• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Maraton "Solidarności" znowu dla Kenijczyka

mad
15 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Benard Kipkorir Talam dobiega jako pierwszy do mety trójmiejskiego maratonu. Benard Kipkorir Talam dobiega jako pierwszy do mety trójmiejskiego maratonu.

Kenijczyk Benard Kipkorir Talam okazał się najszybszy podczas 23. odsłony Energa Maratonu "Solidarności". Wyznaczoną na ulicach Trójmiasta trasę o długości 42 kilometrów i 195 metrów pokonał w czasie 2 godzin 27 minut i 56 sekund. Najlepszy z Polaków, Kamil Kunert zajął trzecie miejsce. Piąta w klasyfikacji generalnej była najszybsza z kobiet, Arleta Meloch. Na liście startowej znalazły się 1002 nazwiska, co stanowi rekord frekwencji imprezy. Natomiast do mety dotarło 738 biegaczy i biegaczek.



Trasa biegu była dokładnie taka sama, jak w ubiegłym roku. Start odbył się w Gdyni, przy Pomniku Poległych Stoczniowców 1970, natomiast metę usytuowano nieopodal Fontanny Neptuna. Po drodze biegacze minęli ulicę Świętojańska i Skwer Kościuszki w Gdyni i wyruszyli główną arterią w kierunku Gdańska przez Sopot oraz dziesiątki zabytków oraz ważnych trójmiejskich obiektów.

W ZESZŁYM ROKU W MARATONIE "SOLIDARNOŚCI" POBIEGŁO BLISKO 700 UCZESTNIKÓW, WYGRAŁ KENIJCZYK

Najlepiej poradził sobie z trasą Kenijczyk Benard Kipkorir Talam. Na pokonanie 42 kilometrów i 195 metrów potrzebował 2 godzin 27 minut i 56 sekund. Przypomnijmy, że w tym roku w Sewilli Kenijczyk osiągnął czas 2:11:33. Gdyby powtórzył to w Trójmieście, miałby rekord trasy. Ten, od zeszłego roku należy do innego Kenijczyka, Wycliffe'a Biwotta - 2:18:49.



Czas na rekord trasy miał także w tym roku kolejny z Kenijczyków, Karim Kwemoi - w Tuluzie przybiegł z wynikiem 2 godzin i 17 minut. W Maratonie "Solidarności" był drugi, dobiegając na metę ze stratą jedynie 8 sekund do zwycięzcy. Trzecia pozycja należała do najlepszego z Polaków, Kamila Kunerta. Zapewnił mu to czas 2:37:32, który był o ponad 7 minut lepszy niż czwartego na mecie Antoniego Grabowskiego.

Przygotowania i start Maratonu Solidarności.



Bardzo dobrze na tle całej stawki pobiegła najszybsza kobieta. Arleta Meloch zaliczyła już piąte zwycięstwo w Maratonie "Solidarności". Do tego dwukrotnie była druga. Brązowa medalistka mistrzostw Polski na dystansie ponad 42 km z tego roku uzyskała na mecie czas 2:49:15.

Drugie miejsce wśród pań zajęła Kenijka Hellen Jepkosgei Kumutai z czasem 3:01:48. Dwa lata temu w Bratysławie, potrafiła ona pokonać maraton w czasie 2:35:35. Ostatnie miejsce na podium przypadło Monice Brzozowskiej (3:05:39).

Biegaczy wspierało aż 18 pacemakerów. Wyznaczali tempo tym, którzy maraton planowali ukończyć w przedziale czasowym od 3:30 do 4:30.

Na trasie zjawili się take przedstawiciele takich państw, jak: Niemcy, Wielka Brytania, Szwecja, Łotwa, Ukraina, USA, Norwegia, Litwa, Szwajcaria, Hongkong, Węgry, Rosja, Austria, Belgia, Hiszpania, Irlandia, Białoruś, Włochy, Francja czy Australia.

Biegi maratońskie najczęściej rozgrywane są wiosną i jesienią. To wtedy zawodów na tym dystansie jest najwięcej. Jednak bieg organizowany w Trójmieście od 1995 roku przez "Solidarność" tradycyjnie odbywa się 15 sierpnia, gdyż nawiązuje do strajków sierpniowych 1980 roku. Główna idea maratonu to uczczenie pamięć kurierów, którzy w trakcie sierpniowych wydarzeń przenosili ulotki i bibułę między strajkującymi zakładami pracy w Trójmieście.
mad

Wydarzenia

Opinie (96) ponad 20 zablokowanych

  • Kto biegł? (2)

    Bolek był?

    • 4 7

    • Nie. Balbina w pidżamce smarował.

      • 4 1

    • Lolek był

      od Bolka

      • 0 1

  • wyniki wstyd ! (4)

    Z tak słabymi wynikami Energa Maraton Solidarności plasuje się jako niszowa impreza nawet w Polsce ! Pora na reformę biegu

    • 4 3

    • To osiągnij lepszy i podnieś rangę maratonu!Wątpię,żebyś przebiegł choć 5km!

