Przypomnijmy, że zwycięstwo Cracovii zapewnił Pelle van Amersfoort w 91. minucie meczu.
Tabela ekstraklasy sezon 2018/19 - 14. kolejka: Lechia Gdańsk liderem
- Trzeba się mocno zastanowić, bo przychodzi 75. minuta i dostajemy jakiegoś paraliżu umysłowego, że zaczynają trząść się łydki oraz gramy bardzo niestabilnie i nieracjonalnie - mówił już przed tygodniem Piotr Stokowiec, gdy jego podopieczni dali sobie wyrwać zwycięstwo w meczu z Górnikiem Zabrze, tracąc gola w 82. minucie.
Natomiast, gdy dwa tygodnie temu Lechia zremisowała derby w Gdyni, mimo prowadzenia 2:0, tracąc gole w 75. i w... 100. minucie, szkoleniowiec m.in. doszukiwał się przyczyn tego niepowodzenia m.in. w ograniczonych możliwościach personalnego manewru. Wówczas narzekał na brak możliwości wprowadzenia na końcówkę wysokiego piłkarza. W Krakowie właśnie tak zrobił, stawiając na Mario Malocę, ale i za tę zmianę jest krytykowany.
- To nie był sygnał do obrony wyniku, bo ten mecz równie dobrze mógł się zakończyć wynikiem 1:0 dla nas. Szukaliśmy wyjścia z kontrą. Gdyby Lukas Haraslin się położył, byłby rzut karny. Stało się inaczej i teraz można dorobić ideologię do wyniku. Na końcówkę meczu, przeciwko Cracovii, która jest drużyną wysoką, jest z jej strony zagrożenie po stałych fragmentach gry, to naturalne, że wystawia się wysokiego stopera. Mario na takich czas gry był przygotowany - bronił tej decyzji trener Stokowiec na pomeczowej konferencji prasowej w Krakowie.
Piotr Stokowiec o awansie w Pucharze Polski i meczu z Cracovią
3. kolejka, Wisła Płock (wyjazd), Dominik Furman 84. minuta - wygrana Lechii 2:1
4. Jagiellonia Białystok (dom), Ognjen Mudrinski 74 - remis 1:1
7. Piast Gliwice (wyjazd), Jorge Felix 87 - 2:1
12. Arka Gdynia (wyjazd), Michał Nalepa 75, Marko Vejinović 90+10 - 2:2
13. Górnik Zabrze (dom), Jesus Jimenez 82 - 1:1
14. Cracovia (wyjazd) Pelle van Amersfoort 90+1 - przegrana 0:1
Piotr Stokowiec przed tygodniem o problemie, który dotyka Lechię Gdańsk w końcówkach meczów ligowych
Był to drugi gol stracony przez Lechię w tym sezonie ekstraklasy w doliczonym czasie gry i już siódmy zainkasowany po 73. minucie. W trzech innych takich przypadkach biało-zieloni remisowali, dwukrotnie udało im się nawet wygrać, a w Krakowie po raz pierwszy przegrali. Łącznie te gole kosztowały gdańską drużynę stratę aż 7 punktów.
- Szkoda tego wyniku. Myślę, że byliśmy konsekwentni, ale zabrakło małej rzeczy, czyli ataku na piłkę w tym ostatnim momencie i tak się to skończyło - mówił w Krakowie gdański szkoleniowiec.
Chełmianka Chełm - Lechia Gdańsk 0:2 - relacja, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
RAPORT STATYSTYCZNY (.PDF)
RAPORT FITNESS (.PDF)
Jednocześnie nie godził się z tym, że mała liczba przebiegniętych kilometrów (niewiele ponad 102) oraz kolejny gol straconych w końcówce to efekt złego przygotowania pod względem fizycznym.
