Piłkarze Arki w ostatniej kolejce wygrali w Grudziądzu 3:0, a w niedzielę ugoszczą GKS Katowice, czyli drużynę, którą siedem miesięcy temu z Gdyni odprawili również z bagażem trzech goli. Żółto-niebiescy liczą na trzecie zwycięstwo z rzędu tak w I lidze jak i przed własną publicznością, a klub ogłasza, że będzie to mecz rundy. - Mam szacunek do każdego rywala, ale to on ma się bać nas, a nie odwrotnie - podkreśla Marcus, którego optymizm wzrósł po strzeleniu na zapleczu ekstraklasy pierwszej bramki od sierpnia ubiegłego roku. Początek gry przy ul. Olimpijskiej w niedzielę o godzinie 16:45.
Jacek Główczyński: Czy ostatnie wygrane z: Pogonią Siedlce, Chrobrym Głogów i Olimpią Grudziądz, i to bez straconego gola, sprawiły, że macie obecne większe apetyty na tegoroczny finisz rozgrywek niż jeszcze miesiąc temu?
Marcus: Na pewno liczymy, że końcówka będzie znacznie lepsza niż początek rozgrywek. Powolutku idziemy do przodu. Cały czas trzeba pracować na treningu, a podczas meczów grać mądrze i odpowiedzialnie. W I lidze nie ma bowiem łatwych przeciwników. Tutaj każdy może wygrać z każdym. Na każdy punkt i zwycięstwo trzeba ciężko popracować.
Ja osobiście nie. Oczywiście szanuję każdego rywala. Jednak myślę, że to oni powinni się martwić. Jeśli utrzymamy taką formę jak ostatnio, albo ją jeszcze poprawimy, to każdy będzie się nas bać.
Arce łatwiej będzie o wygrane, gdy pan będzie strzelał gole. Na kolejnego czekać będziemy krócej niż blisko 15 miesięcy?
Cieszę się, że w końcu ta brameczka weszła. Rzeczywiście nam nadzieję, że skończyłem ze słabą grą, a rozpocznie się strzelecka passa. Liczę, że te gole będą pomagać Arce wygrywać.
Gdy od razu w pierwszym meczu po kontuzji strzelił pan pola w III-ligowych rezerwach wydawało się, że zdecydowanie szybciej wróci pan do dawnej dyspozycji...
Rzeczywiście strzeliłem gola w rezerwach, ale od razu po kontuzji, po każdym meczu, a nawet i treningu nogi mnie bolały. To przeszkadzało nie tylko w strzelaniu, a nawet bieganiu.
Trener Dariusz Dźwigała też na pana nie stawiał. Dopiero po zmianie szkoleniowca zaczął pan wychodzić w podstawowym składzie.
Pan Dźwigała to porządny człowiek. Wiem, co mówię, bo go trochę poznałem. Kilka razy rozmawialiśmy w cztery oczy. Mówił, że widzi we mnie potencjał, ale po kontuzji jeszcze nie doszedłem do formy. Rozumiałem to. Nie mogłem wejść w takiej dyspozycji do "11", gdyż to nie byłoby fair wobec pozostałych zawodników. Skoro nie mogłem grać na 100 procent, to musiałem zadowolić się rolą rezerwowego, a w pierwszym składzie grali inni.
Trener Niciński najpierw ustawił pana w ataku, a następnie przesunął na prawe skrzydło. Paradoksalnie, gdy miał pan dalej do bramki strzelił pan gola...
Tak naprawdę nie ma znaczenia, gdzie gram. Gdy jestem w formie, mogę strzelać z różnych pozycji. Najważniejsze, że poprawiłem się pod względem fizycznym. Jeśli nie ma siły, to trudno dobrze grać.
Fizycznie czuje się pan już przygotowany na 100 procent?
Maksymalnej dyspozycji pod tym względem jesienią już nie osiągnę. Nie trenowałem w okresie przygotowawczym przed sezonem i tego nie da się nadrobić. Jednak pracuję jak najmocniej, aby i pod tym względem wycisnąć jeszcze w ostatnich meczach to wszystko co można.
Grudziądzu Arka zagrała pod brazylijską batutą. Wydawało się, że na trzech piłkarzy z "Kraju Kawy" postawi już trener Dźwigała w meczu, który okazał się jego ostatnim w Gdyni. Nie zdecydował się na taki wariant, a on się właśnie sprawdza.
W trójkę sami meczu nie wygramy, ani nie przegramy. Według mojej oceny wszyscy w Arce w Grudziądzu zagrali dobry mecz, trzeba pochwalić całą drużynę. Natomiast prawdą jest, że we wszystkich bramkach mieliśmy udział. Także przy golu Pawła Wojowskiego. Wtedy Alan szybko wykonał wolnego, którego mieliśmy na środku boiska po faulu na Marcinie Warcholaku. Piłka trafiła do mnie. Podprowadziłem ją i przekazałem do Glaubera. On dośrodkował, a "Wojo" uderzył z pierwszej piłki prawą nogą.
Piłkę odebrał Glauber i próbował podawać do mnie. Wmieszał się w to jeszcze obrońca Olimpii. Zdecydował się kopnąć z pierwszej piłkę. Odczytałem jego zamiar. Zablokowałem go. Potem poprowadziłem w kierunku bramki chyba z dwoma kontaktami, a przy trzecim uderzyłem.
Widać, że wreszcie pana pozaboiskowa doskonała znajomość z Glauberem zaczyna procentować także podczas meczów. Szukacie się na boisku?
Specjalnie nie. W Arce każdy ma szukać kolegi, który jest najlepiej ustawiony, a nie, z którym się lubi bardziej. Najważniejsze, że cały zespół funkcjonuje dobrze i oby tak było z GKS. Natomiast nie jest tajemnicą, że z Glauberem spędzam dużo czasu, nawet mieszkamy wspólnie. Gdy gramy po tej samej stronie boiska, to on stara pomagać się mi, a ja jemu. Nadal Glauber nie mówi dużo po polsku. Dlatego czasem pomaga mu to, że udzielamy sobie szybkich wskazówek po portugalsku.
W Grudziądzu miał pan wiele przechwytów. Czyli narzekania, że Marcus ma słaby odbiór piłki lub nie angażuje się w grze obronnej to też przeszłość?
Poprawiłem się pod tym względem, ale to wszystko efekt lepszego przygotowania fizycznego. Gdy nie masz mocy, nie zdążysz się cofnąć, a gdy popracujesz w obronie, brakuje precyzji w ofensywie. Dlatego jak jestem lepiej przygotowany fizycznie to i gra w destrukcji lepiej wygląda.
Czy w niedzielę zobaczymy Marcusa walczącego na całej długości boiska i strzelającego gole?
Czuję, że stać mnie na to, ale jak zwykle to wszystko zweryfikuje boisko. Na pewno dam z siebie tego dnia 100 procent i liczę, że zaprocentuje to, że na treningach też się nie oszczędzałem.
Zobacz piłkarzy Arki w "małych grach" przez meczem z GKS Katowice.
Panie Boże nie proszę Cię zazwyczaj o nic ale proszę daj nam tylko derby z Lechią (4)
AG29
8 lat
2411
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 15:49
chyba z Lechią II (1)
8 lat
119
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-16 14:19
Czyżbyć nie chciał derbów? Co z Ciebie za kibic?
8 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 17:42
Jak będą derby bedzie frekwencja wyzsza niz teraz marne 2800
8 lat
62
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 18:16
derby
ostatnio były derby i śledzie dostały od LG
LG
8 lat
68
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 10:34
Damy radę, ostatnio Arka wygrywa zarówno w Gdyni jak i na wyjazdach.
Bramki padają po fajnych akcjach i pięknych strzałach, dlatego wszyscy jutro powinni wybrać się na Arkę bo zapowiada się super mecz.
TAG
8 lat
279
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 10:34
Arka ma nowego właściciela. (1)
Gratulacje dla klubu, że mamy nowego właściciela kupił nas Niemiec teraz będzie kasa na nowych zawodników dzisiaj jutro trzeba wygrać.
8 lat
1015
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 13:52
????
glupi, czy o drogę pyta?
8 lat
72
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 10:37
Jak derby to tylko Lechia -Arka, przyjdzie czas że będą najpiękniejsze w Polsce.
Trojmiasto
8 lat
295
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 11:04
Wracamy do ekstraklasy. (7)
Wszyscy na mecz. Bedzie komplet. Bijemy rekord frekwencji. Arka jest w gazie. Nicinski na Prezydenta!
Bedzie nowy rekord frekwencji
8 lat
1519
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 11:07
Lechia-Arka (2)
W przyszlym sezonie przy komplecie publicznosci derby na Bursztynku.Arka znowu na kolanach. Jak spelni sie moje marzenie, zaczne chodzic do kosciola i nawet bede dawal na tace.
LG
8 lat
517
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 20:31
(1)
jeden post i dwie bzdury !! na PGR nigdy nie było i nie będzie kompletu a dwa Arka nigdy nie będzie na kolanach !!!
8 lat
95
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-16 10:59
i trzy
Nigdy juz nie zagra w ekstraklasie.
8 lat
03
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 14:08
(1)
Nie pompój tego balona za bardzo bo jutro pęknie i będziesz płakał.
Lekcje odrobieś
8 lat
112
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 20:29
wróć do szkoły matole !!! pisze się "pompuj" a nie "pompój" kurka
8 lat
34
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 16:49
jak bedzie marne 5 tysiecy to bedzie max. (1)
ludzie z gdynii maja dosc tej patologii
2756
8 lat
811
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2014-11-15 18:51
marne? dla was jakiekolwiek pojawienie sie na własnym hicie rundy to niemozliwy wyczyn
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
