- 1 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (75 opinii)
- 2 Lechia nie może stracić tego piłkarza (37 opinii)
- 3 Siatkarze Trefla oddali się od 5. miejsca (11 opinii)
- 4 ZZ już w drugi meczu żużlowców? (2 opinie)
- 5 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 6 Dzieję się dużo. Liga koszykarzy na finiszu. (1 opinia)
Lechia Gdańsk po zdobyciu Pucharu Polski na łyso. Video z drogi po trofeum
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii Gdańsk zdobycie Pucharu Polski uczcili... goleniem głów. Jak sami piszą, skończą sezon jako "drużyna na łyso". 2 maja od godzin porannych do późnonocnych towarzyszyliśmy zespołowi i kibicom. Ci co stawili się na PGE Narodowym mają wielkie pretensje do PZPN za organizację wejścia na stadion. Z tego powodu wiele z nich nie obejrzało całego meczu. Niektórzy są rozczarowani, że klub oficjalną fetę przygotuje dopiero po zakończeniu rozgrywek ligowych.
Przed finałem Pucharu Polski
W czwartek wszystkie drogi prowadziły z Gdańska do Warszawy. Od wczesnych godzin porannych zmierzały do stolicy pociągi specjalne, wypełnione tymi, którzy wybrali wyjazd grupowy. Nie brakowało także prywatnych samochodów oraz kibiców w pociągach rejsowych, czy samolotach.
Zobacz i przeczytaj, jak została powitana Lechia w Gdańsku po powrocie z Pucharem Polski oraz co mówili piłkarze
Pod stadionem na długo przed meczem było biało-zielono i żółto-czerwono, gdyż nie brakowało również sympatyków Jagiellonii Białystok. Później siedzieli oni zgodnie ze sobą na sektorach neutralnych, a i wcześniej nie było między nimi żadnych ekscesów.
Poważnym uszczerbkiem na piłkarskim święcie było to, co działo się przy bramach wejściowych. Wielu kibiców spóźniło się na mecz i nie mogło obejrzeć go w całości. Ci co przez kilkadziesiąt minut czekali pod bramami, a nawet byli przepychani przez policję, za taki stan rzeczy oskarżało PZPN, który był organizatorem meczu.
Związek odbił piłeczkę i już w trakcie pierwszej połowy opublikował komunikat, w którym za to zdarzenie obwiniał... kibiców Lechii.
Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok 1:0. Przeczytaj relację, zobacz video i foto oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Doping
Z uwagi na to co działo się pod stadionem, w pierwszej połowie nie prowadzono dopingu dla Lechii. Postanowiono wstrzymać się z nim aż na obiekt wejdą wszyscy kibice. Jagiellonia dopingowana była od początku.
Warto podkreślenia jest fakt, że kibice drużyn nie atakowali siebie wzajemnie. Natomiast jednoczyły ich na przykład okrzyki: "Piłka nożna dla kibiców", czy "Wpuście kibiców".
Oprawa
Kibice obu klubów z okazji finału Pucharu Polski przygotowali oprawy. Ta gdańska odwoływała się do: "My tworzymy historię", "Cel pal" oraz prezentowała dwie daty - 1983 i 2019. To lata zdobycia przez Lechię Pucharu Polski.
Pirotechnika
Skrupulatne kontrole przed stadionem miały zapobiec używania pirotechniki na obiekcie. By race nie były wyrzucona poza sektory, na tych tzw. dopingowych - zainstalowano siatki. Jednak kibice - sobie znanymi sposobami - wnieśli materiały pirotechniczne na trybuny. Zostały wykorzystane przy oprawach.
Gole
Kibice Lechii dwukrotnie cieszyli się po golach. Jak się okazało po raz pierwszy radość była przedwczesna, bo bramka Flavio Paixao została anulowana po konsultacji sędziego z systemem VAR.
Po meczu piłkarze biało-zielonych przyznawali, że ten moment nie tylko ich nie załamał, ale wręcz dodał im nowej energii, aby powalczyć o wygraną i to bez dogrywki. Cel osiągnęli w doliczonym czasie gry, gdy gola na wagę pucharu zdobył Artur Sobiech.
Feta na stadionie
Zbigniew Boniek, prezes PZPN, Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, Franz Josef Wernze, do którego grupy kapitałowej należy większościowy pakiet akcji Lechii, czy Adam Mandziara, prezes gdańskiego klubu to tylko niektóre osoby, które gratulowały piłkarzom i sztabowi trenerskiego już na trybunie honorowej PGE Narodowego. Kibice ten moment uczcili sektorówką: "Lechia Pany".
Powitanie w Gdańsku
Po zdobyciu Pucharu Polski drużyna Lechii nie zdecydowała się na nocleg w Warszawie, a ruszyła do Gdańska lotem czarterowym. To wielu zaskoczyło. Nie było to jasnego przekazu dla kibiców, gdzie mogą powitać piłkarzy.
Natomiast ci co wspierali ich na stadionie, nie mogli zdążyć do Gdańska przed drużyną. Wielu po powrocie udało się na Długi Targ. Jednak tam piłkarzy nie było. Drużynę powitali tylko ci, co wybrali się na lotnisko Rębiechowo oraz czekali na stadionie przy ul. Traugutta.
Klub zdecydował, że nie będzie fety z okazji zdobycia Pucharu Polski. Taka impreza ma zostać zorganizowana po sezonie i ma łączyć zarówno sukces osiągnięty w czwartek jak i ten, który będzie udziałem biało-zielonych w ekstraklasie. Już wiadomo, że po raz drugi w historii klubu będzie medal. Wyniki trzech ostatnich kolejek zdecydują, czy będzie on z cenniejszego kruszcu niż ten premierowy z 1956 roku. Wówczas był brąz.
Na ostatnie mecze sezonu piłkarze Lechii wyjdą ze zmienionymi fryzurami. Jak sami piszą "drużyna na łyso".
Typowanie wyników
Jak typowano
26% | 116 typowań | Cracovia | |
20% | 90 typowań | REMIS | |
54% | 246 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (139) 10 zablokowanych
-
2019-05-03 23:09
Super. Moja Grazynka obiecala ze wygoli sie pod pachami jak Lechia zdobedzie PP. (3)
Wiec dzisiaj bylo golonko.
Jak Lechia zdobedzie MP to obiecala ze wygoli sie nizej... czekam... My Tworzymy Historie.- 19 4
-
2019-05-03 23:27
Zazdroszcze
- 1 0
-
2019-05-04 00:02
hej
szadulki rajcuje cie takie golonko
- 3 1
-
2019-05-04 08:36
A wąsy
- 5 2
-
2019-05-03 23:17
Bylem i wejscie na stadion bylo sprawne. (10)
Nagle pojawila sie grupa kibicow Lechii. W pelnych barwach. Wulgarnie sie odzywali i mieli spodnie wypchane racami i innym piro. Zaczeli bluzgac zeby ich wpuscic bez sprawdzania. Od razu zadzwonilem na 112 i zglosilem. Ochrona ladnie ich przeterzepala a ze bylo opoznienie to juz ich wina.
- 7 30
-
2019-05-03 23:21
Brawo Ty!
Takich ludzi nam trzeba
- 6 3
-
2019-05-03 23:26
Bardzo dobrze. Chcemy bezpiecznych stadionow a nie areny dla dziczy.
- 4 4
-
2019-05-04 00:07
Postawa obywatelska. Brawo
- 4 4
-
2019-05-04 06:53
haha a te durnie to łykają. Pewnie też byli łysi w dresach i przyjechali wszyscy czarnym BMW
- 8 1
-
2019-05-04 08:37
Ile dostałeś za to żeby tak napisać
- 3 1
-
2019-05-04 10:18
Masakra to piro.
- 2 1
-
2019-05-04 13:34
Tez widzialem. Praktycznie wszyscy w dresach plus podjezdzali BMW (2)
- 1 2
-
2019-05-04 13:58
(1)
Jednym?
- 1 0
-
2019-05-05 03:00
No taką Be-eM-Kę wahadło zrobili. 9 chłopa na raz w 3-drzwiowym kupe brali.
- 0 0
-
2019-05-04 13:57
W d*pie byłeś g*wno widziałeś
I jeszcze jedno, co to znaczy w "pełnych" barwach?
- 2 1
-
2019-05-04 01:12
parodia (5)
Niestety dzień wcześniej obejrzałem mecz Barcelony z Liverpoolem! Ten finał Pucharu Polski to jakaś parodia. Teraz nie dziwi mnie, dlaczego nasz mistrz musi przechodzić eliminacje do fazy grupowej Ligi Mistrzów lub Ligi Europy. Z ligi angielskiej, hiszpańskiej czy włoskiej wchodzą, bez żadnych eliminacji, po cztery drużyny. Do tej pory nie mogłem tego zrozumieć, teraz zrozumiałem!!! Na temat organizacji tego finału nie będę się wypowiadał, bo tutaj brak słów!!!
- 11 6
-
2019-05-04 01:34
Gadasz jakbyś urodził się wczoraj (1)
Albo pierwszy raz w życiu widział mecz drużyn z ekstraklasy. Za karę oglądałeś ten mecz czy jak?
- 5 0
-
2019-05-04 11:08
Z ciekawości!
- 1 0
-
2019-05-04 10:37
(1)
porownaj budzety druzyn z ligi angielskiej ,hiszpanskiej czy wloskiej a pozniej narzekaj na poziom w eklapie,haslo ze ,,pieniadze nie graja'' to najwieksza bzdura jaka zostala wymyslona.Skoro kazdy mlody ktory sie wybije od razu wyjezdza na zachod a wraca juz jako emeryt po kontuzjach albo zapuszczony bo siedzial sezon na lawie to jak ma byc poziom w naszej lidze...
- 5 1
-
2019-05-04 11:09
A co to, u nas brak bogatych sponsorów? W takie bagienko boją się inwestować!
- 3 4
-
2019-05-04 13:59
To na drugi raz nie oglądaj PP i po problemie
Pomogłem?
- 2 1
-
2019-05-04 07:51
Panie, Panowie. Spokojnie, bo bedzie podwójna feta :-) . Całe Trójmiasto będzie biało-zielone :-)
- 7 0
-
2019-05-04 08:58
Buuu
na łyso, ale wiocha.
- 2 5
-
2019-05-04 09:42
hehe
na lyso ;))
- 1 1
-
2019-05-04 10:40
Nie wpuszczali kibiców Lechii na stadion, wcale się nie dziwię bo niby dla czego wchodzić mieli z racami, których używanie na stadionach jest zabronione. Po drugie w końcu mecz odbywał się w Warszawie a wszyscy wiemy jak Warszawka traktuje Lechię Gdańsk. Pamiętamy i nie zapomnimy jak sędzie z Warszawy potraktował mecz w Gdańsku z Legią Warszawa. Warszawa nie chce dopuścić do zdobycia Mistrza Polski przez Lechię i stąd ten cały bałagan organizacyjny.
- 5 8
-
2019-05-04 10:59
/ na lyso
to tyle
- 1 0
-
2019-05-04 12:43
Homoseksualiści?
Wnoszenie rac na stadion przez kiboli „tylko im znanymi metodami”. To największa promocja homoseksualizmu w tym kraju.
- 7 1
-
2019-05-04 12:58
Mnie w ogóle nie sprawdzali.
Po 2h stania wszedłem na 2 połowę podobnie jak jakieś 5 tysięcy ludzi. Co najlepsze nikt nie sprawdził mojego biletu, ani dokumentu. Kontroli, też żadnej nie miałem. Parodia.
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.