- Nie mieliśmy problemu motorycznego. To my narzucaliśmy tempo gry po przerwie. Taka była struktura gry, że piłka częściej "wisiała" w powietrzu niż była na ziemi. Nie jesteśmy ślepi ani głusi, aby nie widzieć pewnych rzeczy. Jednak jednoznacznej odpowiedzi, którą mógłbym wyrecytować, nie ma. Zabrakło odrobiny szczęścia, to był przypadek... Przyjmuję krytykę. Winę biorę na siebie. To nie problem, z którym byśmy sobie nie poradzili. Dostaliśmy cios. Trzeba się podnieść i patrzyć do przodu - tak m.in. mówił Piotr Stokowiec po meczu w Krakowie.
Patrząc na statystyki dwóch ostatnich sezonów widać, że tracone gole coraz wyraźniej zaczynają się przesuwać na drugą połowę. Gdy w poprzednich rozgrywkach po przerwie biało-zieloni zainkasowali niespełna 65 procent wszystkich goli, to obecnie ten współczynnik przekroczył 71 procent.
Piotr Stokowiec przyznaje, że Lechia Gdańsk potrzebuje zimą transferów
Typowanie wyników
Jak typowano
67% | 260 typowań | LECHIA Gdańsk | |
18% | 70 typowań | REMIS | |
15% | 59 typowań | Pogoń Szczecin |
Tabela po 14 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 14 | 8 | 2 | 4 | 23:13 | 26 |
2 | Cracovia | 14 | 8 | 2 | 4 | 22:14 | 26 |
3 | Piast Gliwice | 14 | 7 | 4 | 3 | 16:10 | 25 |
4 | Pogoń Szczecin | 14 | 7 | 4 | 3 | 16:12 | 25 |
5 | Wisła Płock | 14 | 8 | 1 | 5 | 20:22 | 25 |
6 | Śląsk Wrocław | 14 | 6 | 6 | 2 | 20:14 | 24 |
7 | Jagiellonia Białystok | 14 | 6 | 5 | 3 | 24:17 | 23 |
8 | Lechia Gdańsk | 14 | 5 | 6 | 3 | 17:14 | 21 |
9 | Lech Poznań | 14 | 5 | 4 | 5 | 24:18 | 19 |
10 | Zagłębie Lubin | 14 | 5 | 3 | 6 | 23:21 | 18 |
11 | Raków Częstochowa | 14 | 6 | 0 | 8 | 15:19 | 18 |
12 | Górnik Zabrze | 14 | 3 | 7 | 4 | 13:14 | 16 |
13 | ŁKS Łódź | 14 | 3 | 2 | 9 | 15:25 | 11 |
14 | Wisła Kraków | 14 | 3 | 2 | 9 | 14:25 | 11 |
15 | Korona Kielce | 14 | 3 | 2 | 9 | 7:19 | 11 |
16 | Arka Gdynia | 14 | 2 | 4 | 8 | 11:23 | 10 |
Wyniki 14 kolejki
- ARKA GDYNIA - Legia Warszawa 0:1 (0:0)
- Cracovia - LECHIA GDAŃSK 1:0 (0:0)
- Korona Kielce - Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)
- Pogoń Szczecin - Lech Poznań 1:1 (1:0)
- Jagiellonia Białystok - ŁKS Łódź 2:0 (0:0)
- Górnik Zabrze - Piast Gliwice 1:1 (0:0)
- Śląsk Wrocław - Wisła Płock 3:1 (2:0)
- Raków Częstochowa - Wisła Kraków 1:0 (0:0)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (123) 1 zablokowana
-
2019-11-03 19:08
Opinia wyróżniona
Zwyczajnie Lechia przeżywa kryzys i nie wiadomo kiedy się skończy i czym.Piłkarzy którzy mają potencjał i to widać w każdym meczu niezależnie od tego czy popełniają indywidualne błędy , jest mniejszość , to Kuciak,Nalepa,Mladenović,Wolski,Haraslin, reszta odstaje od nich umiejętnościami, niektórzy znacznie jak Lipski,Makowski,Arak.
Grę Lechii cechuje brak organizacji na boisku co wynika z przyczyn jak wyżej, dużo biegać za piłką to nie sztuka.- 12 3
-
2019-11-03 19:56
Opinia wyróżniona
(6)
Wszyscy płaczą a to tylko 5 punktów do lidera. Jeśli teraz oszczędzamy siły i zawodników na koniec sezonu i to ma dać nam mistrzostwo to nie ma co płakać. Stokowiec nie chce popełnić błędu z zeszłego sezonu, wie że to mecze po podziale na grupy są o 6 punktów.
- 9 39
-
2019-11-04 10:30
Kiedy Lechia wygrała. ..
...więcej niż jedna bramka w lidze? Nie pamiętam !!!!!
- 2 0
-
2019-11-04 08:15
Na pewno to taktyka trenera, ona ma zapewnić uśpienie rywala przed okresem zimowym, rywal zaśnie niczym miś a jak się obudzi to my na podium.
- 3 1
-
2019-11-03 20:54
i**ota (1)
- 3 2
-
2019-11-04 11:50
nazywanie betona i**otą to typowy pleonazm
- 1 1
-
2019-11-03 19:59
oszczędzamy siły tracąc bramki w końcówkach? (1)
- 4 0
-
2019-11-03 20:43
Nie. Oszczędzał ich lagodniejszym przygotowaniem.fizycznym i ściąganiem niektórych (Haraslin) w 75 minucie.
- 3 3
-
2019-11-03 19:32
Opinia wyróżniona
Gwóźdź do trumny (3)
Odpowiedź jest prosta. Dlaczego Lechia dostaje tyle bramek po 75 minucie. Proste - bo się cały czas broni i gra asekuracyjnie. Zero ofensywnych pomysłów tylko albo laga do przodu, albo podanie na skrzydło i wrzutka,albo leżymy i ciągniemy remis do końca. Niestety taka jest prawda inni nie kalkulują bo widzą jak to wygląda jak ktoś próbuje to w końcu się udaję. Ale to trzeba próbować a nie grać asekuracyjnie i mieć za sponsora przejazdy autobusowe.
- 60 2
-
2019-11-04 12:21
Można grać asekuracyjnie ale też wychodzić z kontrą
co Lechia robiła w poprzednim sezonie w sposób dostateczny, teraz w ogóle nie działa. Nie ma szybkiego i płynnego przejścia z odbioru do ataku, tylko albo wybicie piłki na "wolne pole" albo byle dalej albo jedna długa piłka do jedynego wysuniętego np. Artura. Kontrę też trzeba sobie "wybiegać" a nie tylko "obrona Częstochowy". Niestety słabo to wygląda od kilku meczów, średni poziom ekstraklasy co najwyżej a Lechię stać na dużo więcej.
- 2 0
-
2019-11-04 08:12
Ale przecie ryzy powiedział, ze wpuscił obrońcę, po to, aby się nie bronić ... (1)
No ej ....
- 4 1
-
2019-11-04 11:51
w ten sposób Stokowiec powoli przebranżowuje się z trenera na kabareciarza
- 2 1
Wszystkie opinie
-
2019-11-03 17:33
Danziger (4)
Zawsze z Lechią
- 22 24
-
2019-11-03 19:55
Drużyna w ataku nie istnieje, tragiczne schematy na skrzydło plus wrzutkę
Zero kreatywności, swobody i gry z pomysłem do przodu. Do tego od 60 minuty co mecz zmiany defensywne lub destrukcyjne np Paxiao, Lipski czy Makowski. Brak szybkiej gry z pierwszej piłki i gry kombinacyjnej przez środek pola. Jeżeli Stokowiec nie ogarnia ataku to niech zatrudnia dodatkowo kogoś kto się na tym zna. Inaczej środek tabeli i 5 tys. kibiców na meczu co przykrej grze i szemranej sytuacji w klubie nikogo nie zdziwi.
- 6 4
-
2019-11-04 09:49
(1)
Jesteś ślepy i otumaniony! Pakuj się!
- 1 3
-
2019-11-04 10:32
Też tak jak ty,
my wszystkie śledzie uciekaliśmy przed Kibicami Wielkiej Lechii na Żabiance i straciliśmy oprawę. Teraz pakujemy się do pierwszej ligi. arka szprotki ole ole
- 1 2
-
2019-11-04 11:53
danziger zawsze proniemiecki... tfu!!!
- 3 2
-
2019-11-03 17:35
(5)
Chwilowy dolek. Normalne,ze ma go kazdy zespol. Nawet Barcelona gra piach ostatnio. Druga sprawa to taka,ze za mocno rozbudzone apetyty moi drodzy. Twardo po ziemi trzeba stapac. Obiektywnie brac rzeczywistosc. Lechio do przodu.
- 44 31
-
2019-11-03 18:01
Chwila, to nie są lata.
- 4 6
-
2019-11-03 19:00
(1)
Sensownie napisane.
- 10 2
-
2019-11-03 19:09
Lechia i Barcelona, sensownie.
- 6 7
-
2019-11-04 18:35
Jak spadną też będziesz pisał coś o dołku?
- 0 0
-
2019-11-05 00:45
Austriackie gadanie .
To niby jaka jest ta obiektywna rzeczywistość ?!
Ze niby Barcelona gra piach ?- 0 0
-
2019-11-03 17:40
Z całym szacunkiem ... (3)
Ale trener jest ślepy. Ile razy na 15 minut do końca ta drużyna broni wyniku. Człowieku ale grając 11 zawodnikami w swoim polu karnym, zawsze tracicie bramki, już to widzisz od 2 lat. Naucz się w końcu słaby trenereze że najlepszą obroną jest atak. Wyganiając całą drużynę na połowę przeciwnika, wygrałbyś z tą drużyną o wiele więcej meczów. Lepiej wygrać mecz 5-4 niż przegrać 0-1! Ale i tak wszyscy wiedzą że trener 100 owiec, jakby mógł to by grał 11ką defensywnych pomocników. To jego marzenie...
- 65 26
-
2019-11-03 19:39
A jak wygrywają to chwalisz? (1)
- 4 4
-
2019-11-03 19:56
Jak wygrywają zasłużenie. A ile takich meczów było?
Jedyny mecz gdzie byłem dumny z Lechii to ten pierwszy z Broentby. Nie można tak grać teraz?
- 8 1
-
2019-11-03 19:40
dobrze gadasz
Chłopaki w okręgówce grają lepiej, nie wierzę, że kopacze sami cofają się w pole karne bez polecenia pseudokołcza. Więcej dziadków z bałkanów i będzie dobrze, hihi. Szmacianka, a ludzie jescze za to płacą
- 4 4
-
2019-11-03 17:47
(1)
Nie jesteście ślepi ani glusi. Zwyczajnie nie potraficie grać w piłkę. Nie macie normalnie działających mózgów. Nie macie talentu. Takiego z prawdziwego podwórka. Gracie g.. .... o . Nic więcej. Okradacie nas, kibiców, którzy płacimy za oglądanie piłkarzy. A oglądamy padaczkę. Beztalencia, które dostały się do takiej ligi jaka jest. A niech ją pies j..... l. Trener Stokowiec też zanurzyl się w to g...ie po same uszy i ja mam na to wywalone. Żegnam.
- 48 26
-
2019-11-05 14:49
z calym szacunkiem
dzieci pralata graja padaczke. i to wszystko.
- 0 0
-
2019-11-03 17:49
Trenerze z całym szacunkiem dla Pana (1)
Ale co mecz te same tłumaczenia A poprawy nie widać ! Jest coraz gorzej
- 77 6
-
2019-11-03 22:38
drużyny brak.
Jestem ciekawy, co oni robią na treningach? obrońcy strzelają gole a bronić nie ma komu. Piłka nozna to tyscyplina w której trzeba strzelać a w Lechii nie ma komu. Złe podania-nie wyczuwanie odległości, złe odbiory, wykopywanie piłki na oślep do przeciwnika, zła organizacja gry, zły przegląd sytuacji na boisku, straty piłek w dryblingach, brak szybkości z tąd faule i kartki.Drużyna z meczu na mecz gra gorzej. Na tle słabo grającej Cracovii wypadliśmy jeszcze słabiej o czym tu mówić ta gra to żenada, w tym sezonie jak się nic nie zmieni to walczymy o utrzymanie razem z Arką. Nie ma drużyny z którą Lechia moę grać jako faworyt i to też dotyczy dróżyn nawet z IV ligi. Tylko Akademia Piłkarska, praca z juniorami i pozbycie się starych cwaniaków sprawdzających nieustannie stan swoich kont bankowych moze w perspektywie przynieści efekty. Na dzień dzisiejszy nie ma druzyny !
- 2 0
-
2019-11-03 17:50
Będzie dobrze ! (1)
- 24 18
-
2019-11-03 19:40
A moze w pysk
- 2 6
-
2019-11-03 17:51
(1)
Trener z natury jest asekurantem do przesady i dlatego zawsze broni wyniku ,nawet jeden punkt to dla niego sukces a nie strata dwóch punktów.Druga przyczyną to kryzys formy podopiecznych,fizyczny i psychiczny,strach.
- 44 4
-
2019-11-03 20:02
Porywających widowisk to nie będzie. Zawodnicy na smyczy plus laga bądź wrzutka ze skrzydla
Do tego Haraslin pazerny i ślepy. Wolski po kontuzji. Paxiao wolny i ma już wywalone. Sobiech od kogo ma dostawać podania? Kubicki to nie ten Kubicki, to samo Łukasik. Lipski i Makowski to straszna nedza i 3 liga. Stadion będzie świecić pustkami, niestety. Mandziara won
- 3 4
-
2019-11-03 17:54
(3)
Ślepi i też na g.... . Ciągle ta mentalność, że aby jakoś przetrwać, jakoś to będzie. Ciągle brak formy. Poprzedni sezon pokazał, że chęci wystarczyło tylko na jakiś czas. Zmarnowana szansa na MP i to w tak niewiarygodny sposób. Tego nie dało się zepsuć, a jednak. Tyle milionów idzie na tych kopaczy i tak odwdzięczają się kibicom. Oddawać barwy i w...yjść. Niech młodzi, wychowankowie zaczną grać, a tym starcom pomachać, ewentualnie coś na coś sprzedać i nara! W sumie rozmowa wychowawcza też by się przydała, bo już męczy ta gadanina.
- 46 11
-
2019-11-03 18:27
Twoi mityczni młodzi (2)
to ledwie środek tabeli CLJ a Ty chcesz, żeby z marszu podbijali ekstraklasę? To nie takie proste....
- 7 3
-
2019-11-03 20:03
To wolisz żeby lepiej grał wolny i mający w poważaniu już grę Paxiao? (1)
- 3 3
-
2019-11-03 21:18
Flavio jest już schyłkowy, to prawda
ale na pewno nie można mu zarzucić braku zaangażowania, na pewno też jego liczba bramek w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach zakręci się koło 10 / na koncie ma w tej chwili 1 bramkę w lidze, 2 w Lidze Europy i 2 w Pucharze Polski /, który Młody gwarantuje taką liczbę trafień, podaj proszę nazwisko lub nazwiska tych Młodych Piłkarzy
- 4 2
-
2019-11-03 18:14
Tak to się kończy gdy zamiast o 3 punkty walczycie o 1. W efekcie zdobywacie 0.
- 62 3
-
2019-11-03 18:16
Powiem tak jest dobrze ponieważ Lechia jest przewidywalna i w STS można prawie bankowo w 85 lub 90 minucie obstawić zmianę wyniku
- 39 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.