• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Marian Pysz - ''trzeba uzbroić się w cierpliwość".

14 listopada 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Hokeiści Stoczniowca mają dłużej wolne, ponieważ bytomska Polonia zrezygnowała z występów w ekstralidze. Zatem najbliższy mecz gdańszczan odbędzie się w niedzielę w "Olivii" (16.00), a rywalem naszej drużyny będzie GKS Tychy.

Czworo kadrowiczów szybko wróciło z Asker i jest ponoć w bardzo dobrej formie. Marian Pysz chwalił sobie udział w norweskim turnieju, a i samych stoczniowców też.

- W sensie sportowym to był bardzo udany wyjazd. Norwegia, Słowenia i Dania prezentują światowy poziom. W rywalizacji z takim przeciwnikiem trzeba wyzbyć się ligowych nawyków - opowiadał trener GKS i drugi szkoleniowiec reprezentacji. - To jest gra bez przestojów, z maksymalnym obciążeniem. W lutym, w identycznym towarzystwie, zagramy turniej w Danii. Wcześniej, bo w połowie grudnia będzie dwumecz z Włochami.

- Grupa gdańska odgrywa coraz większą rolę w kadrze?

- Znowu bardzo dobrze bronił Wawrzkiewicz, a o Justce już nie mówię, bo bez niego reprezentacja obejść się nie może. Miłą niespodzianką jest postawa Sokoła, który wpisał się na listę stałych kadrowiczów i jest w tej chwili dziewiątym obrońcą, czyli pierwszym oczekującym do ósemki na mistrzostwa świata. Był z nami jeszcze Proszkiewicz, którego predyspozycji podważać nie można, aczkolwiek Tomek musi potwierdzić klasę lepszym wykonawstwem w trudnych momentach.

- Podczas zgrupowania w Oświęcimiu jedyny polonista w kadrze, Dulęba, dowiedział się, że nie ma klubu...

- To rzeczywiście przykra sprawa, aczkolwiek ten akurat obrońca podpisuje już kontrakt z Unią. Inni bytomianie, Hub, Sedlak i Puzio, trafili do Zagłębia, Włodarczyk chyba będzie grać w Krynicy. Do niedzieli wyjaśni się, gdzie zakotwiczyli pozostali zawodnicy Polonii. Mam nadzieję, że tak zasłużony klub wróci do rozgrywek w nowym sezonie, co zresztą zapowiedziano. Kryzys Polonii jest wyrazem kryzysu naszej gospodarki, nie winiłbym tutaj tylko działaczy. Na starcie sezonu cieszyliśmy się, że grono drugoligowców poszerzyli Toruń i Opole. Widać, było za dobrze...

- Czy Stoczniowiec świadomie przegapił najlepszych polonistów?

- Nasza kadra jest ustalona i praktycznie u schyłku okresu konsolidacji. Założyliśmy, że nie będziemy szukać nowych graczy i lepiej trzymać się tej linii, ponieważ każdy transfer wymusiłby rezygnację z jednego stoczniowca.

- Co będzie z punktami zdobytymi w meczach z Polonią?

- Do tej pory PZHL nie przysłał żadnego komunikatu. Spodziewamy się, iż wyniki dwóch pierwszych rund z udziałem bytomian zostaną bez zmian. Niby czemu anulować zdobycze wywalczone w sportowej walce? W naszym przypadku chodzi o cztery punkty, ale najwięcej, mianowicie dwa zwycięstwa, straciliby tyszanie.

- Liga staje się kadłubowa, nikt nie spadnie, a czwarte miejsce dla was jest już przesądzone.

- Również jestem optymistą, ale nie tak prędko. Pierwsza trójka rzeczywiście jest niezagrożona, lecz będziemy musieli powalczyć o półfinał. Myślę, iż pozostałe do końca roku bodaj 15 kolejek powinno dokonać ostatecznego rozdziału.

- Do decydujących gier przystąpicie osłabieni.

- Wraca co prawda Robert Fraszko, jednak na okres około 10 tygodni wypadł z kadry Korczak. Podczas meczu w Oświęcimiu krążek trafił go w kostkę. Noga trafiła do gipsu. Nie wiem, w jakim stanie jest Myszka. On z kolei w Katowicach, zablokowany przez Łabuza, wpadł na bramkę i uszkodził kolano.

- Młodszy Fraszko nie grał od marca. Czego zatem można od niego oczekiwać?

- Spodziewam się, że, tworząc parę z Sokołem, będzie wzorcowym obrońcą. Jego doświadczenie jest nam potrzebne. Także umiejętność wyprowadzania akcji, odcinania rywali od podań. Wiem, że początkowo forma Roberta będzie nieco kulawa i że trzeba uzbroić się w cierpliwość.

star.



Głos Wybrzeża

Kluby sportowe

Opinie (1)

  • Pysz a kysz

    bzdury gadasz trener spadaj z tej druzyny zanim ja do konca rozwalisz

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane