• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Gdańsk uczy się na własnych błędach. W Białymstoku bez powtórki z Krakowa

Jacek Główczyński
22 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Lechia Gdańsk

Humory dopisują, bo Lechia Gdańsk pokonała pierwszą przeszkodę w Pucharze Polski, a ponadto w Białymstoku nie popełniła błędów z Krakowa, z debiutanckiego meczu trenera Tomasza Kaczmarka. Humory dopisują, bo Lechia Gdańsk pokonała pierwszą przeszkodę w Pucharze Polski, a ponadto w Białymstoku nie popełniła błędów z Krakowa, z debiutanckiego meczu trenera Tomasza Kaczmarka.

Lechia Gdańsk szybko wyciąga wnioski i uczy się na własnych błędach. Mecz z Jagiellonią w Białymstoku przypominał spotkanie z Wisłą z Kraków, ale tym razem biało-zieloni nie pozwolili sobie wydrzeć prowadzenia, jak to było w trenerskim debiucie w ekstraklasie Tomasza Kaczmarka, a jeszcze po przerwie podwyższyli wynik. - Chcemy grać ładną, ofensywną, a przede wszystkim skuteczną piłkę. Fajnie, że to powoli łapie wszystko i oby było tak dalej - ocenił Łukasz Zwoliński, zdobywca dwóch goli w wygranym 3:1 spotkaniu.



Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 1:3. Przeczytaj relację oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi



Lechia Gdańsk jako pierwsza drużyna ekstraklasy zameldowała się w 1/16 finału Pucharu Polski. A że nie jest to łatwe zadanie, przekonała się Pogoń Szczecin, który został wyeliminowany przez II-ligowca w Kaliszu. To właśnie ze sztabu "portowców" do biało-zielonych przyszedł Tomasz Kaczmarek, który w ciągu 10 dni już po raz trzeci prowadził drużynę w oficjalnym spotkaniu.

Zaczęło się niczym w debiucie tego szkoleniowca. Jagiellonia Białystok jak Wisła Kraków w inauguracyjnym kwadransie natarł na Lechię. Gdańszczanie przetrwali ten szturm i jeszcze przed przerwą odpowiedzieli 2 golami.

- Byliśmy nastawieni na bardzo wymagający mecz i taki się okazał. W pierwszych 10-15 minutach mieliśmy trochę problemów z organizacją na lewej stronie. Dwa razy przeciwnik bardzo niebezpiecznie wszedł w nasze pole karne. Nie mogliśmy się tak rozkręcić z piłką, trochę zabrakło nam rytmu, graliśmy za wolno. Dopiero od 15-20. minuty zaczęło to wyglądać lepiej, zaczęliśmy grać to, co mieliśmy zaplanowane. Potem było dużo dobrych momentów. Chciałbym pogratulować moim zawodnikom za wykonaną pracę i wynik. Mamy niesamowicie wymagający tydzień, bo jesteśmy niecałe 72 godziny po meczu z Piastem, a w piątek gramy znowu na wyjeździe, w Łęcznej. Także mamy jeszcze dużo pracy do wykonania - ocenił trener Kaczmarek na pomeczowej konferencji prasowej.

Przeczytaj naszą zapowiedź meczu Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk



Nie było powtórki z Krakowa, gdzie mecz zakończył się remisem 2:2, gdyż Lechia wyciągnęła wnioski z wówczas popełnionych błędów. Tym razem nie oddała posiadania piłki rywalowi, a w przekroju całego spotkania wyszła w tym elemencie na plus, a ponadto już na początku drugiej połowy zmieniła "niebezpieczny wynik" - jak o 2:0 zaczęło się mawiać od słów na ten temat Czesława Michniewicza - na 3:0.

- Na pewno mogło być nam jeszcze łatwiej, gdybyśmy nie wpuścili Jagiellonii z powrotem do tego meczu. Myślę, że bramka na 3:1 nie powinna nam się zdarzyć. Tak samo, gdybyśmy wykorzystalibyśmy rzut karny na 4:1, myślę że końcówka byłaby troszeczkę spokojniejsza. Taka jest jednak piłka. Jesteśmy zadowoleni - dodał szkoleniowcy Lechii Gdańsk, który jednocześnie "rozgrzeszył" Flavio Paixao ze zmarnowanej "11".

Przypomnij sobie, co mówił Tomasz Kaczmarek po inauguracyjnym zwycięstwie w ekstraklasie, które odniósł jako samodzielny trener



Po tych słowach nie ma wątpliwości, że gdy będzie następny karnych dla Lechii, gdy na boisku będzie Portugalczyk, to on znów podejdzie do piłki.

- Jeśli Flavio miał popełnić błąd to może lepiej że to było w takich okolicznościach. Co do jego umiejętności wytrzymywania presji związanej z "11" wszyscy w Polsce wiedzą, że nie ma sobie równych - podkreślił szkoleniowiec biało-zielonych.
Na razie w Lechii "odblokował" się inny napastnik. Łukasz Zwoliński na gola czekał ponad miesiąc, ale gdy strzelił go Piastowi Gliwice, to w Białymstoku od razu dołożył dwa kolejne, i nie ma znaczenia, że korzystał z niezbyt fortunnych interwencji bramkarza.

- Cieszę się, że trener mi zaufał. Robię wszystko, by być w ataku numerem 1 cały czas. Czasami bramkarze bronią niemożliwe strzały, a czasami prezenty spadają. Moją rolą jest, aby być w polu karnym i te prezenty wykorzystywać. Trener na swój pomysł na grę, jesteśmy na niego otwarci, ale krok po kroku. Chcemy grać ładną, ofensywną, a przede wszystkim skuteczną piłkę. Fajnie, że to powoli łapie wszystko i oby było tak dalej - tak m.in. mówił Zwoliński przed kamerami Polsat Sport.

Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 1:0. Przeczytaj relację, zobacz foto i video oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi



Fortuna Puchar Polski - pozostałe mecze 1/32 finału


Wtorek, 21 września
Ruch Zdzieszowice - Zagłębie Sosnowiec 0:6 (0:3)
Polonia Środa Wielkopolska - GKS Jastrzębie 0:2 (0:1)
KKS Kalisz - Pogoń Szczecin 2:1 (2:1)
Śląsk II Wrocław - Zagłębie Lubin 0:3 (0:2)
Wigry Suwałki - Legia Warszawa 1:3 (1:1)
Górnik Zabrze - Radomiak Radom 2:0 (1:0)
Orlęta Radzyń Podlaski - Lechia Zielona Góra 2:3 (2:2)
Concordia Elbląg - Unia Skierniewice 0:2 (0:1)
Ślęza Wrocław - Chojniczanka Chojnice 3:2 (1:0)
Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)
Miedź Legnica - Odra Opole 4:0 (3:0)
Stal Rzeszów - Raków Częstochowa 2:4 (0:2)
Włocłavia Włocławek - Piast Gliwice 0:2 (0:1)
Korona Kielce - Wisła Płock 4:3 (1:0, 2:2) po dogrywce
Stal Mielec - Wisła Kraków 1:3 (0:2)

Czwartek, 23 września
ŁKS Łódź - Cracovia
Śląsk Wrocław - Bruk-Bet Termalica Nieciecza

Wtorek, 28 września
Skra Częstochowa - Lech Poznań (mecz w Poznaniu)
Górnik Polkowice - Górnik Łęczna
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - GKS Tychy

Środa, 29 września
GKS Bełchatów - Arka Gdynia

Sokół Ostróda - Olimpia Elbląg
Lech II Poznań - Puszcza Niepołomice
Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Rekord Bielsko-Biała
Wisłoka Dębica - Świt Skolwin
Wieczysta Kraków - Chrobry Głogów
Olimpia Zambrów - GKS Katowice
Resovia - Widzew Łódź
Olimpia Grudziądz - Warta Poznań
Powiśle Dzierzgoń - Garbarnia Kraków
Stomil Olsztyn - Sandecja Nowy Sącz

Kluby sportowe

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (44)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

trwa
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 28 17 5 6 47:22 56
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 29 15 3 11 38:34 48
4 GKS Katowice 28 13 7 8 49:30 46
5 Wisła Kraków 29 12 10 7 53:36 46
6 Górnik Łęczna 28 11 12 5 30:25 45
7 Motor Lublin 28 13 6 9 38:35 45
8 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
9 Odra Opole 28 12 7 9 35:28 43
10 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
11 Stal Rzeszów 29 11 6 12 41:45 39
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 28 9 6 13 29:44 33
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 28 7 10 11 42:44 31
15 Polonia Warszawa 28 7 9 12 35:41 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 4 10 15 23:47 22
18 Zagłębie Sosnowiec 29 2 9 18 19:47 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 29 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Polonia Warszawa (środa, godz. 20:30)
  • Znicz Pruszków - ARKA GDYNIA 2:0 (0:0)
  • Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 0:1 (0:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Tychy 0:2 (0:1)
  • Resovia - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
  • Wisła Płock - Miedź Legnica 2:1 (0:1)
  • czwartek
  • Motor Lublin - Chrobry Głogów
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Odra Opole
  • GKS Katowice - Górnik Łęczna

Ostatnie wyniki

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
14% Górnik Łęczna
26% REMIS
60% LECHIA Gdańsk
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Łukasz Gawlik 29 62 58.6%
2 Piotr Matusiak 29 61 65.5%
3 Mariusz Kamiński 29 59 62.1%
4 Karol Zubel 29 59 55.2%
5 Mirosław P. 29 58 65.5%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane