- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (139 opinii)
- 2 Kuciak z trybun Lechii do bramki Rakowa (50 opinii)
- 3 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (65 opinii)
- 5 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
- 6 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
Koszykarki zremisowały i przegrały zarazem
VBW Arka Gdynia
Koszykarki Centrum Wzgórza za jednym zamachem przegrały ostatni mecz ligowy rundy zasadniczej oraz... zremisowały pierwszy pojedynek o awans do Final Four Pucharu Polski z Artego Bydgoszcz. Do tabeli zaliczono wynik, który padł w Gdyni razem z dogrywką 74:79 (19:20, 22:12, 11:19, 14:15, d. 8:13), a w tej drugiej rywalizacji rezultat po 40 minutach gry, czyli 66:66. Przed tymi drużynami jeszcze co najmniej cztery bezpośrednie spotkania, gdyż zagrają nie tylko w najbliższą środę rewanż, ale również w marcu czeka je rywalizacja w pierwszej rundzie play-off.
CENTRUM WZGÓRZE: Dixon 16, Rhea 16, Misiuk 14 (8 zb.), Ziętara 12, Kassing 10 (8 zb.) - Bandyk 6, Marciniak 0.
ARTEGO: McBride 25, Morris 16 (8 zb.), Szott-Hejmej 14 (10 zb.), Gala 9 (12 zb.), Mowlik 8 - Jeziorna 7, Tomiałowicz 0, Kuras 0.
Kibice oceniają
Jeszcze w czwartek wydawało się, że do sobotniej konfrontacji gdyńsko-bydgoskiej nie dojdzie. Powodem było zawieszenie licencji z powodu zaległości finansowych, jakie ma Basketball Investments wobec PLKK. Ostatecznie z długu wynoszącego blisko 19 tysięcy złotych gdyński klub spłacił 3,5 tysiąca, a pozostałą część zobowiązał się wypłacić w trzech ratach (czytaj więcej).
Gdynianki do ostatniego spotkania w sezonie zasadniczym przystąpiły z niezwykłą ambicją i chęcią udowodnienia, że zbyt pochopnie były skazywane na porażkę z rewelacją ligi z Bydgoszczy.
Thalisa Rhea rozpoczęła mecz celnym rzutem za 3 punkty, jej koleżanki z zespołu wzięły z niej przykład i po chwili prowadzenie zaczęło szybko rosnąć. W 3 minucie po trafieniu Małgorzaty Misiuk było już 10:0 i dopiero wówczas niepokonane dotychczas na wyjeździe bydgoszczanki zdobyły pierwszy punkt.
Zaczęły to jednak robić bardzo skutecznie i jeszcze w pierwszej kwarcie wyszły na prowadzenie. Ton grze swojego zespołu nadawała Julie McBride, to po jej punktach w 9 minucie meczu było 15:14 dla Artego. Ostatecznie pierwszą kwartę zespół gości wygrał 20:19.
Na początku drugiej odsłony prowadzenie Artego jeszcze nieznacznie wzrosło a po kontrze i punktach Justyny Jeziornej było 22:19 dla gości. Gdynianki nie pozwoliły jednak na zbyt wiele swoim rywalkom. Grając z przyzwoitą skutecznością, nawet mimo przegrywanych pojedynków na tablicach potrafiły "odwrócić" wynik.
W 13 minucie gry było już 26:22 dla Centrum Wzgórza. Gospodynie grały z wyraźnie większym zaangażowaniem, uważnie w obronie zmuszając przeciwniczki do strat. Po pierwszej połowie było 41:32 dla gdynianek.
Leah Kassing w 22 minucie zdobyła punkty na 43:32 jednak później coraz wyraźniej zaczęły dochodzić do głosu zawodniczki z Bydgoszczy. Na nieco ponad minutę przed końcem trzeciej kwarty było już tylko 51:50 dla zespołu gdyńskiego.
Z Artego najbardziej dała się we znaki gospodyniom była zawodniczka zespołu z Gdyni Agnieszka Szott-Hejmej, której nie przeszkodziło nawet to, że w trakcie walki upadła, "podkręciła" kostkę i na kilkadziesiąt sekund musiała opuścić plac gry.
Po 30 minutach gry było 52:51 dla Centrum Wzgórza ale już w 32 minucie Artego prowadziło 54:53 po "trójce" McBride. Przez większość czasu gry w czwartej kwarcie utrzymywało się nieznaczne prowadzenie zespołu bydgoskiego. W 35 minucie było 58:55 dla Artego, za chwilę Misiuk zniwelowała straty do jednego "oczka" (57:58) ale już w 38 minucie bydgoszczanki prowadziły 65:60.
Gospodynie jeszcze raz zerwały się do odrabiania strat. Na 59 sek. Przed końcem regulaminowego czasu gry Lorin Dixon została sfaulowana przy wejściu pod kosz. Jej punkty zostały zaliczone, jednak Amerykanka nie trafiła dodatkowego wolnego - było 64:65.
Nerwy udzieliły się również po drugiej stronie kosza. Piłkę straciła Kristen Morris, ale z tego prezentu nie skorzystała Magdalena Ziętara, która w ostatniej sekundzie długiej akcji nie trafiła zza łuku.
Kolejną szansę gdyniankom na pozostanie w tym meczu dała Julie McBride, która wykorzystała jeden z dwóch wolnych. Dixon nie zmarnowała okazji na remis. Po szybkim ataku zmieniła wynik na 66:66.
Do końca meczu pozostało 1,9 sekundy. Artego wyprowadziło do rzutu byłą... gdyńską koszykarkę. Elżbieta Mowlik przestrzeliła z czystej pozycji i mieliśmy dodatkowe pięć minut emocji.
W dogrywce gdynianki odzyskały prowadzenie (68:66) ,ale tylko na chwilę. Bydgoszczanki znów osiągnęły na nieznaczną przewagę i mimo ambitnych prób gospodyń cały czas prowadziły w okolicach 3-4 punktów.
Na nieco pomad minutę przed końcem Misiuk rzuciła na 74:74, jednak po raz kolejny gdynianki nie zdołały przełamać rywalek. Kristen Morris zdobyła punkty na 76:74 dla Artego, w kolejnej akcji pod koszem rywalek gdynianki w prosty sposób straciły piłkę. Bydgoszczanki odskoczyły na 78:74 i takiej przewagi już nie roztrwoniły.
- Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, gdyż widzieliśmy ostatnie mecze gdynianek z CCC i Liderem. Jednak bardzo zależało nam na zwycięstwie. Cały czas borykamy się z problemami zdrowotnymi, nie mogła dziś zagrać Charity Szczechowiak, w trakcie meczu za 5 przewinień spadła Justyna Jeziorna, a kolejne trzy zawodniczki były zagrożone - powiedział po meczu trener Artego, Tomasz Herkt.
- Walczyliśmy do końca, ale znów w tej końcówce zabrakło nam doświadczenia. Rywalizowaliśmy z bardzo doświadczonym zespołem. Nam zabrakło dziś chłodnej głowy w końcówce i wszystko zakończyło się tak jak się zakończyło. Mamy również swoje problemy zdrowotne i życzyłbym zarówno swojemu zespołowi jak również ekipie Artego, aby się one jak najszybciej zakończyły - przyznał trener Centrum Wzgórza, Wadim Czeczuro.
Za sobotni mecz gdynianki będą mogły się szybko odegrać. Mimo że to spotkanie zostało uznane zarówno za ligowe jak i pucharowe, to te drużyny czeka jeszcze kilka pojedynków.
Już w środę w Bydgoszczy odbędzie się decydujący mecz o awans do Final Four Pucharu Polski. Co ciekawe do tego dwumeczu zostanie zaliczony wynik 66:66, jaki został ustalony po 40 minutach spotkania w Gdyni, gdyż pucharowy regulamin w tej fazie rywalizacji dopuszcza dogrywki.
Natomiast 2 marca Centrum Wzgórze i Artego rozpoczną rywalizację w pierwszej rundzie play-off. Gra toczyć się będzie do trzech zwycięstw. Dwa pierwsze i ewentualnie piąte spotkanie rozegrane zostaną w Bydgoszczy.
Typowanie wyników
Jak typowano
12% | 53 typowania | CENTRUM WZGÓRZE Gdynia | |
0% | 2 typowania | REMIS | |
88% | 392 typowania | Artego Bydgoszcz |
Tabela po 22 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | CCC Polkowice | 18 | 17 | 1 | 1308:928 | 35 |
2 | Artego Bydgoszcz | 18 | 16 | 2 | 1392:1074 | 34 |
3 | Wisła Can-Pack Kraków | 18 | 14 | 4 | 1265:1011 | 32 |
4 | Energa Toruń | 18 | 12 | 6 | 1282:1161 | 30 |
5 | Matizol Lider Pruszków | 18 | 11 | 7 | 1137:1043 | 29 |
6 | KSSSE AZS PWSZ Gorzów | 18 | 8 | 10 | 1127:1164 | 26 |
7 | Centrum Wzgórze Gdynia | 18 | 6 | 12 | 1185:1301 | 24 |
8 | Widzew Łódź | 18 | 3 | 15 | 1145:1375 | 21 |
9 | AZS OPTeam Rzeszów | 18 | 3 | 15 | 945:1278 | 21 |
10 | PTK Pabianice | 18 | 0 | 18 | 901:1352 | 18 |
Wyniki 22 kolejki
- CENTRUM WZGÓRZE Gdynia - Artego Bydgoszcz 74:79 po dogr. (19:20, 22:12, 11:19, 14:15, d.8:13)
- Wisła Can-Pack Kraków - CCC Polkowice 61:75 (13:20, 15:15, 17:20, 16:20)
- Energa Toruń - Matizol Lider Pruszków 87:68 (20:8, 24:14, 21:26, 22:20)
- Widzew Łódź - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 63:67 (10:27, 16:15, 13:14, 24:11)
Playoff
Ćwierćfinały
CCC Polkowice | |
Widzew Łódź |
Energa Toruń | |
Matizol Lider Pruszków |
Artego Bydgoszcz | |
CENTRUM WZGÓRZE GDYNIA |
Wisła Can-Pack Kraków | |
KSSSE AZS PWSZ Gorzów |
Półfinały
Finał
Kluby sportowe
Opinie (18) 2 zablokowane
-
2013-02-16 19:53
o włos.. eh. ziew (1)
"Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka. Gdyby się nie przewrócił, byłaby rzecz wielka..."
żenada nie klub- 15 30
-
2013-02-16 20:00
TS
TS to Typowy Sopoćkanin czy Tylko Sprzątam?
Umiejętności mają jakie mają, ale walczyły, chwała im za to. Co nie zmienia mało ciekawego obrazu koszykówki w Gdyni.- 12 9
-
2013-02-16 20:32
GALERIANKI ? (3)
Skoro na siatkarki Atom Trefl mówi się Atomówki to koszykarki Centrum Wzgórze wypadałoby nazywac Galeriankami.
- 21 19
-
2013-02-17 08:52
atom = atomówki (1)
centrum = centrówki
ty kolo mylisz nasze koszykarki ze swoją narzeczoną- 6 4
-
2013-02-17 12:34
Tylko nie KOLO
Stan,masz do czynienia z kobietą więc Twoja zenujaca wypowiedz traci sens.Pozdrawiam
- 6 1
-
2013-02-17 11:03
BARDZO DOBRE JESTEM ZA :)!!!!
- 4 1
-
2013-02-16 20:54
coz za wspaniala nazwa klubu sportowego!
czekam z niecierpliwoscia na mecze Centrum Wzgorze vs Galeria Bolszewo oraz Centrum Wzgorze vs Outlet Center Szadolki
- 19 17
-
2013-02-16 21:00
ciekawe ile kasy daje centrum na utrzymanie koszykarek (1)
- 10 4
-
2013-02-17 11:04
przeczytaj artykul jak wchodzilo do klubu
znajdziesz tutaj w archiwum
było tam napisane
ale jakies nieduze sumy- 2 0
-
2013-02-16 21:04
Bardzo ciężki Sezon .. ;(
Ale w następnym będzie lepiej a za 2 sezony znów w Gdyni zawita EUROLIGA !
- 14 8
-
2013-02-16 21:32
Ciekawostka
Jako ciekawostkę podam, iż budżet drużyny z Bydgoszczy wynosi 1,7mln zł. Czyli jednak da się za niewielkie pieniądze, bez mega gwiazd za oceanu, zrobić Drużynę. Powstaje pytanie skoro udało się w Bydgoszczy to co trzeba zrobić aby było tak samo a może lepiej w Gdyni. Dziękuję dziewczynom za walkę, czekam na kropkę nad "i" czyli zwycięstwo.
- 15 6
-
2013-02-16 21:45
a co jest właściwego w pytaniu
ile pieniędzy daje centrum na finansowanie ? Podobnie jak nic niestosownego nie może być w pytaniu czy nie aby nie jest to transakcja wiązana. Zezwolenie dla centrum w zamian za ... ?
- 11 1
-
2013-02-16 22:07
kurcze w tej gdyni same dziwne twory... (1)
jak nie GKK arka to jakieś wzgórze nowotki czy coś takiego
widać same zespoły z wieloletnimi tradycjami...hala pęka w szwach- 11 14
-
2013-02-17 08:55
nowotki?
widać tradycje komuszo-rodzinną
- 3 2
-
2013-02-17 10:21
Przegrana
Na własne życzenie !!! Jeśli się prowadzi to się nie spowalnia gry jak to czyni trener i pokazuje wolniej na czas.A trzeba konsekwencji i GRAĆ !! GRAĆ!! RZUCAĆ KOSZE!!! A Tu kilka nie trafionych rzutów i po zwycięstwie,przez zwalnianie gry !!
- 3 8
-
2013-02-17 13:47
G* prawda co gadacie !
Tylko pi** ... K* wybierzcie się na mecz i wtedy po gadajmy ! Nie opuściłem żadnego meczu w tym Sezonie i jak byście sami przyszli to zobaczylibyście ile te dziewczyny wkładają serca ! Mamy bardzo młody zespół i nie potrafimy w tym Sezonie walczyć z WISŁĄ,CCC czy ARTEGO !
Przyjdźcie i sami zobaczcie to !
Widzę jak tylko tu na Forum obrażacie i pier** !- 10 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.