      • 4 1

    • Zapraszamy, panie reformatorze.

      • 1 1

    • (1)

      Zreformowac w taki sposob, aby mieszkancy przymorza nie byli uwiezieni w swieto w domu!

      • 1 3

      • Prawda, że trasa przebiegała prawie wokół Przymorza, ale trudno mówić o uwięzieniu.

        Poza tym, gdy biegacze byli na Hallera, Czarnym Dworze i Chłopskiej, wolna już była Grunwaldzka. Widziałem te "korki". Na co dzień są o wiele dłuższe.
        Sklepy były pozamykane, więc był to bardzo spokojny dzień, dużo spokojniejszy niż zwykła niedziela.

        • 0 0

  • "Wielbiciel" organizatora

    A gdzie się pojawiły inne opinie? Chodzi mi oczywiście o te niepochlebna dla organizatora maratonu.

    • 5 3

  • (2)

    Co drugi komentarz odnosi się do PiS lub po. A co to ma wspólnego z maratonem?

    • 4 3

    • Nie zapomnij o budyniu.

      Co maraton ma wspólnego z budyniem, to ja też nie wiem.

      • 0 0

    • To nie ma nic. Natomiast jakbyś porównał komentarze trolli PiSowskich i trolli, którzy twierdzą że biegacze i rowerzyści to

      to zauważyłbyś: tą samą retorykę, to samo słownictwo, przeplatanie wątków jednego z drugim pomimo braku związku właśnie. Jakby poszperać to wyszłyby te same IPki.

      smutna prawda.

      • 0 0

  • ludzie wstydźcie się ! (3)

    Super impreza, super promocja Trójmiasta ! Praktycznie żadnych większych utrudnień - te utrudnienia to wymyślają chorzy, zawistni ludzie, myślę ,iż są to ludzie z ekipy obecnie nam panującej. Oni wszystkiego nienawidzą , nie lubią sportu, nie lubią ludzi , którzy są radośni, przeszkadzają im obcokrajowcy. A sami zamykają pół miasta na 2 dni, ustawiają kilometry barierek, kilka tysięcy policjantów, aby jeden człowieczek w asyście kilku osób mógł się przespacerować . Chylę czoła przed maratończykami, którzy czczą pamięć Solidarności w taki sposób.Nie przejmujcie się tymi oszołomami, którym wszystko i wszędzie przeszkadza. Brawo ORGANIZATORZY ! Biegłbym z Wami, ale niestety nie mam tyle zdrowia.

    • 13 15

    • to żeś dał PoPis

      to juz wiadomo dlaczego było jak było, najlatwiej jest patrzec na czubek wlasnego nosa

      • 0 6

    • To maraton Solidarności, więc biegło tam i organizowało wielu,

      którym z PiSem po drodze. Myślę, że nie było potrzeby mieszania w to polityki. Narzekają przeważnie ci, którzy lubią narzekać.

      • 0 0

    • Szanowny

      Panie,sądzi Pan,że inne zdanie mają tylko chorzy,zawistni ludzie?Co Pana upoważnia do takich ocen?Kim Pan jest,że Pan innych sądzi i wie Pan co kto lubi a czego nie lubi?W jednym ma Pan rację,nie należy przejmować się oszołomami.
      Tak na marginesie,oczywiście Pan jest pewien,że wszyscy zawodnicy czcili pamięć Solidarnośći.
      No ale skoro Pan wszystko wie.
      ŻYCZĘ Miłego dnia .

      • 0 0

  • Tysiac biegaczy sparalizowalo miasto

    • 6 7

  • Aha

    A moze tak pomyslec o ułożeniu trasy i poinformowaniu obslugi o jej przebiegu bo nic nie wiedzieli

    • 1 1

  • ukończyło 738- i tylko to jest ważne w statystykach biegu, jeśli piszemy o rekordzie

    A na liście startowej, to może być i 10tys

    • 1 1

  • Organizator- Parodia!!!

    Żeby bieg Solidarności kończył się pomiędzy straganami a zawodnicy po biegu odpoczywali na zaśmieconym podwórku to jakiś skandal. Przecież na kilometr przed metą przebiegają przez tereny postoczniowe, obok hali BHP, muzeum Solidarności i pomnika Trzech Krzyży. Tam powinien kończyć się maraton Solidarności. Tam gdzie narodziła się Solidarność!!! Może organizator tego nie wiedział, nie zdziwił bym się gdy by tak było. Piękne miasto z cudowną historią zarządzane przez nieudaczników. Kocham to miasto ale dobrze że tam nie mieszkam. Organizatorze!!!! Wieki wstyd!!!!!

    • 5 4

  • Kenijskie kozaki

    frajerskie polaki hahaha

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane