Działaczom Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej Ognisko Przymorze udało się dokonać czegoś, co dla organizatorów wielu imprez sportowych w dzisiejszych czasach jest niemożliwe. TKKF pozyskał sponsora tytularnego piłkarskich turniejów halowych. Oficjalnym mecenasem rozgrywek, nad którymi patronat sprawuje "Głos Wybrzeża", została firma Nordea Polska Towarzystwo Ubezpieczeniowe (wcześniej Energoasekuracja).
- Jesteśmy w takim wieku, kiedy należy się ruszać - mówi Marek Mazur, dyrektor oddziału.
- Jest pan związany z TKKF Przymorza od dawna...- Przez wiele lat grałem i sędziowałem w rozgrywkach organizowanych przez TKKF. Jednak poważna kontuzja kolana kazała mi zapomnieć o karierze sędziego piłkarskiego.
- Wrócił pan jednak na boisko.- Wróciłem jako bramkarz. Nie mogę przeciążać nogi, ale wspólnie z kolegami udało się nam wywalczyć awans do pierwszej ligi w rozgrywkach letnich.
- Patrząc na składy pozostałych drużyn, to spore osiągnięcie.- Zgadza się. Nie jesteśmy ludźmi pierwszej młodości, średnia wieku naszego zespołu przekraczała 30 lat. Mimo to ogrywaliśmy drużyny złożone z młodych chłopaków, nie rzadko mających doświadczenie w poważnych rozgrywkach.
- I postanowiliście wspomóc organizatorów od strony finansowej...- Naprawdę warto. W rywalizacji proponowanej przez TKKF z Przymorza zwycięża sportowy duch, a my takie inicjatywy popieramy. Ufundujemy nagrody koszulki, gadżety.
- Centrala firmy nie ma nic przeciwko temu?- Absolutnie. W pełni poparła nasze działania.
Rozmawiał:
Kryst.