Gdy piłkarze Lechii grać będą na Letnicy z Wisłą Kraków o punkty w 20. kolejce ekstraklasy, w Paryżu rozlosowane zostaną grupy turnieju finałowego mistrzostw Europy 2016. Sebastian Mila, jeden z czterech reprezentantów Polski w gdańskiej drużynie, za rywali życzyłby sobie: Hiszpanię, Chorwację i Islandię. Natomiast za "grupę śmierci" uzna mecze z Hiszpanią, Włochami i Walia. Początek obu wydarzeń w sobotę o godzinie 18.
Relacja LIVE
-
WISŁA
12 grudnia 2015, godz. 18:00
Typowanie wyników
LECHIA Gdańsk
Wisła Kraków
Jak typowano
54% |
221 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
27% |
106 typowań |
REMIS |
|
19% |
79 typowań |
Wisła Kraków |
|
Jeśli zdecydujecie spędzić się popołudnie z Trojmiasto.pl, nie przeoczycie żadnego z tych wydarzeń. Gdy pójdziecie na mecz na Letnicę, to u nas na bieżąco przeczytacie, jakich rywali przedzielił Polakom los w Paryżu. Natomiast, jeśli pozostaniecie przed telewizorem, by śledzić transmisję z Francji, także u nas bezpośrednia relacja z meczu
Lechia - Wisła. Wszystko w panelu LIVE.
Koszyki przed losowaniem Euro 2016:
1: Hiszpania, Niemcy, Anglia, Portugalia, Belgia
2: Włochy, Rosja, Szwajcaria, Austria, Chorwacja, Ukraina
3: Czechy, Szwecja, Polska, Rumunia, Słowacja, Węgry
4: Turcja, Irlandia, Islandia, Walia, Albania, Irlandia Płn.
TEGO NIE BYŁO NIGDY WCZEŚNIEJ W HISTORII. TRZECH PIŁKARZY LECHII RÓWNOCZEŚNIE ZAGRAŁO W MECZU REPREZENTACJI POLSKINa ostatnie mecze biało-czerwonych
Adam Nawałka powoływał czterech piłkarzy Lechii:
Sebastiana Milę,
Sławomira Peszkę,
Jakuba Wawrzyniaka i
Ariela Borysiuka. Zapytaliśmy tego pierwszego o jego typy na losowanie.
Wymarzona grupa Sebastiana to tak z: Hiszpanią, Chorwacją I Islandią. Natomiast za "grupę śmierci" uznałby, gdyby Polska wpadła na: Hiszpanię, Włochy i Walię. Jednak nawet wtedy nie można się załamywać, gdyż jak dodał rozgrywający:
"później będą łatwiejsi rywale". Z tego też powodu piłkarz w obu grupach umieścił Hiszpanię. "Potem z nią możemy zagrać już tylko w finale" - dodaje.Przypomnijmy, że 24 uczestników turnieju podzielonych zostanie na 6 grup.
Z każdej po dwie najlepsze drużyny oraz 4 z najlepszym bilansem pośród zespołów z 3. miejsc awansuje do 1/8 finału. Od tej fazy obowiązywać będzie system pucharowy. Rozgrywki trwać będą we Francji od 10 czerwca do 10 lipca 2016 roku.
DAWID BANACZEK: KAZAŁEM PIŁKARZOM ZAPOMNIEĆ O WYGRANEJ ZE ŚLĄSKIEMPoza pomyślnymi wieściami z Paryża Mila liczy przede wszystkim na udaną końcówkę roku na piłkarskich boiskach.
- To był dla mnie naprawdę trudny okres, gdy nie mieściłem się w osiemnastce i musiałem oglądać mecze z trybun. Od mojej rodziny i kolegów z zespołu otrzymałem jednak ogromne wsparcie. Także prezes Adam Mandziara mówił mi, abym się nie załamywał tylko poczekał na swój moment. Tak właśnie zrobiłem. W ostatnich meczach czułem się bardzo dobrze i cieszę się z tego. Złapałem przyjemność z grania, której szukałem. Mam nadzieję, że to się utrzyma i wszystko będzie szło w dobrym kierunku - przyznaje 38-krotny reprezentant Polski, uczestnik finałów mistrzostw świata 2006. W wygranym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław w ostatnią niedzielę, które zakończyło serię pięciu porażek, to on był jednym z najlepszych, o ile w ogóle nie najlepszym piłkarzem biało-zielonych.
- Nie wracamy już do tej mało chlubnej przeszłości. To były trudne chwile dla naszej drużyny. Trudno było podnieść się mentalnie, ale jednak nam się to udało. Wiedzieliśmy o tym, że zwycięstwo musi przyjść. W meczu z Lechem Poznań u siebie i na wyjeździe z Pogonią Szczecin graliśmy z lepszymi zespołami. Wprawdzie nie punktowaliśmy, ale czuliśmy, że wkrótce przyjdzie moment, w którym się odblokujemy. Trener Banaczek dostrzegł w nas rzeczy, które wcześniej nie było dostrzegane i wyciągnął z nas jeszcze lepsze pokłady. Dotarł do naszej sfery mentalnej. Uwierzyliśmy w to, że nie do końca jesteśmy słabi. Po zwycięstwie powróciła fajna atmosfera. Bardzo chce się nam wygrywać. Nasze zaangażowanie i złość sportowa w końcu przynoszą efekty - przypomina Mila. GERSON: PIŁKA MNIE ŚLEDZI W POLU KARNYM. JAK TAK BĘDZIE NADAL, STRZELĘ KOLEJNE GOLE
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
ROMAN KORYNT i ZDZISŁAW PUSZKARZ NAJPOPULARNIEJSZYMI PIŁKARZAMI NA 70-LECIE LECHIILechia pod wodzą tymczasowego trenera ograła Śląsk, który prowadził również asystent urlopowanego szkoleniowca, a w sobotę zmierzy się z Wisłą. Krakowski sztab po zwolnieniu
Kazimierza Moskala także zdecydował się na prowizorkę. Jako że
Marcinowi Broniszewskiemu upłynęło 10 dni, w których asystent bez dodatkowych uprawnień może prowadzić zespół, przed przyjazdem do Gdańska do sztabu dołożono
Kazimierza Kmiecika, który ma licencję UEFA Pro i to on w sobotę zostanie wpisany do meczowego protokołu jako pierwszy trener.
- Szczerze mówiąc nie myślałem nad tym, kto obejmie Lechię. Teraz koncentrujemy się na dwóch ostatnich meczach w tej rundzie. Później będzie decyzja zarządu, a nam przyjdzie się do niej dostosować. Bez względu na to kto obejmie zespół, będziemy ciężko pracować. Ale już w meczu z Wisłą chcemy wygrać, by złapać kontakt z czołową ósemką. Na pewno będzie to jeszcze trudniejszy mecz niż ze Śląskiem. Potrzebujemy wsparcia i cierpliwości kibiców. - ocenia Sebastian. PAWEŁ STOLARSKI: NA BOISKU NIE MA PRZYJAŹNIPiłkarz jeszcze w tym roku chciałby zrealizować jedno ze swoich marzeń związanych z grą w Lechii. Deklaruje także, że bez względu na to, jak zakończy się ta runda, zostaje w Gdańsku, by realizować zawarty do 30 czerwca 2018 roku.
- Jestem zadowolony z meczu ze Śląskiem, ale uważam, że te z Lechem i Pogonią też były dobre w moim wykonaniu. Brakuje mi jeszcze bramki na stadionie na Letnicy, ale nie koncentruję się na tym. Jak Lechia będzie wygrywała, wtedy mogę narzucić sobie cel w postaci strzelania goli. Teraz ważne jest to, abym pomagał chłopakom stworzyć sytuacje. Wróciłem do Lechii, by osiągnąć sukcesy i zakończyć karierę. Nigdzie się stąd nie wybieram. A co do przyszłości innych piłkarzy, nie wiem, co oni czują. W szatni się o tym nie mówi. To są indywidualne sprawy pomiędzy zawodnikiem, menedżerem a klubem - przypomina Mila. Ceny biletów na mecze Lechii w sezonie 2022/23
W dniu meczu bilety będą droższe o 5 zł od cen podstawowych.
Bilety na mecze Premium (mecze z Lechem Poznań, Legią Warszawa i Widzewem Łódź) będą kosztować odpowiednio: Strefa I - 70 zł normalny i 50 zł ulgowy, natomiast Strefa II - 45 zł normalny i 30 zł ulgowy.
Rabat dodatkowy: 20 proc. przy zakupie minimum 3 biletów w jednej transakcji
W zależności od zasad organizacyjnych niektóre sektory mogą być wyłączone ze sprzedaży.
Bilety do nabycia przez internet na
bilety.lechia.pl lub w
punktach stacjonarnych.
ras., jag.