• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańscy hokeiści nie szczędzą zdrowia

Rafał Sumowski
2 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Tomasz Witkowski (z lewej) i Jan Steber (z prawej) dla utrzymania gdańskiego hokeja nie zamierzają szczędzić zdrowia. Co ważne, te deklaracje już wcześniej znalazły poparcie w czynach. Tomasz Witkowski (z lewej) i Jan Steber (z prawej) dla utrzymania gdańskiego hokeja nie zamierzają szczędzić zdrowia. Co ważne, te deklaracje już wcześniej znalazły poparcie w czynach.

- Zdecydowałem się na grę mimo kontuzji i mam nadzieję, że to nie pójdzie na marne - mówi Jan Steber przed meczem hokeistów MH Automatyki z Nestą Mires Toruń w hali "Olivia". - Gramy o życie. Jeśli byłoby trzeba, wyszedłbym na lód nawet bez nogi - dodaje Tomasz Witkowski. Gdański zespół remisuje 1:1 w serii do czterech zwycięstw o utrzymanie w PHL. Piątkowy mecz numer trzy rozpocznie się o godz. 18:30. Bilety w cenie 15 i 10 zł.



Relacja LIVE


Typowanie wyników

Gdańsk, al. Grunwaldzka 470
HIT
3 pkt.
MH AUTOMATYKA Gdańsk
Nesta Mires Toruń

Jak typowano

86% 336 typowań MH AUTOMATYKA Gdańsk
1% 6 typowań REMIS
13% 49 typowań Nesta Mires Toruń

Twoje dane



Rywalizacja do czterech zwycięstw rozpoczęła się od meczów w Toruniu. Gdańscy hokeiści pokonali Nestę Mires 3:2, a następnie przegrali 1:4.

- Marzyły nam się dwa zwycięstwa w Toruniu, ale plan minimum został zrealizowany. Moim zdaniem ta jedna wygrana jest bardzo cenna, bo nawet zespoły z górnej półki miały ciężką przeprawę w Toruniu - zauważa bramkarz Tomasz Witkowski.
"Witek" jeszcze niedawno leczył kolano, by zdążyć na mecze play-out. Natomiast sezon miał zakończyć Jan Steber, który zdecydował się przełożyć operację łąkotki i razem z Tomkiem zagrał w obu meczach w Toruniu.

- Jak tylko pojawiła się możliwość przełożenia operacji, od razu powiedziałem, że mogę zrobić to po sezonie. Wiem, że warto. Rehabilitacja postawiła mnie na nogi i mam nadzieję, że to nie pójdzie na marne - mówi Steber.
FORTEL STEBERA ZASKOCZYŁ TORUNIAN

- Jesteśmy hokeistami, a nie piłkarzami. W ramach zdrowego rozsądku każdy z nas jest w stanie zacisnąć zęby i zagrać na środkach przeciwbólowych czy zagrać z metalowym stabilizatorem na kolanie. Pokazał to Janek, a ja sam śmiałem się, że jak będzie trzeba to zagram w play-out nawet bez nogi. Walczymy o życie i o naszą przyszłość w Gdańsku - dodaje Witkowski.
Na piątkowy mecz do kadry MH Automatyki wróci po dwóch meczach zawieszania Philip Nasca. Nie wiadomo jednak czy na lodzie pojawi się Petr Polodna. To on zdobył pierwszą bramkę w wygranym meczu w Toruniu, który z powodu urazu żeber opuścił jeszcze w pierwszej tercji. Gdańszczanie wygrali to spotkanie, ale drugie rozegrane w całości bez czeskiego napastnika, przegrali.

- Petr jest dla nas kluczowym zawodnikiem, razem z Jankiem Steberem i Adamem Skutchanem stanowią świetny atak. Bez niego jest nam trudniej, ale w drugim meczu nie chodziło tylko o jego nieobecność. Po prostu zagraliśmy słabo. Nie trzymaliśmy się taktyki. Może to była po trochu dekoncentracja i pewność siebie, a może po prostu Nesta mocno na nas skoczyła. Najważniejsze to wyciągnąć z tego wnioski - uważa Witkowski.
POLODNA BEZ ZŁAMAŃ, ALE W PIĄTEK MOŻE NIE ZAGRAĆ

- Mam nadzieję, że Petr zagra z nami w Gdańsku, ale decyzja o tym czy tak się stanie zapadnie na godziny przed meczem. Pęknięte żebra to nie przelewki, a w meczach o utrzymanie nikt nie oszczędza rywali i jest sporo wejść ciałem - dodaje gdański bramkarz.
Wyniki i terminarz play-out PHL
stan rywalizacji 1:1, do czterech zwycięstw
Nesta Mires Toruń - MH Automatyka Gdańsk 2:3 (0:2, 0:0, 2:1)
Nesta Mires Toruń - MH Automatyka Gdańsk 4:1 (3:1, 1:0, 0:0)
3 marca, godz. 18:30, Gdańsk
5 marca, godz. 18:00, Gdańsk
10 marca, Toruń
ew. 12 marca, Gdańsk
ew. 15 marca, Toruń

Hokeiści MH Automatyki podejmą Nestę Mires w hali "Olivia" w piątek o godz. 18:30 i w niedzielę o godz. 18. Cały zespół mocno liczy na wsparcie kibiców, którzy licznie dopingowali ich już w Toruniu.

- Nie mogę się doczekać tych spotkań. W Toruniu nasi kibice byli niesamowici i bardzo nam pomogli. To było coś niesamowitego. Mam nadzieję, że w dwóch najbliższych meczach ich doping poniesie nas do zwycięstw - mówi Steber.
NESTA MIRES ZREWANŻOWAŁA SIĘ AUTOMATYCE

- Przyda nam się każde gardło. Liczymy na to, że hala "Olivia" zapełni się tak jak za dawnych lat - dodaje Witkowski.
Nawet jeśli gdańszczanie wygrają oba mecze na własnym lodzie, zapewnić sobie utrzymanie będą mogli dopiero 10 marca na wyjeździe. Rywalizacja toczy się do czterech wygranych, a najdłużej może potrwać siedem meczów. Jeśli dojdzie do stanu 3:3, decydujący pojedynek odbędzie się w Toruniu 15 marca.

- Nie patrzymy na to gdzie skończymy serię. Chcemy jak najszybciej wygrać cztery spotkania i zapewnić sobie utrzymanie. Wiadomo, że fajnie byłoby świętować razem z naszymi kibicami w hali "Olivia", ale najważniejsze jest końcowe zwycięstwo, mniejsza o to gdzie - kończy "Witek".

Playoff

Ćwierćfinały

GKS Tychy 4
Tauron GKS Katowice 0
Tempish Polonia Bytom 4
PGE Orlik Opole 1
Comarch Cracovia 4
Unia Oświęcim 1
TatrySki Podhale Nowy Targ 4
JKH GKS Jastrzębie 1

Półfinały

GKS Tychy
Tempish Polonia Bytom
Comarch Cracovia
TatrySki Podhale Nowy Targ

Finał

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (52) 5 zablokowanych

  • (3)

    Nigdy nie spadnie,
    stoczniowiec nigdy nie spadnie!

    • 44 5

    • wszyscy na mecz

      Bilety jedynie 15 zeta, a emocji pod dostatkiem

      • 15 2

    • a to przecież nie jest Stoczniowiec.... czy w końcu jest? (1)

      ?

      • 0 11

      • to jest hokej na lodzie gimbusie

        !!!!

        • 11 0

  • (1)

    bedzie 3 tys kibicow Poli zagra ---- pewne info

    • 36 2

    • może być full a gdyby i jutro wygrali to niedziela na maxa i stojące tez

      • 13 0

  • Jutro o tej porze Olivia będzie już prawie pełna... To będzie wydarzenie!

    • 37 2

  • Wiciu, Ty byłbyś lepszy od Kielera bez dwóch nóg i jednej ręki:)

    • 12 14

  • Kozaki dwa, charakter 1000

    • 18 1

  • Stocznia my z Wami, my a Was serca oddamy! (5)

    • 26 3

    • Do zobaczenia na Olivii! (4)

      Ludzie tu chodzi o obecność gdańskiego hokeja na mapie Polski! W piątek i w niedzielę nie ma wymówek! Pomóżmy chłopakom w tym trudnym momencie! 6 punktów musi pozostać w Gdańsku!

      • 15 2

      • Otóż to

        • 4 2

      • Jakie 6 punktów? (2)

        Tu już się o punkty nie gra, a o wygrane. Obojętnie czy po dogrywce, karnych czy w normalnym czasie.

        • 4 4

        • Panie czepialski: (1)

          ach... Posłuchaj, najważniejsze, żebyś przyszedł i kibicował jak należy: głośno i bez przerwy. Żebyś i Ty i drużyna był częścią hokejowej wspólnoty. Żebyś był częścią odniesionych zwycięstw - razem z GDAŃSZCZANAMI! PS każdy kibic rozumie znaczenie alegoryczne określenia '6 punktów musi pozostać w Gdańsku', więc nie ma potrzeby wyważać otwartych drzwi... Przyjdź i bądź tam z drużyną!

          • 11 4

          • nie tylko GDAŃSZCZANIE

            (podobnie ja w żużlu) jest wielu oddanych kibiców z Gdyni, Sopotu, Kaszub, Kociewia, Powiśla itp WSZYSCY w weekend na mecz!

            • 18 0

  • (1)

    Miło że wspomnieli o naszym dopingu w Toruniu. Trochę gardła pozdzieraliśmy :)

    • 26 4

    • Ja już normalnie mówie z darciem będzie problem ale cóż... Dam z siebie wszysko nawet jak już mówić nie będe mały flagowy kibic też jest gotowy :-) koniecznie będzie trzeba pozdrowić elane :-) no i pożyczyć szczęścia podhalu w półfinale

      • 11 0

  • powodzenia

    Powodzenia, jesteście dzielni, mam nadzieję, że uda utrzymać się drużynę. Dajcie z siebie wszystko, szybkość, koncentrację, zgranie, technikę. Macie świetnych kibiców.

    • 28 2

  • Szacunek

    Jedziemy Panowie...Jedziemy...!!!! Z tym duchem i motywacją będzie dobrze !!!

    • 28 2

  • Jeśli nie będzie tylu kar to jestem spokojny. (1)

    Pomimo tego, że gramy nieźle w osłabieniu, to przez ten czas nie prowadzimy ofensywy. Dlatego kluczem do zwycięstwa będzie brak przewinień. Nie dać się prowokować. No i to co mówił "Chewi" czyli przydusić od pierwszej sekundy, stłamsić, przycisnąć i zacząć z przytupem.

    • 16 1

    • no, no.... eureka!

      prosta recepta na sukces, łatwo powiedzieć a trudniej zrobić.... będą emocje

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane