- 1 Arka pozyskała Navarro, ostatki właściciela (7 opinii) LIVE!
- 2 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (15 opinii)
- 3 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (27 opinii)
- 4 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (6 opinii)
- 5 Arka współpracuje z SI. Chce budować (29 opinii)
- 6 Rugby. Jedni świętują, drudzy pauzują
Lotos VBW Clima - ŁKS Łódź
5 marca 2003 (artykuł sprzed 21 lat)
VBW Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie VBW Arka Gdynia
VBW Arka Gdynia - Ślęza Wrocław 80:77. Koszykarki wróciły na ligowe podium
Przełożonym z 21. kolejki Sharp Torell Basket Ligi meczem z ŁKS w Łodzi (16.30) koszykarki Lotosu VBW Climy Gdynia zakończą dzisiaj zmagania w części zasadniczej sezonu. Potyczka ta nie ma większego znaczenia dla obu zespołów. Bez względu na jego wynik mistrzynie Polski zostaną na pierwszym miejscu, a ełkaesiaczki nie ruszą się z trzeciej pozycji.Brak stawki jest szansą dla podstawowych zawodniczek Lotosu na chwilę wytchnienia. Pewne jest, że w hali położonej przy Dworcu Łódź-Kaliska kibice nie ujrzą Gordany Grubin (śr. 17,42 pkt), Chasity Melvin, Agnieszki Bibrzyckiej oraz Małgorzaty Dydek (śr. 17,22 w meczu). - Chcemy, żeby pierwsze dwie do końca wyleczyły się przed najważniejszym meczem sezonu z UMMC Jekaterynburgiem. Bibrzycka i Dydek grają często i dużo. Muszą odpocząć - mówi Krzysztof Koziorowicz, coach naszego zespołu. On również zostanie w domu, chcąc dojść do pełni sił po operacji nogi. Szansę dłuższego pokazania się otrzymają Magdalena Pietrzak, Iwona Niedobecka oraz Aneta Bruzgul, podastawowe zawodniczki pierwszoligowej Climy GTK z ubiegłego sezonu. Szans na grę nie ma Iveta Bielikova. Słowacka rozgrywająca dojedzie na mecz, jednak nie może grać w polskiej ekstraklasie.
Także Andrzej Nowakowski, coach dziewięciokrotnych mistrzyń Polski, w ostatnim czasie miał problemy ze zdrowiem. Przeszedł w łódzkiej Akademii Medycznej zabieg koronografii (wstawienia do żyły przy sercu plastikowej zastawki), co wykluczyło go z udziału w aż pięciu meczach. Wrócił na spotkanie w ostatniej kolejce z Wisłą Kraków. Ekipa Nowakowskiego pokonała 66:64 po dramatycznej końcówce "Białą Gwiazdę", były klub szkoleniowca dzięki czemu obchodzący w tym roku 95-lecie istnienia ŁKS zaklepał sobie trzecią lokatę. Gospodynie wystąpią w najsilniejszym zestawieniu, z lekko kontuzjowaną rumuńską środkową Gabrielą Tomą. - Klub z Gdyni i ludzi tam pracujących darzę olbrzymią sympatią, więc nie wypada mi ich traktować niepoważnie - mówi trener Nowakowski.
Zgłoszona do rozgrywek jest Litwinka Ela Briedyte, pozyskana z Telekomasu Lietuvosu Wilno, jednak działacze ŁKS zapewniają, że nie zagra. Tuż po meczu łódzki zespół, sponsorowany przez firmę Atos, monopolistę na rynku firm ochraniających obiekty wojskowe w Polsce, wyjeżdża na zgrupowanie do Brennej. W pierwszej rundzie Lotos zwyciężył 86:54.