Sport Aktualności siatkówka

Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk poza podium. PGE Skra Bełchatów wygrała walkę o brąz bez straty seta

ras.

26 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat)

Opinie (37)

Trefl Gdańsk

Najnowszy artykuł o klubie Trefl Gdańsk Mariusz Wlazły Ligowcem Kwietnia. Zakończył karierę, odpowie na wasze pytania

Siatkarze Lotosu Trefla przegrali w Ergo Arenie z PGE Skrą Bełchatów 0:3 (11:25, 19:25, 17:25) w trzecim meczu rywalizacji o brązowe medale Plus Ligi. Gdańszczanie w pojedynku do trzech wygranych nie zwyciężyli nawet seta i kończą sezon poza podium, na czwartym miejscu. Mistrzem Polski została ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która również w trzech meczach pokonała w finale Asseco Resovię.

Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone

LOTOS TREFL

0:3

PGE SKRA

Grzyb 2, Falaschi, Schulz 5, Schwarz 6, Ratajczak 2, Mika 3, Gacek (libero) oraz Stępień, Troy 3, Hebda 1

Miejsce: Ergo Arena

Sędziowie: Broński, Wolski

Widzów: 5119

Składy

Lisinac 7, Wlazły 16, Kłos 9, Conte 13, Uriarte 2, Marechal 12, Piechocki (libero)

	set 1	set 2	set 3	set 4	set 5	wynik
LOTOS TREFL	11	19	17			0
PGE SKRA	25	25	25			3

opinie kibiców w trakcie relacji (19)

Kibice oceniają

Damian Schulz

2.43 (30 ocen)
Murphy Troy

2.41 (29 ocen)
Mateusz Mika

2.37 (30 ocen)

zobacz wszystkie oceny

Pomeczowe komentarze:
PHILIPPE BLAIN (Trener PGE Skry Bełchatów): W dzisiejszym meczu popełniliśmy sporo błędów, ale udało nam się wygrać rywalizację o brąz bez straty seta. Trudno więc się nie cieszyć.

ANDREA ANASTASI (trener Lotosu Trefl aGdańsk): Bełchatowianie zagrali zdecydowanie lepiej od nas i w pełni zasłużyli na brąz. Żartem można powiedzieć, że graliśmy jakbyśmy tylko czekali na zakończenie tej serii.

BARTOSZ GAWRYSZEWSKI (kapitan Lotosu Trefla): Szkoda, że nie udało się ugrać nawet seta w rywalizacji o brąz. Być może wszystko pękło po tym przegranej pierwszej partii w inauguracyjnym meczu w Bełchatowie, gdy graliśmy na przewagi. Dzisiaj Skra również była dużo lepszym zespołem. Prawda, że psuli sporo zagrywek, ale mieli też dużo asów serwisówych. Mimo braku medali, cieszymy się, że drugi sezon z rzędu jesteśmy w czołówce, a do tego z Superpucharem Polski. Pozostaje nam teraz odpocząć, oczyścić głowy i przygotować się do kolejnego sezonu, który zacznie się lada moment.

Relacja LIVE

Przypomnijmy, że w Bełchatowie PGE Skra zmiażdżyła gdańszczan przede wszystkim skuteczną zagrywką i blokiem. Jak podkreśla jednak kapitan Lotosu Trefla Bartosz Gawryszewski, na własnym terenie żółto-czarni liczą na to, że zdołają się przeciwstawić rywalowi, który znajduje się w znakomitej formie.

GAWRYSZEWSKI: NIE CHCEMY TAK KOŃCZYĆ SEZONU

Trwa rozgrzewka. Na trybunach grupka kibiców z Bełchatowa, oczywiście komplecie w klubowych barwach żółto-czarnych... tych samych co Lotos Trefl.

Ze względu na transmisję telewizyjną początek spotkania opóźni się o kilka minut.

W składzie Lotosu Trefla dwie zmiany w stosunku do ostatniego meczu. W wyjściowym składzie nie ma Troya i Gawryszewskiego, są Schulz i Ratajczak

Rozpoczynamy I seta.

0:1

Punkt zdobywa Wlazły (PGE SKRA)

0:2

Punktuje Marechal (PGE SKRA)

1:2

Punktuje Kłos (PGE SKRA)

1:3

Punkt zdobywa Lisinac (PGE SKRA)

1:4

Marechal (PGE SKRA) zdobywa punkt po kiwce

1:5

Wlazły (PGE SKRA) obija blok. Gospodarze wykorzystują challenge sprawdzając czy nie dotknął siatki. Decyzja podtrzymana

1:6

Kolejny punkt dla bełchatowian, gdańszczanie znów mają problemy z przyjęciem ich zagrywki

1:6

Przerwa na żądanie (LOTOS TREFL).

2:6

Autowa zagrywka Wlazłego (PGE SKRA)

3:6

Świetny atak Schulza (LOTOS TREFL) po przekątnej

3:7

W siatkę zagrywa Falaschi (LOTOS TREFL)

3:8

Udanie atak kończy Lisinac (PGE SKRA)

3:8

I przerwa techniczna. PGE Skra prowadzi 8:3

4:8

Marechal (PGE SKRA) zagrywa w aut

4:9

To samo robi Mika (LOTOS TREFL)