• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siatkarscy mistrzowie piątego seta

mad, jag.
9 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Trefl Gdańsk

Murphy Troy (nr 11) w ostatnich meczach bywał w cieniu Damiana Schulza (nr 7). W Warszawie amerykański atakujący przypomniał, że może nadal być mocnym punktem Lotosu Trefla. Zdobył tytuł MVP. Murphy Troy (nr 11) w ostatnich meczach bywał w cieniu Damiana Schulza (nr 7). W Warszawie amerykański atakujący przypomniał, że może nadal być mocnym punktem Lotosu Trefla. Zdobył tytuł MVP.

W trzynastym oficjalnym meczu bieżącego sezonu siatkarze Lotosu Trefla zagrali już szóstego tie-breaka. I znów w piątym secie nie mieli sobie równych. Tym razem dwa punkty do dorobku w PlusLidze dopisali po sukcesie na wyjeździe nad AZS Politechniką Warszawską 3:2 (26:28, 25:23, 25:21, 22:25, 15:10). MVP spotkania wybrany został Murphy Troy, który do gry w podstawowej "6" wszedł od trzeciej partii.



AZS POLITECHNIKA: Zagumny 2 punkty, Samica 12, Smoliński 5, Filip 28, Łapszyński 7, Lemański 10, Olenderek (libero) oraz Radomski 7, Mikołajczak 1, Firlej, Świrydowicz 8

LOTOS TREFL: Falaschi 1, Mika 6, Grzyb 9, Schulz 4, Schwarz 22, Ratajczak 7, Gacek (libero) oraz Stępień, Hebda 5, Troy 29, Gawryszewski


Kibice oceniają



TUTAJ ZNAJDZIESZ WSZYSTKIE WYNIKI I RELACJE Z MECZÓW LOTOSU TREFLA W TYM SEZONIE


Według trenera Andrei Anastasiego jego drużyna stanęła w środę przed podwójnie trudnym zadaniem. Po pierwsze wybrała się na boisko nieprzewidywalnego zespołu, jakim jest AZS Politechnika Warszawska. Do tego kontynuuje serię wyjazdowych meczów. Do takiego włoski szkoleniowiec zaliczył także ostatni pojedynek w... Hali 100-lecia Sopotu z Cuprum Lubin.

- Nie da się ukryć, że wyjazdy wpływają na naszą formę. Ale staramy się walczyć z tym jak możemy - mówił Wojciech Grzyb, środkowy Lotosu Trefla.
W Warszawie spadek formy złapał na początku meczu Mateusz Mika. Przyjmujący był dotychczas nietykalny. Nawet jak drużynie nie szło, on był na boisku. Dwa ataki w aut reprezentanta Polski sprawiły, że Anastasi prowadził już przy wyniku 0:3 o pierwszy w meczu czas na żądanie. Niestety to nie pomogło, a rywale dalej powiększali przewagę. Na chwilę zatrzymali się przy wyniku 11:6. Dobra zagrywka Miki sprawiła, że gdańszczanie zbliżyli się na 3 punkty (13:10).

LOTOS TREFL DWUKROTNIE ZAGRA W GDYNIA ARENA, W TYM W LIDZE MISTRZÓW

Gospodarze potrzebowali reprymendy trenera Jakuba Bednaruka, aby ponownie grać lepiej i prowadzić nawet 18:12. Anastasi miał wtedy dosyć słabej gry w przyjęciu i zdjął Mikę. Zastąpił go Miłosz Hebda. A żółto-czarni nie oddali seta bez walki. Niespodziewanie zaczęli odrabiać straty, gdy przegrywali 21:24, a na zagrywce pojawił się Artur Ratajczak. Środkowy nie imponuje tym elementem gry, ale także dzięki niemu partia skończyła się grą na przewagi. W niej lepsi byli jednak gospodarze.

Druga partia już od początku była wyrównana. Żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć na bezpieczną przewagę do drugiej przerwy technicznej. Na nią AZS schodziło prowadząc 16:15. Po powrocie na boisko kolejne trzy punkty padły łupem gdańszczan. Lotos Trefl wygrywał 18:16 po atakach Grzyba i rezerwowego w tym meczu atakującego, Murphy'ego Troya. Dwa czasy dla Bednaruka i wprowadzenie na zagrywkę byłego atakującego Lotosu Trefla Pawła Mikołajczaka, dały jego drużynie remis 20:20. Mało tego za moment żółto-czarni stracili prowadzenie (22:21). Odzyskali je dzięki dwóm z rzędu skutecznym blokom (22:23). Na koniec seta Anastasi także taktycznie wpuścił na zagrywkę Damiana Schulza. To dało przewagę, a partię atakiem zamknął Troy.

I tym razem żółto-czarni potrafili powtórzyć dobrą grę z końcówki wcześniejszej partii na początku kolejnej. Dzięki temu prowadzili 7:4. Po pierwszej przerwie technicznej powiększyli je do 4 pkt (5:9). Skuteczny w ataku był zwłaszcza Troy, który w trzecim secie wyszedł do gry w "6", gdy w poprzednich odsłonach wchodził z ławki.

Amerykanin trzymał na dystans rywali. Tak było do wyniku 13:9 dla Lotosu Trefla. Po punkcie dla AZS na zagrywce pojawił się Michał Filip, który dobrze serwował, jak i atakował. A jego zespół doprowadził do remisu 13:13.

Wówczas o przerwę poprosił trener Anastasi. Zmobilizował podopiecznych, a Filip wreszcie pomylił się na zagrywce. Do drugiej przerwy technicznej punkty zapisywano tylko na konto gdańszczan.

Stołeczna drużyna nie dawała za wygraną do 21:22. O zwycięstwie Lotosu Trefla przesądziły punkty Murphy'ego Troya oraz błąd rutynowanego Pawła Zagumnego. Amerykanin zakończył seta asem.

W czwartej partii, po wyrównanym początku zaczęły ważyć zagrywki byłego środkowego żółto-czarnych, który na parkiecie pojawił się dopiero w trzecim secie. Przy wizycie Waldemara Świrydowicza w polu zagrywki Politechnika odskoczyła na 9:6. Przy 7:11 czas wziął Anastasi, ale tym razem nie poderwał zespołu do walki o zwycięstwo za 3 punkty. Gospodarze znaleźli receptę na ataki Troya.

Od 11:17 włoski szkoleniowiec zaczął najwyraźniej myśleć o tie-breaku, gdyż zdjął z boiska nawet Mikę. Potem były roszady również na rozegraniu i środku bloku. Przemysław Stępieć zaczął wystawiać od 12:19, a gdańska gra nabrała rumieńców. Lotos Trefl zbliżył się na 20:22. Szkoleniowiec miejscowych, Jakub Bednaruk (w przeszłości także rozgrywający Trefla) już przy tym rezultacie wykorzystał ostatni przysługujący mu w tej części gry czas.

Przed tie-breakiem gościom nie udało się obronić. Co prawda Troy wybronił pierwszą piłkę setową, ale w kolejnej akcji sędzia odgwizdał przełożenie dłoni nad siatką i przyznał Politechnice wygraną 25:22.

Bój o drugi punkt w tym meczu lepiej rozpoczęli gdańszczanie, którzy grali już bez Miki oraz Bartosza Gawryszewskiego, który dał zmianę tego dnia tylko w czwartej partii. Po zagrywce Grzyba przyjezdni objęli prowadzenie 5:3, a stołeczny trener skorzystał z czasu. Po powrocie do gry w ataku punktowali Troy i Hebda. Zmiana stron nastąpiła przy przewadze żółto-czarnych 8:5.

Miejscowych próbował jeszcze poderwać do walki Filip, ale Sebastian Schwarz poprawił na 11:7. Zrobiło się jednak nerwowo, gdy w dwóch kolejnych akcjach na blok nadziewał się Troy. Anastasi dłużej nie czekał. Tym razem to on poprosił o przerwę.

Po powrocie do gry gdańszczanie podążyli po zwycięstwo w szóstym tie-breaku w tym sezonie. Piłkę meczową po bloku wywalczył Marco Falaschi, a grę zakończył atak Troya. Amerykanin po chwili odebrał też nagrodę MVP.

Typowanie wyników

9 grudnia 2015, godz. 19:00
2 pkt.
AZS Politechnika Warszawska
LOTOS TREFL Gdańsk

Jak typowano

2% 7 typowań AZS Politechnika Warszawska
98% 340 typowań LOTOS TREFL Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 9 kolejkach

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
Drużyny M Z P Sety Pkt.
1 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 9 8 1 26:8 23
2 Cerrad Czarni Radom 9 8 1 26:9 23
3 PGE Skra Bełchatów 9 7 2 24:10 21
4 LOTOS Trefl Gdańsk 9 8 1 24:15 19
5 Cuprum Lubin 9 5 4 22:17 16
6 Asseco Resovia 9 4 5 21:18 16
7 Indykpol AZS Olsztyn 9 5 4 18:15 15
8 Jastrzębski Węgiel 9 5 4 20:18 14
9 AZS Politechnika Warszawska 9 4 5 17:21 11
10 Łuczniczka Bydgoszcz 9 3 6 11:20 9
11 Effector Kielce 9 2 7 12:23 7
12 BBTS Bielsko-Biała 9 2 7 11:24 7
13 MKS Będzin 9 1 8 8:24 4
14 AZS Częstochowa 9 1 8 7:25 4
Tabela wprowadzona: 2015-12-09

Wyniki 9 kolejki

  • AZS Politechnika Warszawska - LOTOS TREFL GDAŃSK 2:3 (28:26, 23:25, 21:25, 25:22, 10:15)
  • Cerrad Czarni Radom - Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (27:25, 21:25, 18:25, 27:25, 15:10)
  • Łuczniczka Bydgoszcz - AZS Częstochowa 3:0 (27:25, 29:27, 25:13)
  • ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:20, 25:20, 25:21)
  • Cuprum Lubin - PGE Skra Bełchatów 2:3 (21:25, 25:18, 19:25, 25:15, 10:15)
  • Indykpol AZS Olsztyn - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:19, 25:17, 29:27)
mad, jag.

Kluby sportowe

Opinie (7)

  • (1)

    I polepszcie te tabele w koncu jak jiz wstawiacie, bo pachna jeszcze XXwiekiem, dziex

    • 2 4

    • na oczy ci padło ?!

      jest w niej wszystko co potrzeba mecze zwyciestwa porazki punkty i sety

      co co maja namalowac jeszcze?

      • 3 1

  • kierat

    Stało się. Mika został zajechany.

    • 7 1

  • tak trzymajcie!!!

    Brawo chłopaki!!!Zawsze typuje Waszą wygrana i tak sie dzieje!!!!

    • 6 1

  • Brawo,Brawo,Brawo!!

    Uwielbiam te wasz Tie-Breaki ale mam prośbę aby dla odmiany-jeśliby się dało- to w sobotę szybkie, krótkie i zwięzłe 3:0 (oczywiście dla nas) poproszę??!!
    ps:Gratulacje!!!

    • 18 2

  • Brawo brawo brawo

    Taki wynik biorę w ciemno w sobotę i jest super

    • 17 3

  • brawo panowie!!!

    • 16 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
66% Bogdanka LUK Lublin
34% TREFL Sopot

Ostatnie wyniki

Asseco Resovia Rzeszów
14 kwietnia 2024, godz. 17:30
HIT
93% Asseco Resovia Rzeszów
7% TREFL Gdańsk
Asseco Resovia Rzeszów
64% TREFL Gdańsk
36% Asseco Resovia Rzeszów

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 32 58 65.6%
2 Miś Beżuś 32 57 75%
3 Radosław Dymkowski 33 57 69.7%
4 Mateo Wycz 33 57 66.7%
5 Katarzyna Ziembicka 33 57 66.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane