• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos PKH Gdańsk wycofał się z Polskiej Hokej Ligi

Rafał Sumowski
26 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Lotos PKH Gdańsk w 2014 roku reanimował seniorski zespół w gdańskim hokeju. Niestety, klub nie przetrwał trudności związanych z pandemią koronawirusa oraz konkurencją Stoczniowca, który w tym roku również zgłosił się do PHL. Lotos PKH Gdańsk w 2014 roku reanimował seniorski zespół w gdańskim hokeju. Niestety, klub nie przetrwał trudności związanych z pandemią koronawirusa oraz konkurencją Stoczniowca, który w tym roku również zgłosił się do PHL.

Lotos PKH Gdańsk nie zagra w Polskiej Hokej Lidze. Choć klub był w trakcie budowy zespołu na sezon 2020/21, jego władze podjęły decyzję o wycofaniu się w ogóle z ligowych rozgrywek. Jedynym klubem hokejowym z Trójmiasta aspirującym do gry w elicie będzie Stoczniowiec Gdańsk. - Walczyliśmy do końca, ale kolejne przeciwności - najpierw pandemia, a niedawno ogłoszenie chęci startu w PHL drugiej drużyny z Gdańska, której zarządzający decydują również o warunkach i dostępności Hali Olivia dla innych drużyn sprawiły, że musimy zrezygnować - mówi pełnomocnik zarządu wycofanego klubu, Bartosz Purzyński.



Stoczniowiec Gdańsk założył spółkę hokejową. PHL ruszy 13 września



Zarząd Pomorskiego Klubu Hokejowego 2014 podjął decyzję o nie przystąpieniu do rozgrywek Polskiej Hokej Ligi w sezonie 2020/2021 przez zespół Lotos PKH Gdańsk. Po 6 latach funkcjonowania, gdański klub zniknie z hokejowej mapy Polski.

Sytuację gdańskiego klubu, który przez ostatnie cztery sezony występował w PHL, skomplikowała epidemia koronawirusa. Do klubowej kasy nie spłynęła duża część środków przewidzianych w marcu i kwietniu tego roku. Oznaczało to brak możliwości opłacenia ostatnich faktur m.in. za wynajem lodowiska i wypłacenia pensji zawodnikom.

Liczono na to, że sytuację uda się opanować. Część zawodników przedłużyła umowy, a trener Marek Ziętara, mimo zgody na to, aby zrezygnować z ważnego kontraktu z Lotosem PKH, odrzucił propozycję Podhala Nowy Targ i do końca czekał na pomyślny scenariusz w Gdańsku. Do dziś nie udało się zgromadzić środków, które pozwoliłyby na uregulowanie zobowiązań koniecznych do otrzymania licencji na grę w PHL.

- Zaległe środki są zabudżetowane w tym sezonie, jednak otrzymalibyśmy je dopiero jesienią i na początku przyszłego roku. Z punktu widzenia płynności finansowej i konieczności uregulowania zobowiązań do końca czerwca w ramach procesu licencyjnego wyklucza to nas z PHL w tym sezonie. Walczyliśmy do końca, ale kolejne przeciwności - najpierw pandemia, a niedawno ogłoszenie chęci startu w PHL drugiej drużyny z Gdańska, której zarządzający decydują również o warunkach i dostępności Hali Olivia dla innych drużyn sprawiły, że musimy zrezygnować. To jedyna odpowiedzialna decyzja, którą możemy podjąć w tej sytuacji, tym bardziej, że młodzi zawodnicy, którzy dotychczas byli przez nas w prowadzani do gry w PHL, nie mogliby grać w naszych barwach bez zapłacenia ok. 100 000 złotych w ramach ekwiwalentu za ich wyszkolenie. Wierzymy jednocześnie, że wciąż nie jest za późno, aby nasi zawodnicy, sztab trenerski i pracownicy znaleźli nowe kluby, w których będą mogli dalej grać i pracować - mówi Bartosz Purzyński, pełnomocnik zarządu PKH.

Szymon Marzec, były hokeista Lotos PKH Gdańsk: Najtrudniejsza decyzja w życiu



PKH Gdańsk powstał w 2014 roku grając przez dwa sezony w I lidze. Decyzja o utworzeniu drużyny seniorskiej była efektem spotkania zarządu GKS Stoczniowiec z rodzicami hokeistów w lutym 2014 roku, kiedy brak drużyny seniorów (wtedy w Gdańsku nie było jej już 4 lata) został podniesiony jako główny problem skutkujący odpływem juniorów, którzy nie widząc perspektyw na grę w Gdańsku kończyli karierę oraz bardzo niewielkim napływem dzieci do klas hokejowych Sportowej Szkoły Podstawowej w Oliwie.

Niektórzy z zawodników z tamtego okresu grali w biało-niebieskich barwach do dziś: Oskar Lehmann, Filip PestaJakub Stasiewicz. Nad morze konsekwentnie wracali rozproszeni po Polsce gdańszczanie, m.in. Szymon Marzec, Maciej Rompkowski, Kamil Dolny, Mateusz Strużyk, Krzysztof Kantor, Dawid Maciejewski, Marek Wróbel, Tomasz Witkowski, czy też traktowany jak gdańszczanin Josef Vitek.

- Od początku powstania klubu byli z nami kibice, którzy w każdym sezonie tworzyli jedną z najliczniejszych grup na trybunach polskich lodowisk. To było dla nas bardzo ważne, bo potwierdzało głód hokeja w Gdańsku. Jednocześnie nasze losy były emocjonujące ze względu na specyficzną sytuację związaną z istnieniem równolegle innego klubu hokejowego w Gdańsku. Po 2 latach w trakcie sezonu musieliśmy zrezygnować z historycznej nazwy Stoczniowiec, a przez ostatnie cztery lata przelaliśmy na konto zarządcy miejskiej Hali Olivia ok. 1 500 000 złotych, co jest nigdzie indziej nie spotykaną opłatą w Polskiej Hokej Lidze. Dzisiaj stanęliśmy w obliczu kolejnej podwyżki ceny wynajmu lodu i niezdrowej konkurencji, gdzie drugi klub dowolnie może dysponować lodowiskiem i nie możemy liczyć na jakiekolwiek preferencje. To tylko zwiększa ryzyko naszego startu w PHL - rozwija uzasadnienie decyzji o wycofaniu zespołu Bartosz Purzyński.

Marek Kostecki o zgłoszeniu Stoczniowca Gdańsk do ekstraligi hokeja na lodzie



Przez dwa ostatnie sezony klub dochodził do ćwierćfinałów play-off, a w rozgrywkach 2018/19 był o krok od wyeliminowania późniejszych mistrzów kraju GKS Tychy. Wówczas domowe mecze oglądał nadkomplet widzów.

- Przechodziliśmy różne momenty, ale zawsze byli z nami ludzie nam życzliwi, bez których ten klub nie mógł by istnieć. Zarząd, rada nadzorcza oraz osoby życzliwe inicjatywie zaangażowały ogromne środki własne, aby kibice hokeja w Gdańsku mogli oglądać swoją drużynę na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Okazało się, że hokej łączy ludzi niezależnie od preferencji politycznych. Od początku byli też sponsorzy, w tym dwaj tytularni - firma MH Automatyka oraz w ostatnich dwóch sezonach Grupa Lotos. Wielkim zaangażowaniem wykazywali się również sponsorzy z sektora prywatnego, którzy wspierali nas jak mogli. Za to poświęcenie, wyrozumiałość i zaangażowanie chciałbym serdecznie podziękować, bo bez tego nie udało by się nam stworzyć drużyny grającej jak równy z równym z innymi drużynami PHL - podsumował Purzyński.

Kluby sportowe

Opinie (388) ponad 50 zablokowanych

  • (4)

    Pomyslalem ze moze zrobic zbiorke na brakujaca kwote zeby nasi chlopaki wystartowali ale to znow nabijanie kieszeni grubemu i turbozjedz .Jedyne wyjscie to dobry prawnik i niech dobierze sie do umowy miedzy miastem a grubym i na to powinny znalesc sie pieniadze

    • 17 5

    • (1)

      To hala miejska i to miasto, jako właściciel, powinno znaleźć sposób na rozwiązanie umowy. Sęk w tym, że miastu jak widać nie zależy.

      • 19 0

      • albo udaje ze nie zalezy

        • 4 2

    • (1)

      Tą umową powinny zainteresować się odpowiednie instytucje i służby.

      • 7 0

      • czarny tulipan

        Kiedys bodajze ze w roku 2010 sprawa kostka zajelo sie CBA i o mało Kris z Śp Alicja nie zostali oskarzeni o pranie pieniędzy i gdzie tu sprawiedliwosc

        • 10 0

  • Tak się kończy zabawa dzieci w piaskownicy (1)

    • 11 27

    • Nie ma to jak brudny świat dorosłych prawda? Wiesz coś o tym widzę.

      • 14 1

  • czas pogonić towarzystwo wzajemnej adoracji (7)

    Przy wyborach trzeba było myśleć a nie Adamowicz póżniej Dulkiewicz,witani na hali owacyjnie ,lemingi nie kibice, żeby ruszyć Kostka trzeba zmienić władze w mieście ,inaczej to możecie sobie tylko pokrzyczeć i już,

    • 49 15

    • Musisz pisiorze wszędzie mieszać politykę? (6)

      Wstyd :(

      • 6 25

      • (1)

        Sprawa zarządzania miejskim majątkiem jest jak najbardziej polityczna. Nie trzeba być z PiSu, żeby tę sytuację ujmować w kontekście politycznym.

        • 21 2

        • oni tak gadaj jak im jest wygodniej. Z jednej strony rozliczają a z drugiej nie lubią być rozliczni. Szkoda ze Gdańszczanie się na to nabierają już któryś raz z kolei. To miasto nie jest dla wszystkich ludzi. To miasto woli mniejszości układy i lobby.

          • 17 0

      • Panie Marku ale akuart to jest sprawa polityczna (2)

        Może czas otworzyć oczy i wyjść z zaczadzenia

        • 6 0

        • (1)

          Wyłączyć tvn

          • 4 2

          • Wyłączyć tvp

            • 4 0

      • akurat popieram konfederację .

        • 0 0

  • Pociech w tym że najlepsi wychowankowie Stoczniowca olali tego osobnika... (5)

    Nie wszystkich można kupić.

    • 19 5

    • (4)

      To zamiast grać będą stać pod budka z piwem

      • 5 10

      • Niejaki Ja (3)

        Pod budką z piwem to Ty często stoisz bo na nic innego Cię nie stać. Nie wiesz nic w temacie i od... l się od tych co mają swój honor godność i znają realia na Oliwii.

        • 6 1

        • (2)

          Chłopczyku jak ja i moi grający synowie w Stoczniowcu, mający brązowy medal MP seniorow mam więcej do powiedzenia bo Ty w tym czasie pieluchę w zębach nosiles

          • 4 9

          • (1)

            Jeden brazowy medal a ile bylo medali juniorow? I kto to rozpitolil. Nie ma sie czym chwalic to raczej wstyd ze przy takim potencjale w młodzieży byl tylko jeden medal i to brazowy.

            • 5 1

            • chcesz się dowiedzieć, w pierwszej kolejności zapytaj się panów Gotalskiego, Mądrali,Turosa, i innych z zarządu co zrobili z naszymi wychowankami z podstawowego składu po sezonie 2004/2005 kiedy ubzdurało im się ściągnięcie finów z których każdy z nich chciał kasę na którą klubu nie było stać

              • 0 0

  • (1)

    To co odstawia miasto z tą halą to jest jedna z najwiekszych patologi w mieście od czasów 1989 roku. Cały hokejowa Polska się dziwi że takie cyrki odbywają się w Gdańsku. Nigdzie powtażam nigdzie nie ma takiego syfu jak tu. Co do decyzji miasta. Oczywiście że trzeba chcieć. Miasto mogło nie dawać 10 mln na remont hali a Inspektor Budowlny szybko zamknął by ten obiekt z treningów i imprez. Wtedy kostecki szybko pozbył się gniotu. Miasto tuszuje swoje nieudolne decyzje albo chce żeby taka patologia trwała dalej. Jak widać Dulkiewicz jest cienka jak d*pa węża i Kostecki robi z nia co chce, albo graja razem w imię własnych interesów i tak ma być na zawsze. Brakuje tylko żeby Kostecki dostał kase za promocje miasta. Pytam się jakaś promocje jak cała Polska się po cichu śmieję że tu w Gdańsku można takie lody kręcić.

    • 33 3

    • *powtarzam

      • 0 0

  • marek k. jeszcze żyje marek k. jeszcze pije (3)

    na szczęście już niedługo

    • 14 3

    • (1)

      Kłamiesz

      • 0 0

      • a szkoda

        • 0 0

    • Nawet jeśli, to są godni następcy

      Turnowiecki, Biesiada i Łęczkowski.
      Jesteśmy zawsze tam,
      Gdzie kasę miasto da,
      Aaaeeejaaaooo
      Moja kasoooo

      • 6 0

  • Artur zjedź, marek wy.......aj (2)

    dziękuje PKH za to co zrobiliście dla gdańskiego hokeja.

    • 36 1

    • (1)

      A co takiego zrobili, ciągła gra o utrzymanie

      • 6 11

      • zobaczymy co geniusze bedą grali ale o 5000 kibiców to możecie pomarzyć banda dyletantów

        • 9 2

  • Poszło o zaledwie 118 tysięcy... (1)

    Właściciel hali Olivia, prezes Stoczniowca Marek Kostecki, nie godził się na żadne ustępstwa, mimo że Pomorski Klub Hokejowy przez ostatnie cztery lata z tytułu użytkowania obiektu zapłacił Stoczniowcowi ok 1,5 mln złotych. Zaległości zdarzały się już wcześniej. W rozmowie z Radiem Gdańsk prezes Kostecki zapowiadał, że oba kluby będą korzystać z Olivii według tego samego cennika. Tyle tylko, że o nowe stawki Lotos PKH miał poznać dopiero po spłacie długów.

    • 16 1

    • Kawał gnoja. Zniszczy hokej zanim dobrze się zaczynie. Wystarczy pójść na obecny trening drużyny i zobaczyć skład. Szkoda tych chłopców ale ich poziom to ledwo na 1 lige

      • 16 3

  • (1)

    Najgorsze jest to że nawet jak marek pójdzie na emeryturę to władze przejmie synuś Artur , i tatuś będzie mówił synkowi co ma robic.

    • 14 1

    • moze jest mniej bystry od tatusia

      • 0 0

  • Kostecki... (2)

    Jak mogłeś!?

    • 17 1

    • A co tam? Przecież bogatemu wszystko wolno!!

      • 6 0

    • Mogłem nikt w tym mieście nie sprawdza

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Lotos PKH Gdańsk

 

Klub zakończył działalność i wycofał się z rozgrywek po zakończeniu sezonu 2019/2020.

rok założenia: 2014
barwy: biało-niebieskie
sukcesy: Awans do Polskiej Ligi Hokeja w sezonie 2015/16
prezes: Bartosz Purzyński
wiceprezesi: Arkadiusz Bruliński Maciej Gulczyński Michał Śmigielski
dyrektor sportowy: Przemysław Tutaj

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Playoff

Ćwierćfinały

GKS Tychy 4
Energa Toruń 0
JKH GKS Jastrzębie 4
Comarch Cracovia 3
Re-Plast Unia Oświęcim 4
LOTOS PKH GDAŃSK 1
Podhale Nowy Targ 2
GKS Katowice 4

Półfinały

GKS Tychy
JKH GKS Jastrzębie
Re-Plast Unia Oświęcim
GKS Katowice

Finał

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane