• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hokeiści przegrali inaugurację w Nowym Targu

mad
10 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Adam Skutchan strzelił pierwszą bramkę dla MH Automatyki w sezonie 2017/2018. Adam Skutchan strzelił pierwszą bramkę dla MH Automatyki w sezonie 2017/2018.

Choć hokeiści MH Automatyka Gdańsk mieli problemy z grą w osłabieniu i w ten sposób stracili trzy bramki, to i tak postawili się TatrySki Podhalu w Nowym Targ. Dzięki dwóm trafieniom w połowie trzeciej tercji Michaiła Samusienki, doszło do emocjonującej końcówki. W niej skuteczniejsi byli gospodarze, wygrywając na inaugurację ekstraligi 7:4 (2:1, 2:1, 3:2).



Bramki
1:0 Ogorodnikow as. Różański, Michalski 3:50 5 na 4
1:1 Skutchan 8:45
2:1 Ogorodnikow as. Michalsk, Różański 17:27 5 na 4
2:2 Polodna as. Steber, Bilcik 20:49
3:2 Kolusz as. Zapała, Wielkiewicz 24:02
4:2 Ogrodnikow as. Różański, Biezais 30:34 5 na 4
5:2 Biezais as. Ogorodnikow 40:56 4 na 5
6:2 Zapała as. Kolusz, Wielkiewicz 48:55
6:3 Samusienko as Vitek 49:35
6:4 Samusienko as. Vitek, Bilcik 54:42
7:4 Michalski as. Ogorodnikov, Samarin 59:05

TatrySki Podhale: B. Kapica - Jaśkiewicz, Tomasik, Kolusz, Zapała, Wielkiewicz - Wojdyłą, Samarin, M. Michalski, Ogrodnikow, Biezais - Sulka, Pichniarcik, Dalidovich, Neupauer, Różański - K. Kapica, Mrugała, P. Michalski, Siuty, Svitac

MH AUTOMATYKA: Witkowski - Dolny, Bilcik, Steber, Polodna, Skutchan - Lehmann, Wachowski, Vitek, Wróbel, Samusienko - Wysocki, Kantor, Strużyk, Stasiewicz, Pesta - Leśniak, Szczerbakow, Rompkowski, Różycki, Marzec

Kibice oceniają



Hokeiści z Gdańska rozpoczynali sezon w Nowym Targu. Tam spotkali się z drużyną, która po dwóch latach spędzonych na najniższym stopniu podium, w poprzednich rozgrywkach przegrała zmagania o brązowy medal z Polonią Bytom. Natomiast MH Automatyka utrzymała się na najwyższym szczeblu rozgrywek dzięki pokonaniu w barażu Nesty Mires Toruń. Na lodzie w Nowym Targu nie było jednak widać, że w poprzednim sezonie, w tabeli, obie drużyny dzieliło tak wiele.

Choć Tomasz Witkowski szybko skapitulował, gdyż sytuację sam na sam z nim wykorzystał Siergiej Ogorodnikow umieszczając krążek w siatce obok interweniującego bramkarza, to gdańszczanie nie załamali się. Grali twardo, nie zostawiali Podhalu wiele miejsca i 5 minut później doprowadzili do remisu.

Gospodarze wykazali się niefrasobliwością przy wyprowadzaniu krążka ze strefy obronnej. Skorzystał na tym Adam Skutchan. Przechwycił lecącą "gumę", umieścił ją na ludzie i mocnym strzałem wprowadził do bramki. Po drodze krążek odbił się jeszcze od poprzeczki.

Niestety pod koniec tercji karę 5 minut, a następnie karę meczu otrzymał Szymon Marzec. Wszystko przez uderzenie łopatką kija w twarz przeciwnika. Podhale, podobnie jak przy pierwszej bramce, wykorzystało grę w przewadze i ponownie z bliskiej odległości bramkę zdobył Ogrodnikow.

W drugą cześć meczu gdańszczanie weszli jeszcze chwilowo w osłabieniu, ale gdy na lodzie mieli już komplet szybko wyrównali. Petr Polodna oddał strzał, który prawdopodobnie nie wyrządziłby szkód Błażejowi Kapicy, gdyby nie odbił się od jednej z łyżew. Dzięki temu MH Automatyka zdobyła drugie trafienie.

Gdańszczanie mieli jednak problemy z upilnowaniem strefy przed bramką Witkowskiego. Jeszcze w drugiej tercji z krążkiem znaleźli się w niej Marcin Kolusz i Ogrodnikow. Obaj trafili do siatki, a Rosjanin skompletował tym samym hat-tricka. Warto dodać, że i tym razem wykorzystał grę w przewadze.

Rywalizacja bez jednego hokeisty nie była za to problemem dla gospodarzy. Tuż po rozpoczęciu trzeciej tercji kontrę wykorzystał Elvijs Biezais, choć przy akcji bramkowej nie mogło zabraknąć Ogrodnikowa, który zaliczył asystę. Prowadzenie gospodarzy podwyższył jeszcze potężnym strzałem Krzysztof Zapała, ale na to, po 40 sekundach odpowiedział Michaił Samusienko, który skierował krążek do bramki pomiędzy parkanami Kapicy (6:3).

Mający polskie korzenie hokeista z Białorusi nie poprzestał na tym. Na nieco ponad 5 min. przed końcem dobił do pustej bramki strzał Josefa Vitka i zmniejszył stratę MH Automatyki do dwóch goli (6:4). Gdańszczanie rzucili się na rywali i mogli po raz kolejny trafić do siatki, doprowadzając nawet do remisu, ale świetnie spisywał się Kapica. W końcówce trener Andriej Kowaliow wycofał Witkowskiego, a to wykorzystał Mateusz Michalski, strzelając niemal przez całe lodowisko i ustalając w ten sposób wynik meczu na 7:4.

Typowanie wyników

10 września 2017, godz. 18:00
2 pkt.
TatrySki Podhale Nowy Targ
MH AUTOMATYKA Gdańsk

Jak typowano

87% 306 typowań TatrySki Podhale Nowy Targ
1% 6 typowań REMIS
12% 41 typowań MH AUTOMATYKA Gdańsk

Twoje dane



Tabela

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt.
1 GKS Tychy 1 1 0 0 0 16:0 3
2 Tempish Polonia Bytom 1 1 0 0 0 6:1 3
3 TatrySki Podhale Nowy Targ 1 1 0 0 0 7:4 3
4 JKH GKS Jastrzebie 1 1 0 0 0 4:2 3
5 Tauron KH GKS Katowice 1 0 1 0 0 4:3 2
6 PGE Orlik Opole 1 0 0 1 0 3:4 1
7 Unia Oświęcim 1 0 0 0 1 2:4 0
8 Mh Automatyka Gdańsk 1 0 0 0 1 4:7 0
9 Naprzód Janów 1 0 0 0 1 1:6 0
10 SMS Katowice 1 0 0 0 1 0:16 0
11 Comarch Cracovia 0 0 0 0 0 0:0 0
Drużyny zagrają cztery rundy, systemem każdy z każdym. Do ćwierćfinałów play-off awansują drużyny z miejsc 1-6. O pozostałe dwa miejsca powalczą do 2 zwycięstw pary z miejsc 7-10 i 8-9. Przegrani zagrają o utrzymanie. Spaść z ligi nie może SMS PZHL.
Tabela wprowadzona: 2017-09-12

Wyniki 1 kolejki

  • TatrySki Podhale Nowy Targ - MH AUTOMATYKA GDAŃSK 7:4 (2:1, 2:1, 3:2)
  • GKS Tychy - SMS PZHL U20 Katowice 16:0 (4:0, 8:0, 4:0)
  • TMH Tempish Polonia Bytom - Naprzód Janów Katowice 6:1 (2:1, 2:0, 2:0)
  • JKH GKS Jastrzębie - Unia Oświęcim 4:2 (2:1, 1:0, 1:1)
  • PGE Orlik Opole - Tauron KH GKS Katowice 3:4 (1:0, 0:1, 2:2, 0:0, k. 0:1)
  • pauzuje: Comarch Cracovia
mad

Kluby sportowe

Opinie (46) 2 zablokowane

  • Oglądałem!

    Kary kary i jeszcze raz kary! Szkoda ale fajnie walczyli! Coś z tego będzie na pewno!

    Widzimy się w środę!!!!!

    • 58 0

  • i tak nie źle...

    Początek na wyjeździe zawsze jest trudny,i to z takim przeciwnikiem.Będzie dobrze.W środę zbijemy Orlika.Wszyscy na STOCZNIEEEE!!

    • 42 2

  • (5)

    bardzo słaba gra w obronie, ogromna ilość błędów, napastnicy wchodzili pod bramkę jak w masło. Panowie, przy ataku na przeciwnika kij trzyma się na lodzie, a tak 2x5 min w osłabieniu i stracone bramki po uderzeniu w twarz. Przynajmniej 2 bramki obarczają Wicia, bardzo niepewny w dzisiejszym meczu. Na duży plus Skutchan i Samusienko, dobra gra Vitka i Polodny. Pierwsze koty za płoty, może to zmęczenie po podróży, liczę, że będzie lepiej w następnych meczach. Brawo za strzelenie 4 bramek, ale przy naszym poziomie nie możemy przegrywać spotkań w których potrafimy strzelić tyle bramek jeśli chcemy coś zwojować w lidze... nie jesteśmy drużyną która może pozwolić sobie na stratę 5 bramek bo strzeli spokojnie 5

    • 20 4

    • Szczerze mówiąc, jeżeli ktoś nazywa Witka Wiciem to nie wiem czy można poważnie traktować jego wypociny. Jak dla mnie zero zasadności bledow które wytykasz. Przyjdź, pokaz i wtedy narzekaj :)

      • 8 6

    • (2)

      Mi tam sie nie podobala gra Kantora, malo zdecydowania spoźnione reakcje, straty krążka jako zamykajacegi obrońce, czy nie celne podania we wlasnej tercji obronnnej. Witek bardzo dobrze bronil. Tworzymy i kreaujemy sytuacje, podhale dzisiaj wykorzystalo to co dostalo my niestety nie dokonca. Wynik ustawily kary. Na plus to do ze jestesmy dobrze przygotowani fizycznie, mimo tylu kar w 3 tercji docisnelismy podhale. Wynik na pewnoe nie odzwieciedla naszej gry. Mysle ze w srode bedzie dobrze, walczymy do konca. Mamy charakter, ale obrona do poprawy nie gral Maciejewski a to napewno nas oslabilo.

      • 9 0

      • (1)

        Do Witka akurat większych pretensji mieć nie można. Kilka groźnych sytuacji obronił, może jedynie gol z klepy z dystansu na jego konto.

        • 11 0

        • Witek nie grał w swoich czerwonych gaciach mocy..

          • 3 0

    • Mnie się nie spodobał wynik meczu a poza tym reszta dobrze rokuje na przyszłość!

      • 8 0

  • Przegraliśmy, ale wynik mógł być odwrotny. Tak że spokojnie, nie będziemy chłopcami do bicia. Mamy dobry zespół... (1)

    Ale w środę zwycięstwo obowiązkowe

    • 34 2

    • dobrze gadasz

      • 10 0

  • test-rewanż (4)

    nie chcę usprawiedliwiać ale po 12godz jeżdzie autobusem może być ciężko zwłaszcza na nóżkach! Zobaczymy jak podhale się zaprezentuje w gdańsku!? o ile przyjadą w dniu meczu!!!
    Przegraną przyjmę z pokorą!!

    • 16 1

    • (1)

      Co najgorsze ,takich kilkunastogodzinnych wyjazdów MY będziemy mieli bez liku.Reszta ma do siebie rzut beretem.

      • 12 0

      • Od zawsze jedźmy na południe i potrafiliśmy dobry wynik przywieźć, poza tym teraz się jedzie szybciej niż kiedyś bo jest ładna autostrada. Trzeba się przestawić, pamiętamy że oni do nas też muszą taka sam drogę przejechać, dlatego tak ważne jest żeby u siebie wszystko wygrywać.

        • 4 0

    • Ale to nie to, fizycznie bylismy dobrze przygotowani nawet w 3 tercji zaciag szedl. Glupie Kary niestety i indywidauone bledy obrońców.

      • 11 0

    • zawsze można przyjechać wcześniej

      o ile to akurat jest powodem późniejszej przegranej ale wątpię aby to był główny powód.

      • 2 0

  • Będzie lepiej...

    Jedziemy panowie jedziemyyy !!!! Mimo wszystko lepiej to wygląda niż początek poprzedniego sezonu :)

    • 14 0

  • Wstydu nie było

    Jest ok gdyby nie te kary wynik był by inny

    • 18 0

  • szacunek dla nich

    Szacunek panowie. Podhale jest mocne, a grę w osłabieniu poprawicie!

    • 18 0

  • Nie ma tragedii, pierwsze koty za płoty.

    Trener będzie miał nad czym pracować bo faktycznie obrona nie grała za dobrze. Głowy do góry i widzimy się w środę w Olivii!

    • 14 0

  • obrona do kitu ale dało się to oglądać

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane