• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

MŚ 2002. Lew oskalpowany, Kameruńczycy dają nogę

TŁ, PAP
13 czerwca 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Na stadionach bez powtórek

Organizatorzy piłkarskich mistrzostw świata postanowili, że nie będzie wyświetlania powtórek na stadionowych telebimach. Chcą uniknąć awantur na trybunach w przypadku kontrowersyjnych sytuacji. Prezydent FIFA, Sepp Blater był za pełnym przekazem, ale podczas mistrzostw zmienił zdanie. Organizatorzy już raz ograniczyli przekaz. Nie pokazywano spornych sytuacji w meczu Anglia-Szwecja.

Kameruńczycy dają nogę

Chaos panuje w ekipie Kamerunu. 15 z 23 piłkarzy zdecydowało się wyjechać z Japonii na własną rękę. Załatwili formalności zorganizowali podróż do Paryża przez Nagoję i Tokio nie czekając na resztę ekipy. Niemiecki trener Kameruńczyków usprawiedliwia szybki wyjazd swoich podopiecznych tęsknotą za rodzinami.

Bez biletu, bez paszportu

Dwaj Irlandczycy zostali aresztowani, gdy próbowali wejść na mecz Irlandia-Arabia Saudyjska bez biletów. Chcieli sforsować dwuipółmetrowe ogrodzenie stadionu w Jokohamie. Inny Irlandczyk został aresztowany, gdy chciał wejść na mecz drużyny trenera Micka McCarty'ego okazując bilet z meczu Japonia-Rosja. Nie posiadał paszportu. Po złożeniu wyjaśnień został zwolniony.

Skalp lwa

Niemiecki "Bild" przypiął łatkę trenerowi Kamerunu, Wilfriedowi Schaeferowi. Pod zmontowanym zdjęciem Rudi Voellera trzymającego "lwią grzywę" trenera Kameruńczyków napisano: Mamy skalp Winniego. Ma to nawiązywać do przydomka afrykańskiej drużyny - "Nieposkromione Lwy".
Głos WybrzeżaTŁ, PAP

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane