• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mariusz Wlazły w Treflu Gdańsk: Mentalność mistrzowska, waleczność, zawziętość

Rafał Sumowski
7 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Trefl Gdańsk

Mariusz Wlazły (z prawej) pracować będzie w Treflu Gdańsk pod batutą Michała Winiarskiego (z lewej), z który sięgał po największe sukcesy reprezentacyjne i klubowe. Mariusz Wlazły (z prawej) pracować będzie w Treflu Gdańsk pod batutą Michała Winiarskiego (z lewej), z który sięgał po największe sukcesy reprezentacyjne i klubowe.

- Nie jestem typem zawodnika, który podnosi duże ciężary w siłowni. Bazuję na wrodzonej szybkości i skoczności. Tych walorów nie można zabić, a trzeba wykorzystać na maksa. Frajda, którą czerpię z siatkówki i pasja, jaką w niej odnajduję, są dalej takie same, a może nawet i większe jak kiedyś. Jestem spod znaku lwa, który oznacza waleczność, motywację i zawziętość. Przez lata wyhodowałem w sobie mentalność mistrzowską - zapewnia Mariusz Wlazły, który w sezonie 2020/21 wzmocni Trefla Gdańsk. 37-latek nie wyklucza, że grać w tym klubie będzie dłużej niż roku.



Mariusz Wlazły w Treflu Gdańsk będzie:

Dla wielu pańskie przenosiny do Gdańska są zaskoczeniem. Czy to prawda, że myślał pan o przeprowadzce od dłuższego czasu?

Mariusz Wlazły: Pod kątem życiowym już od dawna rozmyślałem o tym, aby zamieszkać w Gdańsku. Byłem tu wielokrotnie i choć nie miałem wiele czasu na zwiedzanie, po tym, co zdążyłem zobaczyć, uznałem go za bardzo ciekawe miejsce. Mam też wielu znajomych, którzy tutaj się przeprowadzili. W momencie, kiedy rozwiązała się sytuacja z moim poprzednim klubem, jedną z pierwszych drużyn, które złożyły mi propozycje, był Trefl. Wstępnie przystąpiliśmy do rozmów, później nabrały tempa, choć pojawiły się opcje innych klubów. W Gdańsku uzgodniliśmy jednak na tyle dogodne warunki dla obu stron, że szybko zawarliśmy ustną umowę. Wtedy też wybuchła pandemia i wszystko stanęło. W dalszym ciągu nie mam podpisanej formalnie umowy i do końca czerwca jestem zawodnikiem Skry, ale od 1 lipca będę pełnoprawnym zawodnikiem Trefla.

Mariusz Wlazły siatkarzem Trefla Gdańsk. Hit transferowy króla PlusLigi



Po 17 sezonach spędzonych w Bełchatowie, stał się pan legendą klubu. To dość dziwne, że nie kończy pan tam kariery. Zmiana była potrzebna?

Ważną kwestią w decyzji, którą podjąłem było zaufanie w moje umiejętności, doświadczenie i możliwości. Trener Michał Winiarski podkreślił publicznie, że jestem zawodnikiem światowej klasy. My znamy się prywatnie od wielu lat i w jego ustach to jest ogromne docenienie i szacunek dla mojej osoby. Takim samym szacunkiem darzę jego, obserwując jak radzi sobie w Gdańsku, pomimo krótkiego doświadczenia w tej roli. To dowodzi, że jest odpowiednią osobą na tym miejscu. Kilka razy rozmawialiśmy przez telefon. Podkreślał jak ważną rolę będę odgrywał w tej drużynie. To dla mnie bardzo istotne i w dużej mierze przesądziło o mojej decyzji.

Mecze z PGE Skrą będą z podtekstami?

Nie doszukiwałbym się podtekstów. Oczywiście, nie powiem że mecze ze Skrą nie będą powodowały we mnie emocji, bo będą. Czekam na nie z niecierpliwością. Powiem szczerze, że niecodzienną sytuację będzie zagrać w hali "Energia" dla innego zespołu. To są jednak koleje rzeczy, które nastąpiły. W Gdańsku obdarzono mnie wielkim zaufaniem i to jest nieocenione.

Dlaczego zdecydował się pan tylko na roczny kontrakt?

Nie wybiegam w przyszłość. Najdłuższy kontrakt miałem na pięć lat, ale większość na rok lub dwa. Jeden był chyba na trzy lata. Chcę dać z siebie jak najwięcej, a gdzie będę za rok, pokaże ten sezon. Zobaczymy, w jakim stanie będę po zakończeniu rozgrywek. Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, będę kontynuował grę. Nie wyprzedzajmy jednak faktów.

Trefl Gdańsk transfery. Mateusz Mika podpisał, Bartłomiej Lipiński w drodze



Wielu kibiców jest zachwyconych tym transferem. Nie brakuje jednak tych, którzy mówią: "To już nie jest ten Mariusz Wlazły, co u szczytu kariery". Co im pan odpowie?

Jestem lepszy (śmiech - dop. red). Nie ma człowieka, który zadowoliłby wszystkich na świecie. Ja też nie jestem w stanie. Mogę zapewnić, że frajda, którą czerpię z siatkówki i pasja, jaką w niej odnajduję, są dalej takie same, a może nawet i większe jak kiedyś. Wiem, że jestem już bliżej końca kariery i ten sport dostarcza mi więcej pozytywnych emocji. To jest fajne i życzę każdemu człowiekowi, aby mógł pracować w zawodzie, który sprawia mu przyjemność. Z nikim bym się nie zamienił. Jestem spod znaku lwa, więc określenie "gdańskie lwy" jest bliskie mojemu sercu. Mój znak oznacza waleczność, motywację i zawziętość. Przez lata wyhodowałem w sobie mentalność mistrzowską. Z tym wszystkim przychodzę tutaj. Nie jestem tym samym Mariuszem Wlazłym co 20 lat temu, bo jestem bogaty w doświadczenie, którym mogę się podzielić z kolegami. To nie umniejsza moim umiejętnościom. W każdym spotkaniu będę mógł pokazać, na co mnie stać.

Mariusz Wlazły zaprezentowany został jako siatkarz Trefla Gdańsk



Nie ma pan żadnych obaw przed aklimatyzacją w nowym miejscu?

Siedemnaście lat to potężny okres, praktycznie całe sportowe życie spędziłem w Skrze. Dla mnie i dla mojej rodziny przenosiny do Gdańska to nowa sytuacja, ale wszystko o czym rozmawiałem z Michałem Winiarskim i prezesem Dariuszem Gadomskim, powoduje że ta zmiana jest o wiele łagodniejsza niż mi się wydawało. Czekam z niecierpliwością aż przeprowadzę się na stałe i zagram w pierwszym meczu dla Trefla.

Pablo Crer zostaje na kolejny sezon



Michał Winiarski będzie dla pana w szatni "Winiarem", "Michałem" czy "panem trenerem"?

Ja już występowałem w sytuacji, w której kolega z boiska był moim trenerem. Nie stanowi to dla mnie żadnego problemu. Rozgraniczam pojęcie pracy i szacunku do zwierzchników jak i momenty, w których można pozwolić sobie na więcej. Tak na marginesie jestem o miesiąc starszy, ale jestem tu po to, aby podporządkować się jego decyzjom. Nie mnie jest oceniać i uzgadniać co by było dobre, bo to człowiek, który prowadzi ten zespół i ma swoją filozofią. Podchodzę z zaufaniem i szacunkiem do jego pracy i jeśli on określa priorytety, jestem po to żeby te priorytety wypełniać. Nie mogę się doczekać tej współpracy. Myślę, że będzie bardzo owocna.

Etyka pracy nigdy nie była pańskim problemem. Świadomość swojego ciała po latach kariery i to, że wie pan ile może sobie "dołożyć", będzie kluczowe dla pana dyspozycji?

Kluczowym jest dojście do konsensusu z trenerem przygotowania fizycznego i wypracowanie schematu, dzięki któremu będę dobrze funkcjonował. Nie jestem typem zawodnika, który podnosi duże ciężary w siłowni. Bazuję na wrodzonej szybkości i skoczności. Tych moich walorów nie można zabić. Z każdym trenerem, z którym zaczynam współpracę, próbujemy znaleźć rozwiązania, aby wykorzystać moje zalety na maksa. Przeżyłem wiele meczów z wysokim ładunkiem emocjonalnym i stresowym. Nauczyłem się obchodzić z własnym ciałem i zauważać co jest z korzyścią dla mnie, a co nie. Ta wiedza przyda się sztabowi, aby dobierać optymalne obciążenia.

RUCHY TRANSFEROWE TREFLA GDAŃSK PRZED SEZONEM 2020/21:
Przyszedł: Mariusz Wlazły (pozycja: atakujący, poprzedni klub: PGE Skra Bełchatów) Mateusz Mika (przyjmujący, Indykpol AZS Olsztyn)

Może przyjść: Bartłomiej Lipiński (przyjmujący, Cuprum Lubin)

Przedłużyli kontakty: Maciej Olenderek (libero), Fabian Majcherski (libero), Pablo Crer (paszport Argentyna, środkowy bloku), Marcin Janusz (rozgrywający), Łukasz Kozub (rozgrywający)

Ważne kontrakty na nowy sezon: Karol Urbanowicz (środkowy bloku), Mateusz Janikowski (przyjmujący, wypożyczenie z Verva Warszawa Orlen Paliwa), Michał Winiarski (trener)

Mają zostać: Bartłomiej Mordyl (środkowy), Kewin Sasak (atakujący)

Odeszli: Ruben Schott (Niemcy, przyjmujący, Indykpol AZS Olsztyn), Bartosz Filipiak (atakujący, PGE Skra Bełchatów), Paweł Halaba (przyjmujący, Aluron Virtu CMC Zawiercie), Wojciech Grzyb (koniec kariery, będzie trenerem Trefla w grupach młodzieżowych)

Aktualna kadra Trefla Gdańsk



Notował:

Kluby sportowe

Opinie (21) 1 zablokowana

  • Super (1)

    Panie Mariuszu, szacunek za MŚ 2014 i za całokształt, powodzenia w nowym klubie!

    • 50 0

    • Mamy 2020

      • 1 3

  • Bardzo się cieszę, że Pan do nas przyjechał. Przyjemnie będzie oglądać Pana grającego dla naszej drużyny. Powodzenia!

    • 41 0

  • Trefl Gdańsk

    Mistrz Polski 2021!!!

    • 25 2

  • Swietnie:)

    Panie Mariuszu, witamy w Gdańsku :)!

    • 27 0

  • `Czy ktoś wie? (1)

    Dlaczego pan Mariusz porzucił reprezentację? i to jak go tak potrzebowała.

    • 6 8

    • to dla mnie jedna z największych niewiadomych polskiego sportu .. szkoda byłoby więcej tytułów ..

      • 0 0

  • Witamy w Treflu!!!

    • 19 0

  • patrząc na Jego dokonania

    pozostał skromnym człowiekiem i to się szanuje

    • 25 0

  • Aaa!!!

    Jak ja się cieszę z tego :) najlepsza wiadomość sezonu! To mój idol od 15 lat. Najpiękniejszy prezent na moje 30 urodziny. Będę na każdym meczu w Gdańsku!

    • 20 1

  • 37 lat (2)

    Niezpominajcie o tym. Szalu juz nie bedzie. Lubie go ale nie mozna sie oszukiwac.

    • 1 12

    • :)

      Jeszcze gra?

      • 0 1

    • Powodzenia ....ale biologii się nie oszuka...

      • 0 0

  • Jak mogł z rak Oleksandry wziąsc koszulke..? (2)

    • 6 8

    • (1)

      Jak mozna cos wziąść?

      • 2 0

      • To bardzo proste.

        Wystarczy mieć bardzo niski iloraz inteligencji. Wtedy nie tylko można coś wziąść, ale i na pis głosować, a nawet tvpinfo oglądać. Co najmniej 1/3 Polaków to potrafi.

        • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Trefla

Bogdanka LUK Lublin
78% TREFL Gdańsk
22% Bogdanka LUK Lublin

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mateo Wycz 34 61 67.6%
2 Renata Koczyńska 33 61 66.7%
3 Radosław Dymkowski 34 60 70.6%
4 Ada Bert 34 60 67.6%
5 Katarzyna Ziembicka 34 60 67.6%

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Trefl Gdańsk
6 Bogdanka LUK Lublin
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Barkom Każany Lwów
12 Ślepsk Malow Suwałki
13 KGHM Cuprum Lubin
14 GKS Katowice
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Półfinały play-off (dwumecze, możliwy złoty set)
  • Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia (20 kwietnia, w pierwszym meczu 3:2)
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Projektem Warszawa (20 kwietnia, w pierwszym meczu 3:0)
  • Dwumecz o 5. miejsce (możliwy złoty set)
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK (22 kwietnia, godz. 20:30, w pierwszym meczu 3:0)
  • Dwumecz o 7. miejsce (możliwy złoty set)
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa (21 kwietnia, w pierwszym meczu 3:1)
  • Dwumecz o 9. miejsce (możliwy złoty set)
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów (1:3, 3:2)
  • Dwumecz o 11. miejsce (możliwy złoty set)
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów (21 kwietnia, w pierwszym meczu 3:0)
  • Dwumecz o 13. miejsce (możliwy złoty set)
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin (22 kwietnia, w pierwszym meczu 3:0)
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie wyników z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 2
Indykpol AZS Olsztyn 0
Asseco Resovia 2
TREFL GDAŃSK 0
Aluron CMC Warta Zawiercie 2
PSG Stal Nysa 0
Projekt Warszawa 1
Bogdanka LUK Lublin 1

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 1
Asseco Resovia 0
Aluron CMC Warta Zawiercie 1
Projekt Warszawa 0

Finał

Ostatnie wyniki Trefla

Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk
Asseco Resovia Rzeszów
14 kwietnia 2024, godz. 17:30
HIT
93% Asseco Resovia Rzeszów
7% TREFL Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane