- 1 Lechia najlepsza, gdy Fernandez z ciężarem (15 opinii)
- 2 TLG. Dublet byłego dyrektora Lechii (7 opinii)
- 3 Trener Arki nie jest zły (37 opinii)
- 4 Jaguar wiceliderem, Bałtyk pokonał Gryf (33 opinie)
- 5 Hokeiści przegrali pomimo kompletu (28 opinii)
- 6 Zacięty derby Trójmiasta tylko do przerwy (18 opinii)
Ligowiec Roku 2018. Rekomendacje ekspertów: Radosław Panas i Leszek Ojrzyński
To już przedostatnie rekomendacje w 7. Plebiscycie Trojmiasto.pl na Najlepszego Ligowca Roku 2018. Czas na oddanie głosów macie tylko po południa 31 stycznia. Szanse na końcowy triumf wciąż mają: siatkarz Trefla Gdańsk - Piotr Nowakowski i bramkarz Arki Gdynia - Pavels Steinbors, którzy plasowali się ostatnio na 3. i 4. miejscu. Te kandydatury wspierają ich byli trenerzy: Leszek Ojrzyński i Radosław Panas. Poprzednio zaprezentowaliśmy opinie na temat Anny Makurat i Petra Polodny, a w środę przedstawimy wypowiedzi odnośnie Piotra Stokowca i Mikkela Becha, którzy byli liderami po dwóch tygodniach wyborów.
GŁOSUJ
Piotr Nowakowski trafił do Częstochowy z Warszawy. Było to w 2006 roku, kiedy pierwszym trenerem AZS był Holender Arie Brokking, a ja pełniłem rolę jego asystenta. Miał potencjał, ale jednocześnie w pierwszym składzie było dwóch doświadczonych środkowych. Kiedy jednak stałem się pierwszym trenerem, w nowym sezonie postawiłem na Piotrka. Trzeba jednak zaznaczyć, że sam wywalczył sobie miejsce w podstawowej szóstce. Grał dużo, dobrze się rozwijał, choć oczywiście przytrafiły się i słabsze występy. Ciężko pracował, ale jednocześnie już wtedy pasował do niego przydomek "Cichy Pit". Z drugiej strony najważniejsze było zaangażowanie i sumienne wykonywanie obowiązków. A w tym, obok gry, był bardzo dobry.
Jego atutami były warunki fizyczne, dobry, dynamiczny wyskok i atak na wysokim pułapie. To pokazywał na każdym z treningów. Już wtedy było widać, że jest to chłopak z dużym potencjałem. Bardzo dobrze rozumiał się z rozgrywającym Pawłem Woickim. Z sezonu na sezon robił progres, a to sprawiło, że zauważono go m.in. w zespole z Rzeszowa, z którym sięgnął później po trzy tytuły mistrza Polski.
Sprawdź, klasyfikację kandydatów na Ligowca Roku 2018 po dwóch tygodniach plebiscytu i głosuj!
Niektórzy zarzucają Piotrkowi, że nie jest przebojowy. Warto jednak pamiętać, że drużyna siatkarska to przekrój charakterów. Nie każdy musi być widoczny poprzez swoje zachowanie, czy też to, że jest wygadany. To, że siatkarz lubi dużo mówić nie znaczy, że trenerowi łatwo do niego dotrzeć.
Mi nie przeszkadzało w pracy to, że Piotrek był cichy i spokojny. Ważne, że potrafił realizować taktykę i pozytywnie wpływać na przebieg gry. Także zespół przyjmował go takim, jakim był, a on odwdzięczał się skutecznymi atakami czy blokami i to miało największe znaczenie dla wszystkich.
Piotrek pokazał wielką klasę podczas ostatnich mistrzostw świata. Wcześniej doznał groźnej kontuzji, nie grał praktycznie przez sezon, ale świetnie odbudował się w Treflu i ponownie stał się wiodąca postacią biało-czerwonych. Młodzi środkowi jak: Mateusz Bieniek czy Jakub Kochanowski mogli się wiele od niego nauczyć.
Można powiedzieć, że nie byłoby tego sukcesu bez Piotrka. Choć w statystykach nie zawsze było to widoczne, ponieważ tam nie wpisuje się np. wybloków, którymi środkowy często wybijał z rytmu rywali. Mam nadzieję, ze w tym i następnym sezonie reprezentacyjnym Piotrek ponownie będzie w wysokiej formie i pomoże kadrze sięgnąć po medal olimpijski.
Sprawdź rekomendacje ekspertów. Artur Siódmiak o Marcinie Lijewskim, Maciej Stachura o Dawidzie Banaszku
Pavels Steinbors to w mojej ocenie obecnie najlepszy bramkarz ekstraklasy. Przejął to miano od Arkadiusza Malarza, z którego zrezygnowała Legia Warszawa. Wiem, że każdy może mieć subiektywne zdanie w tej sprawie, ale myślę też, że każdy trener umieści bramkarza Arki co najmniej w najlepszej "trójce" piłkarzy na tej pozycji w ekstraklasie. Jest to zawodnik, który stanowi o sile defensywny żółto-niebieskich i dzięki niemu też Arka ma jedną z najlepszych obron w lidze.
Gdy przyszedłem do Arki, Pavels rywalizował o miano numeru jeden z Konradem Jałochą. Po sezonie 2016/17 to do mnie należała decyzja, którego z nich zostawić, gdyż obu kończyły się kontrakty. Wskazałem na Steinborsa i jak pokazał czas - nie pomyliłem się. Myślę, że jak nie pojawi się super oferta z innego klubu, to może to być bramkarz, który grać będzie w Arce aż do zakończenia kariery. Widać bowiem, że bardzo zżył się z gdyńskim środowiskiem piłkarskim.
Z pewnością pasuje do niego znana maksyma, że bramkarz jest jak wino, im starszy, tym lepszy. Uważam, że może nie tylko nadal świetnie grać w ekstraklasie, ale także nadchodzi jego czas w reprezentacji Łotwy. Dotychczas trudno było mu się przebić przez 38-letniego Andrisa Vaninsa, który był też kapitanem drużyny narodowej, ale zmienia się tam selekcjoner, więc powinno być nowe rozdanie także w bramce.
Przeczytaj rekomendacje ekspertów: Sylwester Hodura o Piotrze Zeszutku, Wojciech Serafin o Andrei Anastasim
Pavels odwdzięcza się swoją grą trenerowi, od którego otrzyma zaufanie. Pewnie się czuje, gdy jest ustalona jasna hierarchia, w której on jest numerem 1. Oczywiście na tę pozycję solidnie pracuje. Arce wielokrotnie pomagał swoimi doskonałymi interwencjami. Był niesamowicie pozytywną postacią, o ile w ogóle nie odgrywał głównej roli, w zdobyciu Pucharu Polski oraz dwóch Superpucharów Polski.
Jego największymi atutami są: gra na linii, umiejętność bronienia strzałów z dystansu. Cały czas pracuje też nad innymi elementami. Znacznie poprawił grę na przedpolu czy nogami.
Mogę go chwalić nie tylko jako piłkarza, ale także człowieka. Bardzo przyjemnie mi się z nim pracowało. Nie był schowany. Potrafił wyrazić swoje zdanie. Był szczery i prawy. Jako człowiek zawsze był wiarygodny. Ponadto zaprzyjaźnił się z kilkoma zawodnikami i z żył z całą drużyną. Widać, że siła Arki jest nie tylko na boisku, ale ta jedność i zrozumienie jest także poza meczami.
Wszyscy nominowani w 7. plebiscycie i szczegółowe zasady głosowania
w kolejności publikacji
- ANDREA ANASTASI (Trefl Gdańsk, siatkówka)
- PAVELS STEINBORS (Arka Gdynia, piłka nożna)
- MIKKEL BECH (Zdunek Wybrzeże Gdańsk, żużel)
- ANNA MAKURAT (Arka Gdynia, koszykówka)
- DAWID BANASZEK (Arka Gdynia, rugby)
- PETR POLODNA (MH Automatyka Gdańsk, hokej na lodzie)
- PIOTR NOWAKOWSKI (Trefl Gdańsk, siatkówka)
- PIOTR ZESZUTEK (Ogniwo Sopot, rugby)
- MARCIN LIJEWSKI (Energa Wybrzeże Gdańsk, piłka ręczna)
Kluby sportowe
Opinie (8) 3 zablokowane
-
2019-01-29 12:03
Arka&Lechia
Utrzymujmy pokój
- 22 8
-
2019-01-29 12:14
Pavels nasz Arkowiec
- 30 5
-
2019-01-29 12:29
Ojrzyński najlepszy trener Arki (4)
- 26 5
-
2019-01-29 14:51
?? (3)
Puchar w prezencie od Nitka. Zaglebie uratowalo ekstraklase. Brawo za superpuchar ale Smółka tez zdobył. Fatalny styl, przypadkowe wygrane i dramatyczna wiosna
- 2 11
-
2019-01-29 14:56
Głupoty prawisz. (2)
Z kim poważnym wygrał Nitek w PP?Lech to był jedyny poważny rywal. Ojrzyński wygrał 2 puchary, i mocno przyczynił się do trzeciego bo drugi Superpuchar to był efekt awansu do finału PP.Wiosna nie była taka fatalna-m.in wygrana z Legią, rekordowa wygrana z Niecieczą . Do 30 kolejki walka o górna 8, potem zeszło z zespołu powietrze to fakt.Ale utrzymanie było pewne.
- 8 2
-
2019-01-29 15:08
Nieciecza byla zimą (1)
Po przerwie wygrał tylko 3 mecze z 18
- 1 1
-
2019-01-29 15:31
12 marca to raczej nie zima. 4-0 było.
- 7 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.