Siatkarskie mistrzynie Polski nie mają wolnego w Święto Niepodległości, gdyż część dnia spędzają na treningu. Nie oznacza to jednak, że dla zawodniczek Atomu Trefla nie ma ono żadnego znaczenia. - Mimo wielu zwiedzonych państw, czuję się najlepiej tu, w Polsce. Nie wyobrażam sobie zresztą życia w miejscu z inną kulturą i ludźmi o różniącej się od naszej mentalności - twierdzi libero sopockiego klubu Mariola Zenik.
Od poniedziałku siatkarki Atomu Trefla zaczęły przygotowania do niedzielnego, wyjazdowego meczu z BeefMaster Budowlanymi Łódź. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętają o Święcie Niepodległości.
Podczas minionych wakacji do Polski wróciła środkowa Atomu Trefla
Zuzanna Efimienko. W poprzednim sezonie reprezentowała barwy włoskiego Spes Volley Conegliano. Kontrakt zaproponowany przez sopocki klub dał jej możliwość ponownej gry w ojczyźnie.
ATOM TREFL PODCZAS ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI 2012-
Na arenie międzynarodowej jesteśmy krajem i społeczeństwem raczej niedocenianym. Ja mam poczucie, że godnie reprezentując moją ojczyznę przykładam się do zmiany tej opinii. Dla mnie Polska to bardzo ważne miejsce, a mieszkając tu czuję się innym człowiekiem - uważa Efimienko.
Przez całą swoją karierę w polskiej lidze gra
Izabela Bełcik. Rozgrywająca, która niespełna 33 lata temu urodziła się w Malborku, występowała dotychczas w drużynach: Jurand Malbork, SMS PZPS Sosnowiec, Energa Gedania Gdańsk, Nafta-Gaz Piła, Muszynianka Muszyna, a od 2010 przebywa w Sopocie.
-
Mieszkam w tym kraju i dobrze się tu czuję. Polska to piękne miejsce - wbrew pozorom i temu, na co wiele osób narzeka, cieszę się, że mamy tak zróżnicowane pory roku. To powoduje, że bardziej doceniamy letnie dni - twierdzi Bełcik.
-
Jako naród różnimy się nieco od innych nacji i mamy niepotrzebny nawyk idealizowania ich w przeróżnych aspektach, a zapominania o nas samych. Nasza gościnność powinna stanowić wzór dla innych narodów. Cieszę się, że doceniamy już drugiego człowieka, mimo może delikatnej zazdrości, ale doceniamy. Stajemy się coraz mniej "zaściankowi", nie ma też przed nami tematów tabu - dodaje.
We Włoszech, Rumunii oraz Rosji grała w przeszłości atakująca Atomu Trefla
Anna Podolec. W minionym sezonie ponownie zawitała do ojczyzny i przeprowadziła nad polskie morze.
-
Polska jest dla mnie krajem, w którym żyję. Jest ojczyzną. Bardzo się cieszę, że właśnie tu się urodziłam - mówi Podolec.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
