Siatkarze Lotosu Trefla będą mieć w piątek jeden cel - powtórzyć grę z finału Pucharu Polski, aby także w ligowym finale mieć realne szanse na zwycięstwo. Tego dnia, o godz. 18 rozpoczną drugi mecz serii play-off do trzech wygranych. Po pierwszym starciu przegrywają 0-1. Po raz trzeci w tym sezonie mecz w Ergo Arenie może obejrzeć ponad 10 tys. widzów. W kasach pozostało jeszcze około 2 tys. wejściówek. Organizatorzy zapewniają, że biletów nie zabraknie nawet w dniu meczu. Mają być one dostępne w kasach Ergo Areny, gdyż w razie potrzeby zostaną dostawione dodatkowe miejsca. A wśród kibiców znajdą się m.in. piłkarze Lechii.
Żółto-czarni przystąpią do drugiego meczu finału PlusLigi z niewielką przewagą. Chodzi o Puchar Polski, w którym Lotos Trefl niespodziewanie triumfował. A do tego, w finale tych rozgrywek pokonał w Ergo Arenie Asseco Resovię.
- Nie można jednak rozpamiętywać tego spotkania. Oczywiście cieszymy się z sukcesu, ale on nie sprawi, ze wygramy w finale play-off. Musimy skupiać się na każdym kolejnym meczu, ponieważ tylko to może przynieść upragniony cel, jakim jest zwycięstwo - mówi Andrea Anastasi, trener Lotosu Trefla.
Siatkarze Lotosu Trefla cieszący się po zdobyciu Pucharu Polski.
Jego drużyna imponowała w finale Pucharu Polski defensywą. Co prawda miała gorsze perfekcyjne przyjęcie - 21 proc. przy 33 proc. Resovii, czy pozytywne - 46 proc. przy 52 proc. rywali, ale to gdańszczanom udało się podbić wiele niemal straconych piłek, a następnie kończyć trudne ataki. W sumie wyprowadzili aż 61 kontrataków, które przyniosły 29 pkt. Rywalom w taki sposób udało się ugrać 18 pkt.
- Wiara i walka o każdą, nawet najtrudniejszą piłkę sprawiły, że sięgnęliśmy po Puchar Polski. Resovia to jednak bardzo doświadczony zespół, wicemistrz Ligi Mistrzów, dlatego na pewno nie będzie rozpamiętywać tej porażki i skupi się na wywalczeniu mistrzostwa. Trudno się gra z tak zbilansowanym zespołem, ale tak samo źle im gra się z nami. Dlatego można spodziewać się kolejnego, dobrego widowiska - mówi Wojciech Grzyb, środkowy Lotosu Trefla, który w klubie z Rzeszowa grał w latach 2009-2014.
- W finale Pucharu Polski pokazaliśmy, że pierwszy mecz finału był wypadkiem przy pracy i potrafimy grać lepiej. Teraz po prostu trzeba utrzymać ten poziom - dodaje.
Grzyb ma na swoim koncie dwa mistrzostwa Polski wywalczone z Resovią, do tego trzykrotnie stawał na drugim stopniu podium - lata 2004-2005 w barwach drużyny z Olsztyna i w poprzednim sezonie z klubem z Rzeszowa. Z tym ostatnim zdobył również dwa brązowe medale mistrzostw Polski. Wcześniej nie udało się mu jednak triumfować w Pucharze Polski. Po raz pierwszy dokonał tego z Lotosem Treflem.
- Na początku sezonu mieliśmy zupełnie inne cele niż obecnie. Mało kto spodziewał się, że jesteśmy w stanie zajść tak wysoko. Ale my podążamy krok za krokiem. Nie wychodzimy za bardzo w przyszłość. To, co zrobiliśmy na początku sezonu wydawało się nierealne, a my potrafimy kontynuować dobrą grę. Oby tak do końca sezonu - mówi Grzyb.
Sukces w Pucharze Polski sprawił, że tak wśród zawodników, jak i kibiców powróciła wiara na dobry wynik w finale play-off. W piątek, w kasach brakowało już około 9 tys. wejściówek. Wszystko wskazuje na to, że po raz trzeci w tym sezonie na trybunach Ergo Areny, podczas meczu Lotosu Trefla zasiądzie ponad 10 tys. widzów. Wcześniej zdarzyło się to 4 lutego i 14 marca. Oba mecze z PGE Skrą Bełchatów oglądało odpowiednio 10 635 i 10 550 widzów. Wynik również brzmiał tak samo, a gdańszczanie przegrywali po 1:3.
W zwiększeniu frekwencji pomogą również piłkarze Lechii Gdańsk. W taki sposób chcą się odwdzięczyć na wizytę na PGE Arenie, którą złożyli im siatkarze podczas zwycięskiego meczu z Legią Warszawa.
- To było dla nas naprawdę budujące, że gracze Lotosu Trefla wspierali nas podczas zwycięskiego meczu z Legią. Myślę, że dla nich to także było bardzo ciekawe doświadczenie. Sam byłem już na meczu gdańskich siatkarzy, gdy kwalifikowali się do finału i cieszę się, że moi koledzy z drużyny także będą mieli okazję obejrzeć na żywo siatkówkę na tak wysokim poziomie. Jestem tym bardzo podekscytowany i liczę, że pomożemy drużynie Lotosu Trefla wygrać w ten piątek - mówi Antonio Colak, napastnik Lechii, który z trybun Ergo Areny obserwował czwarty mecz półfinałowy, w którym gdańszczanie ograli PGE Skrę Bełchatów.
- Ten mecz będzie ważny dla kibiców w Gdańsku, ale także dla innych sportowców z tego miasta. Gracze Lotosu Trefla wspierali nas w meczu z Legią i przynieśli nam szczęście, a teraz my pokażemy swoje wsparcie, bo to dla nich niezwykle ważne spotkanie. Kibicowanie sobie nawzajem i trzymanie kciuków za inną gdańską drużynę to świetna inicjatywa, która sprawi, że nasze wyniki będą coraz lepsze - przekonuje Sebastian Mila, pomocnik Lechii.
Takiej atmosfery można spodziewać się podczas piątkowego meczu Lotosu Trefla.
Atrakcje i wskazówki dla kibiców
Wejściówki na piątkowe spotkanie nabywać można za pośrednictwem strony trefl.kupbilety.pl, w kasach Ergo Areny (również w dniu meczu), w Sklepie Koszykarza, w Hotelu Haffner, siedzibie Stowarzyszenia Turystycznego Sopot i salonikach prasowych sieci Kolporter, a na wybrane sektory także na terenie całego kraju w punktach sieci Empik, Media Markt, Media Expert i Saturn.
Niezależnie od ostatecznej frekwencji, w piątek każdy fan Lotosu Trefla otrzyma tytuł i koronę "Super Kibica". To symboliczne podziękowanie za całosezonowe wsparcie dla drużyny żółto-czarnych.
- Te korony to wyraz wdzięczności drużyny i całego klubu dla naszych "Super Kibiców"! Wszyscy wierzymy, że to nie będzie nasz ostatni mecz w Ergo Arenie w tym sezonie, jednak już teraz chcemy podziękować naszym fanom za to, że byli z nami przez całe rozgrywki, za rekordy frekwencji i wsparcie, którego udzielali naszym graczom. Gra przed najliczniejszą publicznością w PlusLidze jest dla nas wyróżnieniem - tłumaczy Małgorzata Ciszewska, kierownik ds. marketingu Lotosu Trefla Gdańsk.
Podobnie jak na poprzednich meczach, w związku z koniecznością dostosowania się do zasad bezpieczeństwa organizacji imprezy masowej, kącik zabaw zostanie przeniesiony do "strefy kibica" w restauracji Classic nad wejściem A1. Żeby nie zakłócać rodzicom przeżywania sportowych emocji, w miejscu zabawy ich pociech wciąż będą mogli śledzić transmisję meczu Lotosu Trefla z Asseco Resovią. Tym razem w kąciku dla dzieci przygotowano więcej atrakcji, np. clowny układające rozmaite kształty z balonów. Tradycyjna kraina zabaw nie będzie jednak jedynym miejscem, gdzie na dzieci czekać będzie rozrywka.
Kibiców od ronda przy Ergo Arenie pod same drzwi ponownie dowiezie siedmioosobowy rower. Tuż przed wejściem wszystkich kibiców witać będą postaci z dziecięcych bajek. Na powitanie każde dziecko otrzyma upominek - lizak od Grupy Lotos, puzzle i podkładki od firmy Trefl lub gadżet od ZKM Gdańsk. Clowny wraz z najmłodszymi puszczać będą wielkie bańki mydlane, zaś nieco starszych w tajniki sportów wprowadzać będą rugbiści Czarnych Pruszcz Gdański i szkoła kitesurfingu
Nie zabraknie również atrakcji dla dorosłych. W informatorach meczowych ukryte zostaną naklejki, będące przepustką do kolejnych gadżetów, a wszyscy chętni otrzymają od Grupy Lotos przyjemne zapachy samochodowe. Ci, którzy od prezentów wolą wywalczone trofea, będą mogli wziąć udział w licznych konkursach, w których do zdobycia będą m.in. dieta Light Box, rower Electra oraz vouchery na brunch i SPA w Hotelu Haffner.
Bilety i informacje od organizatora
W związku z ogromnym zainteresowaniem półfinałowym meczem LOTOSU Trefla z Asseco Resovią prosimy o zapoznanie się z informacjami organizacyjnymi przygotowanymi przez ERGO ARENĘ.
Mecz w Ergo Arenie może w piątek obejrzeć ponad 10 000 widzów. W trosce o zapewnienie komfortu kibiców wybierających się do hali informujemy, że tego dnia dedykowany wjazd na parking przy hali od strony Gdańska to Droga Zielona. Od strony Sopotu dojazd możliwy będzie ulicą Łokietka jak również Drogą Zieloną.
Parkingi, jakie będą udostępnione dla widzów to: - parking przy Hali - płatny - o pojemności około 700 miejsc - 10 zł samochód osobowy, 30 zł autokar. Prosimy o przygotowanie najlepiej odliczonej kwoty, co skróci czas oczekiwania na wjazd na parking. - parking wzdłuż ulicy Łokietka o pojemności około 300 miejsc - płatny - dedykowany dla widzów dojeżdżających od strony Sopotu. Czas dojścia do Hali około 5 minut - parkingi dodatkowe - bezpłatne - na lewym pasie ulicy Pomorskiej o pojemności około 300 miejsc- bezpłatne. Czas dojścia do Hali około 15-20 minut; - parking dodatkowy - bezpłatny - przy ulicy Polnej o pojemności około 150 miejsc. Czas dojścia do Hali około 20 minut
Mając na względzie możliwość wystąpienia utrudnień w ruchu kołowym w obrębie Ergo Areny prosimy o wcześniejsze przybycie do obiektu oraz skorzystanie ze środków komunikacji miejskiej. Przewidywane jest okresowe zamknięcie ruchu kołowego na odcinku: skrzyżowanie Pomorska/Gospody - rondo przy Ergo Arenie, a dojeżdżające samochody zostaną przekierowane na parkingi dodatkowe przy ulicy Pomorskiej.
Drzwi dla publiczności otwierają od godziny 16:30,
W trosce o mieszkańców osiedla Żabianka bardzo prosimy nie korzystać z miejsc parkingowych zlokalizowanych w obrębie osiedli i dedykowanych głównie dla mieszkańców.
Prosimy o zwracanie uwagi na oznakowanie dróg oraz stosowanie się do poleceń służb porządkowych i obsługi parkingu.
Na wniosek Policji, po zakończeniu meczu, na około 20-30 minut może być wstrzymany zostanie wyjazd z parkingu przy hali, z uwagi na konieczność umożliwienia przejścia osobom pieszym.
Siara zrobi frekwencję i wszyscy młodzi emigranci go poprą.
leming
9 lat
616
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-04-24 13:48
Jak by był .
Jak by był Siara Siarzewski GANGSTER sam bym poszedł ;D
9 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-04-23 16:11
Będę!
es
9 lat
60
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-04-23 17:44
(2)
Jak mnie denerwuje jak wszędzie wypisują, że Lotos niespodziewanie wygrał Puchar Polski. Kurczaki przecież Oni cały sezon na to zwycięstwo pracowali, więc ja się pytam jakie niespodziewanie??? Chyba zasłużenie, a nawet na pewno zasłużenie. Do zobaczenia jutro na Ergo.
doti
9 lat
303
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-04-23 18:43
puchar (1)
jestes kolego w bledzie -taki jest cichy podzial jedni puchar ,drugim mistrzostwo
grzes
9 lat
39
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-04-24 16:33
pier... lisz wszędzie to samo
i może zgadniesz a może nie, ale żadnego układu nie ma, wystarczyło obejrzeć finał PP, cieciu
9 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-04-24 09:05
Do boju Lotos!
Wszyscy na Ergo!
9 lat
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-04-24 18:03
lechia jak najdalej od siatkarzy
jak siatkarze zdobędą MP to zaraz będzie tzw zgoda.
kk lechii lubi przytulić się do sukcesów
9 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
