- To nie łatwa sztuka pogodzić bycie w dwóch miejscach naraz - mówi nam Mariusz Wlazły, który grę w siatkówkę łączy ze studiami na psychologii. W środę skupi się na sporcie, by o godzinie 18:30 w Hali 100-lecia Trefl Gdańsk pokonał Cuprum Lubin i awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski. W cyklu wywiadów z kandydatami do tytułu na Najlepszego Ligowca Roku 2021 w Trójmieście poprzednio prezentowaliśmy Dusana Kuciaka, piłkarza Lechii Gdańsk. Natomiast w środę, 19 stycznia, o godz. 12, zamieścimy rozmowę z Wojciechem Piotrowiczem, rugbistą Ogniwa Sopot. Głosowanie w plebiscycie trwać będzie do 23 stycznia.
GŁOSUJDamian Konwent: Jaki był dla pana ubiegły rok?Mariusz Wlazły: Całkiem przyjemny. Było wiele wyzwań, ale również wiele fajnych momentów. Jednak czas końca jednego roku i początku drugiego jest dla nas zawsze mniej więcej w połowie drogi w sezonie. Patrząc więc na sezony 2020/2021 oraz 2021/2022, ciężko je porównywać, oczywiście ze względu na pandemię. Na pewno zmuszeni byliśmy do bardzo dużej elastyczności, jak również musieliśmy i nadal musimy zachowywać wzmożoną czujność pod kątem naszego zdrowia.
Zapadały panu w pamięci jakieś szczególne wydarzenia?Na pewno zmieniło się moje życie, na ciekawsze. Gdańsk daje więcej możliwości niż inne mniejsze miasta w Polsce. Bardzo fajnie się tu odnalazłem i zbudowałem przestrzeń, żeby się realizować. Mam nadzieję, że wszystkie plany, które poczyniłem, przynajmniej w większym stopniu, wyklarują się i doprowadzę je do końca tak, jak sobie założyłem.
10. Plebiscyt Trojmiasto.pl na Najlepszego Ligowca Roku 2021. Sprawdź kolejność na półmetku
Sesja to kolejny niezwykły moment w moim życiu. Oczywiście mam za sobą kilka podyplomówek i jestem także w trakcie studiów podyplomowych na dwóch kierunkach. Zaczynając psychologię potrzebowałem trochę czasu, żeby wdrożyć się ponownie w życie studenckie, naukowe. Myślę, że sport jest tu dobrym przewodnikiem. Ambicja oraz dążenie do różnych celów pomaga w studiowaniu. Doświadczenie sportowca pozwala mierzyć się z wielkimi przeciwnościami, ale też organizować sobie przestrzeń, aby funkcjonować w różnych światach jednocześnie. Myślę, że to mi się udaje, ale sesja wszystko zweryfikuje. To nie łatwa sztuka pogodzić bycie w dwóch miejscach naraz. Trzeba zachować wielką elastyczność w stosunku do drużyny i obowiązków wynikających z reprezentowania Trefla z zestawieniem tego z uczelnią. Nie miałem problemu, żeby dojść do porozumienia z wykładowcami, za co im wszystkim dziękuję. Nie każdy musi iść na rękę studentowi, a tutaj jest pełna współpraca i świadomość tego, jak ja podchodzę do studiowania. Moja postawa pokazała, że nie jestem tu tylko po dyplom, ale też w celu zdobycia wiedzy, którą będę mógł zastosować w pracy z młodzieżą i ze starszymi sportowcami.
Przeczytaj już opublikowane wywiady z kandydatami do tytułu Najlepszego Ligowca Roku 2021 w Trójmieście
według kolejności publikacjiAdam Deja, Arka Gdynia, piłka nożna
Alice Kunek, VBW Arka Gdynia, koszykówka
Mariusz Jurkiewicz, Torus Wybrzeże Gdańsk, piłka ręczna
Wiktor Kułakow, Zdunek Wybrzeże Gdańsk, żużel
Dusan Kuciak, Lechia Gdańsk, piłka nożna
Formuła studiowania na psychologii nie pozwala, aby były zaległości. Oczywiście można je zrobić i to nic trudnego. Natomiast jeśli człowiek systematycznie poddaje się temu cyklowi, to chcąc nie chcąc, uczy się na tyle, że nie trzeba się stresować. Nie mniej są niektóre egzaminy, które będą ciężkie i do nich trzeba się specjalnie przygotować. Ale spokojnie, są poprawki, więc będzie druga szansa, jeśli się coś nie powiedzie w pierwszym terminie.
10. Plebiscyt na Najlepszego Ligowca 2021 Roku w Trójmieście - regulamin, jak głosować?
Dla sportowca najważniejsze są cele sportowe, czyli medale, puchary. A to z kolei poniekąd koreluje z wyróżnieniami do plebiscytów czy konkursów, można też poniekąd nazwać popularnością. Chociaż ja jestem bardzo sceptycznie nastawiony do tego słowa. Wszelkie wyróżnienia są dopełnieniem wysiłku, który wkładamy każdego dnia. I to niezwykle cieszy, bo z kibicami bywa różnie. Raz jest się na świeczniku, raz niżej. Nie mniej cieszy to, że jest ogromna sympatia do sportowców. I to też odzwierciedla drugą stronę, czyli głosy publiczności czy nominacje do danych plebiscytów. Te dwie rzeczy są ze sobą powiązane i nierozerwalne w moim odczuciu. Każdy plebiscyt, nagroda, medal, puchar, osiągnięcie w sporcie drużynowym jest sukcesem całościowym. Jeśli zdobędę nagrodę, to ja jestem tylko jej częścią, a duża jej część to praca ludzi, z którymi mam przyjemność pracować w drużynie.
Jeśli już przy drużynie jesteśmy, to muszę zapytać o to, co się w niej dzieje? Dlaczego Trefl Gdańsk gra poniżej oczekiwań?Ocenami zajmuje się przede wszystkim sztab szkoleniowy. Może wyniki nie świadczą o tym, że nasza gra jest wystarczająco dobra, żeby wygrać. Natomiast z czysto sportowego punktu widzenia mogę powiedzieć, że m że na każdym treningu pracujemy ciężko i sumiennie. Myślę, że przyniesie to efekt. Oczywiście każdemu może brakować cierpliwości, bo nie jest fajnie przegrywać mecze. Emocje i niezbyt dobre samopoczucie wewnętrzne mogą korelować z pewną postawą szybszej frustracji na dane wyniki. Nie mniej optymistycznie patrzę w przyszłość, bo pracujemy solidnie i zwracamy uwagę na wiele pozytywnych rzeczy, które mamy w danych spotkaniach. W tym sezonie każda drużyna jest na tyle silna, że nie można założyć, że jakiś mecz ułoży się lepiej niż następny. W każdym trzeba wykorzystać szansę. Mamy je, ale czasami nie potrafimy postawić kropki nad "i". Kłania się praca na treningu, żeby drużynowo wyzwolić w sobie potencjał, żeby ją postawić.
Najlepszy Ligowiec Roku 2021 - kandydaci, którzy zdobyli nominację wraz z tytułem Ligowca Miesiąca
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Jaki kłopot miał Mariusz Wlazły, gdy chciał poznać studentów psychologii?
Sztab musi patrzeć przyszłościowo, żeby opracować pewien plan przygotowania itd. Natomiast drużynę powinien obchodzić najbliższy mecz. Prawda jest taka, że jeśli jest za dużo informacji w przód, to skupienie może być rozproszone. W tym przypadku myślimy o Lubinie i to jest teraz nasz finał.
"Trefl Gdańsk... masakra. Antyreklama miasta". Kto tak napisał o przegranej siatkarzy w Lubinie?
Ciężko mi to ocenić. Co najwyżej można wysunąć przypuszczenia, które jednocześnie mogą być nietrafne. Ważne, żeby grupa, która będzie pracować z nowym sztabem, wytworzyła w sobie taką energię, żeby mogła zdobywać jak najwięcej. Każdy z nas myśli w perspektywie przygotowań do igrzysk olimpijskich. Są trzy lata, więc niedużo czasu. Jeśli drużyna dobrze odnajdzie się w nowej roli, to wówczas będziemy mogli oceniać szanse.
Przeczytaj wywiad z Mariuszem Wlazłym, w którym odpowiadał na pytania czytelników Trojmiasto.pl
Patrząc pod kątem osiągnięć, można wnioskować, że z danym kandydatem można osiągnąć więcej. Natomiast w pracy z ludźmi dana grupa musi wytworzyć w sobie pewną "chemię", atmosferę czy ducha drużyny. Jakiegokolwiek określenia byśmy nie użyli chodzi o jedną pewną całość, gdzie każdy za każdego nadstawi karku i popchnie go do tego celu. Wytworzenie takiej zespołowości wymaga wielu cech przede wszystkim psychologicznych. Teraz pytanie jakimi ludźmi są kandydaci. Jeżeli mają predyspozycje, żeby zarządzać wieloma charakterami, to jest większe prawdopodobieństwo do tego, żeby wytworzyć taką jednostkę i płaszczyznę pracy. Natomiast jeśli coś będzie kulało w relacjach między zawodnikami a sztabem, to nawet najlepszy trener nie osiągnie nic. Jeśli autorytet nie pociągnie za sobą "ślepo" drugiej strony, to nic z tego nie będzie.
Dlaczego szybko nie będzie transferu siatkarza w Treflu Gdańsk
Na pewno tak. Z pełną świadomością mogę powiedzieć, że najbliższą przyszłość spędzę w Gdańsku. Trójmiasto daje wiele możliwości. Każde miasto się różni. Moje dzieciaki się tu odnalazły i korzystają z tego, co oferują miasta. Moi synowie mają: 13 i 6 lat. Starszy się bardzo usamodzielnił i jestem pod wielkim wrażeniem jak radzi sobie w Trójmieście.
Czego panu życzyć w 2022 roku?Jak każdemu sportowcowi zdrowia. Jeśli chodzi o cele sportowe, to zostały przed nami postawione. Każdy ma również wewnętrzną ambicję. Chciałbym, żebyśmy jak najlepiej funkcjonowali i przybliżyli się do strefy, która pozwoli nam grać o medale. Nie boję się tego głośno powiedzieć. Oczywiście jesteśmy w trudnej sytuacji, ale trzeba sobie stworzyć wewnętrznie poczucie pewnej świadomości. Gra się po coś, a nie tylko dla przyjemności. Mamy na tyle fajną i młodą grupę, by każdy mógł myśleć, że medale mogą być w zasięgu. W poprzednim sezonie niewiele brakło i każdy z nas to pamięta. Walczymy i może nie zauważamy efektów, ale pracujemy żeby były. A życiowo? Mam sesję przed sobą, więc życzyłbym sobie, żeby egzaminy były zdane, żeby móc przystąpić do drugiego semestru.
Mateusz Mika: Siatkówka mnie nie męczy. Trefl Gdańsk może zaskoczyć
Typowanie wyników
TREFL Gdańsk
Cuprum Lubin
Jak typowano
| 83% |
161 typowań |
TREFL Gdańsk |
|
| 17% |
34 typowania |
Cuprum Lubin |
|
Mecz w Hali 100-lecia. Bilety w cenie 2-35 zł. Karnetowicze otrzymali wiadomość mail z voucherami na to spotkanie. Osoby niezaszczepione mogą zająć tylko 30 proc. miejsc na trybunach. Każdy kibic, który przy zakupie wejściówki zadeklarował, że jest zaszczepiony, będzie musiał udokumentować ten fakt przy wejściu do obiektu.1/8 finału Pucharu Polski. Pozostałe pary:
Mickiewicz Kluczbork - GKS Katowice
Enea Cerrad Czarni Radom -Stal Nysa
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Indykpol AZS Olsztyn
Polski Cukier Avia Świdnik - Aluron CMC Warta Zawiercie
Projket Warszawa - LUK Lublin
Legia Warszawa - Jastrzębski Węgiel
PGE Skra Bełchatów - Asseco Resovia
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
